ďťż

alexisend

no to i my się w końcu zebralismy...
na mushingu już tez jest, na www.wataha.info.pl - też.

Klub Przyjaciół Wilków i Psów Północy WATAHA
oraz TRAIL - PSY ZAPRZĘGOWE serdecznie zapraszają na:
PRO PAC CUP 2007
Eliminacje Pucharu Polski i Liga Zaprzęgowa w warunkach bezśnieżnych
Polskiego Związku Sportu Psich Zaprzęgów

ŁÓDŹ – Las łagiewnicki 24-25 listopada 2007r.

GŁÓWNE INFORMACJE:
TERMIN:
24-25 listopada 2007r.

MIEJSCE:
Łódź – Las Łagiewnicki - Arturówek

PATRONAT HONOROWY:
Prezydent Miasta Łodzi – Jerzy Kropiwnicki
Marszałek Województwa Łódzkiego – Włodzimierz Fisiak

KLASY:
według regulaminu PZSPZ
A, B0, B1, B2, C0, C1, C2, D0, D1, D2, BJ i CC – wszystkie regulaminowe kategorie, jeżeli uzbiera się wymagana liczba zawodników
Zawodników obowiązuje Regulamin PZSPZ, który dostępny jest na stronie zawodów i związku

EKIPA:
Sędzia Główny: Anna Wodzińska
Sędziowie wyścigów: Start - Krzysztof Janecki; Meta - Grażyna Ekwińska
asystentury na Sędziego Głównego:
Justyna Janecka i Krzysztof Janecki

Pomiar czasu: Marek Zieliński www.datasport.pl
Obsługa Weterynaryjna zawodów: Lecznica Weterynaryjna LANCET Pawła Kołodziejczaka www.lancet.pl
Konferansjer: Radosław Ekwiński
Koordynatorzy zawodów: Ewa Kwiecińska-Kotwasińska, Arek Boguszewski
Kierownik Trasy: Dominik Kotwasiński

TRASA ZAWODÓW:
W całości po leśnych duktach, szybka, urozmaicona, niewielkie wzniesienia. Zawody będą się odbywać na terenie Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkiej, popularnie zwanym Lasem Łagiewnickim. Jest to największy kompleks leśny w Polsce mieszczący się w granicach miasta.

DŁUGOŚCI TRAS DLA PUCHARU POLSKI:
Klasa A, B, – 7,16 km
Klasy BJ – 7,16 km
Klasa C, CC – 5,70 km
Klasa D – 3,91 km
Klasy – 1,95 km

DŁUGOŚĆ TRAS DLA LIGI ZAPRZĘGOWEJ:
Klasa BJ, C, D, CC – 3,91 km

HARMONOGRAM ZAWODÓW:
PIĄTEK
godz. 16-22 – Rejestracja zawodników, weryfikacja dokumentów, OC, licencji i badań lekarskich (namiot i przyczepa na Stake Out).

SOBOTA
godz. 7-10 - Obowiązkowa odprawa weterynaryjna i techniczna, odprawa stake-out, kontrola psów i dokumentów psów, cd. rejestracja zawodników, spr. licencji i badań lekarskich, wydawanie numerów startowych (biuro zawodów)
godz. 10 - Odprawa zawodników (przed biurem zawodów)
godz. 11 - Start pierwszego zaprzęgu
godz. 18 - Oficjalne wyniki pierwszego dnia, wieczór Maszera - teren piknikowy przy Hotelu "Prząśniczka" i sala wewnątrz budynku

NIEDZIELA
godz. 7-9 - Wyrywkowa odprawa weterynaryjna
godz. 9 - Start pierwszego zaprzęgu

Zakończenie imprezy i rozdanie nagród przewidujemy na godzinę 15
Niedzielne starty będą relacjonowane na żywo wejściami dziennikarzy Radio Łódź.

NAJPIERW ODBĘDĄ SIĘ STARTY ZAWODNIKÓW PUCHARU POLSKI,
A NASTĘPNIE ZAWODNIKÓW LIGI ZAPRZĘGOWEJ

OPŁATY STARTOWE (wniesione do 18 listopada 2007):
60 zł - za pierwszy start seniorzy - (Puchar Polski, Liga Zaprzęgowa)
30 zł - za pierwszy start juniorzy – (Puchar Polski, Liga Zaprzęgowa)
20 zł - za każdy następny zgłoszony start
15 zł - każdy pomocnik
(W ramach ww. opłat każda z osób ma zapewnione posiłki regeneracyjne + kolację na wieczorze maszera)

Opłaty prosimy wnosić do dnia 18 listopada 2007r. na konto bankowe:
Klub Przyjaciół Wilków i Psów Północy WATAHA
Bank Pekao S.A. I o/Tomaszów Mazowiecki
87 1240 3145 1111 0010 0243 0642
z dopiskiem ZAWODY2007 oraz imieniem i nazwiskiem zawodnika/ów i klasy

UWAGA! PŁATNOŚCI NA MIEJSCU
80 zł - za pierwszy start seniorzy (Puchar Polski, Liga Zaprzęgowa)
50 zł - za pierwszy start juniorzy (Puchar Polski, Liga Zaprzęgowa)
20 zł - za każdy następny zgłoszony start
15 zł - każdy pomocnik

FORMULARZE:
ZGŁOSZENIA PROSIMY WYPEŁNIAĆ POPRZEZ FORMULARZE NA STRONIE ZWIĄZKU: www.pzspz.org.pl www.mushing.pl
NA ZGŁOSZENIA CZEKAMY DO 18 LISTOPADA 2007 ROKU DO GODZ. 22.
PO TYM TERMINIE LISTY ZGŁOSZEŃ ZOSTANĄ ZAMKNIĘTE.
W ciągu 36 godzin od wysłania zgłoszenia powinni Państwo otrzymać potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia zawodnika. W razie nieotrzymania potwierdzenia prosimy o kontakt e-majlowy lub telefoniczny na adresy klub@wataha.info.pl lub ewa@husky.info.pl - tel. 0601-579348
Lista zawodników na stronie klubu będzie systematycznie aktualizowana.

WAŻNE INFORMACJE:

 Czekamy na zgłoszenia zawodników do niedzieli 18 listopada 2007 roku (godz.22). Zatwierdzone i podane na stronie zostaną tylko PEŁNE ZGŁOSZENIA – z numerami chipów, nazwami psów (numerami rodowodów) oraz zgłoszenia OPŁACONE.

 Wszyscy zawodnicy przy rejestracji muszą okazać sportową książeczkę zdrowia wraz z aktualnym wpisem od lekarza sportowego o zdolności do uprawiania sportu. Dotyczy to również zawodników startujących w Lidze Zaprzęgowej (mogą mieć zaświadczenia).

 Przypominamy, że na klubach spoczywa obowiązek ubezpieczenia swoich zawodników. Ubezpieczenie zawodników zrzeszonych mogą przedstawić pojedynczy przedstawiciele poszczególnych klubów, obecni na zawodach.

 Wszystkie psy startujące w zawodach PP muszą być zaczipowane. Zmian w chipliście można dokonywać w biurze zawodów - tylko do godz. 22 w piątek 23 listopada 2007. Zgodnie z zarządzeniem PZSPZ psy zawodników startujących w Lidze Zaprzęgowej nie muszą być zaczipowane (będą znakowane na mecie), natomiast psy startujące w klasach zaprzęgowych oznaczonych 1 i 2 oraz w BJK – NB – muszą być tatuowane lub zaczipowane, a ich rodowody musza być do wglądu organizatorów i sędziów.

 Zgodnie z obowiązującym w Łodzi prawem na terenie miasta Łodzi, w tym także Lasu Łagiewnickiego a także zgodnie z regulaminem PZPSZ - OBOWIĄZUJE BEZWZGLĘDNY ZAKAZ spuszczania psów ze smyczy.

 Organizatorzy zawodów nie będą ponosić odpowiedzialności finansowej ani karnej za psy biegające luzem. Będzie to surowo przestrzegane ze względu na szczególne znaczenie otuliny Lasu Łagiewnickiego, pobliskich mieszkańców i zwierzęcych mieszkańców lasu.

 W nocy z soboty na niedzielę, Stake`out będzie od godz. 18 do 6 rano strzeżony przez firmę ochroniarską. Psy nie mogą nocować na stake`outach.

 Cisza nocna na stake`out obowiązuje od godz. 22.

 Na parkingu dla widzów – tuż przed wjazdem na teren zawodów są stale dostępne źródła wody źródlanej, beczkowóz będzie dostępny na Stake-Oucie.

 Wszystkie psy zgłoszone do wyścigów muszą mieć obowiązkowe szczepienia przeciwko wściekliźnie i szczepienia na tzw. psie jednostki chorobowe. Jest to wymóg regulaminu PZSPZ a także GIW, który zezwala na zawody na takich warunkach.

 Stake Out zorganizowany będzie wzdłuż ulicy Działka, w obu kierunkach od startu i mety i wokół polany, (tak jak podczas MP w grudniu 2006 roku). Miejsca najbliższe startu przeznaczone będą dla największych zaprzęgów.

 Namiot ratowników medycznych i weterynarzy będzie usytuowany w pobliżu startu i mety.

 Oprócz jedzenia w ramach wpisowego będzie można skorzystać z bufetu prowadzonego przez Bloch Catering Studio. Bufet śniadaniowy będzie czyny od godz. 7 rano

 Do strefy startu wstęp będą mieli tylko zawodnicy i ich pomocnicy, a do strefy mety tylko pomocnicy i oczywiście powracający zawodnicy oraz sędziowie, weterynarze i przedstawiciele organizatorów. Wstęp w obie strefy będzie możliwy tylko z identyfikatorem.

 Awaryjnie (dla klas BJ i CC) zostanie uruchomiony, ogrodzony stake out na boisku przy Barze.

 Widzowie będą mogli parkować na parkingu miejskim przy ul. Wycieczkowej.

 Podczas zawodów obowiązuje zakaz poruszania się po lesie psów niezgłoszonych do zawodów.

BAZA NOCLEGOWA:
Wszystkie miejsca noclegowe znajdują się w otulinie lasu łagiewnickiego, w drugiej części lasu Łagiewnickiego w ośrodkach położonych obok siebie. Główna baza noclegowa to:

1. HOTEL PRZĄŚNICZKA
Dla maszerów zarezerwowane jest jedno piętro hotelu - 90 miejsc w pokojach - trzyosobowych - nocleg w cenie 40 zł od osoby. Wieczór maszera będzie na terenie „Prząśniczki”. Hotel znajduje się w centrum lasu łagiewnickiego, - 800 metrów od stake-outu, pieszo przez las. Drogą asfaltową, dookoła lasu – około 2-3 km. Jest parking.
Ul. Studencka 20/24 Tel: 042 659 74 44
http://www.hotelprzasniczka.pl
Do hotelu nie wolno wprowadzać zwierząt. Tu odbędzie się wieczór Maszera.
MIEJSCA TRZEBA REZERWOWAĆ DO KOŃCA 5 LISTOPADA. PO TYM TERMNIE HOTEL BĘDZIE JE MÓGŁ ZWOLNIĆ DLA POZOSTAŁYCH GOŚCI.

2. Zajazd NA ROGACH - Kamping I HOTEL
Ośrodek przy zjeździe z trasy warszawskiej (od strony Łowicza) na granicy Parku Krajobrazowego. Kilometr od zawodów. zarezerwowanych do 5 listopada - 4 domki 4 osobowe z lazienkami w cenie po 120 za domek czyli za 30 zl za osobe i 2 domki 4 osobowe bez natrysku tylko z wc i umywalka w cenie za domek 90 zl czyli 23 zl za osobe oraz 3 pokoje w hotelu tez 4 osobowe po 30 zl za osobe.
Rezerwacje tylko we wtorki , czwartki i soboty bo wtedy dyzury ma P.Marek Szymczak ktory to wszystko bedzie nadzorowal. telefon do niego 042 6597616
http://www.narogach.rmz.pl

3. MOSiR
Około 55 miejsc w 3 i 5-osobowych domkach z kuchniami i łazienkami w centrum lasu łagiewnickiego. Koszt domku - 150 zł. Obok „Prząśniczki”.
Łódź - Arturówek Ul. Skrzydlata 75 Tel: 042 659 76 22, 042 659 97 93
http://www.mosir.lodz.pl

4. OŚRODEK WYPOCZYNKOWO-SZKOLENIOWY CESARKA
w Cesarce k/Strykowa
0603 532 009
informacje o ośrodku:
www.cesarka.pl
Noclegi w cenie w pokojach 2 i 3 osobowych z łazienkami i domkach w cenie 25 i 30 zł od osoby.
Ośrodek znajduje się nad zalewem strykowskim, przy lesie.
Uwaga: Ośrodek znajduje się w zacisznym miejscu około 13 km od miejsca zawodów, za terenem Lasu Łagiewnickiego w kierunku północnym (nie trzeba z zawodów jechać przez Łodzi). Droga do niego z tras warszawskiej oraz z/na stake out jest prosta i podróż trwa około 10 minut. Jadąc z Łodzi można wybrać dwie drogi - od jednej strony Łagiewnik (droga 71 na Stryków) oraz z drugiej strony Łagiewnik - od ul. Strykowskiej (droga nr 14). Wjeżdżając do Strykowa z obu dróg (łączą się przy Hotelu "500") - około 200 metrów za hotelem po prawej stronie, tuż za zalewem jest droga w prawo. Jedziemy wzdłuż zalewu - około 1,5 km, bezpośrednio do ośrodka.

5. GOSPODARSTWO POMOCNICZE CENTRUM KSZTAŁCENIA I WYCHOWANIA
w Dobieszkowie k/Strykowa
http://www.ckiw-dobieszkow.ohp.pl/GP.html
Dobieszków 68, 95-010 Stryków; tel. (42)710 93 30 pn.-pt. od 8 do 16;
e-mail: ckwdob@ohp.pl Kierownik GP - Małgorzata Dębska
Dobieszków znajduje się ok. 6 km od miejsca zawodów – jest pomiędzy Lasem łagiewnickim a Strykowem - brak prosty dojazd!
36 miejsc noclegowych w sześciu segmentach, segment składa się z pokoju czteroosobowego i dwuosobowego oraz wspólnego dla nich węzła sanitarnego; TV w pokoju; cena za nocleg 25 zł/osoby
TUTAJ MIEJSCA TEŻ TRZEBA REZERWOWAĆ DO KOŃCA PAŹDZIERNIKA. PO TYM TERMNIE HOTEL BĘDZIE JE MÓGŁ ZWOLNIĆ DLA POZOSTAŁYCH GOŚCI.

MAPY DO POBRANIA ze strony www.wataha.info.pl:
 Mapa Lasu Łagiewnickiego, miejsca zawodów i bazy noclegowej
 Mapa tras
 Mapa województwa łódzkiego
 Mapa północnej części Łodzi i częścią Lasu Łagiewnickiego

Teren zawodów doskonale jest widoczny na mapach lokalizatora ZUMI – www.zumi.pl (ul. działka, ul. wycieczkowa)
www.mapa.lodz.pl

IMPREZY TOWARZYSZĄCE:
W ramach imprez towarzyszących na terenie zawodów wraz z władzami miasta będziemy propagować akcję: "Posprzątaj po swoim psie. To nie kupa roboty!”.

KONTAKTY:
Główne informacje i problemy z noclegami - Arek Boguszewski - 0601 394 174 prezes@wataha.info.pl
Parkingi, Straż Miejska, wjazd na teren lasu - Janusz Pokrywka 0607 875 869 karopol@neostrada.pl
Zezwolenia, dokumenty imprezy - Marzena Głażewska 0605 532 291
Media, zgłoszenia, skrzynka kontakt. - Ewa Kwiecińska - 0601 579 348 klub@wataha.info.pl
Trasa – Dominik Kotwasiński - 0600 939 229 dominik@husky.info.pl
Płatności, rachunki – Paweł Szafranek - 0603 697 550 skarbnik@wataha.info.pl
Opieka nad straganami i kontakt akcji „Posprzątaj to nie kupa roboty”: Aneta Czajka

PATRONI I SPONSORZY:
PATRONAT HONOROWY:
Prezydent Miasta Łodzi Jerzy Kropiwnicki
Marszałek Województwa Łódzkiego Włodzimierz Fisiak

PATRONAT MEDIALNY:
Radio Łódź, TV Toya

SPONSOR GŁÓWNY i TYTULARNY:
PRO PAC www.propac.pl www.propacpetfood.com

SPONSORZY WSPIERAJĄCY:
PRUSZYŃSKI BLACHY - producent pokryc dachowych www.pruszynski.com.pl
ARTOM Przedsiębiorstwo Budowlane z Tomaszowa Mazowieckiego www.artom.pl
ROLDROB – producent przetworów drobiowych z Tomaszowa Mazowieckiego www.roldrob.com.pl
PKO Bank Polski www.pkobp.pl
Sieć sklepów HORYZONT www.e-horyzont.pl - sprzęt outodoorowy
RADIO ŁÓDŹ – nagłośnienie i sponsor RELACJI NA ŻYWO www.radiolodz.pl
SKLEP AZYMUT - www.azymutsklep.pl sprzęt outodoorowy
ZWiK – Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi – dostawca wody www.zwik.lodz.pl
Bloch Catering Studio – www.bloch.com.pl
VITO NAMIOTY TUREK – Producent Namiotów www.vitonamioty.pl
Lecznica Weterynaryjna LANCET – ekipa weterynaryjna podczas zawodów www.lancet.pl
PLUS DACHY – hurtownia pokryć dachowych z Łodzi (u. Traktorowa 21)
JARKOM – hurtownia pokryć dachowych z Wielunia (ul. Fabryczna 14)

NAGRODY FUNDUJĄ:
Gospodarstwo Agroturystyczne – HUSKY FARM www.huskyfarm.pl - weekend (noclegi ze śniadaniem) dla dwóch osób na Husky Farm
Sieć sklepów HORYZONT www.e-horyzont.pl - sprzęt outodoorowy
3rd Pole Sprzęt maszerski www.3rd-pole.com - sprzęt maszerski
SKLEP AZYMUT - www.azymutsklep.pl dozywotnie karty rabatowe
Marbet – producent kasków rowerowych
Luna-Art - Sklep internetowy – gadżety z psimi motywami www.luna-art.eu
Husky Firma www.husky.info.pl - tradycyjna nagroda dla najlepszego pomocnika

PRZYJACIELE ZAWODÓW:
Urząd Miasta Łodzi www.uml.lodz.pl
Urząd Marszałkowski w Łodzi www.lodzkie.pl
Leśnictwo Miejskie w Łodzi www.las.lodz.pl
Łódzka Straż Miejska i Straż Miejska oddział konny w Łagiewnikach http://www.strazmiejska.lodz.pl

DOJAZD NA ZAWODY Z POSZCZEGÓLNYCH CZĘŚCI KRAJU:
Od strony wschodniej - od strony Warszawy

1) - z drogi przez Łowicz, Stryków:
Droga najłatwiejsza - trasa z Warszawy przechodzi w Łodzi w ul. Strykowską. Po wjeździe do Łodzi, Po prawej stronie na rogu widoczny będzie Zajazd "Na rogach" - skręcamy w ul. Łupkową w prawo, dojeżdżamy do ul. Wycieczkowej (na skrzyżowaniu na wprost - widoczna pętla tramwajowa) - i skręcamy w prawo w ul. Wycieczkową. Zawody odbywają się ok. 1 km dalej, po prawej stronie.

2) - z drogi przez Rawę Mazowiecką, Brzeziny:
Po wjeździe do miasta, przy Centrum Handlowym M1 (po lewej stronie - Real, Mediamarkt, Praktiker) droga przechodzi w dwupasmową ul. Brzezińską. Po kilkuset metrach wjeżdżamy na wiadukt, a tuż po zjeździe z wiaduktu, na skrzyżowaniu ze światłami skręcamy w prawo w ul. Strykowską i jedziemy nią tak jakby spowrotem w kierunku Warszawy. Za pierwszymi światłami po lewej stronie jest stacja benzynowa Orlenu. Skręcamy za nią w lewo w ul. Wycieczkową i jedziemy nią ok. 1,5 km na miejsce.

Od strony zachodniej – od strony Poznania

1) - z drogi przez Poddębice, Aleksandrów Łódzki:
Z Aleksandrowa Łódzkiego kierujemy się cały czas prosto na Łódź, w ten sposób wjeżdżamy do Łodzi i jedziemy dwujezdniową trzypasmówką cały czas prosto. Mijamy po lewej stronie Carrefour i OBI, stację BP, przejeżdżamy wiadukt nad dworcem Łódź-Żabieniec i dwupasmową dojeżdżamy aż do dużego rondo-skrzyżowania ze światłami - z obwodnicą łódzką - aleją Włókniarzy. Na nim skręcamy w lewo i jedziemy do następnego skrzyżowania ze światłami, na którym skręcamy w prawo (po przekątnej z lewej -TESCO) w ul. Pojezierską i jedziemy cały czas PROSTO. Mijamy dwa, małe osiedlowe skrzyżowania z światłami, następnie duże skrzyżowanie z tramwajami (ul. Zgierska), jedziemy dalej prosto, już trójpasmówką. Mijamy przejście dla pieszych ze światłami i dojeżdżamy do dużego skrzyżowania z ul. Łagiewnicką. Na tym skrzyżowaniu skręcamy w lewo, ale UWAGA - ZARAZ za skrzyżowaniem, po skręcie kierujemy się nie prosto, ale w PRAWO w ul. Warszawską (tak za pętlą autobusową). Jedziemy prosto ul. Warszawską wzdłuż torów tramwajowych aż do ich pętli po lewej stronie. Tam skręcamy w lewo w ul. Wycieczkową, zawody są ok. 1 km dalej, po prawej stronie.

2) - z drogi przez Autostradę A2 do Strykowa
W Strykowie zjeżdżamy na Łódź, i jedziemy dalej tak jak opisaliśmy powyżej w dojeździe od strony Warszawy z drogi przez Łowicz, Stryków

Od strony północnej - Gdańsk, Toruń, Bydgoszcz
- z drogi przez Łęczycę, Ozorków, Zgierz:
Ze Zgierza do Łodzi prowadzi prosta droga, która w Łodzi automatycznie przechodzi w ul. Zgierską, najpierw jednopasmową, a przy od osiedla Radogoszcz - dwupasmową. Jedziemy nią aż do wielkiego rondo-skrzyżowania przy Castoramie po lewej stronie. Na nim skręcamy w lewo i jedziemy dwupasmową al. Gen. Sikorskiego, która automatycznie przechodzi w ul. Łagiewnicką, mijamy kilka osiedlowych przejść ze światłami i UWAGA! Dojeżdżamy do dużego skrzyżowania z ulicami Inflancką z lewej strony, a Julianowską z prawej strony, ale nie skręcamy na nim, tylko 30 metrów wcześniej skręcamy w lewo w ul. Warszawską (dla orientacji - tuż za skrętem w lewo po prawej stronie jest mała pętla autobusowa). Dalej jedziemy prosto ul. Warszawską wzdłuż torów tramwajowych aż do ich pętli po lewej stronie. Tam skręcamy w lewo w ul. Wycieczkową, zawody są ok. 1 km dalej, po prawo.

Od strony południowej – Sieradz, Opole, Wieluń
1) - przez Pabianice:
W obu przypadkach wjeżdżając do Łodzi kierujemy się na cały czas na Gdańsk i dojeżdżamy do obwodnicy łódzkiej, czyli dwujezdniowej trójpasmówki – Al. Włókniarzy (obecnie częściowo Jana Pawła II), bo tereny na których odbywają się zawody znajdują się w północnej części miasta. Musicie więc przejechać całą Łódź, żeby się na nie dostać ;-) Nie radzimy pchać się przez centrum, chyba, że ktoś zna miasto. Aleja Włókniarzy rozpoczyna się od ul. Pabianickiej przy stacji Jet i prowadzi dokoła centrum cały czas prosto. Jadąc od początku mija się nią kolejno: po lewej stronie Praktiker i Castoramę, po prawej CH Tulipan z hipermarketem Geant. Potem wjeżdżamy na wiadukt, z którego widać po lewej stronie Dworzec Łódź-Kaliska. Jadąc dalej prosto mijamy m.in. po prawej stronie stację Statoil i Makro, dalej po lewej stację BP i Mc Donald`s a po prawej stację Esso. Za stacją Esso, na pierwszym skrzyżowaniu ze światłami skręcamy w prawo (po przekątnej z lewej - widać TESCO) w ul. Pojezierską i jedziemy cały czas PROSTO. Mijamy dwa, małe osiedlowe skrzyżowania z światłami, następnie duże skrzyżowanie z tramwajami (ul. Zgierska), jedziemy dalej prosto, już trójpasmówką. Mijamy przejście dla pieszych ze światłami i dojeżdżamy do dużego skrzyżowania z ul. Łagiewnicką. Na tym skrzyżowaniu skręcamy w lewo, ale UWAGA - ZARAZ za skrzyżowaniem, po skręcie kierujemy się w PRAWO w ul. Warszawską (tak za pętlą autobusową). Jedziemy prosto ul. Warszawską wzdłuż torów tramwajowych aż do pętli po lewej stronie. Jesteśmy już przy skrzyżowaniu z ul. Wycieczkową, Tam skręcamy w lewo, zawody są ok. 1 km dalej, po prawo.

Od strony południowej Katowic, Częstochowy, Piotrkowa
2) – przez Rzgów:
Można kierować się podobnie jak z Pabianic trasą na Gdańsk, wówczas obie trasy zbiegną się u początków Al. Włókniarzy (obecnie częściowo Jana Pawła II). Druga wersja przejazdu to skierowanie się z krajowej „Jedynki” nie na Gdańsk tylko na Warszawę. Po wjeździe do Łodzi i minięciu po prawej stronie Carrefoura, jedziemy prosto dwupasmówką do dużego skrzyżowania przy Białym Kościele na rogu, po prawej stronie. (nakaz jazdy w lewo lub prawo). Kierujemy się tam w prawo na Warszawę, Rawę Maz. Jedziemy tak jak prowadzą znaki dwupasmówką, bokiem Łodzi (jedziemy m.in. dwoma wiaduktami, mijamy po drodze m.in. duże skrzyżowanie z Al. Piłsudskiego, duże rondo-skrzyżowanie „Solidarności” przy kościele św. Teresy, za nim stację BP i Orlen oraz cmentarz na Dołach. Za cmentarzem droga na Rawę odbija w prawo, a my dalej jedziemy prosto, mijamy stację Jet po prawej stronie i trzymamy się środka. Za kilkaset metrów po lewej stronie będzie mała stacja Orlenu, skręcamy za nią w lewo i jedziemy już drogą na zawody aż do końca, do znaku zakazu wjazdu.

Dla osób przyjeżdżających bez samochodów: autobus MPK linii 51 spod Teatru Wielkiego (okolice dworca Łódź-Fabryczna oraz PKS).

WOLONTARIUSZE:
Tradycyjnie już - jak przed poprzednimi zawodami poszukujemy wolontariuszy, którzy chcieliby pomóc swoją pracą przy naszych zawodach.

Gwarantujemy przeszkolenie, ciepłą michę, ciężką pracę i doborowe towarzystwo ;-))
Chętne osoby z Łodzi - prosimy o kontakt mejlowy na adres: klub@wataha.info.pl
(osoby spoza Łodzi też - kwestia noclegów - do uzgodnienia)

Czekamy na zgłoszenia do 11 listopada 2007 roku.
Więcej info o warunkach wolonatriatu na www.wataha.info.pl

PZDR

e.


Byliśmy z żoną w zeszłym roku na tych zawodach po raz pierwszy, oczywiście jako obserwatorzy. bardzo nam się podobało i od tej pory byliśmy już na kilku imprezach -i ta włodzi była najlepiej zorganizowana. w tym roku też się wybieramy. od niedawna trenuję z trzema hasiorkami. na razie przyglądqam się calej tej machinie. wciąga mnie to coraz bardziej.
Ja najprawdopodobniej będę startować
To się nazywa profejsonalizm. Zamówcie jeszcze ładną, mróźną pogodę i będzie super.


Łódz nie daleko to moze i my sie zbierzemy i pojedziemy szkoda byłoby ominąć tak profesjonalnie przygotwane zawody
czas zaczac namaiwac rodzinke na wypad na zawody 25 listopada
proszę przestancie,
Nie chwalcie dnia przed zachodem słońca
Pierdyknie coś mocno, i potem będzie, że są najgorsze. A o to nie trudno.
Jak będzie ok, to pochwalicie później. Ważne co przed nami, a nie co za.

ale zapraszam, na pewno bedziemy się starać
a w razie problemów - dawać znać
Ewo może zacznij zbierać zamówienia od Łówców Nagród bo później możesz usłyszeć , że nie warto było przyjeźdźać.
jakich nagród?

(jakos tak z doświadczenia mi wychodzi, ze tam gdzie nie ma nagród jest zawsze najfajniej)
Ja tam przyjade bo nie wiem czy Elektryka Bedziecie mieli
no ostatnio była tak gorąca atmosfera, że nam rozdzielnia poszła z dymem Co bysmy bez ciebie zrobili?
Jeśli chodzi o elektrykę to we mnie też macie wsparcie, bo na pewno tam będę, a pracuję w Zakładzie Energetycznym. Mam pytanie: Czy ktoś wie gdzie można kupić płozy do sań?
www.tinook.com
Ja Enea Operator na Pogotowiu Energetycznym a ty??
Witam Kolegę z Tej Samej Firmy i Działu PE Zakręciło Mie Trzy Lata temu Po wyprowadzeniu z Miasta W Płocku jest to temat tabu
Troszke nie zrozumiałem ale zapraszam na priw
Ja też będę startować ^^ (Ale tym razem badania będą )

Ale tym razem badania będą

"Będą"? A ja byełm przekonany, że już je masz... czy dzisiaj nie jest wtorek?
Wtorek ale dośc wcześnie. Myślę, że koło 16 - 18 będą te badania ale trzeba trzymac rękę na pulsie!
Taaa.. szczególnie że lekarz przyjmuje w poniedziałki, czyli wczoraj...
A, to nie wiedziałam... Pilarka, do raportu!..
Proponuje założyć osobny temat jak to Pilarka robiła badania na zawody Byłby niezły ubaw, długi wątek i temat też by się ciągnął w sposób naturalny
Byłam u lekarza .. zrobili mi akg czy jak to sie pisze no to z sercem zmierzyli ciśnienie ,zważyli i zmierzyli byłam na pogawedce z lekarzem alez sie zdziwił jak usłyszał o jaki psort chodzi nie wiedział o co lotto ... dał mi skierowanie na pobranie krwi,do laryngologa(mam alergie ale słuch dobry bo mi badal więc niewiem czyta alergie będzie miała na cos wpływ .. oby nie ... ) na przeswietlenie i do okulisty i chyba jeszcze na coś ale zapomniałam ... i kazal przyjść za 2 tygodnie bo za tydzień nie przyjmuje ..

Ja niewiedziałam,że to tyle badań trza miec Ale mnie pielegniarka pochwalila za cisnienie i za serduszko xD co chwile słyszała" bardzo pięknie" albo "bardzo ładnie"

Ja niewiedziałam,że to tyle badań trza miec
dlatego ja poszłam do lekarza sportowego ktory bierze kasę za badania ale robi je szybko , krótko i na najważniejsze rzeczy....
a sio mi stąd , ale już

jacek, utwórz proszę topik "badania Pilarki"

albo.... przenieś pilakę do działu Spała, bo zaczela tam a teraz do mnie się przywlokła ze swoimi wynurzeniami :

a sio mi stąd , ale już
cóż za gościnność my ci temat podnosimy a tu taka wdziecznosc
dobra to zeby bylo na temat to powiem ze ja i Karolina będziemy napewno i obie będziemy startowały

a sio mi stąd , ale już

nie ładnie byc takim nie gościnnym a to nie ja zaczełam Ja tylko napisałam,ze będę startować , i że tym razem badania będą xD
no u nas bez badań nie przejdzie
osobiscie sprawdzam
Damy rade
chyba raczej - TY dasz radę
Nom Ja i Kubek damy rade
Ja wsadzam badania lekarskie do książeczki od psa... o niej prędzej nie zapomnę

osobiscie sprawdzam

Ewa, ja też osobiście sprawdzałem, tylko szkoda że sędzia nie miała pojęcia że 'jakieś badania są potrzebne'....

Kolegium Sędziów rządzi!
a kto u was sędziował?
INTERNATIONAL JUDGE FCI
Ewa Marcinkowska

Wyznaczona przez Kolegium Sędziów....

Anegdotka:

DO sędziego podchodzi zawodnik i mówi:

Z: Chyba pomyliłem trasę i zrobiłem ze trzy kilometry więcej, czy mogę później powtórzyć start i poprawić sobie wynik?

S:

No zgadnijcie jaka była odpowiedź

Zawodnik świeży i ambitny, więc się nie dziwie....

INTERNATIONAL JUDGE FCI
Ewa Marcinkowska

na zawodach???
Noo na zawodach
o matko... ARMAGEDON

A kto ja tam wpuscil???

A kto ja tam wpuscil???


Ewa, ja też osobiście sprawdzałem, tylko szkoda że sędzia nie miała pojęcia że 'jakieś badania są potrzebne'....

dobrze, ze wiedziala ile pies powinien miec lap - to juz sukces
To ona aż taka zła
wracajac do tematu ja planuje startowac UWAGA! z psem ktory do tego czasu pełnil role obroncy terytorium. nie miala pojecia na temat biegania przy rowerze (biegała przy nodze dosłownie) a ja jestem dumna nauczyłam ja biec przed rowerem1 a z ciagneiciem ejst coraz lepiej musiałam sie pochwalic wiec my z Saba stratujemy na 98% (2% na przypadki gdzie nie ebdzie wyjscia ) a Milena stratuje z moja Vesta
Saba to taka torpeda ze szok jej 5 powazny trening a biega jakby miala to we krwi.. nie dosc ze wyglada jak ED lub Greyster czy inne mixy to na dodatek biega tak samo dobrze

obyście się nie przeliczyły tak jak ja

nie dosc ze wyglada jak ED lub Greyster czy inne mixy to na dodatek biega tak samo dobrze
Milenko, to chyba dowodzi, że nie masz pojęcia, jak szybko biegają Greystery i ESD.


Milenko, to chyba dowodzi, że nie masz pojęcia, jak szybko biegają Greystery i ESD.
nie mowilam tego w sensie doslownym bo jaką predkosc potrafią one osiagnąć to naprawde hardcore.. Chodzilo mi raczej ze biega duzo szybciej, duzo lepiej niz rasowe np. SH..

Taka niekompetentna.

i to jak widac i na wystawach i na zawodach

zenujace...
tak jest i tak będzie, dopóki ktoś po prostu nie weźmie spraw "za mordę". Jeździcie na zawody, płacicie haracz związkowi, a od momentu powołania oficjalnie dyscypliny w Polsce (jeżli się nie mylę to już będzie 2 rok) gów.o się dzieje jeżeli chodzi o cokolwiek (promocja, pomoc dla zawodnikow, programy szkoleniowe, udostępnianie tras treningowych, wreszcie solidnie zorganizowane zawody). Nie byłem jeszcze na ŻADNYCH zawodach, na których byłyby sprawdzane sensownie dokumenty. Wystartowac moze każdy, na nieszczepionych psach, w dodatku nikt nigdzie nie sprawdza zgodności psów z papierami, że nie wspomnę o zgodności rasowych psów z obowiązującym wzorcem. Ostatnio "weterynarz" sprawdzał moim psom kończyny na wysokości stawów kolanowych, bo rzekomo "tam dochodzi na największej liczby urazów". O poduszkach zapomniał. Zresztą i tak po 3 sztukach stwierdził "eee, widzę, że psy bardzo zadbane to pozostałtych nie będziemy już męczyc".

Ta dyscyplina ani nie będzie się rozwijała, ani nie umrze, bo wśród nas jest sporo pasjonatów, którzy jednak jakoś starają się trenowac i cos tam osiągac. Szkoda tylko, że jesteśmy zmuszeni stac w miejscu.

A jakby ktoś narzekał, że w midach mała frekwencja, to naprawdę się nie dziwię - bo skoro w połowie października nie ma kalendarza, to trudno wymagac potem obecności na "mistrzostwach Polski" od zawodników.

Naprawdę szlag mnie trafia, że rozwój jest możliwy tylko za granicą, i to dotyczy większości dyscyplin.

Nie byłem jeszcze na ŻADNYCH zawodach, na których byłyby sprawdzane sensownie dokumenty.

Na naszych były, sensownie, choć bez przesady i zbędnych szykan, tyle że co z tego, skoro ostateczna i nieodwołalna władza należy do sędziego?

Musze tu uczciwie przyznać, ze całe sędziowanie zawodów opierało sie na asystenturze, ale asystenci nie mogą decydować za sędziego...


Nie byłem jeszcze na ŻADNYCH zawodach, na których byłyby sprawdzane sensownie dokumenty. Wystartowac moze każdy, na nieszczepionych psach, w dodatku nikt nigdzie nie sprawdza zgodności psów z papierami Może zacznij sobie lepiej dobierać zawody na które jeździsz. Ja byłem na zawodach na których każdy pies podczas kontroli weterynaryjnej był identyfikowany czytnikiem i było to w Polsce.

HT, popatrz też na realia - jesteśmy sportem niszowym, z rocznym budżetem na poziomie poniżej 200.000 zł - a biorąc pod uwagę organizacje Euro nie ma co liczyć na większą kasę... a za granicą? Nie jestem pewien, ale chyba 'tam' cały rozwój opiera sie na samodzielnym finansowaniu wszystkiego przez zawodników, im też nikt nie daje kasy.... chyba że sponsor - masz sponsora? Czemu sobie nie załatwisz? Nie ma u nas jeszcze takich możliwości, żeby kluby finansowały zawodników.. Czy wstąpisz do nas do klubu z założeniem, że współfinansujesz komuś udział w zawodach? Bo w drugą stronę to każdy by chciał

Podpisuje sie pod tym dwoma łapkami. Samofinansowanie było przed powstaniem PZSPZ i teraz jak słucham wypowiedzi to wszyscy Ci którzy wówczas startowali wspominaja te czasy z łezka w oku. Atmosfera zawodów, przyjaźnie, radośc ze startu, mniejszy o wiele budżet na zorganizowanie imprezy ze względu na inne wymogi. Musimy sobie zdać sprawę z jednego - nasz sport to nasze hobby, miłość, pasja - a na tym można tylko stracić finasowo

HUSKYTEAM napisał/a:
Nie byłem jeszcze na ŻADNYCH zawodach, na których byłyby sprawdzane sensownie dokumenty.

Na naszych były, sensownie, choć bez przesady i zbędnych szykan, tyle że co z tego, skoro ostateczna i nieodwołalna władza należy do sędziego?

Muszę przyznać, że wet nawet naszego podhalana kazał z błogiego snu wyrwać i sobie pokazać, oczywiście wraz z książeczką zdrowia
Basiu, teoretycznie tak powinno być, choć wiem że niektórym psom nie startującym się upiekło - regulamin zawodów mówi o 'każdym psie przebywającym na terenie zawodów' - tylko ciekawe co z Reksiem trzeba by zrobić
W Żyrardowie sprawdzano mi psy czytnikiem podczas przeglądu na stake,u
Piotr, a jak masz 500 psów na zawodach?

Ewaka, spokojnie, dlaczego zawsze czują się winni Ci, którzy najwięcej robią? Przecież doskonale wiesz, że każde działanie profejsonalne jest punktowane w opinii zawodników i nawet mi się tu nie wychylaj


W Żyrardowie sprawdzano mi psy czytnikiem podczas przeglądu na stake,u
No i co z tego? Widziałeś kiedyś, żeby w klasach 1 czy 2 porównywane były tatuaże/czipy z rodowodami w wersji papierowej? Przecież ja Ci dowolnego psa podstawie i napiszę, że to SH. Dodatkowo kto sprawdza wiek psów? I na jakiej podstawie? Wpisu do książeczki zdrowia? Kpina... Na wystawach jest to samo i stąd się biorą takie cwaniactwa, jak podstawianie innych psów przez znanego maszera w Sopocie. Piszę to dlatego, że przecież właśnie technika powinna powodować, że system rozpoznawania psów powinien być coraz lepszy. A tu nic. Czipy są, kasa poszła. Tylko co z tego? Ja mam tatuowane psy, których NIGDY nikt nie sprawdzał.

Nie rzucajcie się na mnie - dyscyplina może być niszowa, może być niski budżet, ale mi się scyzoryk otwiera w kieszeni, jak słyszę, że totalnie niekompetentna osoba została wyznaczona na sędziego zawodów. I chyba mam prawo wyrazić własne zdanie, może zresztą dlatego, że mam w głębokim poważaniu tytuły przyznawane przez taki związek.
Jacek, nie rzucam się na ciebie nie piszę tego, zeby ci dokopać, tylko próbuję zrozumieć. Ale tez wiem jak trudno jest zbadać kilkaset psów dokładnie w ciągu kilku godzin - to po prostu niemozliwe! Ale po to jest wet na zawodach, zeby interwniował jak co się wydarzy. trudno przeiwdzieć, czy jakis np. pies ma słabe serce. Za psy w dużej mierze odpowiada sam maszer...

Uważam, ze jeżeli ktoś chce startować w związkowych zawodach i chce zeby cos się zmieniło, to powinien działać i starac się coś zmienić, a jak nie to zawsze mozna sobie odpuścić, niektorzy tak lubią - bo mają odrazę do instytucji i maja do tego prawo.
Jacek bez urazy - ale ja naprawdę przestaję rozumieć - czego naprawdę chcesz.
BYc niezależnym? To badź, ale wtedy olej związek i rób swoje. Chcesz się rozwijac w związku - to walcz o to co chcesz przewalczyć! Wtedy mozesz pokazać, ze i bez tego można być maszerem.

Odpowiadając dalej na twoje watpliwości - wiek psów i ludzi sprawdzam np. ja przyjmując zgłoszenia. Od wielu miesięcy jest tez mowa o powstaniu bazy psów związkowych, która ponoc jest już w fazie realzacji, własnie po to, zeby nie było "niesmiertelnych" psów i potrzeby za kazdym razem sprawdznia rodowodów. Pies raz wpisany pod danym czipem do bazy, juz się nie będzie mógł powtórzyć, a np. za młody nie bedzie mógł byc zgłoszony. A i nie trzeba będzie za kazdym razem wpisywać tych cholernych długich chipów
Myślę, ze prędzej czy później to powstanie.

Co do niektórych sędziów - to się z tobą zgadzam. Są tacy, którzy w PZSPZ jeszcze nigdy nie sędziowali, ale mają uprawnienia.

A cwaniactwo jest wszędzie.

Piotr, a jak masz 500 psów na zawodach? Na wszystkich zawodach ESDRY i IFSS na których byłem a psów pewnie było tam nie mniej, każdy pies przy kontroli weterynaryjnej każdy pies był identyfikowany czytnikiem.
HT, OK, masz wiele racji - dlatego napisze o pewnym pomysle, pewnej wizji dotąd niezrealizowanej jaką mam od poprzednich zawodów - wtedy tego nie zrobilismy ze względu na brak ludzi, teraz ze względu na inne sprawy o których mozemy pogadac w lesie

Otóż wykombinowałem (to zresztą żadna nowość), że przed wjazdem na teren zawodów, na jednym z 2 parkingów w Spale przeprowadzana jest kontrola wstępna zawodników, a szczególnie psów - jest namiot, jest gotowy stake-out z łańcuchami na kilkanaście psów, Ty jako zawodnik masz podjechać, wypakowac wszystkie psy i poddać się szczegółowej kontroli - książeczki, szczepienia, chipy, weterynarz, tatuaże, rodowody... dopiero po tej kontroli dostajesz kartę wjazdu na teren zawodów - jeśli któryś pies nie ma szczepień, wracasz do domu, albo czekasz na kogoś kto tego psa odbierze od Ciebie przed wjazdem na zawody... bo jaki sens że wet stwierdzi brak szczepień czy chorobę zakaźną w sobotę rano, skoro pies od piątku jest już na terenie stake-out, spaceruje, robi kupki itp... ?

No i teraz powiedz, jak zawodnicy zareagują na taki schemat? Ilu się wkurzy że ma czekać w kolejce na kontrole, skoro wygodniej wjechać i się rozłożyć, a kontrola to potem..

..aaaa no i opłata musi zostać wniesiona przed taką kontrolą, a jeśli zawodnik ma jakieś uchybienia to nie podlega ona zwrotowi...

[ Dodano: 2007-10-24, 11:27 ]
Bono, sprawa jest do przetestowania u nas z psami pucharowymi.

ZH - a widzisz lepszy, optymalny, REALNY w czasie i przestrzeni - sposób?
Nie zakładając, że kazdy z 380 zawodników jest oszustem
Ewaka, oczywiście że nie można zakładac że każdy jest oszustem, pokaże Ci w czym rzecz i pogadamy, OK? (Jak widzisz zakładam że nie każdy jest oszustem, ale nie chce pisac publicznie, żeby kogoś nie korciło później )
no jak bd w warszawie u ojca ... i go przekonam to moze sie tez zjawie

No i teraz powiedz, jak zawodnicy zareagują na taki schemat? Ilu się wkurzy
No wiec powiem Ci, że taki eksperyment zrobiono. Oczywiście analogiczną sytuację znam z rajdow, gdzie do pewnego momentu panowała zasada "róbta co chceta" jeżeli chodzi o przepisowy ubior zawodników (chodziło o posiadanie kombinezonu i bielizny z AKTUALNĄ homologacją, bo takowa jest przyznwana na okreslony czas, potem ciuch traci wazność).

I powiem Ci, że jak na jednej imprezie odesłali kilku zawodników do domu, ktorym przepadło wpisowe i kupa pieniędzy, to była burza. Tyle, że po tym już nikt nie kombinował (tz kombinują, bo u Ruskich można kupić metki i wszywki, ale na mniejszą skalę).

Wracając do tematu: kontrole dotyczące stanu zdrowia psów może nie są potrzebne, bo przecież każdy zawodnik powinien zbać o to sam. Pomijam fakt, że nawet laik nie weźmie na trase chorego albo poranionego psa, bo i po co? Natomiast mi chodziło o kontrole związane z przynależnością do danej klasy i kontrole szczepień. Niestety nie zawsze posiadanie kompletu szczepień jest takie oczywiste, a tu już wchodzi w grę zdrowie psów innych zawodników.
Zauważcie, że psów rodowodowych jest tylko pewien procent na zawodach (więc i mniej sprawdzania) i mam dziwne wrażenie, że kilka osób by się złapało za głowę, gdyby wyrywkowo poprosić o dokumentację danego psa.


Nie zakładając, że kazdy z 380 zawodników jest oszustem
Skoro jest kontrola, to znaczy, że organizator zakłada taki wariant

BTW ja kiedyś palnąłem kanarowi w pociągu, że skoro on mi nie wierzy, że mam bilet, ale nie chcę go pokazać, to ja nie wierzę, że on jest prawdziwym kontrolerem PKP. Było wesoło, skończyło się na komendzie

Milenka zawsze wsyztsko wyolbrzuymia.
super... zle mnie zrozumieliscie i tyle..
Mapy i wszelkie informacje są już dostępne na stronie www.wataha.info.pl

Zawodnicy startujący na zawodach będą mieli możliwość zakupu karmy Pro Pac i Sportmix w atrakcyjnych, niższych cenach.

Będzie też mozliwość ew. negocjacji rabatów w przypadku chęci ewentualnych klubowych zakupów karm.
Ewa
Piszesz o mozliwości dojazdu tramw. 3 , ale trójka jeździ teraz na Retkinie bo na Kościuszki nie ma jeszcze szyn

[ Dodano: 2007-10-28, 18:33 ]
nie poroszuam się raczej środkami komun. miejskiej i zupełnie mi to umnkeło.
Faktycznie. A tych torów to nie ma w sumie w całej Łodzi

dzieki, zaraz to wyrzucę zewsząd


No więc kto się wybiera ?
ja i Karolina. i obie startujemy. Karolina w BJ PP a ja w BJ LZ....
milenka - to może się zmierzymy, ale jak mówię MOŻE
kto sie bedzie ze mna mierzył z kim przegram ?

[ Dodano: 2007-11-07, 20:27 ]

milenka - to może się zmierzymy, ale jak mówię MOŻE

Laski .. To może się zmierzymy ?
Ewa, pamiętaj o biednej wege maszerce...
W Myślęcinku się nie popisali, na szczęście kasę odzyskałam
Poproszę stos pierogów z kapustką i grzybami ( koniecznie prawdziwki ), oczywiście z zasmażaną cebulką, bez skwarek na masełku
Oj jak dobrze że Miłki będą

milenka - to może się zmierzymy,
a chętnie chętnie

Niezrozumiałaś mnie A tam Ja wogóle niezrozumiale pisze to miało inaczej wyglądać To kto jeszcze będzie ? Z BJ LZ ?
zrozumialam jak najbardziej zrozumialam zeby nasza trojka sie zmierzyla o to zrozumialam
No coś w tym stylu

A moze macie jakiś sposób na konkurencje ?
ja pewnie LZ

No coś w tym stylu

A moze macie jakiś sposób na konkurencje ?


Ja mam !!!
Laksygen Tylko równie dobrze może działać jak dopalacz
Jak człowieka ściśnie to zasówa jakby miał motor w tyłku Oprócz tej całej "reszty", którą tam przez laksygen właśnie ma
Dwa Rudotele i masz konkurencje z głowy
Albo Stilnox`em ich, Stilnox`em
OK
Ja będę w BJ-K w PP
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja na to, ze chyba i ja bede - D1. LZ oczywiscie.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja na to, ze chyba i ja bede - D1. LZ oczywiscie.

No proszę
No to się będziemy ścigać !!!

Do zobaczenia

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja na to, ze chyba i ja bede - D1

Ojej .. To ja już nie żyje ^^
Czyzbys tez w D1 startowala?
Pilarka ma coś powabnie zwanego manią prześladowczą...
Jasne ... Ja i D1 .. heh ...

No ja wogole jestem jakaś ... "walnięta"
Jak wszyscy tutaj Takie są kryteria bycia użytkownikiem. Specyfika forum wymaga
Pilarka, ja Ci radzę cobyś ważnie przeczytała co Ewa pisała o wymaganiach, żebyś nie przeżyła rozczarowania...
Mam wszystko prócz czipa ^^
Tak Ci się tylko wydaje
Mam -Badania,książeczke zdrowia swoją i psa ,i pies ma wszystkie szczepienia
, ja mam oświadczenie ,że moge brac udział w zawodach Coś jeszcze ?
zgoda rodziców na udział w zawodach :p
O ok Zaraz podrobie ^^
I jeszcze ubezpieczenie OC od szkód które możesz wyrządzić innym zawodnikom, ich psom, obsłudze, widzom, jak również straty w drzewostanie...

I jeszcze ubezpieczenie OC od szkód które możesz wyrządzić innym zawodnikom, ich psom, obsłudze, widzom,
samą obecnościa sprawia się takie szkody jak i rowniez niezłą gadką
A planujesz tego chipa zalatwic?
On ma czipa ale niewiem czy jakis czytnik go odczyta

Mam wszystko prócz czipa ^^

Czipa wal na pośladku
Ja mam jednego w zapasie, to mogę pożyczyć na czas zawodów
Ha ha ha ... Sie usmiałam
mozesz podac mi numer czipa swojego psa?
ewaka zaktualizuj zgloszonych na stronie... nie badz taka
Przepraszam za brak potwierdzenia iaktualizacji na liscie, bylismy w Lubieszowie na zawodach. Nie bylo nas od piatku, a wrócilismy w nocy (za to z nowym nabytkiem )
przeciez ja nic nie mowie

ciekawe co to za nabytek
niech zgadnę.... amortyzowane wozidełko od Linnera??
Ewciu, jak pogoda na teraz i na zawody??? Bo my na Mazurach i tu zimno ale bez sniegu...chwilowo ;

ciekawe co to za nabytek

aaaaa paniee, ciekawość to pierwszy stopień do piekła


niech zgadnę.... amortyzowane wozidełko od Linnera??

pudło, pudełko


Ewciu, jak pogoda na teraz i na zawody??? Bo my na Mazurach i tu zimno ale bez sniegu...chwilowo ;

pogoda na dziś na zawody idealna. Nie pada, nie sypie, nie wieje, ale zimno. Lódź jest lekko przyprószona delikatnym sniezkiem z nocy, właściciwie już rozpuszcoznym, nie zmrożonym, bo temp. koło 0. Śnieżycy na razie nie zapowiadają, chociaz znając nasze szczęście to cholera ich wie tam na górze, jak nie lód w kwietniu to słonko w grudniu. Ale na razie jest spoko.

ps. Benka,a a was na ryby tam wywiało???
Dzieki, byle sie utrzymalo..
a my tu wlaściwie służbowo na myszki polujemy....a i pieski sie przy okazji wybiegają )
My się pojawimy w D0
Po weekendowych treningach zmieniła mi się koncepcja, wystartuję w D0
Myślę że ta koncepcja zmieni się jeszcze w tym tygodniu z dwa razy
Być może bo chciałabym wystartować także w BJ. W piątek się rozstrzygnie
ololo my w BJ
Szamanka to będziemy się ścigać i w BJ i w D)
Pojechałem dzisiaj do Łagiewnik na rekonesans tras. Było bardzo ciekawie. Poza tym że błąkałem sie tam (czytaj: jeździłem) ponad 3 godziny to co chwila traciłem kontakt z prawidłowym szlakiem bo wszystkie drogi i ścieżki wyglądały tak samo Na trasach mnóstwo śniegu. Na zjazdach robiło się niebezpiecznie bo śnieżek zasłaniał gałęzie i co gorsze dziury. Na głównych drogach (m.in u. Moskulska) na których będą startować zawodnicy znajduje sie jedno wielkie błoto. Najlepiej by było gdyby albo przyszło duże ochłodzenie i zamroziło wszystko albo spore ocieplenie. Planowana trasa dla LZ bardzo łatwa choć będzie jeden trudny odcinek zjazdowy. Najgorszy jest odcinek miedzy 250m a 900m (dotyczy wszystkich klas PP i LZ) bo tam przejazd jest bardzo utrudniony ze względu na gałęzie które po naporem śniegu położyły sie na trasie. Musiałem sporo sie na gimnastykować na rowerze by przejechać nie schodząc z niego. To chyba wszystko
jakby ktos byl zainteresowany to mamy 2 wolne miejsca w domku chetnie kogos przygarniemy
Mariusz, weź mnie nie osłabiaj... jak można się zgubić w Łagiewnikach??
Zgubić w sensie zgubienia trasy czy całkowitego zabłądzenia Bo ja skręciłem nie w tą ścieżkę i wyjechałem zupełnie tam gdzie nie chciałem czyli zgubiłem trasę

Bo ja skręciłem nie w tą ścieżkę i wyjechałem zupełnie tam gdzie nie chciałem czyli zgubiłem trasę

...czyli najzwyczajniej w świecie zgubiłeś "się"
ZH, zgubic się można wszędzie, wiem z doświadczenia Ale przecież Wataha oznaczy elegancko trasy, żeby nie było możliwości ich zgubienia?..
W oznaczenie trasy nie wątpię, jednak praktyka dowodzi że niezależnie od poziomu oznaczeń, zawsze ktoś sie może zgubić, albo przynajmniej skręcić nei w tą drogę i wyjechać nei tam gdzie trzeba...

A tak poważnie, to nie bardzo do mnie dociera jak można się zgubić w lesie

LIGA ZAPRZĘGOWA
BJK
Adam Skorupski
Karol Woźniak
Łukasz Kwiatkowski


cos tu jest nie tak w zgloszeniach? oraz kolejne pytanie czy ta lista zgloszen jest aktualna? i interesuje mnie ile osob sie w BJK LZ zglosilo.. dzięki
Milenka, nie wydziwiaj....
milenka i tak nie dotrzesz - obserwujac Twoje wszystkie zgloszenia i starty w tym sezonie

Pojechałem dzisiaj do Łagiewnik na rekonesans tras. Było bardzo ciekawie. Poza tym że błąkałem sie tam (czytaj: jeździłem) ponad 3 godziny to co chwila traciłem kontakt z prawidłowym szlakiem bo wszystkie drogi i ścieżki wyglądały tak samo

Mariusz, w każdym lesie ścieżki wyglądają tak samo , a na zawodach do orientacji służą znaki


Na trasach mnóstwo śniegu.

W sobotę zobaczymy jaka jest ta warstwa śniegu, czy zbita i na ktorych odcinkach. Odśnieżenie całkowite tras nie wchodzi w grę, ewentualne przesypanie drobnych odcinków piaskiem. Jeżeli jest to luźny cienki puch, taki jak w lesie u nas, to luz. Ale może być tak, że nawet cienka warstwa zlodowacieje i trasy będą lodowiskiem. W takich wypadkach - jezeli będzie ciśnienie zeby zawody jednak przeprowadzić - przeprowadzi się trasy przejezdnymi odcinkami ale np. krótszymi - jezeli takowe będą, a w najgorszym wypadku - się je odwoła (na przełożenie juz nie bedzie wolnych terminów).
Prognozują ocieplenie, ale jeżeli jest jak mówisz - zejdzie albo nie. Nic na to nie poradzimy.


Na zjazdach robiło się niebezpiecznie bo śnieżek zasłaniał gałęzie i co gorsze dziury. Na głównych drogach (m.in u. Moskulska) na których będą startować zawodnicy znajduje sie jedno wielkie błoto. Najlepiej by było gdyby albo przyszło duże ochłodzenie i zamroziło wszystko albo spore ocieplenie.

Myślę, ze chyba lepsze jest błoto niż zmrożony śnieg, na którym nie ma możliwości hamowania czymkolwiek. Pamietam Lubliniec jak drugiego dnia zmroziło wszystko i zawodnicy wślizgiwali się z psami na metę....

Natomiast błoto nie wyklucza przeprowadzenia zawodów spritnerskich. Na jesieni czesto jest ich nieodzowną cześcią. Ono też zakrywa dziury i nierówności. Zdarzają się zawody na ktorych leje bite trzy dni bez przerwy, a na trasie zawodnicy gubią buty, bo każda ziemista trasa się rozpływa. Na to nic się nigdzie nic nie poradzi. Oczywiście, że nie chodzi o to, zeby się jak najbardziej ubłocić, tylko jak najszybciej pokonać trasę, ale o tej porze roku błoto to nieodzowne ryzyko.

Oj tam, najwyżej (jeżeli spłynie) to będziesz wyglądał tak (MP w Łodzi - durgi dzień :

http://www.wataha.info.pl...ych/obraz16.jpg

albo tak:
http://www.arktogea.huski...wody/MP%20Lodz%
202006/wyscigi/DSC_5336.JPG

albo tak:
http://www.arktogea.huski...gi/DSC_5340.JPG

albo np. tak:
http://www.husky.info.pl/...rniawa2007b.jpg
http://www.husky.info.pl/...rniawa2007a.jpg


Planowana trasa dla LZ bardzo łatwa choć będzie jeden trudny odcinek zjazdowy.

który? Trasą LZ do tej pory jeździło D - najlepsi robią ją w osiem minut, nawet w deszczu i błocie, więc naprawdę nie może być trudna...

Trudne odcinki w Łagiewnikach nie znajdują się na wytyczonych trasach, chociaż były takie zakusy w ub. roku żeby je włączyć (górki i ostre zjazdy)


Najgorszy jest odcinek miedzy 250m a 900m (dotyczy wszystkich klas PP i LZ) bo tam przejazd jest bardzo utrudniony ze względu na gałęzie które po naporem śniegu położyły sie na trasie. Musiałem sporo sie na gimnastykować na rowerze by przejechać nie schodząc z niego.

Jeżeli zalegają tam teraz gałęzie to się nimi nie przejmuj, będą usuwane. W ubiegłych latach usuwalismy z tras głazy i powalone drzewa, więc gałęzie to pikuś. Najgorszy jest lód, na który po prostu rady nie ma.


To chyba wszystko

Na pocieszenie Ci powiem, że o trasach w Łodzi mówi się, że są stosunkowo łatwe i szybkie Zawody odbywały się na tych samych trasach dwa razy, i nie słyszałam, żeby ktoś narzekał na ich trudność. Przy trasach u Igora czy trasach w Świeradowie, trasach Prochala czy na Kubalonce - to sprinterski lajcik i przebieżka dla emerytów A warunki? Na to nie mamy wpływu.... Słabą stronę Łagiewnik natomiast stanowi zawsze jej zabezpieczenie, bo iledziesiat osób byś nie postawił to łodzianie na rowerach i z psami robią swoje

w każdym razie przejdziemy trasy w sobotę i zobaczymy w jakim są stanie i czy trzeba będzie coś korygować, w ogóle kaplica, i brak szans na zawody...

pzdr

[ Dodano: 2007-11-14, 19:47 ]
Kto wie coś na temat noclegów,jakie sa warunki i cenyyy ? )

Jutro otrzymasz moje zgłoszenie jak zdobęde nr/zachipuje psa Bo niewiem cz tylko zdobyc nr jego chipa czy dać mu drugi ... Będą jaja jak go nieodczytacie
informację nt. noclegów masz w pierwszym poście tego tematu, informacje sa również na stronie związku, (wystarczy kliknac na dane zawody) oraz na stronie watahy pod adresem www.wataha.info.pl/zawody2007.html w dziale BAZA NOCLEGOWA

pzdr

e
Ewa, a podsz jakiś fax? to wyśle Ci polisę coby nie robić kopii dla każdego zawodnika.. czy przed zawodami CI to pokazać?
spoko, na miejscu

muszę jeszcze podrażnić Milenkę - no na razie to masz jakąś konkurencję


Mariusz, w każdym lesie ścieżki wyglądają tak samo , a na zawodach do orientacji służą znaki

Ja niestety miałem tylko mapę i ciągle miałem problemy w jednym miejscu bo na mapie było co innego i co innego w rzeczywistości.



... Odśnieżenie całkowite tras nie wchodzi w grę, ewentualne przesypanie drobnych odcinków piaskiem... Ale może być tak, że nawet cienka warstwa zlodowacieje i trasy będą lodowiskiem.

Mnie by do głowy nie przyszło żeby odgarniać ten śnieg Były odcinki gdzie tworzył się lód ale tylko dlatego że po śniegu jeździły samochody i w tych miejscach hamulce się nie spisywały



a w najgorszym wypadku - się je odwoła

Nie bluźnij



Myślę, ze chyba lepsze jest błoto niż zmrożony śnieg, na którym nie ma możliwości hamowania czymkolwiek... Natomiast błoto nie wyklucza przeprowadzenia zawodów spritnerskich. Na jesieni czesto jest ich nieodzowną cześcią. Ono też zakrywa dziury i nierówności. Zdarzają się zawody na ktorych leje bite trzy dni bez przerwy, a na trasie zawodnicy gubią buty, bo każda ziemista trasa się rozpływa. Na to nic się nigdzie nic nie poradzi. Oczywiście, że nie chodzi o to, zeby się jak najbardziej ubłocić, tylko jak najszybciej pokonać trasę, ale o tej porze roku błoto to nieodzowne ryzyko.

Ale ja napisałem że było ciekawie i nawet będzie mi sie podobało jak będą takie warunki bo co to za przygoda jak się jedzie na prostej równej drodze i jeszcze ktoś Cię ciągnie.



który? Trasą LZ do tej pory jeździło D - najlepsi robią ją w osiem minut, nawet w deszczu i błocie, więc naprawdę nie może być trudna...

Chodzi o odcinek zaczynający się przy Starej Żwirowni. Jest to dość długi zjazd i można tam wykręcić spore prędkości, a kończy się małym wąwozem i przy śliskiej nawierzchni może być trudno w niego wjechać. Możliwe tez że trasa będzie trochę inaczej poprowadzona niż ja jechałem wtedy nie będzie raczej problemu.



Na pocieszenie Ci powiem, że o trasach w Łodzi mówi się, że są stosunkowo łatwe i szybkie .... Słabą stronę Łagiewnik natomiast stanowi zawsze jej zabezpieczenie, bo iledziesiat osób byś nie postawił to łodzianie na rowerach i z psami robią swoje

Faktycznie trasy były łatwe ale nie wiem czy to jest plusem, a jeśli chodzi o zabezpieczenie to dzisiaj widziałem więcej zwierząt niż ludzi

Milenka, nie wydziwiaj....
się postaram


Ja niestety miałem tylko mapę i ciągle miałem problemy w jednym miejscu bo na mapie było co innego i co innego w rzeczywistości.

jak chcesz mapę bez naniesien tras (paski przesłaniają część kreseczek) to ci podeślę, moze z dwiema - trasy i lasu i będzie ci łatwiej?


ewaka napisał/a:
muszę jeszcze podrażnić Milenkę

a proszę bardzo Tylko nie chce ci zabierac twojego czasu na "drażnienie się" ze mną


w takim razie idę karmić zwierzyniec i sprzątać kupy

w takim razie idę karmić zwierzyniec i sprzątać kupy
miłego sprzątania i karmienia również


jak chcesz mapę bez naniesien tras (paski przesłaniają część kreseczek) to ci podeślę, moze z dwiema - trasy i lasu i będzie ci łatwiej?


Dziękuje bardzo ale już poradziłem sobie. Błądziłem ciągle w jednym miejscu aż w końcu pojechałem trasę od tyłu i znalazłem prawidłową drogę

jakby ktos byl zainteresowany to mamy 2 wolne miejsca w domku chetnie kogos przygarniemy

Karol, a gdzie macie domek ??? Na rogach czy koło Prząśniczki ???
na rogach
Hej

Nam załatwiał Adrian, domki koło Prząśniczki. Jest bliżej na wieczorek maszera, ale ogólnie drożej (w ogóle ceny są zabójcze... ), no i Ewa mówiła, że liczą ile osób wchodzi...
Pogadam z Adrianem i dam Wam znać. Może chcecie koło Prząśniczki ???
no MOSiR faktycznie jest drogawy.... chyba nie bedziemy zmieniac rezerwacji mimo ze fajniej by bylo w wiekszej grupce ech.... bo ten kilometr Was zbawi

A tak poważnie, to nie bardzo do mnie dociera jak można się zgubić w lesie

A to ja chetnie wyjasnie - naprawde doskonale sobie z tym radze
Reimar, to jesteśmy z jednego klubu
dziewczyny - my takze potrafimy to swietnie - to wcale nie jest jakis malutki elitarny klubik

no MOSiR faktycznie jest drogawy.... chyba nie bedziemy zmieniac rezerwacji mimo ze fajniej by bylo w wiekszej grupce ech.... bo ten kilometr Was zbawi
A może znajdzie się dla mnie miejsce plus oczywiście moje dwie suczyny,zawsze będzie troche taniej
jak ja się gubie w lesie to mówie do psów: "do auta" i już nie ingeruje w którą stronę skręcą, wiem, ze w dobrą

no MOSiR faktycznie jest drogawy.... chyba nie bedziemy zmieniac rezerwacji mimo ze fajniej by bylo w wiekszej grupce ech.... bo ten kilometr Was zbawi

No fajnie z wieczorku na nogach do łóżeczka pójść...
Kierowca może wtedy coś chlapnąć ...
Jutro zadzwonię do Adiana i się dowiem ile domków załatwił i ile osób nas będzie.
Potrzymajcie do jutra dla nas te miejsca Dam znać wieczorkiem
juz teraz za pozno - tak to jest jak sie GG ma wylaczone
Hmmmmm.... jak się nie ma GG to tak to jest
Nie ma i nie bedzie miało...

Nie ma i nie bedzie miało...

A czemu nie ma i nie będzie miało ?
Temu, ze na świetnej viście nie mogę GG uruchomić, więc wywaliłam w cholerę...
http://www.pogodynka.pl/m...asto=%B3%F3d%BC
Moim zdaniem trochę "obciągnie" (no co, to popularny zwrot u nas, określający wypicie wilgoci przez ziemię, względnie jej wyparowanie...). Tylko po co, skoro w niedzielę znowu ma padac?
Czy ktoś jeszcze szuka chetnych do jakiegokolwiek domku ???
Mamy materac, możemy spać na podłodze.

Czy ktoś jeszcze szuka chetnych do jakiegokolwiek domku ???

Ja szukam domku
Nie za wcześnie?
Maksiu, nie znałem Pana z tej strony
A ja szukam domku koło Prząśniczki co by mozna było ze dwa rowery zostawic na noc i nie tarabanic sie z nimi przez całe miasto
Wczoraj koło godz. 16 byłam w Łagiewnikach. Tragedii nie ma. Śnieg przymrozony lezy na drzewach i kupkami na trasie (2-3 cm), przemieszany z liścmi i ziemią. Zmrozony, nie ubity.
Nie ma lodowiska, ale jest slisko to prawda, dokładnei tak samo jak na mokrych opadnietych liściach po deszczu. Kto dzownił wczoraj i pytał czy brać sanki - na razie opdowiadam, ze absolutnie nie

Dzisiaj był siarczysty mróz, więc wszystko jest pewnie strzelające. Rano wyszło słońce, ale jest mróz, nie pada, od niedzieli zapowiadają ocieplenie.

Dla pytających - z południa - u nas snieg nie padał od soboty.

Jutro przejedziemy trasy to powiemy jak wygladaja w całości.

A najlepsze jest to ze lesie 15 km dalej (w kierunku Poznania) jest jesiennie i nie ma ani grama sniegu.
No to się zgłosiłem, wpisowe zapłacone i oczywiście standardowo szukam psa do pożyczenia - CC ewnt. BJ bo jeden start to za mało

No to się zgłosiłem, wpisowe zapłacone i oczywiście standardowo szukam psa do pożyczenia - CC ewnt. BJ bo jeden start to za mało

Cześć taurus. Mogę Ci pożyczyć psiaka do CC. Suczka husky.
Biegła w Spale z juniorem. I w zeszłym roku pożyczałam ją do biegów. Radzi sobie nie żle. Na rower za wolna ale do biegania akurat Chcesz ???
No, wreszcie wysłałam zgłoszenie do PP!
w D0 z Szamanem i Sulą Julity oraz w BJK z Tamirą Olgi.
Super! Będzie się działo!
Mój wet jest w posiadaniu szczepionek na leptospiroze. Są to wymagane szczepienia.Jak ktos zainteresowany to zapraszam na priv
Jee .. wkońcu internet mam i sie zgłosze .. Ewako,chciałaś nr mikroprocesora : 985120021978367
a to chyba na PW, albo meila .... nie wszyscy chcą wiedzieć

nie wszyscy chcą wiedzieć

Czepiaj się kogos innego albo zaraz Ci walne przez ten monitor )
wybieram opcję B

wkońcu internet mam i sie zgłosze .. Ewako,chciałaś nr mikroprocesora : 985120021978367

Ewaka, jakbyś maiła wątpliwości, to to było zgłoszenie Pilarki...
To nie było zgłoszenie ;] Zgłosilam sie na mushing.pl pred napisaniem tego posta ;]
Pilarka normalnie czytając Twoje posty uważam że wystawimy Cię do "Balls of Steal".
Tzn ?

czytając Twoje posty uważam

To poczekaj aż poznasz Pilarkę na żywo

Tzn ? To znaczy że hegemonia Twoich postów jest niesamowita.
Aaa ..
A tak wracając do tematu zawodów ,to jeśli ktoś jest zaintetesowany warunkami drogowymi w Łagiewnikach to zapraszam na stronke o naszych ''treningach ''
napisałam się, i cholera mi zjadło!

w kazdym bądź razie warunki wczoraj były może nie idealne, ale w miarę przyzwoite. Trasy przejechane kazdym mozliwym sprzetem - czterkołkomi, trójkólkami hulajnogami, rowerami i na nogach.

Dzisiaj jest na plusie i swieciło słonko. Jezeli nie spadnie śnieg do weekendu, czego nie przewidują nad Łodzią, to będzie wilgotno - dukty, liście i błoto, miejscami moze jeszcze jakis snieg, chociaz pewnie juz nie na trasie.

Ekstremalnie tylko wygladał :"zakręt Benki" - ale to go Wam "zmiękczyczmy"

[ Dodano: 2007-11-18, 19:52 ]
Tato sie pyta na jakiej ulicy to jest .. tzn jaką ulicą do tego lasu trzeba jechać .. ?

Ma ktoś jedno wolne miejsce ? Kawałek podłogi ?:P

Tato sie pyta na jakiej ulicy to jest .. tzn jaką ulicą do tego lasu trzeba jechać .. ?

leniu smierdzcy !!! wszystko jest na stronie Watahy jakby sie chcialo poczytac

leniu smierdzcy !!!

O tym to wiem

Juz mam ^^
Na stronie watahy masz i opis dojazdu i mapy. Nie byłaś tam nigdy?

Ps. Idźcie już spać! Mam 140 zgłoszeń i mówię dość, bo bedziecie po nocy na orientację biegać

LISTA ZGŁOSZONYCH ZAWIŚNIE JUTRO KOŁO POŁUDNIA...

ALE JUŻ DZISIAJ PROSZĘ KOGO MOGĘ:

- KTO BĘDZIE MÓGŁ ODPRAWIAĆ SIĘ WSTEPNIE (badania, opłaty etc) w BIURZE już w piatek, bo przy tej liczbie osób w sobotę rano będzie KONGO!

- ODPRAWA ZAWODNICZA O GODZ. 10 OBOWIĄZKOWA
no to niezle Ewus postaramy sie obleciec to w piatek w miare wczesnie
Ja także w piątek sie odprawie wstępnie,jak tylko dojade ...
Ewaka a w piątek ta godzina to jest ustawiona tak na 100% czy później też będzie możliwość Was spotkać na staku?
Mam pytanie , jak jeszcze wygląda sprawa z noclegami jest coś wolnego ewentualnie gdzie szukać ? , che zabrać swojego malucha więc otrzebny będzie mi jakiś ciepły pokoik
Narcyz, mówisz o której godzinie, że tak ustawiona? O 22?

spoko, będziemy spali na stejku, w biurze Tylko pukaj subtelnie, wiesz, tak jak zawsze

Linner, nie mam pojęcia, jak wygląda sprawa z noclegami, nie pośredniczmy w rezerwacji noclegów, ale nie miałam ani jednego sygnału, ze miejsc brakuje. Chociaż trochę jest późno... W Łodzi w sobotę zaczyna się m.in. Camerimage, i z całej Polski i świata lud młody i stary bierze wszystko do spania co się da złapać i gdzie się da złapać, dlatego prosilismy o wczesniejsze rezerwacje....

Raczej nie sądzę, zeby były jeszcze miejsca w ośrodkach w Łagiewnikach. Może spróbuj w Cesarce, albo bliżej - Na Rogach - tylko nie w domkach ale w pokojach? Na watahę miała być tam zniżka na jakies pokoje, tyle ze nie wiem czy jeszcze są wolne?

[ Dodano: 2007-11-18, 23:28 ]

Tylko pukaj subtelnie, wiesz, tak jak zawsze
Wiesz że dla mnie pukaj i wal to to samo.


Tylko pukaj subtelnie, wiesz, tak jak zawsze
Wiesz że dla mnie pukaj i wal to to samo.

brutal
co znaczą literki przy nazwiskach SS NB
Czy moglby ktos wrzucic tu liste startowa?
Mi sie nie chce otworzyc
NB (Nordic Breed) - psy rasowe

SS - to seniorzy i o ile sie nie myle to seniorzy starsi?

[ Dodano: 2007-11-19, 16:37 ]
Nie tylko o D1 ;p
Wszystkie wstaw
lp nr start
Puchar Polski:
TRASA 7,16
A
1 1 Wojciech Leks
B0
2 1 Piotr Subiel
3 2 Anna Bajer
4 3 Michał Korzeniewski
5 4 Elżbieta Kasperaszek
B1
6 1 Robert Ramotowski x
7 2 Jacek Karasiński x
8 3 Adrian Domański x
9 4 Zbyszek Kunert x
10 5 Jarosław Idaś x
11 6 Katarzyna Snela x
12 7 Grzegorz Parchański x
B2
13 1 Maciej Szlachetko x
14 2 Marzena Siewiorek x
BJK
15 1 Agnieszka Jarecka
16 2 Jolanta Łachacz (NB) x
17 3 Anna Bajer
18 4 Agnieszka Szulc (NB) x
19 5 Agnieszka Morawiec
20 6 Karolina Potocka x
21 7 Małgorzata Krzemińska
22 8 Joanna Celka (NB) x
23 9 Krystyna Jasiczak (NB) x
24 10 Julita Skoczyńska (NB)
BJM
25 1 Grzegorz Liszka (NB) x
26 2 Piotr Rakoski (J) x
27 3 Maciej Tuszkiewicz
28 4 Piotr Kaczmarek
29 5 Marcin Świerżewski
30 6 Tomasz Robakowski
31 7 Robert Korczyński
32 8 Konrad Mianowski
TRASA 5,7
33 C0
34 1 Wojciech Leks
35 2 Zofia Kurpaska
C1
36 1 Dominik Kotwasiński x
37 2 Darek Juszczyk x
38 3 Agnieszka Szulc x
39 4 Jacek Sobota x
40 5 Piotr Lewandowski x
41 6 Dariusz Stawicki x
42 7 Robert Kalaciński x
43 8 Jarosław Rakocy x
44 9 Marcin Telesiński x
C2
45 1 Paweł Szafranek x
46 2 Arkadiusz Boguszewski x
47 3 Maciej Tomaszewski x
48 4 Aleksandra Rolewska x
49 5 Grzegorz Wydra x
CCM
50 1 Henryk Wysocki (SS)
51 2 Hubert Kiljan
52 3 Paweł Grabara (SS)
53 4 Grzegorz Liszka (SS)
54 5 Mariusz Krupa
55 6 Robert Mrózek
56 7 Grzegorz Chudzik
57 8 Paweł Aftyka
CCK
58 1 Agnieszka Bierut
59 2 Marta Idaś
60 3 Anna Rodo
61 4 Krystyna Kret (SS)
TRASA 3,9
D0
62 1 Agnieszka Morawiec
63 2 Małgorzata Krzemińska
64 3 Paweł Szafranek
65 4 Marcin Świerżewski
66 5 Wojciech Jezusek
D1
67 1 Adrian Kartuszyński x
68 2 Tomek Dobrowolski x
69 3 Tomasz Witek x
70 4 Mateusz Juszczyk (J) x x
71 5 Waldemar Stawowczyk x
72 6 Robert Kalaciński x
73 7 Adrian Rakocy (J) x x
74 8 Krystian Rakocy (J) x x
D2
75 1 Adrian Kartuszyński x
76 2 Agnieszka Błach x
77 3 Marzena Głażewska x
78 4 Roman Radłowski (J) x x
79 5 Patryk Pazdro (J) x x
80 6 Mikołaj Waśkowski (J) x x
81 7 Grzegorz Wydra x
TRASA 1,95
CCML
82 1 Anna Hetnał x
83 2 Justyna Czajka x
84 3 Weronika Czajka x
85 4 Bartek Grabara x
CCJML
86 1 Karina Borkowska x
87 2 Sara Korczyńska x
87
Liga Zaprzęgowa
TRASA 3,9
B0
88 1 Grzegorz Adamczak
B1
89 1 Maciek Snela x
C1
90 1 Paweł Zieliński x
C2
91 1 Tomasz Radłowski x
D0
92 1 Łukasz Paczyński
93 2 Monika Stawowczyk
94 3 Krzysztof Radomski x
95 4 Wioleta Imiołczyk x
96 5 Elżbieta Wydrowska
97 6 Joanna Wiśniewska
98 7 Agata Prażmowska
99 8 Krzysztof Radecki
100 9 Klaudia Graczyk
101 10 Tomasz Robakowski
102 11 Wojciech Jezusek
D1
103 1 Marta Brojek-Skwierawska x
104 2 Mateusz Juszczyk x
105 3 Krzyszof Grala x
106 4 Alicja Kubiczek x x
107 5 Bartek Grabara x x
108 6 Jarosław Kemuś x
D2
109 1 Agata Mordzonek x
110 2 Mirosław Waśkowski x x
BJM
111 1 Adam Skorupski
112 2 Łukasz Kwiatkowski (NB) x x
113 3 Karol Woźniak (NB) x
114 4 Przemysław Kaźmierczak
115 5 Karol Wyrembski x
116 6 Adam Koszela
117 7 Tomasz Skotarek
118 8 Grzegorz Janczewski
119 9 Daniel Janasik (NB) x x
120 10 Adam Janasik (NB) x
121 11 Mariusz Kostrzewa
122 12 Zygmunt Gontarski
123 13 Mariusz Mazur
BJK
124 1 Oliwia Kamińska x
125 2 Milena Jezierska x
126 3 Grażyna Kapsa
127 4 Elżbieta Wydrowska
128 5 Joanna Wiśniewska
129 6 Nikola Pilarska x
130 7 Joanna Gontarska
CCK
131 1 Grażyna Kapsa
132 2 Ewa Nyga
133 3 Katarzyna Kaczmarek
134 4 Aneta Radomska (JML) x
135 5 Dagmara Dobrzyń
136 6 Agnieszka Płoskonska (JML)
CCM
137 1 Bogusław Perczak (SS)
138 2 Sławomir Koch
139 3 Mateusz Brylewski
140 4 Mariusz Kostrzewa
141 5 Łukasz Rakowski
142 6 Zygmunt Gontarski
143 7 Jarosław Kemuś
144 8 Szymon Rusak
145 9 Grzegorz Chudzik
59
Puchar Samojeda
146 1 Szymon Liszka x
147 2 Marika Kemuś x
148 3 Noemi Korczyńska x
149 4 Małgosia Hetnał x
150 5 Wojciech Hetnał x
5

150
Huska .. Tym razem tak lekko nie pójdzie Już 7 osób jest

Już 7 osób jest
ta liczba też mnie przeraza... ale z drugiej strony to wkoncu chodzi o sprawdzenie siebie i psa oj baby będzie dobrze
No tak .. Ale ja chce mieć 6 z wf a jak będe mieć 1-3 miejsce to dostaje 10 dodatkowych punktów a takto 5 ... Chyba,że puszcze motywa że było 25 zawodników to co innego

No tak niby będzie dobrze .. Tylko dlaczego zawsze dorośli maja czolowe miejsca ? Mają prościej
niestety Pilarka nic nie posciemniasz bo wszystkie informacje ukaza sie w lokalnej prasie
a Ty myślisz,ze moja nauczycielka wpadnie na to ? Patrzała na mnie jakbym jej mówiła,że kosmitów widziałam jak jej mówiłam o tych zawodach

Patrzała na mnie
a moze trzeba bylo z pania od polskiego pogadac

a poza tym to duzo kosztuje podrzucic ten nr gazety do pokoju nauczycielskiego
Ale dowciapny jestes ;P

biorąc pod uwage to,ze zbieram na cbr to to duzyyy wydatek ;P

Ale ja chce mieć 6 z wf a jak będe mieć 1-3 miejsce to dostaje 10 dodatkowych punktów a takto 5 ...
no to zbieraj kase bo mało czasu zostalo i probuj przekupic ludzi e tam nie martw się , uwierz że ci się uda pomysl z drugiej strony: to tylko 7 ludzi, jak zdobedziesz licencje i bedziesz w PP startowala to zobacz ile tam jest ludzi, jaki dystans, na jakich psach startują ludzie i bedziesz marzyla o powrocie do LZ

jak zdobedziesz licencje i bedziesz w PP startowala to zobacz ile tam jest ludzi, jaki dystans, na jakich psach startują ludzie i bedziesz marzyla o powrocie do LZ

Masz goraczke ?
jasne... jak juz zaczelas jezdzic na zawody to już pewnie nie poprzestaniesz na 3 czy LZ
Kobieto .. "Pilarka w PP " no jak to brzmi .. Weź przestań Ja w PP?- bez przesady
to zamierzasz nie robic licencji i startowac caly czas w LZ mając "duze" szanse i podbijając podium?
licencje se zrobie ale bez przesady ..Jak to DUZE? Moją największą rywalką jest Szamanka .. Może będe tak startowała,żebyśmy startowały w oddzielnych klasach ^^

[ Dodano: 2007-11-19, 17:58 ]

Moją największą rywalką jest Szamanka ..

Ale z Szamanką nie spotkasz się w Łodzi w LZ...

Ale z Szamanką nie spotkasz się w Łodzi w LZ...

No włąsnie wiem ! będe mieć lepszy czas od niej ^^
na polowe krotszej trasie

na polowe krotszej trasie

Wiem Ale krótszy czas będe miec

[ Dodano: 2007-11-19, 18:22 ]
KOCHANI, BARDZO PROSZĘ POSPRAWDZAJCIE CZY JESTEŚCIE NA LIŚCIE ZGŁOSZONYCH.

KILKA ZGŁOSZEŃ MUSIAŁO SIĘ WCZORAJ PODCZAS WIECZORNEGO NAJAZDU NIE PRZEPACHAĆ, ALBO PRZECHODZIŁY NA ZMIANĘ. LUD SIĘ ZGŁASZAŁ I DZWONIŁ ZE JEDZIE, A ZGŁOSZENIA PRZECHODZIŁY WYBIÓRCZO. PARĘ ZGŁOSZEŃ ZAGINĘŁO.

PROSZĘ TEŻ OSOBY, KTÓRE SIĘ ZGŁOSIŁY, ALE WIEDZĄ JUŻ ZE NIE PRZYJADĄ, O KONTAKT NA MEJLA I ZWOLNIENIE MIEJSCA. W TEN SPOSÓB DAJECIE SZANSĘ NA START TYM, KTÓRYCH JUŻ NIE JESTESMY W STANIE ZMIEŚCIĆ, A JESZCZE DZISIAJ CHCIELI SIĘ ZGŁOSIĆ I NA TAKIE WOLNE MIEJSCE CZEKAJĄ. Z GÓRY DZIEKI W IMIENIU NASZYM I "REZERWOWYCH".

NAPRAWDĘ NIE DAMY WYSTARTOWAĆ MIĘDZY 11 A 14.30 WIĘCEJ OSÓB, TAK ŻEBYŚCIE NIE BIEGALI PO CIEMNYM LESIE....
Pilarka - nie ma tak źle, żeby nei mogło być gorzej
przewiduje 7/7
Ewa, stake-out`owcy czekają jeszcze na numery licencji, Piotr już ma, pozostali mieli mieć dzisiaj, ale nie doszły do mnie jeszcze nadane numery - czy można jeszcze jutro zrobć przesunięcie z LZ do PP?
Pilarka weź ty się może za szachy jak ci tak na punktach w szkole zależy. Za sam udział na województwie (a na wcześniejszych etapach konkurencji nie ma ) dostajesz 25pkt i to dla szkoły. Co czasami moze wyprowadzić twoją szkołe wysoko w punktacji ogólnej a za to to ci juz pewnie 6 bez niczego postawią, nie bedziesz musiała jeździć na zawody i męczyć co poniektórych

A swoja drogą to punkty za LZ coś nisko wam ci nauczyciele poprzeczke stawiają

Mik ty pewnie wiesz do której ona chodzi szkoły, trzeba by maila z wynikami dokładnymi podesłać
Gram w szachy .. zajełam drugie miejsce ostatnio

Jestem jedyna osoba ze szkoły która coś takiego robi .. Skąd Oni mają o tym coś wiedzieć ?

nie zalezy mi na punktach to jest przy okazji Dopiero w tym roku to wprowadzili zresztą ja sie o tym dowiedziałam po zawodach,ze mozna przynosic
ale szachy to sport szkolny więc dlaczego mieliby ci tego nie uznać? Chyba, ze reprezentowałaś klub jakiś a nie szkołe i konkurencja była podobna do tej na MPJ w Lubieszowie
Uznali .. Klub szachowy ? BEz przesady ;P Jak pogrywam a nie gram codziennie

Ewa, stake-out`owcy czekają jeszcze na numery licencji, Piotr już ma, pozostali mieli mieć dzisiaj, ale nie doszły do mnie jeszcze nadane numery - czy można jeszcze jutro zrobć przesunięcie z LZ do PP?

jeżeli to będzie jutro, to tak jak mówiłam chyba Mariuszowi wcześniej - tak.

Pilarka weź ty się może za szachy jak ci tak na punktach w szkole zależy. Za sam udział na województwie (a na wcześniejszych etapach konkurencji nie ma )

eee .... zdziwiłabyś się jak ludzie grac umieja

eee .... zdziwiłabyś się jak ludzie grac umieja

Zazwyczaj bardzo dobrze uwage odwracaja Zagadują i sią skupić nie mozesz .. ALe jeśli z taką sie zakumplujesz to poniewaz jest rozgadana to załatwi nr fajnego chłopaka

Gram w szachy ..

Cześć Melvin
pilar - no wiesz, też czasem zagaduję ... i potem sie dziwią, że miała 3 miejsce
Ma ktoś troszeczke wolnego miejsca ? Chociarz na podłodze? Hmm ?
Mamy...w kącie !!!
Musiałabyś stać na baczność

Mamy...w kącie !!!
Musiałabyś stać na baczność


no to super JA spać nie musze ^^
No to jeszcze lepiej ;P
Możesz wyprowadzać psy przez całą noc...
No i w między czasie popilnować nam samochodu

No to jeszcze lepiej ;P
Możesz wyprowadzać psy przez całą noc...
No i w między czasie popilnować nam samochodu


okii
oj a bedzie co wyprowadzac
Ewa, czy w piątek wieczorem trzeba byc juz z psami, czy wystarczą na razie psie dokumenty
A tam ^^ Odpokutuje Spałe ;p
Jaka pogoda w Łodzi i okolicach ???
narazie chyba jest niezle ale zapowiada sie nieciekawie z tego co slysze tu i owdzie
Piotr dokumenty twoje i psie moga być jutro same ale weź je w sobotę, tzn. psie, bo weci będą od rana po stake`u grasować -tez z "chipownicą" (eksperyment? .

MiK, chcesz w dziób!!!! co to znaczy nieciekawa? Na razie jest spoko, nic nie padało ani deszcz ani snieg, w ciąg dnia jest na plusie około 2-4 stopni, słoneczko, ale dziwnie mroźno. Wieczorem mocne przymrozki, młgy, szadź, trzymające do rana. (czapki obowiązkowe!!)

W niedzielę ma być do 7-8 stopni w ciągu dnia i ponoć ma padac deszcz, więc zaklinajcie. Ale mamy sporo namiotów, cobyśta nie zmokli.

[ Dodano: 2007-11-22, 18:50 ]

Piotr dokumenty twoje i psie moga być jutro same ale weź je w sobotę, tzn. psie, bo weci będą od rana po stake`u grasować -tez z "chipownicą" (eksperyment? .

aha, i będziemy mieli pomiar chipowy. Wyjatkowo nie będziemy musieli płacić kaucji, ale na Boga proszę, o oddawanie chipów na mecie w niedzielę.


Uffff... bo już myślałam że bedą nam te chipy wszczepiać ...
niee - bedziemy polykac na starcie - wazne tylko abys oddala

Ewaka no ja zaklinam ile wlezie - tylko mowie co slysze
no ale co wg ciebie oznacza nieciekawa? dla mnie jest każda dobra, któa pozwala tym zawodom się jednak odbyć, czyli jeżeli nie będzie upału i nie będzie zwalajacych opadów śniegu. każda inna w ten weekend będzie super.
A może jeszcze nie padać ???

Ewa, a pamiętasz o wege jedzonku ???
ja

[ Dodano: 2007-11-22, 23:03 ]


"szmalec i flaki"


Dobra, dobra...
Jak już tak to wolę golonkę z włosem
Tylko nie flaki... PROSZĘ !!!
Dobrze że nie fasolka jak kilka lat temu w Myślęcinku
ewka - jest pogoda gorsza i lepsza chociaz zadna generalnie nie przeszkadza w smiganiu po lesie za psem
Pogoda dalej jak dzwon, słonecznie . Może wytrzyma, bo wygląda jak rozległy wyż późnojesienny
Raczej sie sprawdza
Pogoda Łodz
Tu też się potwierdza:
http://www.pogodynka.pl/m...asto=%A3%F3d%BC
Olga ta Twoja "pogodynka" to przedwczoraj cos innego pokazywala na weekend
Widocznie wysłuchała expose i zmieniła zdanie
Ja będe z koleżanką 6 km od miejsca zawodów ... czeka nas dłuuga droga z zawodów w sobote,długa na wieczór mushera i na powrót oraz długa na zawody i spowrotem w niedziele .. echh

Ile zajmie pieszo 6 km ?
godzinę
Jakieś wieści ??

Piszcie jak było, ciekawość mnie zżera !

6 km tempem średnim nie pośpiesznym max 37 minut, zależy od długości nóg jeszcze
Ja już w domciu ale mały prysznic i znowu do Łagiewnik na "Wieczór". W CC w Lidze zaprzęgowej jak na razie 2 pierwsze miejsca dla Stake-outowców ale zobaczymy jak jutro będzie, chociaż raku wykręcił taki czas ze hoho i trudno będzie go dogonić. Straciłem do niego półtorej minuty więc musiałby się stać cud żeby stracił tyle czasu na tej trasie Brawo raku
Kilka rozmazanych fotek z I dnia:
http://alia75.fotosik.pl/albumy/318407.html
Ze zdjęć Ali75:



Jakieś wyniki z pierwszego dnia?? Chociaż szczątkowe, pilzzz...
fajne fotki Ali75 zaluje ze nie moglam byc z wami tam. powodzenia w drugim dniu
Basiu, a więc jako takie informacje mam. W C2 4 miejsce Ajka Rolewska na grenlandach. Mój tata, Grzegorz Wydra, startował w dwóch klasach- D2 (Sheryf i Shakira) i C2 (Apacz, Happy, Skaya - 3 młode, uczące się malamuciska ). Pierwszego dnia 4 i 3, dziś jest 1 w D2 i 3 w C2 Bardzo się cieszę, nasze malamuty świetnie się spisały Gratuluję tacie i jego niezastąpionemu,ukochanemu pomocnikowi
Żałujcie,że Was tam nie było
ja żałuję
Ale to nie ostatnie zawody w Łodzii xD Więc mam nadzieję,że na następnych zobacze tych,któryc nie było w tym roku xD ?
nie ma jak profesjonalny pomiar czasu!
wyniki już na stronie Marka!

http://www.bit-w.com.pl/m...7/wyniki1bm.pdf

choć jeszcze nie ma opinii to już gratuluje udanych zawodów bo kto jak kto ale wataha na pewno nie odwaliła lipy!

Pozdrowienia ze Szczecina

ja żałuję
ja też

[ Dodano: 2007-11-25, 18:24 ]
Ja gdyby nie -Agnieszka z Paciem i cudowna sunią od Narcyza,gdyby nie Szamanka,Raku,Costello,Milenka i Karolina oraz Olga-zginełabym ) Dziękuje za pomoc sierocie ^^
a gdyby nie my to by Pilarki rower zginal... no ale

poza tym to imprezka chyba super - napewno kazdy odbiera te rzeczy inaczej ale my jestesmy bardzo zadowoleni - wyniki srednie ale bedziemy nad tym pracowac, chociaz mysle ze 6 miejsce w BJM LZ nie jest najgorszym - przeciez konkurencja nie spi

bylo swietnie - idziemy odpoczywac

a gdyby nie my to by Pilarki rower zginal... no ale

PRZEPRASZAM! ZApomniałam o Was No... MiK próbował go za flaszkę opchnąć ^^ ;p

DZIEKUJE ^^ ;* i przepraszam
Mnie również zawody bardzo się podobały

Lokalizacja, przygotowany stake-out oceniam na bardzo dobre a trasę na CELUJĄCY wręcz, ponieważ bardzo mi się podobała
Pogoda wcale nie była zła! Mogło być gorzej
Ja się cieszę bo pierwszy raz nie zajęłam ostatniego miejsca
Co prawda psy mi w drugi dzień obudziły się dopiero po drugim kilometrze ale to już inna historia

Gratuluję wszystkim zwycięzcom oraz wszystkim, którzy dotarli do mety!

Wreszcie miałam okazję zobaczyć jeszcze kilka osób z forum

Jedyne, co mnie trochę wkurzyło to ten amok przy starcie
Greguar miał niezłą przygodę i pomimo tego że "przyszedł na czas to się jednak spóźnił"nie wiedząc dlaczego... no i z tą odprawą techniczną też były cyrki ale poza tym wszystko wypadło super

Jedyne, co mnie trochę wkurzyło to ten amok przy starcie

Oj fakt, niektórzy to byli w amoku, można wołać do startu i nic, mają czas, a potem ledwo na ostatnią chwilę

Wiem co piszę
Greguar stanął już przygotowany i oświadczono mu że ma 2 minuty. Po chwili (na pewno nie po 2 minutach) zrobiło się 30 s i zanim doszedł (sprawnie) na metę już było spóźnienie. To trochę nie fair.
Wydaje mi się, że z tymi czasami to przy starcie coś było nie tak jednak

Tak samo BJK .. dodawali nam póżnie minute dodatkowo ! Bo niby wystartowaismy o minute wcześniej ...
Wreszcie udało mi sie dojechac na zawody (ładnie ujął to MiK ) Było całkiem nieźle szkoda tylko ze pierwszego dnia na trasie pies pewnej zawodniczki zucil sie na mojego psa i ta osoba nie dawala siebie wyprzedzic..... Drugiego dnia mialysmy 4 postoje na grubszą sprawe... nie fart i tyle... No ale nie ma czego zalowac fajnie sie chociaż bawiłam i poznałam chociaż sporą część ludzi z tej że branży Bardzo bym prosiła o jakies zdjecia ze szczególna uwagą na numer startowy 121 (mój) oraz 21 (Karoliny) z góry dziękuję
zawody udane i jestem zadowolona tylko te czasy tak nie za bardzo zadawalajace ale nastepnym razem ebdzie lepiej ;p
Dzięki milenka .. a o 125 to juz nie wspomnisz
no i oczywiście o 125 (numerka nie znałam na pamięć twojego i dlatego )
ale z tym ze Karolina miała 21 a ja 121 to śmieszny przypadek

[ Dodano: 2007-11-25, 20:36 ]
eh jak to jets ze mzona czlowieka pzoanc po spedznieu z nim zaledwie 2 dni ;p

jak anjbardzije prosimy o zdjecia! duzo zdjec!

Gratulacje dla wszystkich
Po dwóch dniach ? Po godzine już Was rozszyfrowałam

Po godzine już Was rozszyfrowałam
w sumie to wcale Ci się nie dziwie ciesz się że mimo wszystko wszystkiego o nas jednak nie wiesz
Jeszcze sie dowiem
Nadmiar informacji również szkodzi ciekawska
A mnie oprócz Horyzonta (który zniknął tak nagle, że nie zdążyłem się pożegnać) i Gosi nie widział nikt
A szkoda, bo fajnie by było poznać ludzi.

Mi się zawody jak najbardziej podobały ze strony organizacyjnej super i w ogóle.
Jednego mi tylko brakowało, ale to na zawodach akurat normalne.

Poza tym czekam aż ja wam pokażę:)

Może w BJ, a może nawet z dwoma piesami i czymś więcej niż rowerem...

totalna kicha ... ledwo co wyszłam w 2-gi dzień z korytarz astartowego to jak się nie mylę miałam coś 20-30 minut .... poprostu jak widzialam, jak pies ,,biegnie'' to wzielam to ,,zeby ino przebiec''
ale ogolnie bylo super

Tak samo BJK .. dodawali nam póżnie minute dodatkowo ! Bo niby wystartowaismy o minute wcześniej ...

Nie niby, tylko na pewno - nie chwaląc się ja to wykryłem - a wszystko przez zamieszanie ze startującymi dwa razy... ostatni przed Wazą klasą miał wystartować nie jak cała klas, po minucie od poprzedniego, tylko po 2, bo zawodniczka przed nim musiała jechać o innym czasie właśnie ze względu na 2 starty... wszystko było na liście, tyle że takie rzeczy powinno się konferansjerowi zaznaczać tłustym drukiem i na czerwono, przy 120 zawodniku nie ma dziwne że jeśli puszczał całą klasę co minute, to poszedł tym schematem do końca klasy - a Wy nie miałyście przerwy więc też cała Wasza klasa poszła o minutę do przodu... ponieważ ja puszczałem od czwartej zawodniczki, a skapnąłem sie że jest przesunięcie w zasadzie przy ostatniej, nie było sensu jej wstrzymywać, tylko całą klasę się skorygowało w/g czasu faktycznego....

Co do Greguara, to podaj numer i w którym dniu to było, mam prawie wszystko odnotowane, z nawoływaniem wielokrotnym włącznie i wpadaniem w ostatniej chwili... Jeśli to on startował przed Waszą klasą, to właśnie przyczynę zajścia masz opisaną powyżej

Poza tym, to zawodnik ma obowiązek znać swój czas startu, wiedzieć która jest 'oficjalnie' godzina i stawić się na starcie we właściwym czasie, to że były pewne ułatwienia, nie zwalnia zawodnika z odpowiedzialności za swój czas startu...

[ Dodano: 2007-11-25, 21:28 ]

Lokalizacja, przygotowany stake-out oceniam na bardzo dobre a trasę na CELUJĄCY wręcz, ponieważ bardzo mi się podobała
Pogoda wcale nie była zła! Mogło być gorzej

i nie jest prawdą, że nad łóżkami dach przeciekał! szczególnie, że prawie nie padało
ja tez jestem w domku już, zawody jak zwykle w Łodzi superowe
mnie natomist brakowało nagrody specjalnej dla największego pechowca na zawodach
Fajniusie zawody... szkoda tylko, że byłam tylko w sobote i to w dodatku do ok 14 bubu
Dziękujemy organizatorom za zrobienie tak naprawdę fajnych zawodów !
Brawo WATAHA!!!
Gratulujemy wszystkim wygranym i wszystkim uczestnikom biorącym udział. Dziękujemy za doborowe towarzystwo!
Do zobaczenia za rok


szkoda tylko ze pierwszego dnia na trasie pies pewnej zawodniczki zucil sie na mojego psa i ta osoba nie dawala siebie wyprzedzic....

A zgłosiłaś fakt na mecie ??!!
No Greguar startował w B0 więc siłą rzeczy startował przed nami

A ja miałam w obydwa dni konfrontacje ze swoimi własnym wózkiem (walczyłam z nim żeby się nie wywalić w drodze na start)
Wielkie brawa, podziw i szacunek dla konferansjera Najchętniej nie ruszałabym się spod głośnika! Chcę też donieśc, że w okolicach Łodzi właśnie sypie śnieg! Jest już bielutko... Pogoda i tak była dla zawodników łaskawa, że wytrzymała z tym do dziś.

A zgłosiłaś fakt na mecie ??!!
Nie zgłosiłam....Myślałam żeby zgłosić bo byłam z tego powodu strasznie wściekła bo przez to pies mi się bał wyprzedzać ją i na dodatek kupe czasu straciłam.....Tylko w sumie co by mi to dało ze bym zgłosiła i zrobiła problemy tamtej osobie.... Było, minęło... ale świadkami tych zdarzeń były by jeszcze 2 osoby w klasie BJK LZ..... które widziały co sie działy (a napewno z tym wyprzedzaniem) bo z tym jak się zucil to mozliwe że nie widziały....

[ Dodano: 2007-11-26, 10:55 ]

wlasciel psa zostalby pouczony przez sedziego ze to jest be i zeby cos z tym zrobil i nastepnym razem prawdopodobienstwo wystapienia takiej sytuacji moglaby byc znacznie mniejsza znamy takie przypadki Dyska, za takie coś nikt nie dostanie. A upomnienie albo ostrzeżenie i rozmowa z sendziom głównym zawsze niesie walor edukacyjny. Tym bardziej, że na kolejnych zawodach sytuacja znowu mogła by się powtórzyć.
My wrócilismy do domu prawie dzisiaj. Mieliśmy ok. 500 km, więc troszkę się jechało . Tym bardziej, że padało całą drogę i był porywisty wiatr.
Same zawody, jak zwykle w Łodzi zorganizowane zawodowo !!!
Wielki ukłon w stronę Ewy i Dominika i wszystkich, którzy współtworzyli tą superową imprezę !!!
Właśnie ściągam fotki. Niestety nie będą one rewelacyjne
Było za ciemno i większość zdjęć robionych w lesie jest nie ostrych
Mam troszkę fot z dekorowania... zobaczę co się tam z tego nada.
Dobra, to będę miała nauczkę na przyszły raz żeby zgłosić... a tej osobie która tak robiła powinno być wstyd i tyle! na wieczorze mushera powiedziałam tej osobie co zrobiła nie tak i żeby uważała i nie zajeżdzała itd.... może coś do niej trafiło,a może nie ....
Na forum jest myślę sporo ponad połowę uczestników, organizatorów, pomocników, wolontariuszy i wszelkich realizatorów tych zawodów - dzieki wszystkim serdecznie za... wszystko Mamy nadzieję, ze pomimo wielu przeciwności losu poszło w miarę ok.

Aha, ponieważ niektórzy nie doczekali końca - weekend na Husky Farm u Snelów wylosował nr. 47 czyli Robert Kalaciński.

nagrodę dla najlepszego pomocnika dostał Andrzej Ratymirski.
Wielce przydatna do oporzadzania psów

AHR, pochwalisz się?
Bo lud się pyta, a ja nie zdradziłam tajmenicy

I jeszcze jedno - ostrzeżenie - dla innych organizatorów. Nie w"wypożyczajcie" już nigdy do obstawiania trasy - ekipy Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z Drążna.

W Kcyni może i się sprawdzili, ale od nas niestety wzięli kasę - i to niemało - i nie przyjechali. Nie uprzedzili i nie odbierali telefonów. Przykre, ale mam nadzieję, spotka ich za to surowa kara. Nic w przyrodzie nie ginie.

Aguś, a druga nagroda od nas - dla zawodnika "najdlużej zwiedzającego łagiewnickie lasy" - jest, i w tym pospiechu i prawie ceimności została na stole. Z tego co pamiętam nalezy się Gośce Krupie Oskary odbierzecie na Sląsku?
Aha .. ;p Spoko ;P

A tam Wszystkie wpadki były przez zawodników ,nie organizatorów więc był idealne NIe ma na co narzekać na Was JA tam zamierzamz a rok również przyjechac bo było naprawde fajnie

PzDr
jakby ktos mial jaies fotki z naciskiem na nr 111 to poprosze albo gdzies galeryjke albo slac na maila husky_turek@o2.pl my tym razem nie mielismy aparatu wiec liczymy na zdjecia od innych

JA tam zamierzamz a rok również przyjechac

Może to jeszcze przemyślisz?

Nie zgłosiłam....

Ludzie ktorzy robili foty DAWAĆ ZDJĘCIA! ;P
AHR, pochwalisz się?
Bo lud się pyta, a ja nie zdradziłam tajmenicy

Jasne że się pochwalę .Prawdziwe maszerskie gumo-filce ,i co najważniejsze dobry numer -Już próbowałem .Wielkie dzięki ,już prawie wybaczyłem Watasze ze do nas nie przyjeżdza na zawody .Ale tylko prawie
My też wróciliśmy prawie nad ranem.
A w domku miłe zaskoczenie- dużo śniegu i -4
Odnośnie zawodów to byliśmy w Łodzi pierwszy i napewno nie ostatni raz, tym bardziej, że Łódź przyjeżdża do nas wyjątkowo często

No i jeszcze ta święta trójca: Pilarka, Milena , i Karolina. Warto było poznać- trzy dni śmiechu.........................


Z tego co pamiętam nalezy się Gośce Krupie Oskary odbierzecie na Sląsku?


Ewa litości - tak publicznie wypominać ?
Gosia czyżbyś miała większego pecha ode mnie? Niwierze...
Wychodzi na to, że tak

No i jeszcze ta święta trójca: Pilarka, Milena , i Karolina. Warto było poznać- trzy dni śmiechu.........................
my miałyśmy większy ubaw z Ciebie
Zawody rewelacja trasa (przynajmniej w LZ) zajefajna, szybka z kilkoma pułapkami. A te błoto przy mecie niespodzianka, utopiłem w nim rower, w drugi dzień juz nie popełniłem tego błędu.

Mik dobrze mówisz, konkurencja nie śpi ja byłem 2 w BJM LZ, jeszcze trochę potrenuje a w najbliższych zawodach na jakich będę (dryland) chcę powalczyć o 1 miejsce. Pies mnie nie zawiódł, trasa rewelacja, atmosfera miła, trochę ludzi sie poznało,trochę sie pośmiało i na pudle sie stanęło i czego tu chcieć więcej ? hehe

Prosze o zdjęcia z BJM LZ z góry dzieki
To Ty tez tam byłeś?

[ Dodano: 2007-11-26, 18:35 ]

Tak tak.. dziewczyny tu same komplementy Ci waliły .. "Przesympatyczny facet" itd xD
hmmm Nikola a mam rozwinąć twoje słowa itd?

To Ty tez tam byłeś?

Pilarka ty już kondycje na Jakuszyce szykuj, śniegu u nas na maxa.


A Ty nic nie rozwijaj tylko na rower i czasy popraw :-)
sam nie lepszy jesteś

Ja już widziałam nowe nabytki Komuny,
ja też , opowiadał mi o psiakach i pokazywał zdjęcia ale niech nie będzie taki pewny siebie


hmmm Nikola a mam rozwinąć twoje słowa itd?

Eee .. a co ja takiego mówiłam ?

aaa mam prośbę do wszystkich. Jezeli ktoś ma fotki z okolic mety, startu i stejka to przyjmę wszystko na klub@wataha.info.pl - wszystkie takie, gdzie sa jakieś oznaki sponsorów, patronów czy miasta.

dzieki z góry
Ewaka daj znać jak będą jakieś od was zdjęcia i jak będziecie coś wrzucali na stronkę

taka cisza... czy naprawdę nikt z tego forum kto był w Łodzi nie ma zdjęć?

ja też , opowiadał mi o psiakach i pokazywał zdjęcia Ja też widziałem zdjęcia jeśli mnie PAMIĘĆ nie myli...
milenka, no przecież fotki dostaliscie na rozdaniu

ps. Narcyz, skan doszedł.

milenka, no przecież fotki dostaliscie na rozdaniu
tak ale zdjecia byly tylko z pierwszego dnia zawodow i są na nich sami zawodnicy PP i z wieczoru mushera. a ja czekam na coś więcej
no własnie .. a ja nie jestem w PP ;p

milenka, no przecież fotki dostaliscie na rozdaniu

Ewaka ale pokaz mi jakies zdjecia startujacych w LZ na tej plytce tak z trasy gdzies.... nie ma zadnego (bynajmniej ja nie znalazlem) i bardzo mnie to zastanowilo dlaczego tak bo zdjec ze stejku lub wieczoru maszera moglo byc troche mniej jesli chodzilo o pojemnosc plytki np
MiK LZ jest najslabszym ogniwem zostalismy wyemilinowani ...
Monika startowała w LZ, więc jak miała robić fotki ???

[ Dodano: 2007-11-26, 20:48 ]
Monika, która robiła zdjecia, startowała w LZ, wiec nie mogła robic w tym czasie fotek, a naprawdę nie było juz od nas wolnej osoby do lezenia na trasie w tym czasie i robieniu zdjęc, chociaz brakowało rąk do pracy, chociażby na trasie.

Zarzut, ze zdjecia sa tylko z pierwszego dnia, jest ponizej pasa. Zrób zdjęcia drugiego dnia, a potem w ciągu 1,5 godziny wypal na laptopie 150 płyt. I jeszcze zbieraj cięgi za to, ze na zdjeciu jest ten, a nie kto inny. I tak ktoś nie spał zeby przynajmiej to wypalić.
z mojej strony to nie był żaden zarzut... ciesze się że wogóle zdjęcia są

Ja też widziałem zdjęcia jeśli mnie PAMIĘĆ nie myli...

widziałeś ,widziałeś
A najlepsze jest to , że narcyz to tak naprawde fajny gość, zupełne przeciwstawieństwo tego z forum. Pozdrawiam


Ktoś kiedyś pisał o jakiś punktach w szkole za miejsca na podium i ktoś na podium był

okazało się,ze moge dostać jedynie 5 punktów bo skzołe te zawody nie interesuja Do zachowania tez się nie liczy

Ale ja musze poprawic gegre biole i hire

Łukasz odezwij się do mnie na gg moze ;> Jestem na nwdk ;p
ewaka OK rozumiem teraz wszystko o drugim dniu wogole nie myslalem bo znam realia wypalania tylu plytek
szkoda tylko troche ze nie bylo drugiego fotografa w takim razie - ale zdjecia beda napewno z innych zrodel

nie chodzi o to zebys to potraktowala jako ciegi

[ Dodano: 2007-11-26, 21:08 ]
http://alia75.fotosik.pl/albumy/319913.html
Tu jest trochę z drugiego dnia.Z emocji i z powodu lekko kropiącego deszczu, z niektórych porobiłam "jeźdźców bez głowy"

aaa mam prośbę do wszystkich. Jezeli ktoś ma fotki z okolic mety, startu i stejka to przyjmę wszystko

ewa myślę,że to sie nada
http://images31.fotosik.p...1c0700eamed.jpg

[ Dodano: 2007-11-26, 21:48 ]

A najlepsze jest to , że narcyz to tak naprawde fajny gość, zupełne przeciwstawieństwo tego z forum. Pozdrawiam
Narcyz, czyżbyś poznał Pilarkę na żywo?
No niestety nie udało się. Ale może następnym razem.
I dasz radę z tym żyć?
Ja usłyszałem tylko nazwisko... Też nie było mi dane poznać...

Co z tymi zdjęciami?
Nikt nie robił?
Mam kilka zdjęć ze startu, głównie zaprzęgów z czterema psami. Ale fatalnej jakości

Mogę wysłać na maila, osądzicie czy nadają się by je zamieszczać.....
ludzi z aparatami byly tlumy a nikt nie chce sie podzielic zdjeciami ?
nie ma czasu
Ja też coś tam porobiłem ale nie ma kiedy powrzucać.
Wydawało mi się , że wczoraj coś wrzuciłam przez fotosik, na 22 stronie powinno byc...
Nie widac? Nie najlepsze, bo trzymałam to ustrojstwo pod kurtką, żeby nie zamokło i nie zamarzło i przy wyciąganiu zawsze cos sie przekręciło, ale na niektórych nawet coś widac
http://img527.imageshack....cimg0805no8.jpg
http://img264.imageshack....cimg0804hs0.jpg
http://img264.imageshack....cimg0807mn2.jpg
http://img503.imageshack....cimg0814tc0.jpg
http://img503.imageshack....cimg0815nk0.jpg
http://img148.imageshack....cimg0822yp5.jpg
http://img513.imageshack....cimg0817bq4.jpg
http://img513.imageshack....cimg0819mn9.jpg
http://img413.imageshack....cimg0820ef1.jpg
http://img266.imageshack....cimg0828ke2.jpg
http://img254.imageshack....cimg0829bh5.jpg
http://img515.imageshack....cimg0831tj6.jpg
http://img407.imageshack....cimg0832fd6.jpg
http://img251.imageshack....cimg0833ze4.jpg
http://img266.imageshack....cimg0836an4.jpg
http://img101.imageshack....cimg0821kz4.jpg
alia Twoje byly ale to jak zawsze wszystko malo
postaram sie cos wrzucic dzis wieczorem ale nie obiecuje ze ebdzie tego duzo bo moj tata robil zdjecia - czyli glownie ejstesmy an nich my ;p
Fotki z Grey
http://www.grey.info.pl/i...y/image_list/27
i Manu
http://manu.dogomania.pl/...ls.php?album=29
My mamy sporo foteczek ale prosze o cierpliwosc bo musimy je troszke obrobic, najpozniej jutro pojawi sie galeria u nas na stronce
Czemu nikt nie mówił, że będzie rozdanie dyplomów dla Ligi na zakończenie sezonu ???

P/S

" Liga rządzi, Liga radzi,
Liga nigdy Cię nie zdradzi !!! "

Czemu nikt nie mówił, że będzie rozdanie dyplomów dla Ligi na zakończenie sezonu ???
a kto wygrał ?
Wygrali ci, którzy zebrali najwięcej punktów za starty w Lidze...
Ale kto, to nie wiem. Na stronie www.mushing.pl jest punktacja.
Nie wiem czy już doliczyli punkty za start w Łodzi.
Ja dostałam cynk od MiK-a, że zajęłam trzecie miejsce w D1 i mają dla mnie dyplom

Fotki z Grey
http://www.grey.info.pl/i...y/image_list/27


no proszę Kalisty nie było a fotki są
do tej pory jeszcze nie bylo podliczone z Łodzkimi zawodami ale wyniki powinna miec ewaka chyba skoro u siebie podliczyli i zrobic mogli podsumowanie
hej, ja nic nie mam, punkty i klasyfikację LZ i PP prowadzi związek, a nie kluby czy organizatorzy zawodów i nie my organizowalismy zakończenie Ligi Zaprzęgowej
My nic nie liczylismy, nie podumowywalismy i nie przygotowywalismy. Szczerze mówiąc, w sobotę dowiedzielismy, ze u nas jest jej finał

Punktację prowadzi Damian Reszka i na pewno ma ją Tomek Radłowski. Myślę, ze powinna być już na stronie związku? nie ma?
MiK-u dzięki za odebranie dyplomu
z tego co pamiętam. BJK - takatuka? C0 - Jacok? D1 - nasz bartek
No właśnie wczoraj wyczytałam na stronie związku, że w Łodzi będzie zakończenie Ligi.
Nie wiem kiedy tą informację wrzucili...w każdym bądź razie wczoraj podsumowania Ligi jeszcze tam nie było...
no jakis czas to info bylo ale ciekawe ewaka ze nie masz nigdzie tych wynikow skoro ktos pod waszym bokiem musial po zawodach je szybko podliczyc

a na stronie zwiazku ukzac sie moze za jakis odleglejszy czas bo to juz po i nie ma sie po co spieszyc a to tylko Liga
no wiem, ze liczyli i nawet im użyczałam przyczepy w niedzielę, zeby to robili w spokoju i w cieple ale w karteczki nie zaglądałam. Miałam swoich tyle, ze do teraz nie mogę wyjść spod śmieci.

Dla pocieszenia ci powiem, ze punktacji PP tez nie ma na stronie. WIęc to nie tak, ze to tylko Liga

[ Dodano: 2007-11-27, 18:10 ]
mnie to i tak nie dotyczy w tym sezonie

ale czytajac o szybkosci w przeplywie informacji i ukazywaniu sie tychze na stronie zwiazku to mozna sie spodziewac roznych terminow

[ Dodano: 2007-11-27, 18:22 ]
Mam takie pytanie odnośnie podsumowania Pucharu Polski, które odbyło się w Łodzi w kwietniu 2006. Czy w końcu były dyplomy ??? Bo wtedy na miejscu dyplomów nie było bo nie zdążyli czy coś...ale pamiętam gadki, że dyplomy dla zwycięzców będą później. Ktoś dostał ???
Mickey, kto o tym pamięta? To było dwa puchary temu. Poprzedni dryland (2006), z tego co pamiętam miał zakonczenie w Nadarzynie? Czy były dyplomy, moze Bono pamieta?

Ale dyplomów z tego poprzedniego, ktory miał zakonczenie w Łodzi chyba nie było.
Moze to wynikac np. z tego, ze w ub. sezonach miejsce w PP nie miało żadnego znaczenia. Liczyli się tylko zwycięzcy Pucharu, któzy zostali przeciez uhonorowaniu, a reszcie miejsce nic konkretnie nie dawało - to po co dyplomy i hocki klocki? Dopiero teraz miejsca w Pucharze są jakoś honorowane.

Ja to w ogóle nie wiedzialam, ze jest cos takiego jak puchar LZ. W ubiegłym roku ponoc tez liczono punkty, ale ja nie pamietam czy było jakies zakonczenie? ja nic nie dostałam, moze gdzies lezy i cos sie kurzy...
w poprzednim sezonie nie było podsumowania LZ, ja pamiętam bo sledziłam jako zainteresowana

Mickey, kto o tym pamięta? To było dwa puchary temu. Poprzedni dryland (2006), z tego co pamiętam miał zakonczenie w Nadarzynie? Czy były dyplomy, moze Bono pamieta?

Ewa, ja pamiętam...

I jest juz GALERIA na naszej stronce
Dobranoc
super fotki nawet sie zalapalem
MiK a który doszedł bo były dwa
Gdzie można wstawic filmiki i jak zrobic żeby nie było dzwięku
doszedl tai z ustawianiem sie na starcie
jak bedziesz online to sie odezwij na GG - wytlumacze jak mozna do mnie wyslac filmik na ftp zeby bylo latwiej i szybciej
Komuna .. Przez Ciebie już nie będę w BJ Przez Ciebie i Twoją żone ;P

Komuna .. Przez Ciebie już nie będę w BJ Przez Ciebie i Twoją żone ;P

Jak to przeze mnie ?
No domyśl się xD
Boże Pilarka ma pewnie drugiego psa.

Boże Pilarka ma pewnie drugiego psa.
wow, niezle sie domyslasz

Boże Pilarka ma pewnie drugiego psa.

Tak .. narysowałam sobie go i wyciełam zrobiłam szelki z papieru i podpinam do Kuby

Podasz mi ten swój nr gg czy nie ?
w naszej przyczepie została czyjaś jasna kurtka. Nie zostawił ktoś?
Wezmę ją na Śląsk.
A czy przy końcu korytarza metowego na jednym z drzew nie została lina startowa? Długa , gruba , niebieska z takim specyficznym karabinczykiem...
Narcyz, taka lina, długa na około metr, została w ..... Spale.... może się czasoprzestrzeń zakrzywiła i tam ją rzuciło? Na czym specyfika tego karabińczyka polegała?

A czy przy końcu korytarza metowego na jednym z drzew nie została lina startowa? Długa , gruba , niebieska z takim specyficznym karabinczykiem...

potwierdzam ze tam taka byla , kilka razy rzuciła mi sie w oczy... wiec pewnie tam dalej jest jesli sie nikomu nie przydała. Na pewno była jeszcze w niedziele po starcie samojedów,
Narcyz, no teraz mówisz?
zapytam czy ktoś od nas jej nie spakował, chociaż tuz po zakonczeniu zapadły ciemnosci, a o 16 wyłączyli nam prąd, nikt chyba nie patrzył na drzewa, tylko na to co w piatek instalował, zeby się po deinstalacji zgadzało. Poproszę janusza, który patroluje konno las, czy zeby przejrzal okolice mety.
Jutro będzie tam chyba Olga z reszta umawiac się na trening to moze tez zajrzec....

[ Dodano: 2007-12-03, 09:46 ]
http://pirzok.fotosik.pl/albumy/324478.html
Z lekkim opóźnieniem dorzucam swoje fotki,a będzie ich troche
Nie uwierzycie ale jedna dobra dusza znalazła moją linę która spokojnie została przy drzewie
http://pirzok.fotosik.pl/albumy/324502.html
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • degrassi.opx.pl