alexisend

Dawno mnie nie było...ale jak trwoga to do....sami wiecie...
Otóz Anuk najprawdopodobniej ma cukrzyce. Tydzień temu w niedziele Anu¶ byl w fatalnej formie, byl osowialy,nie mogl sie podniesc,bo tak trzesly mu sie lapy.rodzice pojechali z nim do weta. Pobrali mu mocz. Wyniki byly fatalne. Stwierdzono obecnosc cukru w moczu.potem pobrali mu krew.wyniki troszke lepsze ale pozostale parametry sa na granicy dopuszczalnosci. Wet stwierdzil ze prawdopodobnie jest to cukrzyca.
NO wiec teraz mam pytanie.czy ktos z was mial kiedys jakis kontakt z psem chorujacym na cukrzyce?jak bardzo zmienia sie zycie takiego psa? planowalam zabrac anuka do warszawy,bo tu rodzice nie maja dla niego czasu.a teraz nie wiem czy to wypali,jezeli bedzie musial byc leczony...


Ula,moja kolezanka miala jamniczke z cukrzyca i na pewno musiala podawac jej codziennie insuline,moze zmienila diete,chociaz nie wiem,a tak pozatym to jej zycie wygladalo jak poprzednio. Zdrowka zyczymy Anusiowi i trzymamy wszystkie lapki jakie mamy
Ula, na dgm jest wielu wła¶cicieli psów z cukrzyc±. Poszukaj w dziale weterynaria.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • degrassi.opx.pl