alexisend
Wiec tak, moje psy żyły sobie na wybiegu jak 1 wielka rodzina tylko Tango sie napinał w bramce jak wprowadzałem na wybieg oriona i to tyle, ale 2 dni temu nie wytzrymałem i wziąłem na trening całą 4ke, podpiąłem i wio..... Wróciłem rozpialem psy napoiłem zostawiłem na wybiegu i zaraz słysze pisk, wpadam a tam diana( suka alfa) leży na grzbiecie a nad nia 2 pastwiące sie napięte grenlandy, zabrałem ja do domu lekko kulała i miałą siersc zmierzwioną troche.
Pierwsze stwierdzenie diana wpadła na kość tanga i on sie oburzył a shila jak zawsze sie podszczypywała w ogon ( bo tak sie w 3ke bawią codziennie, wyscig i podgryzanie)
Ale dzis ide z diana na wybieg i tamte juz w bramce czekają jak zawsze wpuszczam Diane a tu znikąd shila zęby i na nią... Nie wiem czy to po tym treningu Młode pomyślały że strae ich gonią i coś im zrobią i teraz je akatują, czy jako liderzy poczuły sie dowartościowane i próbuja przejąć stery.
jeszcze jutro puszcze na wybieg tylko 2 suki i bede oglądał co sie będzie działo
A jak u Shili z cieczką? Miała? nie miała? będzie miała? Ewentualnie może dorosła i postanowiła obalić alfę.
miała, nastepna wypada na koniec lutego
No to może dostanie wcześniej i burzy, albo uznała, że jest w stanie obalić Alfę i to właśnie robi... Dlatego lepiej mieć same suki albo same psy, bo suki jak nie ma samców to się nie leją bo nie ma o co
suki jak nie ma samców to się nie leją bo nie ma o co Chyba u ciebie
Grenlandy to nie husky, życie to nie ...ebajka.
Psy młode nabuzowałeś i tyle. Tak to już jest z gronkami, resztę ci na pw napiszę ale to za godzinę
Chyba u ciebie
Skąd wiesz? Masz mieszane towarzystwo
No ja wprowadziłam do stada już 10 dorosła sukę z kolei i jakoś nigdy nie miałam z tym problemów, więc może jednak i bajka.
No ale gronki zapewne inna... Cóż każdy ma co chciał
Młode na razie próbują ale uwazaj bo może byc niebezpiecznie a jeżeli mlode zapiąleś pierwsze i spróbowały to teraz będą próbować aż do skutku. Jeżeli tak maja biegać to nie zostawiaj suk razem , żeby nie było (tfu) nieszczęścia.
oj Altair to teraz będziesz miał trochę zabawy... -:) Grenlandy to zupełnie inna bajka, szczególnie w kwestiach stadnych... Zdaje się że będziesz w Lubieszowie, bo to dłuższa historia, ogólnie, tak jak napisał Waldek, obudziłeś młodziaków i teraz ustawiają się na nowo, u mnie skończyło się przewrotem w hierarchii stada i koniecznością wyprowadzenia jednej starej suki z zagrody. Pamiętaj też, że co innego układ w zaprzęgu, a co innego w kojcu.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl