ďťż

alexisend

http://www.grandeodyssee.com/fr/43/Les-mushers/
http://www.grandeodyssee....ushers-engagés/


No to pięknie , to chyba pierwsi w historii Polacy na La Grande Odysee.. pozostaje pogratulować i trzymac kciuki.
Już był jeden.
Mój błąd , ale to nie zmienia faktu, że gratulacje i kciuki się należą, szczególnie Maciejowi (to oczywiscie moje zdanie )


Teraz jest dwoch ale ci.........Kto nie sprobuje,ten nigdy sie nie dowie a podobno nie latwa to sprawa
na jakiej podstawie i kto kwalifikuje maszerów do tych wyścigów ?
Damian na te wyścigi wydaje mi się że wpłacasz wpisowe i jedziesz. Załatwiasz całą logistykę i już. Koszt imprezy mniej więcej 20 tys.PLN. Zależy w jakim stadium zaawansowania jesteś.Zgłoszenia były jakoś do sierpnia albo coś koło tego.
Co prawda ta impreza to wielkie medialne show, ale startujący tam zawodnicy to nie lebiegi co mają tylko 20 tys. na wpisowe. Przygotowane trasy nie są wcale takie łatwe, startującym stawiane są wysokie wymagania. Zweryfikuje to oczywiście potem wynik. Pomimo, że jeden z naszych nie jest moim faworytem to obu będę mocno kibicować. Debiutuje Maciej, który ma spore doświadczenie i solidnie się przygotowuje.
Tak długo jak nie będzie znanych zawodników startujących w spektakularnych imprezach na długim dystansie, tak długo sport zaprzęgowy w Polsce w powszechnej świadomości społecznej będzie dyscypliną tylko niszową.

Co prawda ta impreza to wielkie medialne show, ale startujący tam zawodnicy to nie lebiegi co mają tylko 20 tys. na wpisowe. Przygotowane trasy nie są wcale takie łatwe, startującym stawiane są wysokie wymagania..

jakie to wymagania ? czym trzeba sie wykazac zeby zostac zakwalifikowanym do wyscigu ?
..no oczywiście tacy, którym dobrze wychodzi autoreklama i się zakwalifikowali na rózne zawody i potem w nich nigdy nie wystartowali, to już byli...mam nadzieję , że tym razem będzie inaczej....a co do stawianych wymagań przez organizatorów La Grande...no oczywiście nie są one postawione przez idiotów dla idiotów....

[ Dodano: 2009-10-12, 13:18 ]

a co do stawianych wymagań przez organizatorów La Grande...
sugerujesz, że jakby ktoś miał 20 kawałków to by go nie zapisałi ze względu na nikłe umiejętności??
Nie ma zadnych dodatkowych/specjalnych wymagan.
W zeszlym roku przeprowadzano dodatkowa rekrutacje bo bylo za malo chetnych
La Grande jest przy okazji wspaniałym widowiskiem i wydarzeniem medialnym. To dobry kawał roboty organizacyjnej. To osobisty wkład Vaniera w nowoczesną promocję tej dyscypliny. Bez zwiększanej ilości sympatyków i fanów jej rozwój nie jest możliwy.
Sugeruję, że udany udział w tej imprezie ,,naszych" zawodników to wartość in plus. Nic więcej.

.
Sugeruję, że udany udział w tej imprezie ,,naszych" zawodników to wartość in plus. Nic więcej.


temu chyba nikt nie zaprzeczy ...

poza tym ja jakoś zawsze bylem bliski teorii pewnego znanego barona.

w takim razie jak nie zmienią zasad kwalifikacji nie pozostaje nic innego jak pooszczedzac ... ja to bym pojechal tylko i wyłacznie ze wzgledów geograficzno - estetycznych

jakie to wymagania ? czym trzeba sie wykazac zeby zostac zakwalifikowanym do wyscigu ?
Musisz się wykazać tylko 250 Euro wpisowego na wersję MID i 1000 euro na wersję LONG. Nie ma żadnych kwalifikacji, oni mają problem, bo jest zbyt mało chętnych (zobacz liczbę zawodników w poprzednich latach). W sumie nie dziwie się, bo jest to cholernie trudny wyścig + dużo wymagań dodatkowych typu rakiety śnieżne/obowiązkowe wyposażenie dodatkowe sań + obowiązkowe detektory lawinowe (PIEPS) itd.
Kwota za mida to obecnie 300 euro, za longa 1300. Wpisowe należne jest po zakwalifikowaniu, które nie jest czymś oczywistym. To nieprawda, że nie ma chętnych. Organizatorzy ograniczają pulę zawodników celowo kwalifikując ich zdaniem takich, którzy po pierwsze będą w stanie sprostać zadaniu. Po drugie - tak wygląda formuła tych zawodów gdzie relacjonowany na bieżąco przekaz dla tak dużej widowni stawia pewne ograniczenia.
Przed jednym i drugim kandydatem z Polski poprzeczka ustawiona jest wysoko.
Warto aby w białoczerwonych barwach zaprezentowali jak najwyższy poziom.

To nieprawda, że nie ma chętnych. Organizatorzy ograniczają pulę zawodników celowo kwalifikując ich zdaniem takich, którzy po pierwsze będą w stanie sprostać zadaniu.

eskimo, zgłaszałeś się osobiście?
myśmy przerabiali z Jackiem ich procedurę zgłoszeń od podszewki, nie tak dawno i mam wrażenie, że mówimy o różnych imprezach...
W zeszłym roku termin zgłoszeń był wydłużony, z braku chętnych właśnie.
A wśród zgłoszonych były i osoby właściwie debiutujące w tym sporcie.

Nie ujmując nic nikomu - casting na maszera Wielkiej Odyseji (i wersji midowej) jest do wygrania. Formularz zgłoszeniowy, opłata startowa i zdjęcie na stronę główną.
ja wystartuję ja będzie SJ...

ja wystartuję ja będzie SJ Na Pirenie masz SJ, będę trzymał kciuki.


To nieprawda, że nie ma chętnych. Organizatorzy ograniczają pulę zawodników celowo kwalifikując ich zdaniem takich, którzy po pierwsze będą w stanie sprostać zadaniu.

eskimo, zgłaszałeś się osobiście?
myśmy przerabiali z Jackiem ich procedurę zgłoszeń od podszewki, nie tak dawno i mam wrażenie, że mówimy o różnych imprezach...
W zeszłym roku termin zgłoszeń był wydłużony, z braku chętnych właśnie.
A wśród zgłoszonych były i osoby właściwie debiutujące w tym sporcie.

Nie ujmując nic nikomu - casting na maszera Wielkiej Odyseji (i wersji midowej) jest do wygrania. Formularz zgłoszeniowy, opłata startowa i zdjęcie na stronę główną.

Procedura zgłoszenia i zakwalifikowania się (co widziałem przerabialiście osobiście) oczywiście, nie ujmując nic nikomu, to żaden problem. Kibicować będę każdemu kto się rzeczywiście do tego wyścigu przygotuje, wystartuje i zaprezentuje oczekiwany poziom.
na Pirenie wiem - i czapka z głowy przed naszymi!!!
a moe zanim wprowadzą w Odyssei to nauczę się biegać na nartach

a tak na poważnie to w Hiszpanii jest dużo zamieszania o Pirenie już we wrześniu, 2 lata temu właśnie jakoś tak były pokazy zaprzęgów na plaży w Barcelonie, właśnie pod hasłem promocji Pireny, każdy promuje się jak może. Myślałem kiedyś o pokazowych przejazdach, na Służewcu w czasie gonitw konnych, tyle że w Warszawie - wbrew pozorom - dużo trudniej o jakąkolwiek kasę... Duża konkurencja. W mojej gminie mieszka kilku Mistrzów w olimpijskich dyscyplinach... Ale to inny temat...
http://www.grandeodyssee....ushers-engagés/
i pozostał na placu boju na 300-tke Maciej
No no Radek Hawrda drugi za Inuenem. Sorli już skończył... Będzie się działo
http://www.protrail.info/

i pozostał na placu boju na 300-tke Maciej

Maciek wczoraj pojechał. Przed wczoraj jeszcze potrenował u mnie, i siup na Francję.
http://www.grandeodyssee....sement-Général/ Gratulacje
Pierwsze koty za ploty !
Byloby zapewne piąte ale jest siódme , tez pieknie i....zakończone, tym bardziej pięknie.

GRATULUJEMY SERDECZNIE!!!
Trzymaliśmy kciuki za Macieja....nastepnym razem będzie napewno lepiej... jakaś historia w startach na dłuższych dystansach powoli się jednak tworzy.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • degrassi.opx.pl