alexisend
gdzie w szelkach jest pianka.. ?
Wiosenko.... niektorzy producenci uzywaja pianki jako "poduszek" ... oczywicie obszytej czyms..... calkiem niezle rozwiazanie... nie pije wody
wiosna juz sie nie podszywa szelek polarem:)
czy wie ktoś jak się nazywa taka pianka z której można zrobić szelki? i gdzie to można dostać... Nie wiem może się mylę ale ze struktury pianki wydaje mi się, że jest to taka sama jak pod panele podłogowe. Dostępna w każdym sklepie z panelami. Są różne grubości.
Chyba jest to pianka poliuretanowa ale może sie mylę. Widziałem taką w jakichś rozwalonych szorkach.
Oczywiście nie na szelki ale na ich podszycie
taka sama jak pod panele podłogoweTo ja proponuje w hurtowniach kaletniczych lub z tkaninami technicznymi pytać o "dzianinę dystansową" - to jest dokładnie takie coś, co używa się na szelki w plecakach. To ma zapobiegać odparzeniom i zapewniać dobrą wentylacje skóry - pianka pod panele raczej nie za specjalnie...
te z pianka i z materialem obszyciowym byly by znacznie drozsze i roboty przy nich wiecej jak z tymi podszywanymi polarem
A co jest w szelkach rowerlandu w srodku? Moze ktos wie,a ja nie chce Azjowych rozwalac
pianka
Azjowe szeleczki maja cos okolo 3 lat,wiec pewnie maja pianke. Lupakowa i Oskary maja szeleczki z podszyciem zrobionym z jakies nieciagnacej wody karimaty i obszyte ortalionem Szeleczki robione przez kogos innego byly.
A przynajmniej tak Lupakowa mowila,ze tam pocieta karimata jest
Azjowe szeleczki maja cos okolo 3 lat,wiec pewnie maja pianke. Lupakowa i Oskary maja szeleczki z podszyciem zrobionym z jakies nieciagnacej wody karimaty i obszyte ortalionem Szeleczki robione przez kogos innego byly.
A przynajmniej tak Lupakowa mowila,ze tam pocieta karimata jest No niezupelnie... o ile znam Oskary i Lupakowa to wiem u kogo kupili szelki... to ta sama osoba, ktora szyje dla RL.... wiec pewnie trzma te same standarty...
Eee,no to nie wiem juz,ale tak mowila Lupakowa w Spale Moze poczyta ten temat i sprostuje to
Pyszcze zeby wyrazac sie precyzyjnie, a sama co robie ?
To w srodku to jest jakies cudo, ani pianka, ani karimata . Ale ze takie podobne to mi sie skojarzyło no i tak wyszło .Bije sie w piersi - nazywałm to karimatą i z rozmowy tak wynikać mogło
A co to za cudo to nie wiem, bo teraz tyle różnych wynalazków, że kto by się w tym połapał
lupakowa cicho!!! To wszystko tajemnice handlowe !!
Porównajcie takie 'wynalazki' z szelkami od plecaków - a przecież plecak nosi sie nie koniecznie na gołe ramiona... niby pies ma futro, ale....
Wiem, że porządna dystansówka jest droga - sam potrzebowałem do czegoś i płaciłem ponad 20 zł na mb. szer chyba 120... ale to przecież ma oddychać, zapewnić wentylacje skóry, nie dopuścić do odparzeń... to już chyba od każdej pianki czy karimaty lepszy polar, byle grubo...
u mnie na stronie nie ma jkeszcze szelek wodoodpornych, ale wkrotce beda.
i tez uzywam pianki podobnej do karimaty.
postaram sie jaknajszybciej dodac je do sklepu na stronie.
jak czytam teraz o tej pocietej karimacie to mi sie smiac chce Ale szeleczki ladne macie, Lupakowo
Eee,no to nie wiem juz,ale tak mowila Lupakowa w Spale Moze poczyta ten temat i sprostuje to
_________________Jedno drugiemu nie przeczy. To, ze ta osoba szyje dla RL, wcale nie znaczy, ze na osobiste zamowienie czegos uszyc nie moze... Prawda?
Prawda i juz to wyjasnilam z Lupakowa
Eee,no to nie wiem juz,ale tak mowila Lupakowa w Spale Moze poczyta ten temat i sprostuje to
_________________Jedno drugiemu nie przeczy. To, ze ta osoba szyje dla RL, wcale nie znaczy, ze na osobiste zamowienie czegos uszyc nie moze... Prawda?
Wyjasnilam powyzej - cos nieuwaznie czytasz
o ile znam Oskary i Lupakowa hmmm, no może
o równocześnie napisałyśmy z Agacią
Wyjasnilam powyzej - cos nieuwaznie czytasz Czytam uwaznie... tylko jakies opoznienie sie wdarlo... jak pisalem tego posta.. to ten topic mial jedna strone dlugosci.... Nie wiem czemu zamiescilo go tak pozno...
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl