alexisend
Tak szczerze - kto kiedykolwiek próbówał posmakować karmy swego ( i nie tylko swego ) pupila !?
Ja raz zjadłem psie ciasteczko. No i próbowałem kiedyś ( z 2 lata temu ? ) niewielką ilość karmy kundelka kolegi Jak widać żyję
A jak wy ? hehe.
moje dzieci mi mówiły, że ich kolega to sobie do oglądania telewizora bierze. Jak pop corn
Był taki jeden co jadł Acane z mlekiem na śniadanko.
Dropsy jogurtowe sa dobre
I takie ciasteczka jak herbatniki w ksztalcie zwierzatek biale,zolte i brazowe
Karmy nie probowalam,ale te ciastka zwierzatka nie dojechaly do domu Biedne pieski
Mój kumpel na studiach wcinał whiskas. Marudził, że musiał doprawiać
Ja psom gotuję i nie raz zdarzyło się, że gotując jednocześnie dla nas i dla psów, zamiast skosztować zupy, skosztowałam psie jedzenie. Mniem było
No co, ja też próbowałam i też żyję (trzeba wiedziec, co kochane pieski jedzą...)
mój kuzyn je czasami suchą karmę ( kilka ziarek), twierdzi ,ze dobre niemniej jednak, jak ich suka miała kupioną nowa karme, to zawsze próbował i mówił czy będzie jadła czy nie i nigdy się nie mylił
Moja siostra Aska razem z kotem je whiskasa sucha karme
Ja kosztowałam wszystkie psie ciastka jakie jadł mój pies no i smakowałam też royala zmieniliśmy karmę i teraz trzeba wypróbować acanę
Ja kosztowałam wszystkie psie ciastka jakie jadł mój pies no i smakowałam też royala zmieniliśmy karmę i teraz trzeba wypróbować acanę Acana jest okropna ale mleczne dropsiki całkiem całkiem
Ja od roku jestem na Royalu, no cóż mogę powiedziec: włosy lśniące, kupka twarda. Wcześniej byłem na pedigree ale nie polecam! wyniszczylo mi wątrobę (chociarz znajomi mówią, że tego jednak dokonała wódka)
Skąd wiesz że kupa jest twarda ,metoda na palec ?
Proponuję zapobiegawczo groszek od Kristofa...
olga, ale ten groszek w tą kupke by twardośc sprawdzić czy jak??
Basia,zjesz groszek i problem z twardoscia ci minie jak reka odjal Ale groszek musi byc odrestaurowany
Skąd wiesz że kupa jest twarda ,metoda na palec ? no baaa!
Karma jest niedobra... ale za to w saszetkach dobry kurczak w galarecie
ale za to w saszetkach dobry kurczak w galarecie szczególnie pedigree junior
Karma jest niedobra... ale za to w saszetkach dobry kurczak w galarecie no pewnie można bra na wycieczki zamiast konserw
Haha ale się uśmiałem czytając wasze przeżycia z karmą xD
A co do groszków, to pewnie. Ktoś chce zamówić ?
Ja kiedys jeszcze w Polsce to sprobowalam puszki mojego psa nawet dobra byla , on je kochal, a tutaj w N.Y. to jakies 5 lat temu to zjadlam suchej karmy i ciasteczek u moich znajomych bo maja suke, ciastka dobre a granulki takie sobie
A moja mama kupiła ostatnio dla psów suszone mięso z kurczaka i wołowe w sklepie zoologicznym.
Ja kiedyś sam suszyłem mięso na własne potrzeby i bardzo mi smakowało.
Teraz jak daję psiakom te kawałki, to sam trochę podkradam
Radowan suszone mieso jest pycha. Jak mam mozliwosc to kupuje Beef jorky i wcinam az mi sie uszy trzesa. Sa ich rozne rodzaje i na jedno posiedzenie jestem w stanie zjesc cala paczke
He he,ja też z ciekawości próbowałam granulki i całkiem całkiem ale teraz nie podgryzam bo mam aparat hahaha
mój mąż mi opowiadał że kiedyś jego koledzy dali sobie w szyjkę i było im mało.poszli do sklepu po % ale nie mieli zagrychy.więc kupili puszkę mielonki.mój mąż przechodził akurat koło ich posesji,patrzy a oni do tych % zajadają się psią puszką a nie mielonką.potem jak się ich pytał czemu jedli psią karmę byli w takim szoku że do dziś myślą że on im ściemnił
za małolata jadłem z kuzynką ciasteczka dla psów w ksztaucie kostki i seryjnie bardzo mi smakowały na discavery był kiedyś dokument dwch kolesi sie umówilo że jeden bedzie przez miesiac jadł w macdonaldzie a drugi bedzie jadł karme dla psów po miesiacu zrobili sobei badania ten co jadł karme miał [piiii] wyniki a ten co maca masakryczne . nawiasem mówiac to w karmie jest to samo co w parówkach a moze na nawet cos lepszego.
Ostatnio gdzieś wyczytałam, że w psiej czy kociej karmie jest więcej mięsa niż w kiełbasie
no w parówkach cielecych 18%to mieso z tego 1% to cielecina
Ja nie raz próbowałam ale dropsy są pyszne , puszka też chrupki taki inny smak miały ale do zjedzenia Ja też gotuje żerełko dla psiów makaron, resztki z obiadu, zupa z obiadu, mięso (kurczak plus dosypuję witaminy i nieraz jadłam z nimi i żyję
Ja też gotuje żerełko dla psiów makaron, resztki z obiadu, zupa z obiadu
Ja też gotuje żerełko dla psiów makaron, resztki z obiadu, zupa z obiadu Z pewnością bardzo im służy...
na pewno ta zupa z przyprawami
na pewno ta zupa z przyprawami No coś Ty? Codziennie rosół i koniecznie bez grama soli.
a reszta obiadu zbilansowana tak zeby uzupełnic skladniki ktorych w tym rosołku nie ma
Pamiętam jak jak znajoma miała gości i do kawy podała ciasteczka w kształcie zwierzątek jej syn schował w szafce, w kuchni.
Następna akcja dotyczy mnie, w te święta Magda dała Demonowi zimne nóżki, do końca nie zjadł, za jakiś czas jak to w święta odgrzałem flaki.
Piesio nie dał nam spokojnie jeść, bo też chciał i Magda dała mu do tej miski gdzie były niedojedzone zimne nóżki(to galareta to się rozpuści, nieważne).
Oczywiście Demon parę razy chlipnoł i zostawił, najprawdopodobnie mu nie zasmakowało i Magda postawiła miskę na blacie z myślą że później to wyleje.
Przyszedł wieczór, przyszedł kolega zrobiliśmy ileś tam czystej i na pobudzenie żołądka poszedłem odgrzać flaczki, podałem do stołu, jemy jest bardzo pyszne aż tu nagle kolega pod koniec wyjada groszek z nóżek, patrze ja też mam, kumpel mówi że jego mama do flaków groszku nie daje, a ja czuję jak k.... płonę
Ubzdurałem coś sobie jak podgrzewałem flaki, że te w misce są czyste bo ktoś miał nałożone a nie zjadł i je też podgrzeję. (miska nie jest typowo pieska tylko z kompletu co sami używamy)
Następna akcja, demon zostawił niedojedzoną mannę, robiłem na wieczór mu drugą i tą co wcześniej nie zjadł podgrzałem z tą co robię.
Magda przyszła z pracy,pokręciła się i poszła do kuchni z chwilę wchodzę a ona ją wcina
smacznego kochanie, mówię, to za ten groszek.
Co do karmy, to chyba każdy próbował ja też, i dlatego mu gotuję
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl