ďťż

alexisend

nie chce robić konkurencji sportowi zaprzęgowemu, ale chciałam się Was zapyatć czy macie może jakieś przygody związane z agility ?? Bo mnie cos oststnio korci zwłaszcza w okresie letnim cosik poćwiczyć


A do agility pies nie musi miec ukonczonego PT?
Świetna zabawa, niestety u mnie się sprawdzała tylko na ograniczonym, znanym psu terenie - tak, że z nudów decydował się ewentualnie skakać i inne takie..
no o to mi metros chodzi
agacia - chyba nie ale musi być posłuszny, (no czyli powinien, a sama neiwiem) bo startuje bez obroży i niewolno ciastek wnosić na zawody


na anima planet był program pis na medal czy cos i baba w finałowej 4ce biegła tor agility z 12 miesięcznym SH poszło jak poszło, ale dał sobie rade, mnie osobiście takie coś nie bawi, ale oglądać lubię
tak to byl program pies na medal

hmm patrzec i podziwiac to fajnie... ale w sumie chcialabym sie czyms takim zajac a potem patrzec jak twoj pies robi cos tak wspanialego czym sie wczesniej w tv zachwycales... z sh to ciezko cos takiego cwiczyc chodz jest to mozliwe ale nie z moim draco... gdybym miala takiego border colie to od razu bym sie za to brala

patrzec jak twoj pies robi cos tak wspanialego czym sie wczesniej w tv zachwycales

ja właśnie do tego zmierzam, tylko mi sanek brakuje i trochę śniegu
mnie tez korci strasznie to zainteresowania sie tym sportem, ale zdolnoci mojej Vesty jak juz ktos pisał na górze, ograniczaja sie do trenowania na smyczy z ciastkami w reku ;p a czasem załuje... ale planuje Veirre przystosowac do tego typu rzeczy po czesci ale tak szczerez mowiac to sport psichz aprzegow i agility sie lekko wykluczaja. jaka to musiłaby byc meczarnia dla prawdziwego zparzegowca patrzec na inne psy ktore biegna, skacza, a on beidak musi stac.... ale da sie wszystko ze soba pogodzic
ja się przyznam, że spróbowałam kiedyś Przeszkody składały się z węży i innych sprzętów domowych, no i nawet Ant się zainteresował. Poskakał, pobiegał i sobie poszedł, zostawiając mnie z bałaganem na podwórku
Nie wiem czy mozna to nazwac agility,ale kiedys Azje trenowalam w parku w skokach na sciezce zdrowia przez rozne przeszkody jakie tam byly i przez lawki. Za ciasteczka byla w stanie zrobic wszystko

Za ciasteczka byla w stanie zrobic wszystko
cFFFana bestia
Jak z Lucy chodzilam do przedszkola to psiaki mialy za nagrody drobno pokrojone paroweczki albo serek zolty i nie wiem czy to za ich sprawa czy nie,ale Lucy byla jednym z szybciej uczacych sie tam psiakow.Ale Lucy to mix,ktory caly czas bez smyczy chodzi nie liczac wypraw przy ulicy,wiec ciezko z haszczakiem porownywac.

Lucy byla jednym z szybciej uczacych sie tam psiakow.Ale Lucy to mix,ktory caly czas bez smyczy chodzi nie liczac wypraw przy ulicy,wiec ciezko z haszczakiem porownywac.

wystarczy twarda i stanowcza osoba i mozna kazdego psa nawet tych zekomo najmniej sluchajacych sie a zeby staly sie poslusznymi pupilkami moj draco umie bardzo duzo sztuczek i wciaz ucze go czegos nowego... nie musze mu pokazywac zeby cos zrobil wystarczy tylko moj glos... draco za ciasteczka zrobi wszystko i to doslownie a Lucy to czego mix ?
Lucynka to mix blizej nie okreslony Ostatnio slyszalam,ze to golden miniaturowy Jej matka byla podobna z budowy tylko troche wyzsza i bardziej brzuch miala wciety i cala czarna byla,a przypuszczalny ojciec kudlaty i podpalany,ale tak naprawde to nie wiadomo jakiego ojca miala. No a Lucy jest bardzo szybka,skoczna i zwinna i tak mysle nad tym agility,tylko czasu brak

o jeju ale smieszny psiaczek tak szczerze mowiac widzialam duzo takich psiakow i zdjae mi sie ze jest to jakas tam chinska raska psiak jest smiechowo-sliczny fakt wszystko ludzie by robili i mieli by wiele zainteresowan gdyby nie brak dwoch rzeczy : czasu i pieniedzy......
ja bym nawet była w stanie zrobić mini tor ... ale z racji tego że miszkam w bloku, a ogródek mam niestey za mały, to niestety chbya tylko zostaje znalezienei jakiejś,,kryjówki'' co jest oczywiście enimożliwe xD
właśnie, może też dlatego się tym sportem zainteresowałam, bo moim następnym psem będzie BC albo aussie
a jeszcze jak jes się sama i nikogo to w pobliżu nie interesuje ...

o jeju ale smieszny psiaczek tak szczerze mowiac widzialam duzo takich psiakow i zdjae mi sie ze jest to jakas tam chinska raska psiak jest smiechowo-sliczny fakt wszystko ludzie by robili i mieli by wiele zainteresowan gdyby nie brak dwoch rzeczy : czasu i pieniedzy......

żal ... gdzie jeszcze będziesz pisać takie rzeczy ? Lucynka jest jedyna w swoim rodzaju-niepowtarzalna i to żadna chińska rasa nie jest

[ Dodano: 2007-05-19, 13:22 ]

żal ... gdzie jeszcze będziesz pisać takie rzeczy ? Lucynka jest jedyna w swoim rodzaju-niepowtarzalna i to żadna chińska rasa nie jest

napisalam ze przypomina mi psa jakies rasy .....

napisalam ze przypomina mi psa jakies rasy .....

Która jest wymysłem Twej wyobraźni a z racji na smieszny i fajny wygląd kojarzy Ci się z made in china

Która jest wymysłem Twej wyobraźni

kurde co wy macie do mojej wyborazni ? ani jednej rzeczy ktora napisalam na forum nie jest moim wymyslem.... tak samo z tym klubem ...
A ja nie mówie o gronie Bayer

[ Dodano: 2007-05-19, 13:34 ]
heh pilar jakjabym to na trwoim miejscu wykorzystała
Ostatnio było ... przejde się na spacer z Nim tam i sie zobaczy czy jeszcze jest i sie pobawimy dzisiaj
No to ja, tchnięty tym topikiem, spróbowałem dzisiaj jak moim psiakom będzie wychodziło skakanie przez przeszkody. Za przeszkodę robiły 4 skrzynki z piwa . Sara nie mogła załapać o co chodzi a Arusiowi zajęło to 2 minuty . Najpierw skrzynki postawiłem wzdłóż obok siebie co dawało przeszkodę o wysokości ok. 30cm a jak załapał, to postawiłem jedną na drugiej co dawało jakieś 60cm. Te 60cm to sobie na luzaka z miejsca skakał. Nagrodą był zółty ser Muszę przyznać, że bawiliśmy się ok. 15minut i naprawdę było fajnie.

Ostatnio było ... przejde się na spacer z Nim tam i sie zobaczy czy jeszcze jest i sie pobawimy dzisiaj

Taa,a pozniej bedziemy czytac,ze Kuba gdzies zwial,bo przeskoczyl przez plot
Dlatego skakania go uczyć nie będę
a na tym to polega w większości - to większy płot xD
Ciii ... Ale ja se amatorsko będe ćwiczyła i jak już to agilitowo podobne
hehe xD nie, ja na zawody z niewyszkoonym psem pójde
A mnie się wydawało że Grześ Ci już Pilar mówił żebyć najpierw opanowała jedną dyscyplinę porządnie, a potem może się baw w resztę...
Ale ja nie chcę agilit trenować ... Ja chce sie tylko pobawić raz,czy dwa chodzenia po jakiś tam deskach wąskich bo ma ztym problem itd
a ja też tlyko tak jak najbardziej amatorsko xD

[ Dodano: 2007-05-21, 20:20 ]
Ja tez z Azja amatorsko cwiczylam skakanie przez wysokie przeszkody i lawki w parku,a ktoregos poranka Azja gdzies sobie wyskoczyla na spacer
Hehe Kuba przez ławki tez sobie skacze i na wysokie mury Wyższe od płowtu ale przez płot skoczyć nie chce odrazu piszczy itd niewiem czemu ale jak go mieliśmy to przeskaiwał a teraz... nie chce ?
może jak kiedyś przeskoczył to sobie zadrachnął coś no i napewno nie było to miłe to teraz nie skacze a
ps. agacia czemu teraz masz napisane - 68 dni jak miałaś 7 ??:>
Tam bylo 70 a nie 7
aaa to nie było wiadać xD heh ja dopiero za pół roku xD
hehe ja to w sierpniu dwa dni przed rocznica powstania tego forum 17 sierpnia

agacia coraz blizej do urodzin
no blizej z kazdym dniem. Chociaz nie wiem czy powinnam sie cieszyc,ze sie starzeje
e tam starzenie sie predzej czy pozniej musi to nastac a lepiej sie cieszyc niz plakac
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • degrassi.opx.pl