alexisend
Mam do sprzedania Forda Transita rocznik 1995, przebieg 317 tys, poj. silnika 2000, na chodzie (przegląd do wrzesnia 2010), przystosowany do przewozu psów (5 klatek) plus przestrzen na sprzęt.
Wady; nadkola i boczne drzwi do szpachlowania, wspomaganie i sytem kierowniczy do regeneracji, dmuchawa nie działa.
Zalety: zarejestrowany na 9 osób- 2 wyjmowane komplety siedzen lotniczych w b. dobrym stanie (można odsprzedac); 2 komplety ogumienia, zimowe i letnie, bagażnik dachowy, klimatyzacja, hak, silnik bezawaryjny!, po wymianie: akumulator, tarcze hamulcowe, wydech, pasek rozrządu
cena: 4900 zł
tel: 501 36 74 63
ja dodam że jeździliśmy Transitem przez 15 lat,silnik ten sam.tata używał go na wyjazdy na rajdy samochodowe,potem jako pomoc drogowa.każdy wyjazd w góry i nad morze.w momencie sprzedaży na liczniku było 580tys.na tym samym silniku.lepszego samochodu nie ma i nie będzie.polecam!!!!
My również mieliśmy kilka transitów. Robiły setki kilometrów po całej Polsce i Niemczech - nigdy nie było z nimi awarii. Tani też jeżeli chodzi o utrzymanie, mało awaryjny.
Zresztą, nadal mamy jednego i śmiga jak lalka.
Benka lepiej pochwal się nową furą
no oczywiscie ze 'nowa furka' to Transit!
Tez biały, tylko większy - przedłużany i podwyższany, coby sie wszystkie psy pomieściły
Musze go jeszcze doprowadzic do domku..
mam sentyment do transitów właśnie przez mój psiobus - nigdy mnie nie zawiódł, a śmigaliśmy sporo po całej Europie, w tym z 5000 km po Skandynawii zimą, polecam
pozdro dla wszystkich miłośników Fordów Transitów!
pozdro dla wszystkich miłośników Fordów Transitów!wzajemnie.
p.s.te nowe już nie mają takiego uroku jak w starych budach
czekamy na foty
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl