alexisend
O dłuższego czasu zastanawiam się do czego potrzebne są mi rzeczy, których nie używam! Właściwie niby są, a zarazem ich niema! Są, bo widzę, jak kurz na nich osiada i pewnie wnet przykryje je i tak przestanę zauważać pod grubą warstwą brudu ich istnienie.
Zmierzam do pustych statystyk naszego Forum!
Mamy dwie strony użytkowników! Ano mamy! Z tego ok. dziesięć osób pojawia się bardziej lub mniej regularnie. Część drzemie, by od czasu do czasu przebudzić się ze snu. Ale są i takie duszyczki, które po założeniu Avatara nawet nie raczyły raz się zalogować!
Wspominałem Ivkowi o tym już wczesną wiosną – zresztą nie pierwszy raz! – że może watro byłoby wysłać martwe dusze tam gdzie ich miejsce! Przeprowadzić tak zwane wiosenne porządki! ( kłania się Shire )
Nie rozumiem... czy chodzi o statystyki, jak np. na „martwym” Elendili, gdzie kiedyś zostało oznajmione, że mają ponad 5000 użytkowników, że mają tyle i tyle tematów, że mają słonia w karawce!
Pytam, ot : wolicie mieć 1000 znajomych byle jakich, czy dziesięciu wiernych przyjaciół?
Pozostawiam do wypowiadania się. Może to ja jestem jakiś nienormalny? MH...
Oj, Dziki! Ja na to w ogóle nie patrzę Po za tym wyznaję zasadę, że skoro mi nie wadzi, to przecież może leżeć, może akurat ktoś się wróci po roku i zechce coś robić, nie będzie musiał znowu się rejestrować, zaczynać od zera. Ale niech inni się wypowiedzą. Ja porządki poważne zrobić mogę, jak tylko trochę się wykuruję chwilowo z choroby i znajdę czasu dość. Z resztą Razek ostatnio też narzekał na te rangi, one także będą
A! No i my się nie chwalimy, że mamy tylu a tylu użytkowników, bo to, że Elendili tak robią, mnie też bardzo dziwiło
Oj, Ivku! Nefri, założony Avatar 27.08. 2009 – logowanie : „nigdy”! Orszula, założony Avatar 1.10.2009 – logowanie : „nigdy”! Renedwen... i jeszcze kilka pseudo Elfów by się znalazło!
A, że ktoś będzie zaczynał od zera po dwóch trzech latach? Wątpię!
Jak zechce wstąpić do grona aktywnych Elfów, to co stoi na przeszkodzie zapisać się ponownie?
CZyli po prostu czystka tych zupełnie nieaktywnych... Jeśli Ive dla Ciebie to nie jest jakiś wielki problem to chyba możesz ich usunąć.
(żebym tylko ja się ostał )
Ostaniesz Liad, raczej polecą Ci, którzy od dawna na forum nie byli w ogóle i nie pisali żadnych postów.
No a ja teraz wróciłam po jakimś takim właśnie śnie dziki, ale mam nadzieję, że pamiętacie że ja byłam własnie wierna
Po prostu miałam jakiś przestój, no nie wiem, taka "zawiecha".
Ale już wróciłam żeby nie było.
ale co racja to racja trzeba się zgodzić z dzikim co do jednej kwestii, nie ładnie jest zaśmiecać otoczenie, no.
Mnie ciekawi po co te osoby się w ogóle logowały. Nie zawsze jest coś do napisania, ale żeby nigdy z profilu na forum nie zaglądać... Pewnie tylko chwilowe zainteresowanie Tolkienem i stworzonym przez niego światem.
W regulaminie jest o wykoszeniach. Szefu kiedys je przeprowadzał z werwą godną lepszej sprawy. Poleciało nawet paru ludzi swego czasu całkiem aktywnych. Czym się przejmujecie? Kiedyś sobie przypomni to zacznie wykaszać znowu.
Jakby co, to ostawcie mnie, czasem się pojawiam i nawet mądrze (no, cóż...) coś tam napiszę.
Te porządki w sumie i tak nic nie zmienią Ale...
Porządki? A co mają zmienić? Jeżeli ktoś ma wszystko w przysłowiowej "d", to i tak nic nie zmieni takiej postawy! Chodzi o faktyczny stan tych, którym się chce, są, lub czasami próbują być! Uważam, że takim postaciom należy się szacunek!
Miałem okazję - nie tylko na tym Forum przeżyć setki przysłowiowych jednodniowych motylków! Tylko gdybym wrzucił tu płonne, wręcz niczym na śmierć i życie obietnice w początkowych wpisach...
Nazwę wprost taką postawę : DZIE CI NA DA ! Na cóż nam na Forum ktosia, którego realnie nie ma wśród nas?
Oczywiście to moje zdanie i proszę się nie sugerować tak do końca mymi...
Ja bym prosił żeby mnie nie wykaszać. Co prawda nic jeszcze nie pisałem na tym forum i jakiś czas tu nie zaglądałem ale ślubuję poprawę . Czasem postaram się coś napisać, ale z góry uprzedzam że wolę czytać niż pisać. A Tolkienem interesuję się dawno. Po raz pierwszy przeczytałem Władcę Pierścieni jakieś 24 lata temu (tzn jak miałem 14 lat, ojciec od sąsiada pożyczył jemu nie pasiło a mi owszem, owszem) i wsiąkłem.
Jeżeli chodzi o wykasowywanie Avatarków, to mnie chodziło przed wszystkim o te postacie, które jakiś czas temu zalogowały się do Rivendell i w ogóle nie pojawiły na Forum!
Osoby, które od czasu do czasu logują się, nawet bez uczestniczenia, czyli pisania, tylko czytają, wg mnie powinny na luzie pozostać, więc...
Piszę, bo czuję się – nie po raz pierwszy ! – odpowiedzialny za „wiosenne porządeczki”.
Usunięte będą osoby, które od baaaardzo dawna nie pojawiły się na forum (myślę, że bezpieczna odległość czasowa to jakieś 3 miesiące do pół roku), bo jeżeli ktoś nie był w stanie wpaść przynajmniej raz na miesiąc, to widocznie mu nie zależy zupełnie. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jutro porządki, ale dzięki mailowi dostrzegłem mobilizację
No ja tak tego maila dostałam i patrzę: jakie profesjonalne podejście. a to dobrze
A ja mam do dodania tylko tyle: Róbcie co uważacie za słuszne
Hmmm... Ja tam nie dostałam żadnego maila, ale za to osobiste upomnienie, które jak widać zadziałało
I oto stało się Wyrzuciłem wszystkich, którzy nie odwiedzili forum od najdalej stycznia. Pozostała nas 30 osób, które mniej lub bardziej przewijają się Myślę, że teraz będzie przez jakiś czas w miarę spokój.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl