ďťż

alexisend

Podjeliśmy dzisiaj decyzje ,że nasz 7 miesięczny husky na czas naszej nieobecności w domu będzie zamykany w kojcu na dworzu ponieważ w czasie gdy zostaje sam niszczy wszystko co w jego zasięgu. Dzisiaj np. w ciągu trzech godzin pozrywał panele ze ścian. Nie mówiąc już o uskutecznianiu śrutowania drzwi i klamek;) Poprostu nie da się nad nim zapanować. Nie pomogły różne,wymyślne zabawki, sposoby czy próby przyzwyczajania. Efekt jest zawsze ten sam, Silver odrazu po naszym wyjściu zabiera się za niszczenie przedpokoju.
Zastanawiamy się więc nad zaplanowaniem kojca i budy w którym Silver będzie spędzał max. 5-6 godzin dziennie. Spodziewamy się ,że kojec też napoczątku będzie próbował zniszczyć ,zwłaszcza bude więc odpada wszystko czego mógł by się najeść czyli np. papa czy jakieś szkodliwe impregnaty do drewna. Chodzi mi też o właciwe rozplanowanie i ocieplenie bo jest przecież zima a nie chemy ,żeby przemarzł.

Macie może jakieś rady?:) Spotkałam się już z różnymi długimi wywodami na ten temat, ale nam raczej chodzi o miejsce gdzie pies będzie przebywał po kilka godzin a nie całą dobe:))


Kilka godzin czy cała doba konstrukcja będzie dość podobna. Jest już tutaj bardzo obszerny wątek poświęcony kojcom w którym znajdziecie opisy różnych konstrukcji. Polecam poczytać bo kiedyś były nawet zdjęcia (choć teraz po awarii pewnie ich nie będzie). Jeszcze jedno ocieplacie nie kojec a budę chyba?
Pozdrawiam


Macie może jakieś rady?:)
a co Cie dokładnie interesuje????
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • degrassi.opx.pl