ďťż

alexisend

W związku z chęcią zakupu jakiegoś oświetlenia "drogowego" zwracam się z prośbą o podzielenie się swoim doświadczeniem w tym temacie. Chodzi mi o czołówki.
Zastanawiam się nad Petzl Zoom halogen i nie wiem czy taka może być jako główne oświetlenie "drogowe" i do tego drugą jakąś np. tikkę czy lepiej jakąś jedną (dwa w jednym) np. z serii Duo?
A może ktoś poleci konkretny model?
Dziękuję z góry za porady


Jacok, ja mam poczciwego, starego Zoom`a Petzla, z czasów kiedy jeszcze sprzedawany był ze zwykłą żarówką.. natychmiast wymieniłem żarówę na halogen, zwykła jest jako zapas i do czytania w namiocie... Zadowolony jestem bardzo, po jakichś 8 latach użytkowania wystąpił problem z przewodem, coś nie kontaktował w samej lampie, ale sprytnie wbity kawałek szpilki w przewód rozwiązał problem..

Jeśli miałbym jakieś uwagi, to tyko do pojemnika na baterie - na dużym mrozie warto baterie schować pod kurtka, na co mój model nie pozwala - za to już zakrycie kapturem daje różnice... Zbieram sie żeby zrobić przedłużkę, coby spod kurtki ją zasilać... Jeśli możesz, to bierz od razu model z baterią w torebce... W założeniu nie będziesz zakładał/zdejmował latarki co chwile, więc to raczej optymalne rozwiązanie.
Własnie się zastanawiałem czy w Zoom'ie mozna jakoś odłaczyć ten pojemnik, żeby pod kurtkę schować, bo z tego co widziałem na zdjęciach to taśmy do niego są mocowane. Niestety nie mam mozliwości zobaczyć tego na własne oczy, bo w mojej miejscowości to "za drogi towar jest" i nie sprowadzają takich.
Znowu jak czytam parametry tych z pojemnikiem w torebce to one jakieś słabsze są pod względem zasięgu i obawiam się czy dadzą radę oświetlić drogę.
Jeszcze jedno.
Przy jakim minimalnym zasięgu światła mozna jeszcze w miarę bezpiecznie jechać zaprzęgiem (bez rozdrabniania się na prędkości )

Przy jakim minimalnym zasięgu światła mozna jeszcze w miarę bezpiecznie jechać zaprzęgiem (bez rozdrabniania się na prędkości )

Bez rozdrabniania to się nie da - jeśli jedziesz 5km/h, to oczywiste jest że wystarczy jak widzisz mniej drogi przed sobą niż jadąc 30 km/h...



I wiedziałem, że tak będzie
Biorąc pod uwagę to, że trzeba widzieć coś już od samego startu to przy prędkości około 30km/h.
Jeśli do zaprzęgów to tylko specjalistyczne czołówki .
Właśnie porównywałem sobie wczoraj pezla z silvą.
Przy tej drugiej jasno jak w dzień na 100m w przód i na boki.
No właśnie dlatego załozyłem temat, bo jest parę marek dobrych czołówek, ceny są mniej więcej takie same i chciałbym wybrać sobie jakąś dobrą. Niestety mogę polegać tylko na opisach w necie a z tym to różnie bywa. Nie ma to jak opinie użytkowników
Baranku, a jakie modele tych latarek porównywałeś?
Jacok, bądź czujny, już raz Baranek próbował znaleźć chetnych na hurtowy zakup czołówek po jakies 2000 za sztuke..
a nie po 1500?
w sumie na jedno wychodzi...
No dobra, już kupiłem zoom'a. Mam nadzieję, że to dobry wybór a w razie czego kupię jakieś drugie, zapasowe źródło światła.
Zapasowe to zawsze się przydaje

A co do Zooma - jeśli używasz żarówki halogenowej, to kupuj tylko porządne baterie - te po 5 zł za sztukę działają zwykle około 17,5 minuty... ja kupuje Duracela, nawet jeśli wydasz na jedną 20 zł, to i tak masz pewność że będzie działała dużo dłużej niż cztery po 5 zł...
Ja jeszcze kupiłem taki adapter na baterie R6 to spróbuję akumulatorków używać. Zobaczymy co będzie lepsze.
A możesz dać namiary na ten adapter? Byłbym zainteresowany nieco
Jasne
Ja kupiłem w sklepie "Skalnik" we Wrocławiu ale za pośrednictwem Allegro.
Sam adatper występuje jako oddzielny produkt ale na stronie sklepu go nie ma. Trzeba tam zadzwonić, albo mailem się skontaktować.
Podaję link do aukcji i tam jest w opisie
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=173399649
eee.. to kupiłeś adapter na 3 paluszki=4,5 v - a myślałem że z aku 6V żelowego.. Nie chce Cię martwić, ale ten adapter był u mnie w standardzie
No widzisz jak to jest Na stronie sklepu, Zoom kosztuje coś ponad 100zł. i pewnie ma to w standardzie.
No cóż, po ptokach. 4.5V na akumulatorach takich z 2000mAh choć słabiej to może dłużej poświeci
Pewnie w sumie wyszło tyle samo
Prawie tak
Kurcze, kiedyś wszystko było lepsze

po jakies 2000 za sztuke
Komplet czyli czołówka, ładowarka, akumulator i nosidełko to tylko 1000zł.
http://www.polana.pl/prod...861d86e6c6a0d0d

Tę czołówkę ma sąsiad na stejku który 4 razy przejechał Pirenę. Facet chyba wie co dobre.

Komplet czyli czołówka, ładowarka, akumulator i nosidełko to tylko 1000zł.
http://www.polana.pl/prod...861d86e6c6a0d0d

używasz właśnie tego modelu ?? to napisz jak wygląda sprawa gdyby kupić samą czołówkę a resztę załatwić samemu (mam troszkę możliwości) interesuje mnie czy przewód od czołówki jest zakończony jakąś wtyką czy też innym szybkozlączem czy też zakończony jest pojemnikiem na baterie którą trzeba dokupić??

[ Dodano: 2007-03-16, 22:09 ]
chyba w tym linku co podał jest sama czołówka.. za 455 PLN

chyba w tym linku co podał jest sama czołówka.. za 455 PLN
no włąśnie ale nie jest pokazane jak zakończenie przewodu
skoro chcesz przerabiać to co Ci za różnica? jak nie dobierzesz złączki, to dasz własną i po sprawie (i po gwarancji )

to dasz własną i po sprawie (i po gwarancji )
no właśnie
czy ktoś się orientuje jakie sklepy (czywiście nie internetowe) oferują takie czołówki, chciałbym zobaczyć tą czołówkę
Słuchajcie - czołowka będzie tak dobra, jak dobre są jej baterie. Trwała obudowa, regulawana szerokość wiązki światła i możliwość zastosowania mocnych żarówek + rozsądna cena to PETLZ ZOOM. Uzywam osobiście, do tej pory nie spotkałem nikogo, kto dysponował by czymś mocniejszym i bardziej stabilnym (okular jest bardzo lekki, baterie podróżują pod kurtką).
Koszt rzędu 130 zł.

Najważniejsze są jednak baterie: albo akumulatorki o dużej pojemności, albo akumulator z prawdziwego zdarzenia, jeżeli wybieramy się gdzieś dalej. Na 3 paluszkach mój ZOOM świeci kilka godzin. 60-70 metrów przed wózkiem jest jasno.

Pzdr
ale ja nigdzie nie spotkałem Zooma z bateriami w torbie. Wszystkie jakie widziałem maja baterie na głowie
nie wiem czy z torbą też sie ZOOM nazywa, pamiętam że lampa była taka jak w moim ZOOMie, tyle że do tego gustowna torebeczka na pasku
te z torebeczką to są jakieś Belt i Myo chyba. Mają słabszy i to sporo słabszy zasięg ale dłużej świecą. Tak przynajmniej piszą na stronach sklepów. Zastanawiałem się nad taką ale jak np. po 30 minutach zasięg spada do 25m to chyba za kiepskie są.
Jako zapas niezłe jest to:
http://www.allegro.pl/ite...ka_gratis_.html

A coś z torebką masz tu: http://www.allegro.pl/ite...ylka_0_zl_.html

Jak znajdę tą wariacje ZOOMA to wstawie..

A coś z torebką masz tu: http://www.allegro.pl/ite...ylka_0_zl_.html
No własnie. Nie za kiepski zasięg ma?
Wiesz, z tym zasięgiem, to jest tak.. kiedyś taki "obierżyświat i globtrotuar" mi mówił... z jakiej odległości rozpoznajesz szczegóły? Jeśli jedziesz autem, 60 km/h, na światłach mijania, to widzisz jakieś 40 -50 metrów drogi przed sobą i jest to wystarczające.. Po co oświetlać teren na odległość która nie jest Ci potrzebna? Ja sądze, że w zupełności wystarczy tyle co w aucie na mijania - głównym celem oświetlenia drogi jest wypatrywanie przeszkód na drodze - psy raczej pójdą drogą... a z jakiej odległości widzisz i reagujesz na przeszkody? dziury, kamienie, kłody...? po co więc oświetlać 200 - 300 metrów przed sobą?

Jak jedziesz w dzień, to patrzysz daleko przd leadera, czy raczej kawałek, góra kilkanaście metrów?

Mnie jak dotąd ZOOM wystarcza, a na ogół ustawiam 'zoom' na połowę...
Narazie poczekam, aż mi tego Zooma co kupiłem przyslą.
Zobaczę, może da sie cos wykombinować na zimę z bateriami. Tobie tyle służy to może i mi będzie służyć. Mam taką nadzieję
noo.. ja go kupowałem z myślą o jaskiniach i ogólnej włóczędze po lesie/górach....
Ta jest chyba niezła
http://e-pamir.pl/?p=productsMore&iProduct=22

[ Dodano: 2007-03-21, 14:53 ]
http://www.mamut.com/home...t/subdet384.htm
Czesc tu Maciek!

Jesli czolowka to tylko Petzl.

Jako glowne oswietlenie polecam czolowke Petzl Duo (najlepiej 14diod),polecam takze lampke na kierownice najlepiej halogenowa.

Takie oswietlenie powinno wystarczyc na wypady z 6 psami.
witam przeszperałem allegro i teraz wlasnie czekam na czołowke petzla myolite3 cena wg mnie dobra bo 139 ksenon + 3 diody baterie na kablu więc nie "zmarzna" w zimie przetestuje podziele sie opinia

pozdrawiam
Ja mam Petzl'a Duo i już 4 sezon ją zabijam
Nie da się.
Po niewielkich przeróbkach oprócz standardowych paluszków zasilam ją akumulatorem kwasowym lub innym źródłem prądu schowanym pod kurtką...
Ja na wózek zamontowałem halogen H1 + akmulator samochodowy i już niemam problemów z czołówkami
Ja tez planuję takie coś, w sumie po co psy mają dziwigać dodatkowe obciążenie, jeżeli mogą kręcić dynamem, które powinno po przeróbce dać odpowiednio prądu na niezłą elektrownię z przodu. Gorzej, jak zaprzęg stanie ;-) Wtedy tylko ZOOM, polecam!
ja przede wszystkim trenuje w nocu czy wieczorem , i jeżeli jest dynamo (też testowałem ) nie będzie nigdy takiego świałtła , po za tym jezeli będziesz na podjeżdzie i psy zwolnia to tez swiatło będzie słabe nie mówiąc o zatrzymaniu sie , teraz po założeniu zestawu z akmulatorem i normalny halogenem jak załącze swiatło w lesie to widac wszystko i bez stresu można jechać w nawet najbardziej uciążliwym terenie , i po za tym widzisz psy bardzo wyrażnie co zapobiega ewentualnej kontuzji czy co kolwiek , polecam
Jezeli jest dobry akmulator to spokojnie można na nim jeżdzić miesiąc bez problemów , po za tym można domontować własnie dynamo ale musi mieć odpowiedni amperaż i wtedy odciąża akuś a nawet go ładuje co przedłuża jego prace , i umnie to tak działa , jak nie zapomne wkleje wieczorem zdjęcia

[ Dodano: 2007-08-07, 12:36 ]

Jezeli jest dobry akmulator to spokojnie można na nim jeżdzić miesiąc bez problemów , po za tym można domontować własnie dynamo ale musi mieć odpowiedni amperaż i wtedy odciąża akuś a nawet go ładuje co przedłuża jego prace , i umnie to tak działa , jak nie zapomne wkleje wieczorem zdjęcia

każdy kto ma quada i używa go bez silnika może założyć alternator samochodowy lub motocyklowy z elektronicznym regulatorem napięcia (napęd wziąć z niewykorzystanej zębatki napędu tylnej osi) i ma w powiązaniu z akumulatorem idealne oświetlenie lepszego nie ma, pamiętać tylko należy aby zastosować przelożenie obrotów 1:2
Witam
mam pytanko - czy ktoś używał tego oświetlenia na wózku
http://www.allegro.pl/ite...umrowerowe.html
jeżeli tak to proszę o opinie, lub jeżeli ktoś z was coś wie na ten temat. Ponoć świeci niesamowicie i nosze sie z zamiarem kupna.
pozdrawiam
A mi się nasunął pewien pomysł Ostatnio sąsiad kupił używanego Authora i w przednim kole ma piastę z dynamem. Dynamo to działa raczej jak alternator tzn. Prędkość obrotów nie ma wpływu na jasność świecenia a ta jest niesamowita. Świeci spokojnie na jakieś 100m i na tę odległość elegancko oświetla drogę. Żarówkę ma jakąś halogenową. Wygląda jakby jakiś samochód albo przynajmniej motocykl jechał.
Piasta to chyba coś takiego ale na 100% nie pamiętam. Potem zobaczę
http://www.sturmey-archer.com/hubs_fh_XFDD_C.php
jak na razie jestem bardzo zadowolony z czołówki Myolite3 miałem ja 2 razy w nocny na Babiej Górze raz pod namiotem i raz na rowerze używam jej z akumulatorkami jezeli ktoś potrzebuje jakies informacje na jej temat to pisać

pzdr
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • degrassi.opx.pl