alexisend
Poradzcie proszę, jakie kupić kółka do wózka trókołowego ???
Tylko coś w rozsądnych cenach
BMX 20 ' 48 szprych
Moje zdanie ale ja sie nie znam xD
na "xD" ???
[ Dodano: 2007-11-14, 22:52 ]
Jak ja pytałam to ktos mi pisał ze dobre bedzie kolo 24 cale lub 26 .
Ale ten BMX 20 tez.
poczytaj sobie na stronie bodajze Greya na jakich kolach maja hulajnoge i pomysl o podobnych - podejrzewam ze sie sprawdza
Taaaa...tylko ciekawe ile to cudo kosztuje...
szukaj po allegro
na rowerlandzie maja cos co na tyl by sie nadawalo z hamulcem bebnowym moze u nich zapytaj
No i na stronie GREY'a są tylko fotki...
[ Dodano: 2007-11-14, 23:10 ]
sorry wydawalo mi sie ze na grey-u byl opis....
[ Dodano: 2007-11-14, 23:17 ]
Więc czekam na opinię tych...konstruktorów
[ Dodano: 2007-11-14, 23:33 ]
Poradzcie proszę, jakie kupić kółka do wózka trókołowego ???a ile psów do niego chcesz podpinać?? i jakich psów??
Poradzcie proszę, jakie kupić kółka do wózka trókołowego ??? Rozwiązania sprwdzone empirycznie na SH:
do 4 psów
TYŁ 20 cali, 48 szprych, hamulce bęben lub V-brake, 2-komorowe.
Żeby nie łapać kapci zastosuj patent kolarzy przełajowych: wytnij pasek zużytej dętki i włóż między dętkę i oponę.
Jeżeli masz V-braki, poszukaj na allegro i w sklepach z rowerami. Ja za dobre obręczne 200 zł/sztukę płaciłem, ale to jedyne, które się nie gięły - podpytaj Wilczka, on to sprowadzał z Hitlerlandii i może jeszcze ma.
Jeżeli bębny, to Rowerland, choć cena 220 zeta/koło bez opony jest niefajna.
Niestety wszystko, co kosztuje mniej się nie opłaca, bo po kilku treningach masz i tak do wymiany, jak to w życiu ze wszystkim... u mnie skład pogiętych wynalazków BMX-owych sięga 20 sztuk, opon nie zliczę
powyżej 4 psów
koła od motorów lub motorowerów z hamulcami bębnowymi (MZ, Romet itd.). Nie dość, że dużo mocniejsze od rowerowych, to cenowo dobre, bo używki chodzą po 50 zł. Trochę cięższe itd., więc na zawody nie, ale do treningów rewelacja.
PRZÓD 24 cale u mnie optymalnie, jeździłem na 20 i 26 ale 24 jest najstabilniejsze i mocne (bo z 26 zrobiła się ósemka jak psy szarpnęły na skeconej kierownicy).
Potrzebuję na na dwa psy (względnie cztery, bo więcej się nie dorobię... ). Mam hasiorki, nie te sprintowce, tylko pluszaczki
Do tej pory mam na przodzie koło 24" chyba od jubilata a na tyłach mam kółka 20" cholerka wie od czego (chyba jakiegoś dziecinnego rowerku - hamulce bębnowe ).
Troszkę mi to posłużyło, jakieś trzy lata. Ale już zaczynam się powoli bać... Przód się zrobił ósemkowaty a z tyłu coś grzechocze...
Myślę, że nie potrzebuję jakiegoś super wypasa, jezdę z psami uważam za coś rekreacyjnego. Chodzi mi najbardziej o bezpieczeństwo. Niestety nie wydam 200 zł na jedno koło, nie mam tyle
Jesli koła na 48 szprych to chyba tylko V-breaki albo tarcze zostają. Nigdzie nie znalazłem piast z bębnami na taką ilość szprych. Rowerland koła które ma w ofercie są na 36 szprych i wydają się wystarczająco mocne. Ewntualnie mozna sie pokusic o koła odlewane i te sie raczej nie pogną.
Niedawno kupiłem w Rowerlandzie kółka z bębnami na 36 szprych na łożyskach maszynowych na rozstaw 100mm z dętkami i oponami za 170zł za sztukę.
Jeśli chodzi o hamulce to ja mam dwa wózki. Jeden z V-breakami drugi z bębnami i obydwa hamują dobrze i żadnym nie zatrzymasz zaprzęgu. Koła zablokują obydwa rodzaje hamulców ale co z tego
Na przodzie w obydwu wózkach mam koło 24''. Jako, że wózki robiłem sam to przetestowałem różnej wielkości koła i jednak 24 są moim zdaniem najlepsze. Uważam, że przednie koło wcale nie musi być tak pancerne jak tylne gdyż nie jest tak obciążone jak tylne. Ja mam dwukomorowe z roweru córki jest spoko.
CZyli na przód może być koło od "górala" ???
Nie musi być super pancerne ???
Z tyłu mam teraz 20-ski z hamulcami bebnowymi. Nie mam pojęcia co to bo kupiłam już takie z wózkiem. Hamulce mam spoko, na dwa psy mi wystarczy. Zdażało mi się jeździć z psami po lesie bez hamulców. Najgozej było gdy przeleciał nam drogę dzik, ale zyję
Acha, jakbym chciała wymieniac tył na kółka od BMX-a 20" 48 szprych na V-breaki to kupuje sie przednie ??? Sory, ale jestem kompletnym laikiem w tych sprawach...
Myślę, że nie potrzebuję jakiegoś super wypasa, jezdę z psami uważam za coś rekreacyjnego. Chodzi mi najbardziej o bezpieczeństwoMimo wszystko Mickey w tylne koła to bym zainwestował ciut więcej kasy. Ja na początku miałem 20'' na 36 szprych takie po 36zł za koło i bardzo szybciutko się pogięły, a pogieta obręcz i V-break = totalny brak hamulców.
czy takie kółka mogę walnąć sobie na tył :
http://www.allegro.pl/ite...na_os_10mm.html
Acha, jakbym chciała wymieniac tył na kółka od BMX-a 20" 48 szprych na V-breaki to kupuje sie przednie ??? Musisz zmierzyć jaki rozstaw masz mocowań w tej chwili. jeśli to koła od roweru to przednie maja zazwyczaj 100mm a tylne 130mm. Jesli masz 100 to tylnego nie wstawisz bo sie nie zmieści. I jeszcze będziesz musiała dospawać piwoty na V-breaki jeżeli nie masz.
[ Dodano: 2007-11-15, 12:15 ]
Sugerował bym piasty na łozyskach maszynowych. Maja zdecydowanie mniejsze opory toczenia i są dużo trwalsze.Pasty na łożyskach maszynowych...powiadasz...
Czy coś takiego mozna dokupić osobno ???
No i co z tymi kółkami z Allegro, dobre czy nie ???
Abstrachując na razie od tego czy z tyłu mam rozstaw 100 czy 130
Ja się na firmach nie znam ale jeżeli nie chcesz maszynowych to wydaje się, że może być. Koła z piastami na maszynach raczej poniżej 100zł nie kupisz.
Dobrze chłop gada, łożyska maszynowe są duużo trwalsze (w sumie piasek, błoto...).
A co do tego, jaka jest różnica między wypasem a bezpieczeństwem... wydaje mi się, że na jedno wychodzi A to własnie efekt zastosowania niewypasionego kółka bodajże od Dżubilata 26" na przód
A przy okazji zagadka: jak na takim wózku wrócić po nocy z 6 psami, około 5 km? Kto wyśle poprawną odpowiedź wygrywa paczkę Chipsów.
to miałbym uda jak Szwajceneger po takim spacerku... próbuj dalej
1. odpioles psy i wrociles z nimi z lina ciągową zostawiając wozek w lesie a pozniej samochodem go zabrales.
2. polozyles wózek bokiem i nakrecales psy zeby wracaly biegnąc obok/przed/za nimi,
3. zadzwoniles po kogos zeby po ciebie przyjechal :p
4. jakos zablokowales wozek o drzewo i zostawiles go tak biegnac po samochod
5. spusciles sluchajace sie psy a wozek niosles na plecach
6. nic nie zrobiles, nie wrociles z tym wozkiem 5km tylko zostales w miejscu
7. zmieniles przednie kolo bo zawsze nosisz przy sobie zapasowe
ktoras odowiedz musi byc poprawna a teraz ja mam pytanie: jakie chipsy? bo nie wiem czy sie opłaca wysilać mózg?
tylnie koło przymocowałeś do widelca na przodzie, a w miejsce tylniego, zamocowałeś kawałek drewna i pojechaleś?
tylnie koło przymocowałeś do widelca na przodzie, a w miejsce tylniego, zamocowałeś kawałek drewna i pojechaleś? to zbyt inteligentny i skomplikowany pomysł/patent żeby go wykonał HUSKYTEAM mogę się założyć ze on zrobił z tym coś szalonego, nie przeciętnego że wkońcu nikt nie odgadnie
to ja obstawiam, że tyłem
Zadzwoniłeś do Link 4 i przysłal serwisanta? A serio, to też obstawiam, że tyłem, chociaż pomysł Milenki, że na boku, bardzo mi się podoba.
No dobra...
Ja mam dwa psy, jak mi co nawali to biore fon, wykrecam do kochanego męża i po 10-ciu minutach siedzę w autku i jadę do domu
Wygrałam ???
A co z kołami ???
jak mi co nawali to biore fon, wykrecam do kochanego męża i po 10-ciu minutach siedzę w autkuHT też dzwoni do męża?
A kto go tam wie...;)
No to Jacok wygrywa Chipsy: linką awaryjną związałem tylne dwa stojaki na nogi i ilnę główną przepiąłem do tej liny, żeby miec ją po środku. Stanąłem na wygiętym kółku i psy tak pociągnęły. A potem się z Miśką szukaliśmy po lesie, bo ciężko jest określic po ciemku gdzie się jest
Chipsy Twoje, kupie w Biedronce najtańsze, żeby nie pójśc w koszty
a moze pieski juz nie biegly??tylko szly i ciagnely za soba wozek??moze nawet razem z HT?? a moze biegly i ciagnely??
swoja droga jak mozna zrobic taka "8"??hmmm zdezenie z TIREM?? a moze zlapales gdzies w nocy stopa??
[ Dodano: 2007-11-15, 21:59 ]
Dobra...
Tylko czy w końcu mi ktoś konkretnie napisze co i gdzie mam kupić na przód wózka ???
Przypominam, że chodzi mi o KOŁA
to będzie odpowiedź w temacie, kup najtańsze koło jakie dostaniesz od składaka czyli 20" nie ważne jak rzadko szprychowane byle tylko były szprychy naciągnięte a nie luźne i do dwóch psów typu "pluszak husky" posłuży długie lata
e tam. Myślałam że coś bardziej szalonego zrobiłeś i tak moje odpowiedzi były najlepsze a tak swoją drogą to od czego to było koło i co ono musiało przezyć żeby byc w takim stanie?
Milenka, od Twojej hulajnogi, tylko nie wiedziałem, jak Ci to oznajmic
No ładnie... a ja myślałam że mój sprzęt jest w dobrych rękach kiedy ją zobacze w najblizszym czasie to lepiej żeby była cała i zdrowa
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl