alexisend
Jedzie ktoś z Was gdzies na majóweczke z kochanymi futrzakami??
My sie wybieramy w Jurę Krakowsko-Częstochowską po wspinać się po skałkach i pospacerować z psami. Miejmy nadzieje że pogoda na majówkę dopisze. Pozdrawiam
Ja troszkę mniej extremalnie
Jadę na działkę gdzie mój haszczak może sie wybiegać na maxa i wreszcie spędzić swoje ulubine nocki poza domem ,na moje nieszczęście oczywiście bo ja lubie mieć go przy sobie
ebonique może byśmy się spotkali w skałach? Jeśli można prześlij mi privem namiary telefoniczne na siebie i gdzie się wybieracie i kiedy to się spotkamy. My też się wybieramy na wspin jeśłi tylko pogoda pozwoli i tez będziemy na Jurze z racji małej ilości wolnego czasu. Pozdrawiam serdecznie
By na 90% na 2 dni do Kielc, na skałkę geologów.
A ja jak przystalo na swieto pracy caly dzien dzis ... sprzatalam
bo nareszcie mialam na to czas. No ale w pozostale dni zamierzam sie juz byczyc
standardzik: ogrodeczek, grill itp
jak przystalo na swieto pracy caly dzien dzis ... sprzatalam To tak jak ja Trzeba od czasu do czasu odgruzować mieszkanie
Ale za to jurto w samochód i na:
http://www.mcrvdogtrekkin...ice-dogtrekking
Ja ze swoim psem jadę do Myślęcinka
My majóweczkę spędzamy jednak w Kobyłcę, a żal bo tak pada, że ciężko nawet wyjść... A jak już się wyjdzie to błoto
dzisiaj było fatalnie pod względem pogodowym ale u mnie na wieczór sie przejaśniło,nawet był piękny zachód słońca,a jestem obocnie koło Płońska
Mój na codzień biały Kinguś przybrał barwę wilczastą:D,ale mimo deszczu nie udało mi się go zagonić do domu!
Jutro ponoć ma być słonecznie
ebonique może byśmy się spotkali w skałach? Jeśli można prześlij mi privem namiary telefoniczne na siebie i gdzie się wybieracie i kiedy to się spotkamy. My też się wybieramy na wspin jeśłi tylko pogoda pozwoli i tez będziemy na Jurze z racji małej ilości wolnego czasu. Pozdrawiam serdeczniePrzeczytałam Twojego posta dopiero teraz bo nie miałam dostępu do neta, a już jestem w domu... szkoda... Następnym razem musimy sie umówić i spotkać przesłałam Ci namiary na mnie. Pozdrawiam
My sie wybieramy w Jurę Krakowsko-Częstochowską po wspinać się po skałkach i pospacerować z psami. My również od poniedziałku byliśmy na Jurze, dokładnie w Morsku. Potrenowaliśmy i pochodziliśmy z psami na spacery, pojeździliśmy na rowerze i troche też skałki. Szkoda, że nie udało się spotkać, może następnym razem.
My z areska bylismy na DK w Czechach
Przeszłysmy 42 km , teraz nogi bolą
A my byliśmy na corocznym (54.) Majowym Rajdzie Świętokrzyskim z naszą szóstką zaprzęgowych
no to widzę, że majóweczki udane w przyszłym roku musze wcześniej "aktywować" temat bo widze, że niektórzy mogli się spotkać
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl