ďťż

alexisend

może ktoś miał taką sytuację albo odezwie się wet? mój Egon (ur.15.12.05) i 10-cio m-czny kolega ostro spięli się podczas zabawy. Moja wina, że od razu nie sprawdziłam dokładnie. Myślalam, że to tylko spuchnięta warga ale okazało się, że najprawdopodobniej kieł mojego zaklinował sie w kolczatce tamtego i uległ wykrzywieniu na zewnątrz. Czy trzeba go bezwzględnie naprostować, jeżeli pozostanie lekko krzywy to będzie jakos skutkowało na jego "trwałośc". Je normalnie, nie daję kości, "macałam" dziąsło dosyć mocno, nie reaguje, smaruję mu 1-2dziennie Sacholem. proszę o odp. na cito.


najlepiej usunąć
nie kusić losu
bo co? i czemu (czy) jesteś tego pewien?!
miałem coś podobnego u swojego Później (po roku) jak gryzł patyk bolało go


a nie lepiej skonsultować z wetem????
Może się da prześwietlić i sprawdzić czy warto w ogóle ruszać. Pewnie podobne jak u ludzi, możesz spaść na zęby ze schodów i nic się nie dzieje,a możesz lekko walnąć i po jakimś czasie zęby się psują...
Nie jestem ani wetem ani stomatologiem, zatem sugeruje zapytać któregoś osobiście
Konsultowałam nawet z kolegą wetem z Torunia, ostatecznie ponieważ dziąsło nie było rozerwane smarowałam Sacholem, prze ok.dwa tyg. nie dawałam kości. Dziąsło ściągnęło kieł i nie ma żadnego stanu zapalnego. Ja tylko wiem, że kieł jest minimalnie przesunięty ale "na oko" nie widać. Je normalnie, mam nadzieję, że nic nie będzie się dziać.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • degrassi.opx.pl