ďťż

alexisend

pozdrowienia dla wszystkich

od tygodnia siedze w francji, trenuje i aklimatyzuje siebie i swojego psa na 1400 mnpm:
dzis spadl snieg okolo pol metra, trening na biku byl ciezki a w ten weekend MS ifss we wloszech

siedze na zadupiu gdzie nie ma netu, komorek, tv, ludzi; samochodow, itp...,
ale za to jest jakos z 20 maszerow na parunastu km2 , 1000 tras treningowych, z 1000 psow, generalnie jest co robic

jak wroce zaprezentuje wam nowy prototyp san o niebo lepszych od danlera
nowe antipody (nowy design i konstrucja super lekka i szybka, kosmiczna technologia ploz i slizgow _ antipode to nowa nazwa extrapola) zostalem dealerem antipode na polske i okolice: sprzet ma wiele nowoczesnych rozwiazan.jak narazie bede testowal ten model.


a jak nie masz netu to jak do nas piszesz ))))

diler, diler
http://www.antipodesled.com/
Pewnie te nowe sanie mają neta itp... Pozdrowienia
Wiesz za kim startujesz na IFSS-ie? Za Koreańczykiem.


Dzięki za pamięć i pozdrowienia
Powodzenia we Włoszech
Zyczę osiagnięcia jak najlepszych wyników ( myślę że minimum to mistrzostwo )- chociasz musze sie przyznać - troszeczkę zazdroszczę takiego wyjazdu i możliwości spotkań z innymi maszerami, poznania nowych metod treningu i nowego sprzętu. Trzymam kciuki Powodzenia i do spotkania u Ciebie na zawodach.
Go Traczer, pokaż, kto rządzi! W końcu skoro mówią, że u nas kraj białych niedźwiedzi to niech wiedzą, że i zawodnicy do hardcoru przyzwyczajeni
Trzymamy kciuki i napisz, jak to jest na tych 1400 npm, bo mnie za 1,5 miesiąca czeka podbieg na 2200 i boję się myśleć, co będzie...
powodzenia
Jeśli jest to miasto, gdzie mieści sie firma Ekstrapol, to miałem przyjemność też tam być.
MIsteczko nazywa się La Pezz i jest to miasto podobne do tych na Dzikim Zachodzie, z tą różnicą, że powstało ono na potrzeby maszerów i z tego co mi wiadomo, to leży na wysokości 1740 npm. Większość zawodowców i nie tylko, tam przygotowuje swoje psy do głównego sezonu. Jak widać polski akcent jest nawet i tam i bardzo dobrze. Igor życzę powodzenia i tak trzymać.
Co do wyższości sań ekstrapoli nad danlerami, to dyskutowałbym. Zawsze były droższe co nie znaczy, że lepsze. Najlepszym wykładnikiem jakości jest fakt, że prawie cała czołówka zaprzęgowa jeżdzi na danlerach, a są to kasiaści ludzie więc nie podejrzewa ich o oszczędność w tym temacie. U nas też kilka ekstrapoli swego czasu było a ci cp je kupili, wymienili je na danlery. Chyba że coś diametralnie sie zmieniło, więc nie ma o czym mówić. Jedno jest pewne, że jest to sprzęt najwyższej jakości.
Ciekawe co nowego wymyślił Extrapole co by miało pokonać Danlera? Jak na razie statystyka (w sprintach bo nie wiem jak jest w dystansach) w Europie jest na korzyść tego drugiego. Na zawodach najwyższej rangi jakieś 95% to Danlery. Za popularnością idzie też serwis. Jak nam się coś sknoci w najbardziej nieoczekiwanej chwili, na stejku mamy ponad 100 maszerów którzy mogą nam pomóc pożyczając części zamienne (mieliśmy raz taką sytuację w na zawodach w Austrii)
jest jeszcze jedna informacja odnośnie Danlera, sanki te są nagrodami w wielu prestiżowych wyścigach nie wiem jak to jest z Extrapolem, więc nawet forsiaści goście którzy mają już jako nagrody kilka Danlerów w garażu uważając że sanie są dobre startują na nich i nakręcają nomenklaturę sprzedaży, bo kolesie którzy obserwują najlepszych uważają że trzeba się na nich wzorować i też kupują Danlery, a przecież nie można winić firmy Danler za bardzo dobry marketing
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • degrassi.opx.pl