alexisend
Zdecydowałem się kupić drugie sanie (pierwsze mam drewniaki trochę ciężkawe, takie raczej midowe) a że jest kilku producentów to nie bardzo wiem na co sie decydować
Chciał bym jakieś lekkie, sprinterskie. Zainteresowały mnie sanie od staruszka
http://www.tinook.com/?p=8.44.Sprint.23333.LINDNER bo wyglądaja na lekkie a jednocześnie dośc solidne. Czy może ktoś ma te sanie i może cos o nich powiedziec?
Ciągnąć to ma 4 max 6 haszczaków.
Wazna też jest kwestia serwisu to zn. dostepności ślizgów itp..
Proszę o podzielenie sie swoimi doświadczeniami.
PS. Danlery narazie odpadają
sanie aluminiowe stan idealny firmy rower-land 1800 zdjęcia na dogolandi tel.600811222
[ Dodano: 2007-12-14, 21:27 ]
Ja nie oczekuję propozycji a raczej informacji na temat poszczególnych sań dotyczących ich konstrukcji, elastyczności, wytrzymałości, wagi itd, itd...
Gdybym chciał rowerlandy to bym poprostu je kupił u źródła. tylko sęk w tym, że nie wiem czy chcę
Poza tym na tego typu ogłoszenia jak twoje jest konkretny topik.
A jak już to może mi powiedz dlaczego mam kupic Rowerlandy a nie jakieś inne?
jacok, my mamy obecnie drewniaki i rowerlandowskie alusy.
Te pierwsze są lżejsze - rowerland ma zamiast wiązań wszędzie śruby, ciężką podłogę pod torbą (chociaż widzieliśmy, że teraz robią je z lżejszej plexy), są sztywniejsze niż drewniaki i przez to, że mają węższy hamulec - są mniej stabilne.
Czy wytrzymalsze? Ciężko powiedzieć, bo rowerlandy zdecydowanie więcej przeszły niż drewniaki i trzeba było je trochę tunningować po zeszłorocznej Krainie Wilka ;-) ale jeżdzą nadal więc raczej porównywalne.
Crash testów w konfrontacji z drzewem nie robiliśmy...
Natomiast w ten weekend na Oravskim pooglądaliśmy sobie różne Danlery, tak zachwalane jako super lekkie przede wszystkim... To co możemy powiedzieć - z całym niezbędnym szpejem, nie jest to najlżejszy sprzęt na "rynku"...
Jest u Was śnieg? Moze wpadniemy z Jackiem na sesję treningową to weźmiemy Rowerlandy i drewniaki i porównasz sobie empirycznie? :-)
Własnie wróciłem z treningu na .... wózku
Własnie wydawało mi się, że Rowerlandy nie są za lekkie i pomimo swojej popularności jakoś nie wiem czy warto je kupić. Coś ostatnio sporo ich jest na sprzedaż z drugiej ręki
A może jakieś czeskie? tylko nie mam pojęcia gdzie ich szukać
Reszte na GG z Jackem pogadam
Miśka dobrze prawi - choć pewnie mnie zaraz zjedzą zwolennicy jedynie słusznych Danlerów czy Extrapolów, ale pooglądałem rożne konstrukcje i ich waga nie jest odczuwalnie niższa. Fajne są Danlery midowe, od biedy można w nich spać, ale pod względem ciężaru ustępują nawet moim Rowerlandom, w ktorych też jest patent na spanie, a regulaminowo długość ich platformy jest wystarczająca do midów.
Możliwe, że duża różnica tkwi w ślizgach - moje stawiają naprawdę duży opór (to są te czarne, niby te "na zawody").
Kolejna sprawa: prowadzenie się sanek. Nie słuchaj rad ludzi, którzy mają szybkie i dobre psy. To, że Surówce czy Traczerowi sanie jadą jak po sznurku to nie kwestia ich budowy, tylko tego, że psy je ciągną zarówno na trawersach, pod górę jak i na spadaniach. Zatem sytuacja jest taka, jak w autku z napędem na przednią oś - z poślizgu wyciągasz je poprzez dodanie gazu. U mnie nie ma jak dodać gazu, zatem sanki zachowują się tak, jakbyś na nich zjeżdzał bez psów z górki - sterowanie nie jest za precyzyjne.
Reasumując - zamiast dorzucać 2000 zł na Danlery lepiej to zainwestować w lepszego psa na przod zaprzęgu a nie spierać się, czy kilogram "w te czy wewte" pozwala na zwiększenie średniej zaprzęgu o 2 razy, bo to nieprawda.
No dobra, a jak jest z elastycznością? Rozumiem, że przy wchodzeniu w zakręt z prędkością np. 30km/h sanie elastyczne ładnie się "poddają" co pozwala na duże zmniejszenia działania śiły odśrodkowej bez odrywania jedej płozy i utraty przyczepności i sterowności. Natomiast na ile taka elastycznośc jest pomocna przy wolniejszym zaprzęgu?
ja powiem tylko że mam ginclowskie sanki które ważą 13 kg, nie wiem jak z elastycznością (nie mam do czego porównać) , ale ciągnąc za kabłonek skręcają nawet nawet ( ale to nie była wielka prędkość
ale ciągnąc za kabłonek skręcają nawet nawet Altair czy ty przypinasz psy za kabłonek znaczy Brush-bow?
nie,za line
alescie sie dogadali ...
psy są przyczepione do liny głównej ta z kolei z liną sań która idzie pod BUSH BROWEM wzdłuż sań przy słupkach, a kończy sie mniej więcej tam gdzie kończy sie podest. Gdzie jest przymocowana do płóz. Tak chyba jest w większości sań
[ Dodano: 2007-12-17, 12:58 ]
No a czy ktos moze mi cos powiedziec o sankach z tinook.com ?
http://cgi.ebay.de/Hundes...1QQcmdZViewItem moze takie
No a czy ktos moze mi cos powiedziec o sankach z tinook.com ? Ja mogę powiedzieć na razie tylko tyle, że zamówiłem chyba we wrześniu (już nawet nie pamiętam ) i jeszcze czekam.
no to fajnie
A może ktoś kto jeździ już parę lat i jeździł na różnych napisze coś o różnych modelach jakie mają plusy jakie minusy, np ze są giętkie ale cena przesadzona itp
http://www.allegro.pl/ite...zaprzegowe.htmlkupujta puki są ino łosim stów
dobre
Hehe, kapitalny sprzęt... no i zaleta, o której autor projektu zapomniał: nie trzeba ich smarować
sprzęt dla prawdziwego twardziela, nie ugną sie przed niczym, zwłaszcza przed zakrętem, tym to sie musi jeździć ostro pośmigałby takim czołgiem
Super extra sanie na cztero kilometrowy trening
http://www.allegro.pl/ite...we_okazja_.html
biegówki wychodzą z mody teraz to krzesło kuchenne i deska do prasowania, ciekawe czy giętkie
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl