alexisend
Wakacje juz sie zaczely,a o zlociku nikt nic nie pisze? No to ja zaczne
Jesli o termin chodzi to moze w dlugi weekend w sierpniu? To chyba cos kolo 17 sierpnia
Zdecydowanie jestem za
Moge nawet ewentualnie się rozglądnąć u siebie i coś zorganizować.
Tylko muszę znać oczekiwania i potrzeby
W sumie miejsce to jest pewnie tam gdzie dotychczas w Spale.Chyba,zeby gdzies indziej zrobic.Ale najlepiej zeby bylo mniej wiecej na srodku Polski
oo a mnie termin nie pasuje bede na zlocie harcerstwa w Kielcach do 20sierpnia ale jakby pozniej to bylabym ... a ile mniej wiecej to bedzie trwalo dni ?
Z tydzień mam nadzieję:)
A tak poważnie to ze 2-3 chyba?
no to jak zaczniecie 17 sierpnia w moje urodziny beze mnie to nie fajnie ja to jestem nastawiona ze po 20 sierpnia jak pozniej to bede jak wczesniej to niestety nie....
Mnie tam pasuje Wiec my z terminatorkiem 100% jeśli uda mis ię tak zrobić,że niezaleznie od tego czy MiK'i pojada
nam niestety ten termin nie pasuje
18 czy 19 mają odbywac się w Łodzi biegi z psami to raczej my też odpadamy
czyli szukamy dalej
A kiedy są Kucoby?? Może tam zlocik zrobić?
nie wiadomo...
Jeszcze nigdy na żadnym zlocie nie byłam
Fajnie byłoby się wybrać i poznać ludzi z którymi już dość długo tu pisze
Ja podalam termin tak o,ktory nie zobowiazuje do niczego jesli wiekszosci nie pasuje.No,ale trzeba bylo od czegos zaczac
A kiedy są Kucoby?? Może tam zlocik zrobić?
- nowy termin IV Zlotu Miłośników Psich Zaprzęgów "Śladem psich łap...' to 31 sierpnia-2 września 2007.www.zaprzegi.webd.pl
ja tam wole spałe... ale sie dostosuje
ja tam wole spałe..... bo masz blisko
Ja tak czy siak planuję być w Kucobach dlatego wątpie by udało mi się w sierpniu wygospodarować jeszcze jeden weekend wolny
18 czy 19 mają odbywac się w Łodzi biegi z psami to raczej my też odpadamy Piotr ale jest mowa o 17 SIERPNIU Mój błąd źle zerkłem w kaledaż Ale na zlocik można pojechać a na bieg z psem wrócić i w ten sposób skorzystac i z tego i z tego.
Przynajmniej ja tak planuję.
Zaprzegowiec,mowa o calym weekendzie jest.Czy myslisz,ze chcialoby mi sie jechac 500km zeby pol dnia w lesie posiedziec?
Mi tam by się chciało...
Pojechałem 600 żeby tylko pogadać...
Zaprzegowiec,mowa o calym weekendzie jest.Czy myslisz,ze chcialoby mi sie jechac 500km zeby pol dnia w lesie posiedziec? Wiem że mowa o weekendzie, chodziło mi o to że można przy okazji skorzystać też z biegu z psem w Łodzi jeśli to kogoś interesuje gdzie współ organizatorem jest "Stake-out"
Niekoniecznie trzeba się ograniczać do weekendu - ostatnio AMelia & Co. Ltd. siedzieli chyba do środy, a przyjechali też jakoś chyba pierwsi? Wiadomo że weekend jest najbardziej pasujący, jednak jeśli ktoś chce więcej to nie powinno być problemu.
nam niestety ten termin nie pasuje A jaki pasowałby Wam ?
Zlot bez AMelkowych . Niemożliwe .My się dostosujemy do AMelki &co.
a ja mam pytanie moze i glupie ale jestem ciekawa :p
czemu wszyscy mowia i nawet na stronie jest wpisane KUCOBY a na mapie miejscowosc nazywa sie KUCZOBY ? ..... glupie pytanie ale zastanawiajace
No nie wiem czemu ale chodzi to o jedną i tę samą miejscowość... na mapach widnieje głównie jako Kuczoby przynajmniej na mapach jakie ja mam i na tych w necie. .
na mapach widnieje głównie jako Kuczoby przynajmniej na mapach jakie ja mam i na tych w necie. .no wlasnie .... wiem ze chodzi o jedno i to samo tylko dlaczego mowimy inaczej niz jest ? znaczy sie czemu mowimy i piszemy tutaj na forum KUCOBY a nie KUCZOBY tak jak byc powinno....
A kto to wie co naprawdę powinno być?
Nie chciałam nic pisać wcześniej o naszych terminach, bo każdy ma jakieś...
Do 15 lipca nie ma Eth'a, a od 16/17 sierpnia do 2/3 września penetrujemy puszczę na północy... w tzw. "międzyczasie" mamy 4 weekendy do ustawienia
To chyba na mapach jest coś pokręcone - na tabliczce jeszcze niedawno było Kucoby - a tabliczki idą zgodnie z administracją, mapy już gorzej...
no wlasnie... internetowe mapki ze KUCZOBY patrzylam jeszcze na zwykle i tez KUCZOBY a tu tabliczka KUCOBY... to ja juz wogole nie rozumiem gdzie jest blad
No to fajnie w końcu wiem jak poprawnie mówić.
Nie przejmuj się, to i tak jest w lesie, a tam nie ma tabliczek...
Ja wiem ze wczesniej było Kuczoby ( to jest stara nazwa) zmienili na kKucoby ;p
A wracajac do tematu zlotu moze kazdy niech napisze jaki termin mu pasuje najbardziej. Mnie kazdy weekend sierpnia pasuje.W lipcu zaden.
mnie pasuje wszystko poza terminem 10-20 sierpnia
tylko nie wiem czy bede miala sie z kim zabrac okolo 24,25sierpnia
cd offa - zgodnie z
"TERYT'em" - Krajowym Rejestrem Urzędowym Podziału Terytorialnego Kraju:
województwo opolskie
powiat oleski
gmina Olesno
wieś Kucoby
a co wy na to zeby zrobic ten zlot tak az pod sam koniec sierpnia ..a jakos blisko wrzesnia ? bylaby fajna pogoda chlodno i moze troche mokro... fajnie dla psiakow ?
cd offa - zgodnie z "TERYT'em" - Krajowym Rejestrem Urzędowym Podziału Terytorialnego Kraju:
województwo opolskie
powiat oleski
gmina Olesno
wieś KucobyA było to tak:
Był upalny sierpień 1956... popołudnie, więc muchy dawały się już mocno we znaki Wincentemu, który wracał z oberży do domu. "Nie ma co się spieszyć" - pomyślał Wincenty,
"Stara pewnikiem jeszcze zagon pieli, akurat powolutku doczłapie na kolacje.."
Wyjął z kieszeni wytartych spodni nowiutką prymkę tytoniu, chwilę cieszył się jego mocnym zapachem, po czym oderwał solidną porcje i wsunął w bezzębne prawie już usta. "Mocny, pierun" pomyślał spluwając raz po raz.. Bez pośpiechu ruszył dalej, minął leśną drogę do 'harcerzów", chwilkę przystanął na mostku.. "Niska woda latoś" pomyślał "jak nic susza będzie i znów nieurodzaj". Wincenty od lat, podobnie jak jego ojciec i dziad sprawdzał stan wody w strumieniu - niska woda zawsze oznaczała słabe zbiory. Postał jeszcze chwile wypatrując jastrzębia który gdzieś w pobliskim lesie gniazdował, a kury po wiosce kradł, ale niczego nie wypatrzywszy ruszył dalej..
Już widział krzyż na rozstajach, kiedy w spokojnym i zawsze takim samym krajobrazie zauważył jakąś zmianę.. Troje młodych ludzi, "pewnie letniki.. tylko co tam robią?" Letnicy zwykle chodzili po lesie, albo wylegiwali się prawie na goło całymi dniami.. Ta trójka coś dziwnego robiła, na trójnogu przyczepili jakąś lunetę i kręcili wkoło.. Dwie dziewczyny i chłopak, młodzi.. Wincenty splunął ponownie, bo tytoń wyjątkowo mocny i mimo że przywykły, to jednak palił go w język i podniebienie...
Wincenty podszedł już całkiem blisko, widzi jak jedna z dziewczyn, w ogromnym słomianym kapeluszu kryjącym w cieniu jej piegowatą twarz zapisuje jakieś cyferki które podaje jej druga z dziewczyn. Kiedy zrównał sie z nimi już miał kolejny raz splunąć, kiedy dziewczyna pyta: "Dziadku, a jak ta wioska się nazywa?"
- "Kuczoby", odparł Wincenty któremu zarówno brak zębów, jak i żuty właśnie tytoń i napływ śliny nie pozwolił poprawnie wymówić nazwy 'Kucoby'.
Tak tez praktykanci którzy sporządzali właśnie aktualizacje do podkładów geodezyjnych zapisali nazwą wsi..
No to chyba już nie ma wątpliwości co jak i dlaczego...
oo no wreszcie wiadomo dlaczego dzieki ZH
Więc jaki termin ?
ja bym wpadł ale nie wiem czy sam z psem w środek polski sie puszcze , dziś złożyłem papiery na uczelnie i mam wakacje jakby ten zlot w bieszczadach był:)
jakby ten zlot w bieszczadach był:)... to prawie nikt by nie przyjechał....
pewnie tak
ale nie ma nic za darmo jak sie coś chce trzeba wykazać inicjatywe i sie ruszyć, zeby tylko portfel pozwolił...
A kto to wie co naprawdę powinno być?wajolka - przy wjeździe do Kucob, pisze Kucoby
I co ze zlotem? Jakieś posunięte ustalenia?
Chyba na razie nic..
Napisze może co przemawia za Spałą, chyba że są gdzieś jeszcze podobne warunki..
1. W środku Polski - może wreszcie północne rubieże się pojawią?
2. W domkach można bez najmniejszego problemu być z psami, bez dodatkowej opłaty
3. Praktycznie cały ośrodek jest wyłącznie do naszej dyspozycji, jeśli będzie ktoś 'obcy', to da się ich policzyć na palcach jednej ręki
4. Stosunkowo tanie noclegi.
5. Ośrodek w samym lesie, przyjazne nadleśnictwo, możliwość zrobienia treningów (jeśli temperatura pozwoli)
6. Możliwość korzystania z kuchni bez dodatkowych opłat
7. przestronna świetlica w razie gdyby padało... idt...
Nie wiem, czy mogę czuć się przedstawicielem północnych rubieży, ale wstępnie deklaruję nasze przybycie.
Termin i miejsce jest mi prawie obojętne, ale wydaje mi się, że Spała będzie rozsądnym miejscem.
Jako termin proponowałbym raczej schyłek lata, a nawet początki jesieni.
Raz, że chłodniej, a dwa, że mniej wakacyjnego tłoku.
Pytam raz jeszcze .. co z terminem ? i czy wogóle ten zlot się odbędzie ?
1. W środku Polski - może wreszcie północne rubieże się pojawią?
Ja z północników napewno nie dotre, bo pracuje dopiero 2 tyg i cierpie na brak urlopu
http://www.zaprzegi.webd.pl/tak jak na stronie ... czyli poki co zlotu nie ma i pewnie nie będzie
Milenka,ale nasz zlot to co innego niz ten co mial byc w Kucobach
tak ? ach to przepraszam
widze po zainteresowaniu ze milosnicy Lasow Spalskich spotkaja sie dopiero na zawodach pewnie a generalnie zaden zlocik sie pewnie nie odbedzie
widze po zainteresowaniu ze milosnicy Lasow Spalskich spotkaja sie dopiero na zawodach pewnie a generalnie zaden zlocik sie pewnie nie odbedzie Ja się nie wychylam bo czekam na date i godzine byle nie za 5 dwunasta
Oskary pewnie też (jak zejde na dół to zapytam ) Obiecujemy sosik grzybowy i serek z grila z żurawiną tylko... USTALCIE TEN TERMIN !!!!
Obiecujemy sosik grzybowy i serek z grila z żurawiną tylko... Góralski serek??
To ja jestem jak w banku
Ja też czekam na termin i liczę na to, że będę miała jak dojechać
a ostatnio jak było? może teraz podobnie, jakiś końcowy weekend wakacji...?
Kurczę szczerze bym się wybrała tam do Was tylko że mam dalej, no i nie wiem jak z mamą ale z drugiej strony kucoby odwołano to może w ramach rekompensaty...
W sumie to ja tez jestem za koncowka sierpnia
Świetny termin ta końcówka sierpnia, zwłaszcza, że Kucoby się nie odbędą... My oczywiście też się "zapisujemy" (bo uwielbiamy oscypek z grilla )
to nie były oscypki z grila, ino ser pleśniow z grila z żurawiną A my na pamiątkę tego grilowania często robimy to PRZEPYSZNE danie w domciu
No tak pleśniak mniam pychota była
Ale spoko, nie ma sprawy w czwartek jadę do Zakopca to mogę kupić oscypek więcej i przechować do zlotu
hmn....takie pysznosci...kto by odmowil.....
Sosik grzybowy wymiata
Może zamiast gadać o niczym, czas coś zorganizować.
Coraz mniej wakacji zostało.
Poza tym... samo gadanie o jakimś oscypku, sosiku i innych rzeczach nie zastąpi ich na żywo.
Chyba, że to tylko wirtualne spotkanie.
To polecam telekonferencję...
Zacznijmy moze od terminu.Czy pasuje wam 25-26 sierpien czy moze 31-1?
adderus miałem wrzody i nie tylko je, więc z całym szacunkiem...
A co do zlotu, wszyscy gadają a nikt nic nie robi.
Może i się wyjaśnia i organizuje w ciągu kilku dni i na ostatnią chwilę, ale nie wszyscy są dyspozycyjni i w ciągu 12 godzin mogą zmienić plany.
Bardzo chciałbym być na takim spotkaniu, ale jakiś ogólny zarys gdzie i kiedy musze mieć.
I myślę, że nie tylko ja.
Może nie powinno mnie to dziwić, bo to przecież takie polskie podejście do sprawy, ale ja staram się pozbywać wad i przywar narodowych...
Agacia: Mi pasuje 31-1.
Dobrze by bylo,zeby sie inni chetni na zlocik wypowiedzieli tez. I obawiam sie,ze tym co do szkoly ida to bardziej by pasowal ten wczesniejszy weekend no,ale zobaczymy jak wyjdzie. Mnie pasuja obydwa terminy
obawiam sie,ze tym co do szkoly ida to bardziej by pasowal ten wczesniejszy weekend no,ale zobaczymy jak wyjdziea mnie wlasnie bardziej pasuje termin "szkolny" i tak do szkoly to trzeciego i pracy domowej nie ma wiec (bynajmniej u mnie) spoko ten pierwszy termin czyli
No to zobaczmy jeszcze co inni powiedza
Nam też pasuje ten 31 sierpnia - 1 września.
a w sumie to zaczniemy chyba 30 wieczorem a nie 31
my sie dopasujemy i albo bedziemy albo nie
To tak samo jak i my
Mi w sumie też termin obojętny ale reszta zależy od mojego TZ czy mnie tam zawiezie na ten zlot bo już coś marudził.
MiK jakbyscie jechali i my byśmy jechali to piszecie się razem na domek?
jak będziecie 30-01 to i ja na jakis wieczór przy ognisko-grillu się pisze a i może jakas nocna przejażdżka?
Mam nadzieję, że ustalicie coś bo nastepna moja wizyta na SO dopiero ok 17 sierpnia
pozdrawiam
My tak jak MiK.
Tym bardziej, że szansa na nasze pojawienie się 30-1 to 40%, a tydzień wcześniej - 0%...
Rozumiem wiec,ze termin ustalony?
Mi też odpowiada I cieszę się że jednak Spała...
A spytał ktoś Spały?
a mozna wiedzec gdzie bdzie ten zlocik to moze namowie mame
A spytał ktoś Spały? A po co? Ja proponuję na miejsce zlotu okolice Kubalonki.
ja zapraszam do Milicza:)
Mnie zapraszasz czy wszystkich?
Bawimy się na twój koszt skoro zapraszasz?
hahahaha peklam ze smiechu
hahahaha peklam ze smiechu Typowa Polska gościnność...
my w sumie mielibysmy niedaleko... i w zasadzie kazdy weekend po 20.08 by nam pasowal
Ja proponuję na miejsce zlotu okolice Kubalonki.Wyczuwam jakiś podstęp ... No, ale generalnie mam bliżej niż do Spały
agacia, termin 31-1 bardzo dobry. Jak się uda to też się pojawimy
Jura, a jak dokładnie robi się tego pleśniaka na griilu?
a jak dokładnie robi się tego pleśniaka na griilu?Prosta sprawa:
Weź piwa ile trzeba, na dwie godziny przed grillowaniem opuść w cebrzyku do studni, aby zgromadzone weń ciepło w studzienną wodę odeszło. Gdy piwo chłodu dostaje pójdź do lasu, nazbieraj szyszek sosnowych, dobrze wysuszonych aż po brzegi sporej kobiałki. Rozpal grilla z szyszek zebranych, a gdy już płomienie zgasną, a sam żar równomierny zostanie, weź ruszt żelazny, na grill połóż, po czem zacne kawały sera często obracając kilka minut na żarze grilla przypiekaj. Jednakowoż wokół sera zacne kawały boczku grillować możesz, aż do chrupiącej postaci, co poprzez powonienie apetyt na ser wzmóc może. Gdy ser już dobrze temperatury weźmie, podawaj go z żurawiną, na desce drewnianej, aby biesiadnicy palcami stosowne kawały sera do schłodzonego piwa brać mogli. Podobnie boczek dobrze wypieczony na skraju deski połóż, jednak bacz aby tłuszcz z boczku z serem się nie mieszał, gdyż niesmak u wegeterian wywoływać to może. Podawania chleba unikaj, albowiem chleb każdy z biesiadników zapewne w domu na co dzień posiada, co więcej chleb z piwem spożywany wzdęcia u części biesiadników wywoływać jest zdolny, co uprzykrzeniem biesiady stać się może...
Mniam dam to przeczytac Markowi, to go wątpliwości opuszczą, czy uczestnictwo w zlocie podjąc czyli też nie... Tylko gdzie my tam studnię znajdziemy ?..
P.S. Agacia, koniecznie Komara zaproś, bo kto jeśli nie On będzie nam umilał zlot artystycznie
Komara chyba nie bedzie,bo jutro do Norwegii jedzie. Tak wiec moj transport stoi pod znakiem zapytania Ale jakos dam rade
Tak wiec moj transport stoi pod znakiem zapytania Mogę ciebie dostarczyć na zlot.
ZH
Aleś smaka narobił
i jak wkoncu z terminem ? :p zostaje ten 31-1 ? chcialabym troche wczesniej wiedziec bo nie wiem jak z dojazdem bedzie ... (jezeli taki termin to pewnie bede z tata i mama , a jezeli nie to albo wogole albo moze pociagiem. ) i dlatego sie wypytuje troszke ;p
No ja mysle,ze bedzie wlasnie taki skoro wiekszosci pasuje.
Baranku,tylko chyba Wrocek ci nie po drodze troche
A wiadomo? Rok temu też nadjechał z przeciwnej strony
z mojej strony to chyba więcej przesiadek by było jak jazdy w tamte strony ... nie wiem jakby młody zniósł taką podróż nigdy z nim nie jeździłem środkami komunikacji publicznej,
jak stara baba chciałbym ale sie boje ...
nie boj sie tylko zacznij powoli z nim jezdzic jakims pociagiem itp.. (psy jezdza za darmo). ile psiak ma? wedlug mnie sobie poradzi.. moje psy majac 3miesiace zaczely jezdzic srodkami komunikacji i zyja
8 miesięcy ma, jakby ktoś jeszcze jechał byłoby lepiej chyba ze samochodem, tylko ze od 20 do 27 jestem na solinie :-/ i przez te 2-3 dni to ledwo mi mgła z oczu zejdzie wiec na jazde nie ma co liczyć bez kierowcy, ale wszytko sie zobaczy na dniach
jak ma 8 miesiecy to mysle ze spokojne da rade tylko musisz go powoli wprowadzac do pociagu, wrecz zachecac (na moje podzialalo i teraz same sie az rwa do pociagow, autobusow )
W pociagu bilet na psa kosztuje 4zl A moje piechy lubia jezdzic,bo zawsze im to sie dobrze kojarzy,ze jada w jakies fajne miejsce i sa spokojne
w wakacje psy jezdza za darmo...
[ Dodano: 2007-08-04, 12:55 ]
Ja jechalam normalnym pospiechem z psem 2 tygodnie temu i placilam normalnie
wiem juz wiem ja to z woj. Mazowieckiego jestem i dlatego tak myslalam ze jak u nas jest za darmo to wszedzie to a tu sie dowiedzialam ze to tylko my jestesmy tacy fajni i psiaki za darmo mozna wozic w wakacje
No mnie to akurat wszystko jedno,bo i tak z psami duzo nie jezdze,a i 4zl to nie majatek
no wiesz ja z psami jezdze b. czesto ;p i mniej place za bilet dla siebie niz za 2 psy
31 to piątek - to zlot ma byc tylko z piątku na sobotę
Ops,oczywiscie,ze nie. Jakos mi sie skojarzylo,ze 2 wrzesien to poniedzialek Ale ja wakacje mam do pazdziernika to nie wiem kiedy sie rok szkolny zaczyna Wiec termin oczywiscie jest od 31-2
rok szkolny sie zaczyna 3 ale i tak mimo to bede (o ile dojazd pozwoli )
Musze Was zmartwić - ośrodek w Spale jest nieczynny, nie wiadomo kiedy się otworzy, planowany remont jeszcze się nie rozpoczął, może będzie jesienią, a tak ogólnie to nikt nic nie wie.. możemy zrobić zlot 'na dziko', nad Pilicą, jakieś 4 km za Spałą, namioty, szałasy i totalny brak czegokolwiek poza powietrzem, woda i dobra zabawą, albo przenieść do sąsiedniego ośrodka, gdzie własnie próbuje cos uzgodnić z włascicielem
[ Dodano: 2007-08-08, 14:42 ]
To co z tym zlotem?? Ja muszę wiedzieć wcześniej, bo nie jest mi łatwo wszystko w ostatniej chwili poukładać. Proszę o konkretne odpowiedzi:
gdzie?
kiedy?
jak długo?
czemu tak drogo?
To co z tym zlotem?? Ja muszę wiedzieć wcześniej, bo nie jest mi łatwo wszystko w ostatniej chwili poukładać. Proszę o konkretne odpowiedzi:
gdzie?
kiedy?
jak długo?
czemu tak drogo? wytłuszczenie moje też proszę o sprecyzowanie
telefon 664755937dzwoniles - cos juz wiesz ?
Dzwoniłem w sprawie zawodów, bo chyba tam trzeba przenieść, o zlocie nie rozmawiałem, ale myślę że nie będzie problemu
Do terminu ja się dostosuje
Termin chyba juz ustalony? 31 sierpien-2 wrzesien?
Czy Wy chcecie jechać na ten tak zwany "zlot" z psami? chcecie zrobić wspólny trening?
Czy ja wiem czy trening.Wszystko zalezy od pogody. W zeszlym roku wygladalo to tak,ze niektorzy mieli rowery i kto chcial to sobie pojechal wieczorem z psami,bo juz wieczorami chlodno bylo. A w ciagu dnia inne ciekawe zajecia jak np spacer do lasu na grzyby czy do centrum Spały na obiadek i zobaczyc conieco
Dzwoniłem w sprawie zawodów, bo chyba tam trzeba przenieść, o zlocie nie rozmawiałem, ale myślę że nie będzie problemu
Do terminu ja się dostosujeno to sie dowiedz szczegolow i melduj wszystko - warunki, cena, czym dysponuja, co trzeba zabrac ze soba - w "starym" miejscu wsio bylo wiadome a tu...
czy obiadek w centrum Spały... oczywiście z psami
gdzie nasze psy, tam i my
Domki sa z założenia 3 osobowe, ale można coś tam porozkładać i wejdzie pięć, cena za cały domek w terminie zawodów (teraz może być drożej) około 80 PLN, do tego pokoje 2-osobowe w budynku po ok. 50 PLN za pokój za dobę. Ceny z pościelą, można ponegocjować zniżkę za własną pościel...
W każdym domku jest lodówka, kuchenka, sanitariaty raczej w oddzielnym budynku, ale za to może zdążymy się jeszcze załapać na basen Tak więc zabrać kostiumy i dodatkowo t-shirty w celu wyboru miss
Jest też świetlica na około 50 osób
a pole namiotowe? czy jest i jaka cena?
Nie pytałem czy można namiot rozbić, ale pewnie można, ostatecznie na przeciwko jest fajny lasek z mnóstwem polanek albo nad Pilicą...
ZH czyli rozumiem ze w terminie zlotu jest to tez aktualne i masz pewnosc ze nas tam wpuszcza ?
Nie rozmawiałem o zlocie - musiałem znaleźć szybko nową lokalizacje na zawody, bo nasz ulubiony ośrodek nie będzie najprawdopodobniej dostępny... ale dałem telefon przecież, rezerwacji można dokonywac od zaraz
To niech sie ktos podejmie zadzwonienia tam Ja sie nie nadaje do takich rzeczy,pozatym nie wiem czy bede na zlocie czy nie
No to trzeba listę społeczną poczynic
ZH, a jest tam miejsce na ognisko?? Można rozpalać grille?
Przecież ja musze spróbować tych obiecanych serków pleśniowych
Tak więc zabrać kostiumy i dodatkowo t-shirty w celu wyboru miss
Mistera?
W którym miejscu jest ten ośrodek?
[ Dodano: 2007-08-09, 19:11 ]
Nie wiem czy ALMA - to był do niedawna ośrodek EC4 w Łodzi, ale ktoś go kupił
Za to jest w Teofilowie, dokładnie przy drodze na Stegny
ja sie pisze ... Termin każdy mi odpowiada ... Pytania te same co MiK'i ... i czy trening będzie tak jak był ostatnio czy kto chce ten bierze rower a ktonie chce nie bierze ??
To jest wolny kraj....
A ja mam pytanie czy będzie na zlocie jakaś osoba albo 2, bez psów albo z psami mogącymi być na stake oucie, któreby dzieliły ze mną i z TZ-tem domek przez 1 albo 2 nocki?
Jura w nocy na dworze nie może być bo może kombinować i wyciągać głowę z obroży. Więc albo wkręcimy się do kogoś (kto nie będzie z psami albo z psami na dworze) do domku, albo zamieszkamy w tym budynku z pokojami.
Jura, wydaje mi się że w domkach są dwa pomieszczenia, a nie wszyscy na kupie...
Wszystko wskazuje na to że będę tam jutro
Jak 2 pomieszczenia to OK bo tak jak rok temu Jura mogła buszować z Herą tak w tym roku wydaje mi się, że nie dałaby sobie w kaszę dmuchać
czyli jura sie nas pozbyla nie chce byc z nami w domku
Nie no co Ty, jeśli będa 2 pomieszczenia to nie ma sprawy bo w innym przypadku obawiam się, że Jura chciała by zjeść Herkę.
zaponiałaś, że Herka ma swojego
To w takim razie Hera zostanie zjedzona przez Jurę a Jura przez Paka.
Czy ktos już dzwonił i rezerwował coś? Bo to jeszcze 2 tygodnie zostały.
ZH dowiedziałeś się czegoś?
Jakas godzine temu ZH siedzial w karczmie w Spale i czekal na obiad,wiec moze conieco wie
Olga chyba coś gdzies obeznana jest ?
Olga poki co chyba sie wakacjuje gdzies nad morzem,wiec raczej niepredko tu bedzie
Aha . nie wiedziałam
Mięsko w sosie z zielonego pieprzu i zapiekane ziemniaczki
Co do ośrodka, to na zlot będzie jakieś pięć domków dla nas, opłata za domek to coś 90 PLN z groszami... w każdym domku są dwa pomieszczenia, z tym że pierwsze większe jest przejściowe, z niego wchodzi się do kuchni (lodówka, czajnik elektryczny, kuchenka, ciepłą i zimna woda, talerze...) i do małego pokoiku. W tym małym jest jedno łóżko i jedna wersalka, w większym pokoju jest wersalka i TELEWIZOR
Toalety w osobnym budynku.
Po burzliwych negocjacjach ustaliliśmy, że za psy w domku nie pobierana będzie dodatkowa opłata, ale za to nie będzie wydana pościel.
Można zamówić sobie posiłki, obiad w cenie ok. 15 PLN, śniadanie i kolacje nie pytałem... jest też na terenie sklep, powinien w czasie zlotu być jeszcze czynny.
Na moją prośbę nie zostanie jeszcze opróżniony basen - są dwa, mniejszy i większy.
Jest też miejsce na ognisko i 'sala konferencyjna' gdyby było potrzeba się zgromadzić pod dachem...
NIE MA MOŻLIWOŚCI ROZBICIA NAMIOTU NA TERENIE OŚRODKA
Jakby kto chciał to można przenocować w lesie albo w kamieniołomie
Ośrodek znajduje się ok. 4 km za Spałą w kierunku Inowłodza, zaraz za tabliczką "Teofilów" trzeba skręcić w lewo w drogę gruntową i po kilkuset metrach po prawej jest ośrodek.
Rezerwacje można już poczynić, hasło "Zlot psów zaprzęgowych", idealnie jeśli dobierzecie się w domki w/g kto z kim śpi i dlaczego...
UWAGA - do Spały jest przez las około 5 km, więc może warto przemyśleć obiadek na miejscu.
Telefon 664.755.937
Dementuję: wcale nie jestem nad morzem dopiero we czwartek jedziemy. I nic nie wiedziałam więcej o zlocie, bo miałam w domu wizytację rodziny i urwanie głowy. Właśnie pojechali... Na zlot byśmy chcieli, skoro Jura z MiKami nie mogą razem, to my możemy Jest nas trzy osoby ludzkie i trzy psie zgodne...
A jaki jest plan zajęć?? Będą jakieś atrakcje dla turystów z południowej Polski?
Tak Basiu - przygotowałem specjalnie dla Was zajęcia z 'ekstremalnego chodzenia po płaskim' i wycieczkę 'nad rzekę która płynie leniwie'.
Możemy też zasadzić się na fotografowanie dzików, albo bardziej ekstremalnie - grzybków...
No i grzybów powinno być już w bród ale zbieranie grzybów które rosną na środku drogi jest raczej nudne....
ZH, no nie postarałeś się ... nie znam się na grzybach, więc raczej nie chciełbys jeść tych, które nazbierałabym
Skoro to jedno pomieszczenie jest przejściowe to jest problem, albo i nie.
Tak więc kto chce dzielić ze mną i TZ-tem domek. Bo teraz nie wiem czy Olga będzie z MIKami czy nie. Zamieszanie się robi. Szukam osób albo z psami na stake-oucie albo z samcami.
hmm ja ?
[ Dodano: 2007-08-14, 00:50 ]
jakby sie kazdy kto na 100% jedzie odmeldowal to bylo by latwiej podobierac sie do domkow - ale dobrze by bylo zeby byly to informacje pewne
Ech... ja nie wiem czy bede,ale raczej nie.
Pilar a jedziesz tylko z Kubą? Czy z ktoś jeszcze z Tobą jedzie?
nie znam się na grzybach, więc raczej nie chciełbys jeść tych, które nazbierałabymJa nie jadam grzybów, poza azjatyckimi
tylko z Kubą..Ale już jest wykastrowany więc te sceny z treningi w ostrowie sie nie powtórza mnie jak już to tylko podwożą lub autobusem dojade
No to na razie byłoby nas tylko 3 na domek, przydałyby się jeszcze ze 2 osoby albo chociaż jedna co by koszty były jak najmniejsze.
wiem wiem sknera jestem, ale mój obecny budżet to 30 zł i 100 zł długu u mamy za opłacenie wystawy we Wrocławiu. Ja jestem tylko biednąstudentką
Najlepiej właśnie gdyby każdy kto jedzie na zlot opowiedział się z kim jedzie i na ile dni.
Hmmm mogę załatwić Asie z siostra Kuby Ritą .. Ona sie nie zaczepia z innymi sukami ... ciagle sie bawi ... zadzwonić do niej i się dowiedziec ?
Ona z Nami CZASAMI trenuje ... i miała byc na zlocie w Spale ale za późno jej powiedziałąmi jej mama sie nie zgodziła ..
Tzn Jura ostatnio zrobiła się zaczepna nie wiem czy to wynik tego, że była świezo po cieczce czy tego, że przez ostatni czas miała kontakt z samymi samcami.
Burczała i jezyła się na Sashkę od Kapka20 i Vivę od huski też.
Aha czyli lepiej bez Rity ? Może moge załatwić Sandre z NErem też z Nami trenuje/trenowała ... to 2letni mieszaniec SH z AM ... z Kuba sie dogaduje więc nie ejst tak źle .. moze byc ?
No najlepiej z samcem.
Chociaż w sumie my i tak będziemy 2 albo i 1 nocke więc w sumie da się jakoś funkcjonować, przecież zawsze można psy przytrzymać czy coś żeby się nie pozjadały.
Ok ...
Vivę od huski też.Viva też wywołuje taką reakcję, bo sama chętnie pozżerałaby wszystkie suczki na osiedlu
To dziwne bo była bardziej przyjaźnie nastawiona od Jury.
Tak ? szkoda że tego nie widziałam
Juro - Viva jest niby zawsze przyjaźnie nastawiona, ale potem zawsze robi próbę dominacji ,,wchodząc'' na grzbiet innego psa w większości potem kończy się to pogryzieniem bo temu drugiemu się to nie podoba ... ale jak to bywa, była jedna suczka, która domninancyjna ani uległa nie była, a Viva nawet bez,,przywitania'' zaczęła się z nią gonić (chodzi mi o Sarah)
Czy ktoś w ogóle jedzie na ten zlot? Oprócz MiKów, Pilarki, Olgi i mnie?
No.. to całkiem Was sporo
Basia chyba sie wybiera, może Rozczochrana nas zaszczyci... Pewnie ja wpadnę, bo i tak muszę tam być w związku z zawodami... tak więc pewnie Gosia i Pirzok się pokażą... może Piotr
A reszta jak zwykle się zdecyduje w ostatniej chwili...
Niestety jednak nie damy rady Strasznie mi przykro
Może gdyby zlot był gdzieś bliżej ...
Chyba Sandra .. jak na razie jest na etapie namawiania rodziców ..
Może gdyby zlot był gdzieś bliżej ...Przecież jest bliżej, znaczy jeśli ja mam dalej niż rok temu, to ktoś ma bliżej...
A reszta jak zwykle się zdecyduje w ostatniej chwili... ...w sobotę planowo powinniśmy wyjechać z puszczy, jeśli jeszcze zostanie nam troszkę środków do życia (i na paliwo) to być może zboczymy troszkę z trasy... w osatniej chwili....
Tyle, że wtedy byłoby nas więcej
ja tam nie wiem jak inni ale my sie wybieramy - chociaz troszke trzeba sie zrelaksowac - najwyzej bedziemy z Olga sami
dorwałam się do internetu
"Byłoby nas więcej", to znaczy zamiast 3 osób - SZEŚĆ...
(czyli dwa domki)
na razie puszcza i rowerki, jeziora i kajaki, grzyby.....
najwyzej bedziemy z Olga samihe he he.. marzyciel...
nooo czyli juz wiemy ze ZH przyjedzie nas pilnowac
Jest szansa, że i my jednak będziemy .. cieszycie się??
BARDZO !!!!!!!!
My dzisiaj albo jutro będziemy rezerwować domek.
Kto jeszcze jedzie? Na początku zapowiadało się, że będzie jeszcze więcej osób niż rok temu i nagle wszyscy zamilkli
Dalej nie ociągać się
ja będę z moimi psicami,tylko jeszcze nie wiem czy przyjedziemy w piątek czy dopiero w sobotę.
wez te zalegle zdjecia ze soba Pirzok na jakiej plytce CD albo cosik
My już domek zarezerwowaliśmy i jak na razie to jest domek nasz i MiKów.
No i gdzie Wy wszyscy jesteście? czekam na Was od rana...
Horyzoncie,ale zlocik ma byc za tydzien
serio...?
serio serio
Jest może jakaś jedna osoba (najlepiej z suczką) chętna do nas do domku? Bo ja sknera jestem, mamy na razie 3 osoby, ale jakby były 4 to byłoby taniej
no a u mnie wyszlo jak wyszlo czyli brak mozliwosci dojazdu i nie bedzie nas niestety....
My będziemy.
Nie wiem tylko czy na jeden czy na dwa dni.
Ja prosze o zebranie wszystkich informacji w jednym poscie żeby nie szukać...
My będziemy od piątku rana do niedzieli popołudnia.
Wszystkich informacji,czyli jakich? Zlocik jest od piatku do niedzieli teraz pare km za Spala.
Są już zebrane w jednym poście, zrobiłem to jakiś czas temu
http://forum.stake-out.or...r=asc&start=145
Ktos byłby skazany na mnie i na Kubka więc albo suczka albo bardzo bardzo uległy psiak ;p Bo Kubek to Terminator jest ..
Kubek to Terminator jest .. To kastracja nie pomogła??
Kupię na zlociku w Spale amortyzowaną linkę do bikejoringu!
I dupa blada...
Nas na zlocie nie będzie...
Właśnie twardnieje na mojej nodze gips.
Mam uszkodzone dość poważnie wiązadła stawu skokowego.
Życzę wszystkim naprawdę udanej zabawy i mam nadzieję, że zdjęcia zobaczę wkrótce...
Pozdrawiam R.
Wróciłam
My będziemy na jakąś 21.00 w piątek. Z ustaleń wynika, że mamy domek z MiKami, ale może coś się zmieniło ? Będziemy we dwójkę ludzi i dwójkę psiaków, bo... Tamira znów ma cieczkę, a Natalka nie chce "z wapnem" jechac
Kupię na zlociku w Spale amortyzowaną linkę do bikejoringu!a uszyć samemu nie łaska ??
Ja nawet nie tyle uszyłam, co posłużyłam się węzłami i ogniem Do wglądu i wypróbowania w Spale
To dla mojej koleżanki i jej Beagl'a Chce mieć oryginalną.
[ Dodano: 2007-08-29, 23:07 ]
W niedziele do południa jeszcze ktoś będzie, bo chętnie byśmy przyjechali z dzieciaczkami i psem na spacerek po Spalskich lasach. Czy lepiej w sobotę?
W niedziele do południa jeszcze my będziemy i pewnie większość też.
no rano nikt nie bedzie wyjezdzal napewno
o kastracja nie pomogła?? No więc potrafi sie opanować gdy powiem "Kuba" odpowiednim tonem albo nie wolno ale watpie by kiedykolwiek odpuscil sobie dwa psy z mojej ulicy i Dragona A jak widac pomogła bo wpuścił Nera na swój teren i sie jeszcze bawiły Zdjecia wklejałam ;p
Ser plesniowy zakupiony tylko żurawiny w intermarche nie mogłam znaleść
Wyjezdzamy o 7 rano
To ja żurawine może znajdę... tylko nie wiem kiedy i o której będę, bo mam pilną robotę do wykonania najpóźniej w sobotę na obiad zjadę
To mam nadzieję, że ktoś w piątek też się wybiera wcześniej i nie będziemy czekać do wieczora
Mnie nie bedzie,woec nie czekajcie na mnie. 7 wrzesnia mam egzamin i caly zlot myslalabym o tym,ze sie nie ucze i ze nie zdam
z soboty na niedziele też jest noc
[ Dodano: 2007-08-30, 22:23 ]
a z zurawin to dzem napewno w sklepie jest, ja mam to moge zabrac
Miktra super to zabieraj zabieraj
[ Dodano: 2007-08-30, 22:52 ]
No wlasnie sek w tym,ze nie umiem
To i tak już się nie nauczysz.. a przynajmniej spędzisz weekend w miłym towarzystwie.. i przywieź Rozczochraną
Przyjade na zawody robic za sekretariat czy cus A teraz to transportu nie mam nawet,bo komar w Norwegii przesiaduje Ale licze na obszerny fotoreportaz
A te serki z żurawiną to na kiedy przewidujecie? Ktoś przywiezie grilla, bo jak by co to ja bym mógł...
Życzę wszystkim udanego zlotu i wyśmienitej zabawy!
Piszcie i relacjonujcie jego przebieg. Róbcie setki zdjęć i jak najszybciej je wklejajcie.
A jak będziecie wcinać ser z żurawiną to pamiętajcie, że to mój ulubiony przysmak
Bierz grilla, na pewno się nei zmarnuje..
Nas jednak nie będzie
Spotkanie w Spale dopiero w październiku....
Ale od niedzieli czekamy na fotorelacje!!
Wykręty?
Wykręty? Poprostu życie.....
W październiku liczę na jakieś zajęcie na zwodach - odpracuję
a ten gdzie ten te domki gdzie mamy dojechać ? 4 km dalej a dokładniej ?
Buło napisane dokładniej...
a tak tak juz znalazłam ;p Zh spodziewaj sie telefonu od mojego taty ;p
a czemu ja?
Podałeś nr ;p a my nie trafimy
a ten numer to nie do mnie, tylko do ośrodka
o jaa No nic .. ;p Ale swój tez mozesz podac ;p
ttaaa.. i co jeszcze?
nas nie bedzie...
Co Ty chrzanisz?
O nie! Ja się tak nie bawię !... Czemu, MiK ?..
i jak było ?? opowaidajcie
ile koparek poszło z dymem?
Opowiadajcie,zebysmy zalowali,ze nas tam nie bylo ZH,czy byl ktos jeszcze oprocz ciebie i Pilarki?
Trzeba było być, to byś wiedziała
No pewnie, że byli
Ja idę spać niech opowiadają ci co nie są śpiący.
I my byliśmy, ale raport napiszę już jutro, bo też z nóg lecę ale było super, coraz bardziej nam się podoba w rejonie Spały.
Wiec przyjade w pazdzierniku na zawody
raport napiszęA czy to nie Ty masz na drugie 'Dyskrecja'?
A nie pisz im nic, niech nawet nie wiedzą co stracili
Burak
Wprawdzie byliśmy krótko i prawie nikogo nie spotkaliśmy, ale było SUPER!!!!!!!
Próbowaliście basenu? Jaka była woda?
A ja tylko napiszę, że była ciepła woda i w domkach były kaloryfery
Prosiaki. Ale teraz to ja juz nie chce wiedziec
Dove czy to ty szedłeś z tym Psiakiem jakmy wychodziliśmy w las?????
Jeżeli to Ty to czemu nie sygnalizowałeś ze do nas myslelismy ze to jakis zbieg okoliczności i ktoś mieszka w innym domku z Haszczakiem. A taka fajna wyprawa do kamieniołomów Was ominęła, nie mowiąc o sobotnim przedzieraniu sie przez las ścieżka ktorej nie było 5 - czy 6 km do Spały (tak daleko bo strasznie kluczylismy nawet trafilismy na bagna). Osrodek super popoprzednich ekstremalnych pobytach w domkach w osrodku harcerskim to wydawało sie ze jesteśmy w niebie
To byłem ja z rodzinką Polecieliśmy dalej żeby piesków nie drażnić, no i myślałem że w obozie jeszcze kogoś zastanę. A spacerek po spalskich lasach też mieliśmy bardzo przyjemy. I jarmark w Spale zaliczyliśmy
Ośrodek w porównaniu z tym harcerskim rzeczywiście niebo.
Było super ... Tylko szkoda ,że nikogo nowego nie poznałam Prócz Radka Ale mam nadzieje ,ze wiecej osób z forum będzie na zawodach
Jak ktoś chce zdjęcia sobie zapisać na komputerze to prosze walić na gg ;p
[ Dodano: 2007-09-03, 13:37 ]
A mnie jest szkoda lata i... spotkania w Spale.....
Uprzejmie proszę o fotki:
am_elka@op.pl
[ Dodano: 2007-09-03, 14:04 ]
ja też poproszę - ps. musisz robić zdjęcia samym nosom psów ??
musisz robić zdjęcia samym nosom psów Jak każdy artysta Nikola ma teraz okres wielkich nosów... taki styl twórczości.... dobrze co nosy wybrała...
ps. musisz robić zdjęcia samym nosom psów No kurde musiałam ;p Szczególnie fajnie Pakula wyszedł ;p Ja ze zdjeciami kombinuje Żeby nie były ciagle takie same ;p
ps. musisz robić zdjęcia samym nosom psów ??hmmm zdjecia robi sie z roznych perspektyw wedlug mnie zdjecia "od nosa" ladne zdjecie ZH - rewelacja !
Co to za sunia?
Hera MiKow Do Reiny podobna,co?
No niesamowicie z wrazenia szczeka mi opadla do samej podlogi
weszłam reimara na wasza stronę i faktycznie nasza herusia jest bardzo podobna
a skad ja macie? moze to jakas rodzinka?
A może reina się na zlocik urwała niepostrzeżenie?
Nic z tego... chora jest...
Oj,a co jej jest?
Herka to psiaczek z "gieldy" a Reina z rodowodem wiec raczej nie rodzinka
[ Dodano: 2007-09-03, 21:55 ]
Na razie kilka zdjęć bo mój net chodzi w żółwim tempie.
http://paulinasmyk.fotosik.pl/albumy/262685.html
Oj,a co jej jest?zlapala jakiegos wirusa na wystawie w Toruniu i kaszle strasznie juz jest duzo lepiej, ale nadal nie powinna sie przemeczac
oni puszczaja tyle lewych miotow, ze kto wie...ten gosc pewnie nawet nie wie co to jest rodood niestety ak ze to napewno nie on ale z miasteczka Golina pod Koninem jesli to cos Ci przyblizy
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl