ďťż

alexisend

Jak w temacie... Czy ktoś miał juz podobny przypadek?
Mój mamut 3 tygodnie temu doznał poważnej kontuzji przedniej łapy. Po prześwietleniu okazało sie, że paluchy nie sa złamane , natomiast rozerwana została torebka stawowa....
Pies ma ograniczony do minimum ruch, jest odseparowany od stada, by go nie kusiło Obrzeki po serii zastrzyków w pierwszym tygodniu ustąpiły, ale nadal kuleje... jest trochę lepiej, ale....


...ale?
Jakie masz wątpliwości? Bo nie postawiłeś pytania konkretnego... Ja miałam podobny przypadek ale nie wiem co Cię konkretnie interesuje.
Pytanie proste czy pies wraca do pełnej kondycji I jak długo to u ciebie trwało?
Obecnie dostaje wetowską glucosaminę i nic więcej... Czy stosowałaś jakieś masaże łapy?
Ja miałam pękniętą torepkę stawową ale w kolanie i nie u psa ale u siebie.
Kilka tygodni unieruchomienie, kule, maści i zastrzyki - tylko tyle, że to było z 15 lat temu


no ja miałam w kostce,gips na 4 tygodnie i 2 miechy w stabilizatorze.bark maści,kul i innych do dziś odczuwam skutki
Osobiście też to przeszłam, bo miałam skręcenie łokcia z rozerwaniem torebki stawowej... Gips 3 tygodnie i rehabilitacja pół roku... Mam 10% "trwałego uszczebku na zdrowiu" jak to określił ubezpieczyciel

Wet uprzedził mnie, że wszelkie szaleństwa ruchowe są wykluczone bo mu zagipsuje łapsko. Ale on sam się nie ruszał, na początku wynoszony był tylko raz na dobę na szybki sik i kupsko. Potem obrzęk z nadgarstka zszedł i po trzech tygodniach wychodzi do ogrodu 3 razy dziennie. Utyka, ale jak nas zobaczy to juz stara sie podbiec... Od wczoraj pozwala sobie dotknąć kontuzjowany stwa i troszkę pomiętosić....
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • degrassi.opx.pl