alexisend
Mój Drako ostatnimi czasy dość szybko się męczył. Zwalałam to na upały - w końcu było dość ciepło. Ale....no właśnie, po niezbyt wielkim wysiłku zaczął kaszleć. Po kilku dniach to się powtórzyło. Wystraszyłam się że coś z sercem i poczłapaliśmy do kardiologa. EKG i RTG serca wyszły w porządku. Natomiast na RTG klatki piersiowej wet zauważył rysy oskrzeli - a nie powinny być zauważalne. Więc coś nie tak z oskrzelami-choć temperatura ciała w normie, krew w normie.
Poszliśmy jeszcze na konsultację do dr Niziołka. Zrobił dodatkowo echo serca- serce jak dzwon. I postawił diagnozę: niewydolność oddechowa. Na ściankach oskrzeli są jakieś złogi, które zwężają światło kanalików i płuca dostają za mało powietrza. Powiedział że jest to częsta przypadłość psów pracujących mieszkających w aglomeracjach. Kazał podawać Theospirex który ma zlikwidować te złogi i Karsivan mający polepszyć przyswajanie tlenu. Do połowy września pies nie może być poddawany wysiłkowi. Później może zacząć treningi. Zalecił by przez cały okres treningowy był na karsivanie.
Miał ktoś może do czynienia z podobnym przypadkiem? Do treningów jeszcze trochę czasu zostało, ale w sumie nie wiem co potem robić....
ares, wszystko będzie dobrze i Drako dojdzie do siebie duży plus dla Ciebie że zauważyłeś zmiany i odrazu porobiłeś odpowiednie badania dzięki czemu masz diagnozę i leki by to zwalczyć u psa. Wierzę że spotkamy się na niejednych jeszcze zawodach. )
Dzięki Zaprzęgowiec za słowa otuchy...
Wydaje mi się że już z nim lepiej...
Czy naprawdę nikt nie miał podobnego problemu Niepokoi mnie jeszcze to częste ziewanie...
Jedna z przyczyn ziewania może być ograniczona ilosc tlenu,moze to być związane w tym przypadku z niewydolnością oddechową .
W każdym razie ziewanie nie ma tu związku z sennością poniewaz theospirex powoduje wręcz odwrotne objawy typu bezsenność
Może kwestia doboru odpowiedniej dawki- ja bym się na Twoim miejscu skonsultowała z Wetem
Nie miałam do czynienia z niewydolnościa u psów,prędzej u ludzi,odpowienio leczona nie jest groźna! głowa do góry!
radze sprawdzic czy te leki nie sa na liscie substancji dopingowych- niestety wiekszosc leków tam jest, utrzymuja sie w organizmie przez pewien czas po odstawieniu; po co sobie nagrabic mimo woli.. pozdr i zycze zdrowka
. Kurczę, w życiu w głowie by mi nie przyszła myśl, że leki mogą być traktowane jak doping...
hej, na liscie jest nawet cola- bo zawiera kofeine.. Na szkoleniach z anty-dopingu radza, zeby nie wyrzucac fusów z kawy na stake, bo pies sobie chapnie i wynik na kofeine pozytywny! Psom z Francji wychodzily testy pozytywne po karmieniu surowym mięsem zwierząt po antybiotykach! Afera z tego była.. To taki 'doping' mimo woli
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl