alexisend
co tak cicho w temacie???
Wszyscy się szykują i ostro trenują:lol: PP przecież
a jeszcze inni, montują kase żeby mieć na wyjazd
tia, koniec miesiaca nie jest najszczesliwszy w tym temacie!
No i jeszcze auto trzeba odmrozic...slabo przetrwalo 3 noce po -26'C
Teraz zresztą to nie ma już co pisać. Psiaki odpoczywają i zbierają siły na kolejne bieganie. Jutro jeszcze trening i w sobotę z rańca atakujemy Decin. Zapowiada się, że obsada znowu będzie niemała i znowu naszych od groma
W C2 10 osób może być ciekawie, jest git w poniedziałek mam egzamin na uczelni dopiero, ale koło 10 to jakoś dam rade, jak nie to trudno.
W Todtmoos w C2 jest nas siedmiu, zobaczymy co da się ugrać Szkoda że na razie jadę tam sam, ale co tam, ktoś musi być tam jako pierwszy Polak na tych zawodach.
Szkoda że na razie jadę tam sam, ale co tam, ktoś musi być tam jako pierwszy Polak na tych zawodach. Nie chcę Cię martwić ale nie będziesz pierwszym Polakiem w Todtmoos, mówiłem Ci to zresztą na Horniku. Miejscówka podobno fajna, mam nadzieję, że kiedyś też tam się wybiorę.
No to drugim czy trzecim co za róźnica. Kto był tym pierwszym i kiedy jeśli można wiedzieć
W 2003 odbyły się tam Winter WCh Nome Sprint & Nordic, Mid-Distance – Todtmoos & Bernau, Germany: February 7-16, 2003. Z tego co wiem to udała się tam spora grupa naszych rodaków.
czeskie autostrady są płatne?? jedziemy od DRESDEN w dół na DECIN
Mistrzostwa Świata to inna bajka wiadomo że gdyby nie MŚ to by mało kto pojechał, tak jak i teraz
[ Dodano: 2010-01-27, 13:11 ]
czeskie autostrady są płatne?? jedziemy od DRESDEN w dół na DECIN na tym odcinku nie ma płatnej autostrady.
[ Dodano: 2010-01-27, 14:10 ]
No pewnie że jest mało prestiżowy, ale to zawody rangi mistrzowskiej
[ Dodano: 2010-01-27, 14:28 ]
Albo wszyscy z Todtmoos do Decina.
Ale w Decinie to tylko PP a w Todtmoos to Mistrzostwa Niemiec Otwarte, a niemcy wcale tacy świetni nie są, wielu z naszych miałoby szansę na medal
w D2 ile osób w Todtmoos?
Jakby wszyscy z C2 z Decina pojechali do Todtmoos było by 17 załóg. Wiesz jaka jazda by była
Co to za jazda zrobić 17 ekip z 2 imprez?! Jazda to dopiero jest w SKJM gdzie w Decinie zgłoszonych jest 19 zawodników w tym pewien młody gość z innego kontynentu
w D2 ile osób w Todtmoos? Sześć
Jedziecie przez Innsbruk? czy Niemcy?
Jedziemy przez Niemcy.
[ Dodano: 2010-01-28, 09:57 ]
Nieźle, Altair ma start o godz. 15.51 Weź czołówkę
Sędziowie się muszą wyspać a psy po startach niech jedzą o 20.00 a co tam
Nieźle, Altair ma start o godz. 15.51 Dzień coraz dłuższy.
Altair możesz zaoszczędzić jedną nockę wystartuj od siebie rano w sobotę i na start zdążysz
ahahahhahahahahahhaha. to ja dziś trening nocny zrobie co by psy nie pogupiały
[ Dodano: 2010-01-28, 10:55 ]
ale czemu słowaków nie mapoobrażali się na siebie bo jeden drugiemu sanek nie posmarował
no właśnie ten 1 co wygrał mieszka zaraz koło Cieszyna, i mnie dziwi troche że go nie ma bo ma bardzo blisko. Chyba że łudzą sie śniegiem na ruzbachy
Z Cieszyna do Decina to tak bardzo blisko nie jest.
korespondencja z częścią wyników od Agi
Są już wyniki końcowe ?
Są już wyniki końcowe ?A Ty ich nie masz ?
A ja mam.
http://mushing.pl/wyniki/decin.zip
może tak wygodniej
WYNIKI ŚNIEŻNIK
Agnieszka, gratulacje. Szkoda, że nie dało Ci się dogonić Krupicki, ale było blisko.
Aga, Anka, Komuna może jakaś relacja?
Wspaniałe podejście organizatorów i sędziów do zawodników. Organizator i sędzia są dla zawodnika i po to żeby jemu pomóc...
Organizator i sędzia są dla zawodnika i po to żeby jemu pomóc... Możesz rozwinąć tę myśl?
wszechobecne "nie ma problemu - zrobimy tak żebyś wystartował 2, 3, 4, 5 razy, nie zdążysz?, to przyjedź na start jak będziesz gotów, są przerwy między klasami to wystartujesz, nie chcesz później?, ok, wystartujesz w C2 między SJ2, a A, D2 za późno, to kiedy chcesz startować? acha, ok, nie ma problemu" - takie były rozmowy. A poza tym doskonale oznaczona trasa, brak funkcyjnych, albo niewidoczni - bo i po co mają być, skoro znaki wyraźne, nic tylko się ścigać.
Zawody super zorganizowane, trochę pogoda się zbiesiła i spadło sporo świeżego śniegu, którego nie zdążyli ubić... I co za tym idzie w sobotę jechaliśmy po kopnym. W niedzielę zmroziło i było już dużo lepiej.
Eskimo dobrze pisze - nie było problemu z kilkoma startami, ale było to możliwe dzięki temu że trasy nie były przeczepiane - po prostu były znaki i każdy jechał po swoich. A oznakowanie super - duże znaki z nazwami klas pod znakami kierunków. Nasi organizatorzy powinni wziąć z tego przykład.
My już na Kubalonce i zabawiamy naszych esdrowskich gości.
nie przesadź z tym zabawianiem:), tak żebyś umiała wystartować w piątek
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl