alexisend
28.09.2008 Niedziela. godzina 10.00 Wejherowo.
Wejherowskie Towarzystwo Cyklistów i firma Kross organizuje po raz 10 zawody XC w lasach wejherowskich (ci co byli na MP dryland 2006 to wiedza jaka moze byc trasa)
Jednoczesnie zaraz po wyscigu XC (4 kategorie wiekowe i około 4 x 5km) startuje wyscig bikejoringowy, otwarty, dla wszystkich chętnych, na lekko uproszczonej trasie na dystansie jakis 4 km.
Serdecznie zapraszam wszystkich chetnych na ten treningowy i promujacy bikejoring wyscig, didy i licencje nie obowiazuja, minimalny wiek psa 12 miesiecy. Nagród pucharów i punktów nie rozdajemy. Brak podziału na jakiekolwiek kategorie wiekowe.Tylko BJM i BJK.
Wiecej info juz dzis wieczorem na stronie
www.wtc.wejher.pl
hej,
info Igora nawiązuje do propozycji treningu-zawodów w Kcyni ( mój post w temacie Huzar Cup )- który w tej sytuacji nie będzie przez nas organizowany - w Wejherowie Igor wszystko dograł - bajkersi z Wielkopolski jadą do Wejherowa - to dobra okazja by przed ECC w Decinie uzyskać porady co do strategi startu z pierwszej ręki ( Igor był na trasie i wie co tam nas czeka )
pozdr
cezary
www.taris.republika.pl
Igor był na trasie i wie co tam nas czeka ) TYLKO POBŁĄDZIŁ CO NIECO
Bo nie otrzymałem zaszczytu uczestniczenia w tym oficjalnym sobotnim otwarciu na ktorym wy byliscie.Ja nie mam takich układów.
czekamy na start Komuny w BJ - czekamy...
cj
czekamy na start Komuny w BJ - czekamy...
cjto sie nie doczekacie bo komuna nie umie na rowerze jeździć
[ Dodano: 2008-09-16, 18:22 ]
Bo nie otrzymałem zaszczytu uczestniczenia w tym oficjalnym sobotnim otwarciu na ktorym wy byliscie.Ja nie mam takich układów.Igor, żedne wtyki - trzeba tylko odpowiednie strony czytać... żaden tam ecf - myśl globalnie, działaj lokalnie
http://www.canicross.cz/oddakce.htm
licencje nie obowiazuja, minimalny wiek psa 12 miesiecy. Nagród pucharów i punktów nie rozdajemy. Brak podziału na jakiekolwiek kategorie.Myślałem, że to wycinek regulaminu Mistrzostw Świata Psich Zaprzęgów w Baranowie
nie kolego - pomyliłeś filmy - wyświetla się Tobie jakiś barejowski klimat - no może baranowski.. a tu ludzie trenować będą .. ku chwale ojczyzny.. co by medale zdobywać, by MS środków więcej na sport zaprzęgowy przeznaczało... ale cóz - śnieży bałwam błotnego pedała nie zrozumienie - ale odwrotnie już jest to możliwe...
pa..pa.. za szybko się obuziłeś.. śnieg spadł tylko na Kasprowym - tam chyba jeszcze nie wjechałeś...z dzielnym zaprzęgiem
cezary - zdrowia życzę
niecałe 300 tys przydzielono na związek - to żadne pieniadze w skali globalnej - liczac tylk opłaty za lokal i utrzymanie biura - tylko współczuję zarządowi.
to chyba i tak 3 razy więcej niz do tej pory?
Nie wiem, ale pracuje w jednostce budżetowej i takie pieniądze to jednym słowem -śmiech na sali!
Cezary zauważ, że na końcu dodałem uśmiechniętą buźkę, więc się przestań bulwersowac, bo szkoda zdrowia.
Wzajemnie - zdrówka!
Wczoraj oglądałem trase.Jest trudna, ostre podjazdy i zjazdy, 2 hopy, ostre zakrety.
Bikejoring startuje w dwóch etapach. Pierwszy o 10.00 2x petla 1.7 km, potem lecą normalne zawody XC, i po zakończeniu zawodów xc koło godziny 13.00 drugi etap bikejoringu 2 x 1.7 km.
Wśród wszystkich uczestników zostanie rozlosowanych kilka rowerów kross i skuterów.
A powiedz co to sa "hopy" bo ja z przyzwyczajeniem do DH i FR to widze to jako cos na czym sie lata :-P
takie dwie hopki do DH i dirtu ale juz teraz lekko wypłaszczone
A ile ludności się szykuje? da radę wypróbować dwa psy przy jednym przebiegu, jakoś bliżej początku i na samym końcu? Oczywiście jeśli dam radę fizycznie (;
spoko, no problem, bikejoringowców bedzie moze z 10. to zawody pokazowe przy okazji wyscigu xc, a na wyscigu xc moze byc około 100 zawodników.
A skuterek z jednym psiakiem może być? Przy okazji w sobotę załapałbym sie na urodzinowe piwko ;-))
oo, to super (: może dam radę przejechać po dwa razy (;
od nas wyjedzie grupa 3 osób jeżdżących. i jedna towarzysząca (;
spoko, wszystkie chwyty dozwolone:) tylko prosze abyscie byli najpozniej o 8.30 bo o 9 robimy zapoznanie sie z trasa i prosze do wtorku o zgłoszenia emeilem na: igor@traczer.eu
Przy okazji w sobotę załapałbym sie na urodzinowe piwko ;-))No nie wiem. Traczer nie pije. ;-))
a kto mowi, że Igor ma pić? - Ma stawiać!!
Bedzie pil!!
Kupimy mu bezalkoholowe :-P
Ja się dorzuce
A mam pytanie niebedzie nikt jechal z gdanska do wejherowa i bedzie mial mozliwosc zabrania 4 osob i 4 psow lub chociaz samych 3 rowerow?
Bo niewiemy czy w skmie niebedzie problemu jak bedziemy w 4 jechali z 4 psami i 3 rowerami...
a kto mowi, że Igor ma pić? - Ma stawiać!! Wiem, i dlatego napisałem "no nie wiem".
dobra stawiam.ale nie pije
Czyźbyś chciał, by cały gey przyjechał? ;-))
na to to chyba mnie nie stać (przy waszym spożyciu
A co by było, gdyby jeszcze Bono sprowadził swoich kolegów z Czech?
No dobra, źartowałem.
Niestety będę w tym czasie startował w Polanicy.
Łee... to nię będzie Cię Grześ??
A własnie Bono będzie?
Gosiu ty troszkę chyba nie w temacie zorientowana a tak a propos o jakich gejach mówiłeś Grzesiu pozdrawiam
Możliwe Ja ostatnio w niczym się orentuje
... a tak a propos o jakich gejach mówiłeś Grzesiu
Traczer, ja też poproszę uodzinową... colkę Bo piwa również nie pijam
Jak się uda to może się zobaczymy, co Słoniu?
Jak się uda to może się zobaczymy, co Słoniu?Słoń to się rozchorował i kto wie, czy pojedzie....
Słoń to się rozchorował i kto wie, czy pojedzie.... Musi jechać
Bo bez niego ja nie pojade
Bo bez niego ja nie pojadeale teraz napisałaś... :p
widzę, że żarty od rana się Ciebie trzymają
Jak to?
Oj, słoń pojedzie, wierze w niego
A ty cooba będziesz?
no wiem, że pojedzie (: pewnie tylko udaje, żeby w domu nie sprzątać
Tak, ja będę (:
Fajnie, fajnie
No to może uda się podjechać do Wejcherowa.
Ręka mi odpuchła więc będzie fajnie
Zdychajacy... zjem pol apteki ale bede... najwyzej mnie bedzie trzeba reanimowac... ale bede!!
Ja wiem ze sie konkurencji bojisz i niechcesz zebym jechal ale i tak pojade
Zdychajacy... zjem pol apteki ale bede... najwyzej mnie bedzie trzeba reanimowac... ale bede!!
Ja wiem ze sie konkurencji bojisz i niechcesz zebym jechal ale i tak pojade Słoniu, to do mnie czy do cooby?
No ja mam nadzieje, że będziesz
Do Cooby!!
oj, kubuleńku
Co jest Bragielinku Okraglinku :-P ??
Bragielinek Okrąglinek? hehe... cooba, chyba powinieneś zmienić nick... Ten jest fajniejszy
slon tez w bydgoskich kregach jest znany jako Pulcherynka A jakos sie tym nigdzie nie chwali
Wojna!!
[ Dodano: 2008-09-29, 07:13 ]
Gratuluje wszystkim, którzy ukończyli ten wyścig na tej trasie, która była niesamowicie trudna i dla każdego z nas zupełnie nowa.Nikt z nas nie wiedział czego ma się spodziewać póki nie wystartował.Ile kto miał gleb to chyba każdy wie najlepiej. Organizatorzy po raz pierwszy organizowali bikejoring i oznakowanie trasy i jej trudność zaskoczyły każdego. Tasmy za wysoko, ale przewaznie ich brak, równoległe trasy, karkołomne zjazdy i bardzo strome podbiegi, kolarze trenujacy przed Xc z naprzeciwka na trasie - pełna rzeź i dobry trening przed decinem.
wyniki bikejoringu, etap ok 2km.
pierwszy etap / drugi etap
1. Igor Tracz i Barbie - 4.37.11 / 4.43.04
2. Kajetan Jasiczak i Spedy - 4.51.91 / 4.41.48
3. Marek Długołecki i Zoya- 4.46.91 / 5.36.91
4. Kacper Jatkiewicz i Krakers- 5.59.38 / 6.02.72
5. Jakub Bragiel (SH)- 6.08.18 / 6.20.66
6. Agnieszka Rychwalska i Rubik - 6.07.18 / NK
7. Adam Łukasik i Nella 6.58.87 / NK
8. Jakub Rosłoń (SH)8.47.89 / NK
9. Małgorzata Switała (SH) DS
10. Anna Korczyńska (SH) DS
Igor Tracz i Ozi - 5.06.94 / 4.31.11 - PK
Ponadto:
Wyscigu XC:
Kajetan Jasiczak 5 miejsce w kategorii junior
Adam Łukasik 7 miejsce w kategorii junior
Marek Długołęcki 7 miejsce w kategorii elita
Igor Tracz 2 miejsce w kategorii masters
PS: Nikt z nas nie wylosował roweru czy skutera , ale Adas miał fart i ma teraz wypasioną bezprzewodową sigmę:)
fotki z zawodów :
http://www.wtc.wejher.pl/....php?cat_id=113wyniki zawodów XC:
http://www.wtc.wejher.pl/index.php?menu=80
oo, to nawet aż tak źle nie wypadłem
trasa rzeczywiście była mordercza.... chyba połowę trzeba było podbiegać
z jednego psa jestem trochę niezadowolony, a drugi mnie parę razy zaskoczył (: ale i tak mam dylemat co do startów, bo na takiej trasie raczej nie można było sprawdzić wydajności psów (; szkoda, że tej kcyni jednak nie było...
no i mi się udało bez żadnej przewrotki
oj własnie na takiej trasie mozna było sprawdzic poprawnosc komunikacji miedzy psem a człowiekiem. wydolnosc psa, jego siła i szybkosc była na drugim miejscu, w pierwszej kolejnosci najwazniejsze było panowanie nad psem.
ps. mam dyplom dla Ciebie.
ja miałem pare wywrotek, ale nie musiałem biegac
no to jeśli chodzi o komunikację, to było bdb (: tylko na jednym - tym najgorszym, gdzie taśma była chyba na wysokości 1,7 m - zakręcie balto chciał lecieć prosto zamiast skręcić w lewo (;
jednak dyplom? a miało nie być nic dla nas.. chcesz mi wysłać pocztą? (; czy będziemy mieli okazję się gdzieś widzieć?
no prosze myslalem ze bede mial z 12min a tu tylko 8.5
a mi sie spodobało i to bardzo podanie wyników razem z imionami psów, jakos do tej pory nigdy tego nie zauwazyłam, a przeciez nie sam człowiek startuje
bede w myslecinku.
Organizatorzy nawet dali nam puchary, medale i dyplomy i nawet było podium i bralismy udział w losowaniu, szok:)
Ponizej wkleje cytat z dzisiejszego meila od nich:)
˝W ogóle u nas wszyscy pod dużym wrażeniem Waszego startu. Dla nas było
to zupełne novum. Jeśli w przyszłym roku zrobimy powtórkę to na pewno
lepiej wyjdzie. ;-) ˝
A dlaczego Gosia ma DS
Powinna mien tak jak ja pierwszy przejechany i czas a nastepny NK
Jedyne dwie dziewczyny które startowały maja DS za to że na finiszu każda z nich miała psa za sobą.
Oj no jakoś tak wyszło no
Ale i tak się cieszę że mogłam być tam
A Igor mam takie pytanie. To, że pies był za mną to zaraz przed finiszem, czy tam jeszcze na prostej?? Bo mi sie wydawało, że jak przejeżdzałam przez mete to był przedemna.
sorry, ale sam byłem na mecie jak finiszowałas i to widziałem.sedzia nie miał innego wyjscia.przykro mi.
ok, bo poprostu myslałam, że to było na prostej, jak mnie pies do siostry pociągnął ;p
Tak- tam zawaliłam na mecie z moim Albinem- był dokładnie na wysokości mojego przedniego koła.
W zawodach normalnych miałam 6 miejsce na 6 startujących! WoW
Ciekawe dlaczego...
Wydaje mi się, że po tych zawodach wiem czego chce od siebie i od mojego psa. No i wiem nad czym musze jeszcze popracować.
Słoń- a widzisz! Nie zbierali mnie z trasy!!
Oj Paseczka damy rade następnym razem
Ale ogółem mi się bardzo podobało.
[ Dodano: 2008-09-29, 16:26 ]
No mnie tez nie zbierali sam siie zbieralem
A jakie mam ladne zdjecia... tylko jak sie zbieram z gleby i jak stoje i lancuch zakladam :-(
Ale zawsze jakieś
Gosia mi też się spodobało- za rok też jadę. A może będzie lepiej?
Promocja bikejoringu, o której napisał Traczer najwidoczniej nie wszystkim przypadła do gustu.
http://www.mtbnews.pl/content/view/656/37/Skąd inąd wiem, że jeden z zawodników również był zdegustowany faktem spotkania podczas startu kolarzy trenujących na trasie.
Niestety, mam takie odczucie, iż więcej pożytku przynosiły przemyślane działania promocji BJ, które Traczer robił wspólnie z Bonem, niż te naprędce zorganizowane zawody.
Jeszcze się taki nie narodził, co by każdemu dogodził!!!
Nie byłem tam ze względów rodzinnych, i bardzo tego żałuję, ale uważam, że na podstawie jednego lakonicznego zdania w cyt. artykule zbyt pochopnie Grześ wyciągasz wnioski. Zapytaj się tych co byli - a wiem że wszyscy wyjeżdżali zadowoleni!!! Więc nie mieszaj
A z drugiej strony, Igor coś zrobił!!! i to dużo więcej od nas, którzy siedzimy teraz przy komp. i tylko klikamy!!!
Myslę, że niedługo doczekamy się wspólnie zoorganizowanych zawodów przez Igora i Michała - dajmy im troszeczkę czasu a dotrą sie jak dobre stare małżeństwo
nie wyrywaj zdan z kontekstu Grzesiu i nie liż dupy koledze, ja nie organizowałem tych zawodów ja na nie zapraszałem.
Po tej kiepskiej promocji BJ w Wejherowie wczoraj dalismy razem z Markiem Długołęckim wywiad dla TVP, jutro mamy audycje o BJ dla RMF FM a znany kolarz Robert Banach po zawodach w Wejherowie był dzis z nami na treningu i jest po wrażeniem tej dyscypliny.
Po za tym otrzymałem tez kilka meili ze słowami uznania za pokaz BJ w Wejherowie od organizatorów i widzów.
Mi nie zależy na waszym zadowoleniu.
eeee....beka.... a kolega to chyba jest pod wpływem i nie mam tu z pewnością na myśli piwka, które kolega tak sobie ukochał, Grześ policz do trzech...nie lepiej do stu bo macie takie ciśnienie,że za chwilę was porozsadza, jak nie wiesz do czego masz się przyczepić to może lepiej napij się piwa!!!
No właśnie, ja tam jestem zadowolony z TRENINGU w Wejherowie (: A rowerzyści raczej nie przeszkadzali... Jak już - ludzie pchający się z psami na trasę, a tacy zapewne występują wszędzie (:
na zdrowie Grzesiu, na zdrowie... i jeszcze jeden i jeszcze raz....w górę serca.. ( i co tam jeszcze wyspiewasz ) - ty to jestes mistrz od promocji BJ !!!! że ho ho
cezary
ps - robisz za swatkę ?- swatać dwóch facetów - to jakieś.. gey-owskie.. ? chyba ?
Wcięło mi posta.
Mi nie zależy na waszym zadowoleniu. Nie jest to tajemnicą.
Uderz w stół, a nożyce się odezwą
http://www.bikeboard.pl/i...634&r=2008&m=10http://www.kross.pl/1-71-...wejherowie.htmlhttp://e-pies.com/psie-sp...jacy-bikejoring
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl