alexisend
Nazywam się Karolina ma 1,5 roku. Od jakiegoś czasu jeżdż haszcakiem na rowerze ale nie wiem dokładnie co i jak. Do tej pory Nero przyzwyczaił się już do szelek, zakupiłam już line z amortyzatorem i mamy za sobą okolo 10 wypadów na rower. Nero nie zabardzo radzi sobie jeszce z kierunkami ale jakoś to idzie.
Mam jednak pewne wątpliwości co do tego jak częste powinny być te treningi, jak intensywne i jak żywić psa w ich czasie.
Bardzo prosze o pomoc bardziej doświadczonych.
Witaj,wydaje mi się że sporo możesz poczytać w tym wątku
http://forum.stake-out.org/viewtopic.php?t=272[ Dodano: 2006-12-05, 21:20 ]
dzięki za pomoc
[ Dodano: 2006-12-06, 20:22 ]
zależy ile z nim zazwyczaj jeździsz i jakie mają byź treningi ..... na ile on ma szansę przebiegnąc ..... dużo jest tych odpowiedzi ..... no i na ile ON jest w stanie biec ...
więc tak dawno z nim nie trenowałam, może raz na jakiś czas. Ale teraz z nim trenowac codziennie. i nie wiem jak długie mam robi te treningi i ile powinien dostawa karmy do jedzenia
dlatego prosze o powoc
hej,
tak na szybciutko:
treningi nie codziennie, a kilka razy w tygodniu - powiedzmy ze 4. pies musi miec kiedy odpoczac.
zywic psa powinnac porzadna karma wysokoenergetyczna lub do gotowanego jedzenia
dodawac kompletne witaminy - zalezy to tez od tego, ile pies bedzie biegal i gdzie mieszkal
jesli karmic chcesz powiedzmy pedigree, zdecydowanie odradzam - na pewno nie pomoze, raczej zaszkodzi..
jesli pies po 1,5km pada, to narazie rob 1,5km, stopniowo wydluzaj (obserwujac mozliwosci psa).
o nauce komend byly juz tutaj tematy, na pewno znajdziesz. ucz psa biec przed rowerem, mozesz tez zapinac mu mala opone (koniecznie na amortyzowanej linie, potrzebna tez bedzie linka stalowa, jesli chcesz opone owinac, lub cos do przedziurawienia jej i przymocowania linki - zwykla linka sie po prostu przetrze).
wtedy skroc dystans, pies na pewno wczesniej sie zmeczy.
pozdrawiam
więc tak
dzisiaj byłam z nim na luźnym treningu tzn. najpierw pojechaliśmy na plaże ok 1,5km
(droga nieasfaltowe troche przez pola troche przez las), potem rower przypiełam do drzewa, a psa na 10m linke i poszliśmy na odpoczynek pochodzić po lesie. Po jakichś 20min znowu podpiełam go pod rower i pojechaliśmy do domu. Po zachowaniu psa stwierdziłam że taki trening bardzo mu sie spodobał, ale czy pies to skapuje że to trening
w czasie jazdy na plaże pies kilka razy się zatrzymał, ale skorzystałam z czyjejś podpowiedzi i dźgnełam go w grzbiet (pomogło)
Pies zawsze jest potpinany do roweru na linie z amortyzatorem ( żeby nic mu sie nie stało ) kupiłam ją w twoim sklepie świetny towr.
a co do karmy dostaje ROYAL CANIN MAX adult może być
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl