alexisend
Wyniki pierwszego dnia już na oficjalnej stronie
http://www.daaquam2009.com/english/menu.htmlPrzez pierwsze 3 dni startuje Mid 12 psów, Sprint 8 psów i Junior 4 psy
Co tu dużo mówić, Europa górą! Co prawda w midzie nie ma nikogo z EU, ale za to w 8 - 1 Hege, 2 - Rudi; w 4 juniorskich - 2 pierwsze miejsca Francja.
To że Hege objechała Amerykanów i Kanadyjczyków to można było sie spodziewać; ale że dowaliła ponad minutę Ropertzowi?! Średnie prędkości bardzo wysokie, za to temperatury - brrr... Ponoć w nocy -48, w dzień -30 - -20, a to nawet nie jest północ kanady...
Tak jedzie kandydatka na zajęcie pierwszego miejsca w ósemkach.
http://pl.youtube.com/watch?v=JTAUZV1suKAMoje podsumowanie pierwszego dnia Mistrzostw:
http://www.musher.pl/2009...e-pierwszy.html
1.psy lacznie 12 godzin w boksach, wszystko dlugo trwa , odprawy itp
2. sam lot komfortowo, zarcie w klm do dupy
3.super obsluga w polsce na okeciu
4. kanadyjska straz graniczna zarekwirowala nam cala karme dla psow,, tylko karme made in usa lub kanada mozna wwozic do kanady
5.wielkie dzieki dwum panom andrzejom z mabasady i konsulatu z apomoc w wynajeciu auta, pakowaniu i pilotowania po montrealu
6. na lotnisku w montrealu ok - 30 stopni
7. sobota mrozna od minus 20 w dzien do minus wpiozdu w nocy, nie mamy temrometru, zimno jest
8.400 km dalej, jadac naszym wyjanetym 8 litrowym i 10 cylindrowym fordem cargo docieramy do daquuam, spimy w malym, drewnianym 2pokojowym domku, ogrzewanym koza na drewno, mamy jedno lozko na 3 osoby
9.Psy ciezko sie aklimatyzuja, duzo skurczy, robimy im delikatnr spacery , rzucamy aporty i staramy sie aby na dworzu byly tylko w ruchu.buty i ubranka konieczne.wspomaganie sok pomidorowy i catosal.
10.dzis jest niedziela, psom zwiekszamy czestotliwosc ruchu, wiecej spacerow i freeruningu , tempertura jakby dzis lagodniejsza, pada snieg
11.o 7 rano kajtek jedzie dogadac szczegoly wynajeci apsow, okazuje sie ze pojedzie na greysterach i eurodogach juniora ktory aktualnie prowadzi w srod junirow i robi srednie po 33kmh, 15 min na 8 km.Sa to psy souliera franucza ktory 2 lata temu wyprowadzil sie z francji na stale do kanady
12. ogladamy starty 8 na sprincie, skijoringu i sredniego dystansu
wiekszosc psow to alaskan husky i podobne, a na nasze greystery patrza ze zdziwieniem i pytaja to co?do coursingu? robia zdjecia i podchodza zadajac mnostwo pytan.
mloda, elokwantna pani w restartuacji na terenie zadowod, nie moze zrozumiec ze istnieje taki kraj jak Polska, o europie cos slyszala , ale nie bardzo wie o co mi chodzi
zarcie do dupy, ludzie powaleni, po angielsku malo kto mowi
tanie paliwo, zarcie drogie,
najbardziej sie boje, o lapy psow i o ich aklimatyzacje, ciezko bedzie.
komorki nie maja zasiegu, aga ma odmrozona buzie, a my nie
w porownaniu do miejscowych to my europejczycy kochamy psy ,dbamy o higiene i czystosc a oni maja taki syf ze glowa mala.
wiem dlaczego nie mozna wwozic polskiej kielbasy, bo jakby sprobowali to by stad spierdolili.
pozdro Yo: Kajtek, Aga i Igor
trzymajcie się cipepło i skopcie im te amerykańskie dupska
Trzymam za Was kciki - mocno!!!
ciepłotia... Przy -30.... Jak rozwiązaliście sprawe z karmą?
Są już wyniki drugiego etapu. Rudi ma pierwszy czas ale Hege nadal prowadzi.
No Igor i Kajetan powodzenia na zawodach i relacje prosimy na bieżąco
aktualne info z Kanady - jest cieplej... ale nadal zimno - 15-20 St.C,
dobrze że Igor z Kajtkiem starują dopiero 23 stycznia - więc mają jeszcze czas na aklimatyzację psów,
Polak polakowi czasami pomoże - przykładem tego jest cały zespół KLM na Okęcie z "check-in " - pomogli, bardzo pomogli przy odprawie bagażu, sań, psów , wielkie dzięki
Paweł Maciąg - pewnie przygotuje ciekawy materiał video z wylotu - czekamy..dziękujemy
i co najważniejsze - w Montrealu naszej ekipie pomogło dwóch miłych panów Andrzejów - jeden z konsulatu, drugi - działać sportowy Polonii Kanadyjskiej - poznani przez net 2 tygodnie temu - bezinteresownie, z sercem zaangażowali się w pomoc - dzięki
Warto wspomień o sponsorach i dostawcach sprzętu" ALVIKA, BCM Novatex, Pruszcz Gdański, Puszczykowo, Red Mills, Eminent, Społem, Limaro, TargetPress,ROWERLAND
dzieki pozdr cezary
www.taris.republika.plwww.docpoland.com
kanadyjska straz graniczna zarekwirowala nam cala karme dla psow,, tylko karme made in usa lub kanada mozna wwozic do kanady Tego to nie wiedziałem akurat, ale pewnie nie miałbym problemu bo PROPAC i SPORTMIX jest made in USA. I teraz pytanie to co psy teraz tam jedzą?
^Na miejscu jest do kupienia karma i mięcho, więc myślę, że z głodu nie padną, ale kasa leci...
za 50 dol kupilismy karem 32 protein na 25 fat plus omega i chondrotityna, dobra karm awszystkie kundle tu na tym biegaja, odziwo nasze sraczki nie maja.tylko skurcze caly czas.wiec spacery i freerun ign non stop jak sa na dworzu.dzi scieplo - 14.jedziemy na 1 trening na saniach.
trzymajcie się ciepło!
sprobujcie masowac psom łapska (mięsnie) w wolnych chwilach i przed wysciem na to zimno..
trzymam kciuki!
Relacja jednej amerykanki z trasy 8 psów:
http://sundogracingkennel.blogspot.com/The trail was absolutely one of the worst trails we have ever run on. Not at all what we expected for a world class race. I tried my best to keep the team slowed down to avoid injuries since we still have a lot of races left back home in Alaska. The 1st mile of the trail was super, real hard and fast, then about the next 8 miles was 8 inches of sugary powder down the center of the trail.Hm, nieciekawie, 5 osób się wycofało...
igor - dzis bardzo cieplo, - 7, snieg bardzo miekki,
robilem trening z 3 ozzim, feergy i barbie, czas 16.30, nienajgorzej ale brakuje do najsyzbszych juniorow, maly gonsolin na ktorego psach startuje kajtek wazy 35kg!!!! i ma 12 lat.a sciga sie od 8 roku zycia, treningowo jedzzi z 6 tka!
nella ma rozwalone opuszki, lezy w butach i czekamy az sie zagoji do piatku, bo bez niej nie mam szans.
szkoda dzis bylo Hege , dzielnie walczyla, na calej trasie sie opdyachala i biegla gdzie mogla, ropertz wygral, schowal sie za sanianimi , skulil i dojechal hege,
jutro 6 trynki kontra viking niklas dirland, stawiam i tryzmam kciuki za mlodym trynka, ale bedzie mial ciezko.zobacyzmy
jutro tez Hubert bluj startuje na pozyczonej 6tce.
Aga - apropo, wiele brakuje organizacyjnie tym zawodom nawet do pucharu polski.syf. brakuje nam dobrego zarcia.
Kajtek - pozdrawiam wszystkich i zycze sukcesow w C0 na MP.trzymam za was kciuki:)
Kajtek - wejdź na link poniżej - dziewczyny się postarały...
http://www.taris.republika.pl/aktualnosci.htmAga, Igor - trzymajcie się ciepło, piszcie, piszcie co się dzieje.... bo tutaj ..nuda...
pozdr c
www.taris.republika.plwww.docpoland.com
Cezary! Jaka nuda! W Cisnej będzie nowa konkurencja OneSkiJouring...
Słyszałem od naszych że dziś na trasie szóstek było kontrowersyjnie. Wychodzi na to że młody Trynka został wyeliminowany z wyścigu przez gwiazdę z Jamajki. Czekamy na jakieś wieści bez pośrednio od Igora lub na stronie ale szkoda sąsiada... być może unieważnią dzisiejszy dzień- oby.
[ Dodano: 2009-01-20, 23:30 ]
Paweł - masz rację, ..
potwierdź - ...chodzą słuchy o nowej imprezie musherskiej - "Zawody o złoty but Maciąga !"?
c
już nie będzie... szlag by to trafił....
trynka na 27 pozycji, jamajczyk dostal dsa, Trynka wkurzony i sie wycofal z wyscigu i z usmiechem mowi ze bedzie nam psol szyki w 4kach.ale to nic w porownaniu z tym ze jamajczyk tez startuje w 4kach!porazka.
ja 2 lata temu w asele mialem koreanczyka i oby sie sytucja nie powtorzyla.
hubert z litwy po 1 etapie 21 i walczy o 19 pozycje do ktorej ma 2 sekundy straty.
dzis zimny. swieci slonce, wieje silny wiatr i jest - 15.
nie przejmujcie sie tym ratrakiem w cisnej, tu tez nie ma:)maja tylko skutery.
Aga świetnie wygląda! Ostatnie zdjęcie powalające.
Jak teraz psy? Co ze skurczami?
kolejne foty
[ Dodano: 2009-01-21, 18:15 ]
A może pójść w ślady działaczy PZPN, wyrobić polskie obywatelstwo jakiemuś długonożnemu Nigeryjczykowi i dać mu psy, które wytrzymają jego tempo sprintu?
Co do fotek - niezły hardcore, ta trasa to poligon.
No ciekawe ciekawe, dziś wyjaśni się sprint szóstek wygląda na to że pierwsze miejsce dla Kanady ucieczka dosyć znaczna ale peleton za nią może się jeszcze przetasować... zobaczymy... Jutro będzie dość ciekawie w dużej mierze przez Polaków ale i ogólnie czwórki są ciekawą klasą... Igor jakieś nowinki? jak twój zaprzęg- Nella ok?
p.s. jak jamajczyk przed startem będzie chciał was poczęstować dziwnym papierosem pod żadnym pozorem nie bieżcie- pewnie będzie ciał sobie odbić za szóstki
Igor, pozdrowienia od starej załogi!
Robimy rajd Narwiański - 6 załóg, trzymamy za Was kciuki!
dzis cieplo, - 6, pada non stop, trasa zryta i grzaska, jak tak bedzie jutro to kaszana jesloi chodzi o predkosc.
mam niezle wywiady z roperztem, jamajcyzkiem, hege, klikarowa i wkurzonym trynka, jest co ogladac:)
publicznie informuje ze cwok, menda, oszust i zlodziej ,pala i 100000 innych okreslen idealnie trafiajacych w Mirka Radomskiego vel drabstera , kasy nie oddal, oszukiwal mnie do ostatniego dnia wylotu i publicznie oswiadczam ze skuje mu pysk i zrobie wszystko aby nie bylo go w tym srodowisku bo takie gnidy tylko przeszkadzaja.ja wypruwam flaki i staje na glowie zeby wyjechac a to cos nie pomaga.
a wracajac do zawodow to aklimatyzacja, ok , moje psy roznosi energia, szczegolnie kiedy sie cieplej zrobilo, nella biegnie w butach, barbie ma cieczke, feergy zaczyna, jest ciekawie.
power maja, norweski seris smaruje mi slizgi, bedzie dobrze,
kajtek musi wybulic niestety 800 dolcow za 4 psy!:(aby wogole moc wystartowac.za kazdy dzien do 5 miejsca placa kase.
no to ostatecznie, powodzenia jutro życzę
Niklas Dirland i Hege Ingebritsen w 6-óstkach
http://www.youtube.com/wa...re=channel_pagehttp://www.youtube.com/wa...e=channel_page#
trzymamy kciuki za jutro
My tez
Powodzenia!!!
O której jadą nasi? naszego czasu oczywiście
Nasi w kanadzie startuja ok. 16.45 - 17.00 naszego czasu, czekamy....
pozdr c
www.taris.republika.plwww.docpoland.com
Dzięki będziem trzymać kćuki
My trzymamy od dnia wyjazdu.
Chłopaki powodzenia:)!!!
publicznie informuje ze cwok, menda, oszust i zlodziej ,pala i 100000 innych okreslen idealnie trafiajacych w Mirka Radomskiego vel drabstera , kasy nie oddal, oszukiwal mnie do ostatniego dnia wylotu i publicznie oswiadczam ze skuje mu pysk i zrobie wszystko aby nie bylo go w tym srodowisku bo takie gnidy tylko przeszkadzaja Mój dłużnik czyli Szlachetko i Rolewska też unikają kontaktu ze mną. Wczoraj nawet odebrał telefon (bo dzwoniłem z obcego numeru) i obiecał , że oddzwoni wieczorem ale było do przewidzenia że ten h... kłamie. Igor jak możesz takiego typu człowieka trzymać u siebie w klubie ? Trzymajcie się od czegoś takiego z daleka.
Poza tym , życzę powodzenia.
Igor....daj szybko znać co i jak....będzie dooobrze!
Słuchajcie, na razie nie ma co bić piany - niech Igor pojedzie jak najlepiej zawody, a jak wróci, to może byśmy po prostu razem coś wykombinowali? Można po prostu pojechać do Drabstera i z nim pogadać na spokojnie, ustalić jakieś konkrety. Jeżeli mogę coś pomóc, chętnie to zrobię, wydaje mi się, że można sprawę załatwić rozsądnie.
Tymczasem napierajcie.
Powodzenia Igor bo reszta to już tylko twoja i tylko twoja i twoich psów praca a wiem ile zachodu i problemów miałeś aby wyjechac i wystarowac w tych mistrzostwach co ci się udało pomimo życzliwości sam wiesz kogo
P.s. Co do ciebie ZB to nie dam się sprowokowac bo byłaby to karczemna awantura na którą na pewno parę osób czeka pomimo że mnie cały czas obrazasz i zaczynasz w to wciągac niepotrzebnie i Ajkę i Igora a oni nie mają z tym nic wspólnego jak zresztą to forum .
Obiecuję ci że załatwimy to napewno prywatnie napewno się odwdzięczę
no ciekawe, pewnie Igor teraz zapierd....
dawaj dawaj
[ Dodano: 2009-01-23, 17:09 ]
sie zaraz wmiesza Royal Canadian Mounted Police/Gendarmerie Royale du Canada
Komuna z tą łącznością to słabo bo słabo z zasięgiem tam. Ale mają chyba interenet w biurze wiec pewnie jak ochłoną będziemy wiedzieć co i jak...
Pozdrawiam
Komuna z tą łącznością to słabo bo słabo z zasięgiem tam. Ale mają chyba interenet w biurze wiec pewnie jak ochłoną będziemy wiedzieć co i jak...
Pozdrawiama wyniki z jakim opóźnieniem na stronie wieszają??
Na stronie zawodów były przeważnie koło 23-24 naszego czasu... Ja mam nadzieje że Traczer machnie na forum coś przed tym...
mam nadzieje ze im dobrze poszło i tubylcy poznają co to za kraj POLSKA
Cisza przed wybuchem euforii . Jak by nie było to i tak będzie BARDZO DOBRZE. Niech już coś napiszą.
przykro mi kochani.
12 pozycja po 1 etapie dobrze nie rokuje.mam 1 minute straty do 1 pozycji na 8 km, moj czas to 15.30. liczylem ze tak pojade, ale nie mialem pojecia ze inni pojada ponizej 15 minut.
bylo dobrze do 6 km, potem na hamulcu, nella padla, biegla w butach, ale lapy jej nie wytrzymaly, jutro nie moge jej wpiac.poprawie jutro czas i sprobuje wskoczyc w 10 tke.juz raz tak mialem w trnavce ze na 3 psach po wypieciu nelly poprawilem sporo czas.juz nie mam nic do stracenia. mam kilkanascie sekund do odrobienia do 8 pozycji. pierwsze 12 czy 14 miejsc jest w jednej minucie.
1 jakas amerykanka
2. hege
3.emilia wara
5.trynka.
potem miejscowi
12.igor
tutejsze najszybsze psy wygladaja jak nasze eurodogi.ale typowych greyi nie maja.wiec miejscowi potrafia zapierdzielac na sniegu w sprincie, wszyscy z europy byli zaskoczeni.
dzis - 25 jak startowalem, snieg szybki, ale nie do konca ubity, 4 km to odcinek bardzo miekki, trzeba bylo mocno pomagac psom.
kajtek dostal prawie ten sam sklad co najszybszy junior, ale niestety z innym liderem o czym miejscowi zapomnieli powiedziec, zaprzęg kajtka zawrócil po 4 km.zanim go kaj wyprostowal sporo czasu minelo.
No i dobrze gratuluję jedna minuta to nie jest wielkie halo a jutro możesz pogonic .
Ile masz straty do trzeciego?
Pamiętaj nieważne jak ktoś zaczyna ,ważne jak ktoś kończy pozdro
Nie no Tracz, minuta to nie ma jeszcze przecież takie tragedii. Na takim poziomie to już przecież dobrze.
Co do Kajtka to akurat typowe dla amerykańców że takie kijowe psy dają. To było do przewidzenia..
Ja miałem podobną sytuację jak parę lat temu ścigałem się w kanadzie to mój wypożyczony za w sumie też nie małe pieniądze zaprzęg cały się gryzł po drodza, a lidery jak słyszały komendy to zatrzymywały się w miejscu..
i tak szczęście, że nie przyjechali najszybsi
"PRZYKRO MI KOCHANI" Igor jest bardzo dobrze. Nie bierz to jako porażka tylko jak kolejne doświadczenie potrzebne w naszym sporcie. To nie są ostatnie zawody. Jeszcze wszystkim pokażesz co potrafisz, a my w Ciebie wierzymy. Powodzenia jutro
h...to sie chyba przez "ch" pisze?
HUSKYTEAM.....widac nie znasz człowieka.. umawiac to on sie potrafi,ale ze zwrotem pieniędzy..to poprostu książke mozna napisać.Jeśli wierzysz w Swoje mozliwości to zgłaszam się jako chętna odzyskania pozyczonych Drabsterowi pieniedzy.Basia
nie no walczymy do konca, nie poddajemy sie, jeszcze sa 2 etapy, wszystko sie moze zdarzyc w obie sttrony.
nie wiemy ktory jest kajtek, nie ma jeszcze wynikow, ja chyba jestem 12 .
przy minus 25 jest zimno, ale na trasie sie spocilem.
kajtek mowi ze jeszcze nigdy w zyciu nikt go tyle razy nie wyprzedzal.
a ja jak dzis wyprzedzalem jakiegos kanadyjczyka i w momencie wyprzedzania krzyknalem, ok! to jego psy ze strachu wpadły w zaspe i tak koles skonczyl wyscig ,chyba.
Igor jutro będzie lepiej trzymajcie się.
No nie nie dośc że świetny prawnik ,doskonała zawodniczka ,to do tego znajomośc jezyka polskiego w mowie i piśmie na 5+ zapraszam do Spodka na coroczne dyktando na pewno napewno na pewno napewno wygrasz
Traczer napieraj do końca wzorem kolesia z Hidalgo - "niech się zmęczą przed metą".
Natomiast jedna refleksja:
wiec miejscowi potrafia zapierdzielac na sniegu w sprincieMoże przemawia przeze mnie lokalny patriotyzm, ale wydaje mi się, że podobne zaskoczenie mieli w zeszłym roku nasi w Skandynawii - trasa okazała się po prostu trudniejsza od spodziewanej na imprezie takiej rangi, w sensie gorszego przygotowania, niż to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni. Więc nie ma się co dziwić, że psy (i maszerzy przecież) przyzwyczajone do biegu w kopnym śniegu mają większe szanse.
No i kurde nie wierzę, żeby zarekwirowanie karmy w Kanadzie i przymusowa zmiana na inną nie miała wpływu na ogólną dyspozycję psów naszych zawodników.
ja jak dzis wyprzedzalem jakiegos kanadyjczyka i w momencie wyprzedzania krzyknalem, ok! to jego psy ze strachu wpadły w zaspe i tak koles skonczyl wyscig ,chyba.więc krzycz tak zawsze jak będziesz wyprzedzał na kolejnych etapach !! a będzie jeszcze lepiej
trzymajcie sie cieplo
Igor - wg mnie jak na razie to rewelacja po tylu Waszych przygodach i przed i w trakcie wyjazdu jak także po dotarciu na miejsce!!! Trzymam nadal kciuki i wierzę w Ciebie a przede wszystkim w psiaki!!!!
Pozdro dla Waszej trójki.
jest lepiej jestem jednak 11! mam 2 sekundy do 10 i 24 sekundy do 8, wypinam jutro nelle i jade z 3ka psow. mialem srednia 31km/h wiec uwazam ze z jehcaniem 2 km na macie to niezly wynik.
A jak jutro psy Kajtka za 800 dolcow zawroca to im nie zaplacimy .
1lekcja- wiemy jak tu sie robi kase na psach. za plakat 2 $., za ogladanie zawodow przez widzow 12 $
, parking, smiecie, itp tez, naszywki 5cm za jedyne 17$, mamy 3!
zero posilkow regeneracyjnych, wieczoru maszera, giftow itp, numer startowy kosztuje 20$ oprocz oczywisce wpisowego.
zawody trwaja ponad tydzien, i jets kiedy zarobic. bar i knjapa non stoop otwarta.
i pierwsza wazna zmiana to to ze mozna tu startowac co dziennie w innych klasach na tych samych psach.
np psy wypozaczane za 200$ od sztyuki, biegaja co dziennie z innym i w ninnej klasie
zero kontroli weterynatryjnej, zero sprawdzania czipow itp.
ale za to sa testy antydopingowe:)
ps. i bardzo sie cieszymy ze nie ma cisnej i MP! teraz juz nie cuzjemy sie dyskryminowani:)i sprobujemy wystartowac na MP gdzie by nie byly...
Mieliście szczęście a ja pecha -zdarza się . Tylko z tym bardzo to nie przesadzajcie
pecha to mają zawodnicy ktorym marzyły sie medale w C0 pod nieobecność Igora.. i tyle..
ciekawe czy się pojawia na MP jak Igor wróci..i zglosi swój start.., a cieszą się Ci zawodnicy co ze strachu przed przegraną w C0 z semi SH nie zgłosili udziału w MP w Cisnej..i ..zwiali za granicę..
pozdr c
kajtek dzis 14 !!!, ale nie wiemy ktory jest lacznie.wyprzedzil na trasie 4 zaprzegi.
ja dzis tez 11, ale z 3 psami, i tez nie wiem ktory jestem lacznie.bardzo ciezko dzios pracowalem, non stop musilame si eopdcyhac, bylo bardzo ciezko, barbie liderowala, z tylu ozi z feergy.
wszystkie czasy dzis gorsze, jest minus 18 i wieje bardzo silny wiatr, snieg duzo wolnijeszy, wiekszosc skladala worki bo tak wieje ze zdmuchuje nas z trasy.najgorzej bylo na zamrznietej rzece, gdzie bylo pelno nawianego glebokiego sniegu.
trynka 6, hege 3, emilia wara chyba 5, pierwsze 5 miejsc to kobiety o wadze nie przekracazjacej 50 kg, ta co wygrala wazy 42 kg i ma 16 lat!
a apropopo parnoji to dsi eokazalo ze jeden z psow z ktorym bieg kajtek ma tylko 8 miesiecy i nikt tego tu nie sprawdza!hardcore.
wyniki:
1. usa
2.hege
3.usa
4.emilia wara
5.usa
6.trynka
7.usa
8.usa
9.usa
10.kanada
11.Igor Tracz
12.kanada
13.france
14.porubsky
15.kanada
16.usa
17.kanada
18.rpa
19.kanada
20.kanada
21.france
22.jamaica
23.kanada
24.Kajetan Jasiczak
25.kanada
26.kanada
27.argentina
28.kanada
29.kanada
30.kanada
ma 16 latMłode też mogą
tu pelnoletnosc jest od 16 roku zycia
co nie zmienia faktu że dziewczyna jest w moim wieku. Dalej trzymam za was kciuki.
kajtek dzis 14 !!!, ale nie wiemy ktory jest lacznie.wyprzedzil na trasie 4 zaprzegi.
ja dzis tez 11, a jak do innych czasowo??
macie już wyniki?, nadrobiłeś coś?
trzymajcie się ciepło i jutro to już Patelnia i ogień
mam 25 sekund przewagi nad 12ta pozycja i 17 sekund straty do 10 pozycji.jutro muszo zrobic wszystko aby wskoczyc w 10tke. jutor ozi zastepuje barbie z przodu, zobacze czy to cos zmieni.oby snieg byl szybszy.
wyniki ktore podalem wyzej sa po obu dniach.
ciekawe czy się pojawia na MP jak Igor wróci..i zglosi swój start.., a cieszą się Ci zawodnicy co ze strachu przed przegraną w C0 z semi SH nie zgłosili udziału w MP w Cisnej..i ..zwiali za granicę.. Trochę więcej szacunku do innych kolego. Myślę, nie zaszkodzi. Mamy wielu dobrych i ciężko pracujących zawodników.
foty:
tak przeglądając wyniki zauważyłem że super wypadła Cindy Foggitt z południowej afryki, startowała również w C1 na MŚ w Asarnie, ale tam słabo wypadła. Czas 16:16, średnia 29,5 wynik całkiem niezły jak na sh team, chyba że miała miejsce jakaś "przesiadka".
pecha to mają zawodnicy ktorym marzyły sie medale w C0 pod nieobecność Igora.. i tyle..
ciekawe czy się pojawia na MP jak Igor wróci..i zglosi swój start.., a cieszą się Ci zawodnicy co ze strachu przed przegraną w C0 z semi SH nie zgłosili udziału w MP w Cisnej..i ..zwiali za granicę..
pozdr cPrzepraszam, ale zakrawa mi to na jakąś psychozę.
Gwarantuję Ci (choć mogę się mylić), że wszyscy zawodnicy, którzy mieli wystartować w MP, bez względu na start Igora, w nich wystartują.
Ale czy uczyni to Twój syn, tego nie wiem.
[ Dodano: 2009-01-24, 23:48 ]
cindy stratuje na eurodogach od Lou z kanady.
najszybszy wsrod sh jest ozii didier z francji.
super z tymi MP
super z tymi MP No i ok.
Tylko czemu zrobiłeś takie oczy?
pecha to mają zawodnicy ktorym marzyły sie medale w C0 pod nieobecność Igora.. i tyle..
ciekawe czy się pojawia na MP jak Igor wróci..i zglosi swój start.., a cieszą się Ci zawodnicy co ze strachu przed przegraną w C0 z semi SH nie zgłosili udziału w MP w Cisnej..i ..zwiali za granicę..
pozdr cPrzepraszam, ale zakrawa mi to na jakąś psychozęZakrawa? O nie... to już nie zakrawa...
Dżizas człowieku...
bo zdziwiony jestem, a cos sugerujesz?
moje zdanie na temat MP, od poczatku bylo nie zmienne.Nie robic wogole jesli nie ma warunkow, nic na sile, ale wiekszosc zarzadu miala inne zdanie.a teraz sie ciesze ze moze beda jak ja bede , bo moze bede mogl wystartowac, nie mam ochoty za frajer i bez walki oddawac tytulu mistrza polski tylko dlatego ze w tym czasie jestem jako reprezentant Poslki w kanadzie za wlasne pieniadze!.proste chyba.nie cieszylbym sie z faktu gdyby ktos chwalil sie tytulem MP w klasie w ktorej najczesciej sie scigam, tylko dlatego ze nie walczylem z nim. jak bede i przegram to gites, ale w innym przypadku to jestem egoista i mysle o wlasnej dupie
A czemu Kajtek nie wisi na stronie z wynikami
Zapomnieli o nim??????
I pamiętajcie --patelnia i ogień
A czemu Kajtek nie wisi na stronie z wynikami
błąd w wynikach, jest w klasie unlimited.
Niech go tam podliczą i będzie trzeci w nielimitowanej
a dlaczego nie startujesz na tych francuskich sankach?
Kajtek - staramy sie jak możemy - cheerleaderki
bo za sanki tez ttrzeba doplacic:)
dzieki ---kajtek.
dzis znowu okolo minus 20 .wieje lekki wiatr, czasem swieci slonce i pruszy delikatny snieg.
trzeba sie zastanowic nad swoja waga:)pierwsze 5 miejsc w 4kach to kobiety, wiekszosc wazy ok 45 kg.a my to ciezkie dupy jestesmy do takiej klasy.
trynka jest szczesliwy ze jes najszybszy z facetow w 4dog class, czyli 6.jest wesolo.klimat rodzinny szczegolnie po wczorajszej imprezie country w miejscowej remizie:)))
Klimat ważny ! - to ja w takim razie zaczynam już zaciskam kciuki Powodzenia !
P.s. Co do ciebie ZB to nie dam się sprowokowac bo byłaby to karczemna awantura na którą na pewno parę osób czeka pomimo że mnie cały czas obrazasz i zaczynasz w to wciągac niepotrzebnie i Ajkę i Igora a oni nie mają z tym nic wspólnego jak zresztą to forum .
Obiecuję ci że załatwimy to napewno prywatnie napewno się odwdzięczę Nie mam zamiaru prowokować ciebie do awantury. Oddaj w końcu kasę. Termin minął 1 października. Od tego czasu nie odezwałeś się do mnie. Zawsze to ja musiałem użyć podstępu byś odebrał telefon. Na szczęście miałem świadków gdy zadzwoniłeś do mnie po 15 minutach gdy pisałem poprzedni post. Popisałeś się chłopie...
Ajki nie wciągam w tę sprawę bo jest w niej od początku. Zapomniałeś na czyje konto wpłaciłem pieniądze?
Oddaj kasę , mój numer konta znasz.
kajtek dzis ma 9 czas.a stracil pare sekund na starcie.lacznie wskoczyl na 18 pozycje. kajtek codziennie poprawial czas, jadac z ta sama 4ka psow w taki samym ustawieniu.jednak widac ze to dobre psy, ale niestety brak znajomosci miedzy maszerem a psami robi roznice.po za tym jak kajtek je poganial lub probowal sie odpychac to one sie tego bały.
ja nadal jestem 11, pomimo ze dojechalem kolesia przedemna na jakies sekundy. jeszcze nei widzielismy czasow, ale tak jest mniej wiecej.startowalem z 3 psow.dzis ozii dawal tempo z przodu a z tylu barbie i opierdzielajaca sie jak zwykle feerg. na 3 km mialem kolesia na 100metrow, ale jak zwykle wtym samym miejscu na polanie , miekki grzaski snieg i klient mi uciekl:(moje psiaki i ja ciezko pracowalismy aby go dogonic, ale niestety bylo nas zamalo, brakowalo silnje nelly:(
a z ciekawostek to np: 16 tys euro to budzet dofinansowania teamu szwedzkiego:)
jamajczyk to ciekawa postac- siedzi pol roku u jakiego sznanego amerykanskiego maszera, tam trenuej z jego psami i startuje na zawodach, za co placi mu dobra kase ministerstwo sportu i turystyki z jamajki:)
wczoraj rudiemu poplataly sie psy na tarcie nielzy byl kociął, al ei tak udalo mu sie utrzymac pozycje.
niezle zaskoczylem dzis amerykanow jak sie mnei zapytali czemu znowu biegne z 3 psow, przecie z jest tu tyle psow do pozyczenia, powiedzialem ze takie sa reguly, ze jak wypne psa na etapie to potem juz go podpiac nie moghe, powiedzieli, ze to nie ma znaczenia bo i tak nikt tego nei psrawdza, oni taka robia, zmieniajac psy by bylo szybciej:)
Gratulacje i to nie tylko za miejsce, ale i determinację w dążeniu do celu. Mogę się tylko domyślać ile problemów trzeba było rozwiązać, żeby dotrzeć na te Mistrzostwa i w nich wystartować.
Gratulacje chłopaki i czekamy na oficjalne wyniki.
Widzę że to forum to dla ciebie jak konfesjonał w kościele ,za chwilę opowiesz o swoich problemach wieku średniego -wiesz prostata te rzeczy jak już mówiłem nie mieszaj Ajki w tą sprawę a tak na marginesie to co ty chcesz osiągnąc tym co tu wypisujesz
chodzi ci o jakieś poniżanie mnie w środowisku maszerskim chłopie popatrz tutaj co drugi post jest jakimś przytykiem do kogoś a jak porozmawiasz na zawodach na które nie jeżdzisz to ten temu coś wisi ten temu nie oddał za psa itp.samo życie w jednym dniu jesteś z kimś przyjacielem a w drugim ta osoba chciałaby ci wbic nóż w plecy .
Tutaj trzeba pilnowac swojego nosa i interesu.Ja już dawno przywykłem do tego super środowiska po zorganizowanych zawodach podchodzą do ciebie ludzie a nie muszą i dziękują ci za fajną imprezę a na drugi dzień robią ci koło dupy taka karma
Więcej mi już nie zaszkodzisz ani nie pomożesz pa
[ Dodano: 2009-01-25, 18:31 ]
jestesmy ne lubiani prze zmiejscowych, przez nasza kamere, mowia ze nie rozumiemy ich klimatu, ze my inaczej traktuje psy w europie i mamy inne podejscie do tego sportu (mamy wiecej serca), wkurzaja sie jak szwędamy sie z kamera miedzy ich osranymi i oszczanymi pickupami, przyczepami i kojcami.w knajpie ciekzo wytrzymac siedzaac obo maszera z usa lub kanady, smierdza gownem na 10 metrow i wygladaja jak kloszardzi. szwedzi norwedzy my i inne temy z europy wygladamy w pelni profesjonalnei, nasze ciuchy, sprzet , psy wszytsko jets czyste i zadbane, robia zdjecia bo nei wierza pies moze byc ladny:)
[ Dodano: 2009-01-25, 18:34 ]
IGOR,KAJTEK !!!sledzimy, tu ,po naszej stronie ,przez caly czas, nie pojechaliscie, jako wypierdki, tylko jako super maszerzy z Polski, to przykre, ze wsparci ....tak wielkim wysilkiem wlasnym.....Zawsze za pierwszym razem jedzie sie - gdziekolwiek - po tzw.nauki ale wiadomo,ze dajecie z siebie wszystko! Pozdrowienia dla Agi! Co tu gadac, jestesmy bardzo z WAMI ! Powodzenia jak najwiecej! T.,W.,N. L...owie
a tak na marginesie to co ty chcesz osiągnąc tym co tu wypisujesz Chcę abyś nie okradł kolejnej osoby nieświadomej twojej profesji.
Podczas ostatniej rozmowy Maciek oświadczył mi , że nie oddda pożyczonych 4000zł bo stwierdziłem , że jest oszustem. Gratuluję mocnego kręgosłupa moralnego...
Na twoim miejscu ucziwy człowiek dziękował by za pomoc i starał by się jak najszybciej uregulować dług. Podkreślam "UCZCIWY" .
Sorry, zapomnialem, jezeli mozecie, to prosze, przekazcie pozdrowienia od nas dla Huberta Bluja ,to w porzadku facet i tez sie cieszymy,ze podjal to wielkie wyzwanie! Dla niego tez pomyslnosci!
Co napiszesz to twoje
Jak bym był taki jak ty to też bym pisał co powiedziałeś i o kim i na jaki temat ale to nie to forum a ja mam już w nosie zadymy na tym forum nawet na tematy zaprzęgowe czyli dotyczące bo oprócz świetnej zabawy czytających niczego to nie zmienia pa
Powodzenia z fundacją a propos to coś ucichło na ten temat...
jutro robimy film - filmuje z dwoch skuterow na 4 km, jak sie scigamy z niklasem dirlandem on 6 ja 4, moze wyjsc ciekawie pare ujec:)
ps. wszyscy juz potrafia polskie :[piiii]: a to dzieki kolegom z argentyny, nauczyli juz chyba wszystkich maszerow
ps. dzi sjest zimno jak nigdy dotad, klikarowa odprmozila sobei policzki a rudiemu ropertzowi prawie odpada nos:)
Najłatwiej powiedzieć pa trudniej odać pożyczone pieniądze. Może w końcu napiszesz co z moimi pieniędzmi a nie próbujesz odwrócić uwagę od tego że pożyczyłeś i nie masz zamiaru oddać? O fundację nie martw się.
[ Dodano: 2009-01-25, 21:52 ]
zazdrościmy Wam !!! - Wracajcie zdrowi do Polski !!!
Kajetan jakiś plakacić dla koleżanki z klubu
Chłopie to jest temat o Mistrzostwach Swiata w Kanadzie a nie o tym czy zły Maciek jest coś winien biednemu opiekującemu się znajdami Zbyszkowi czy nie .
Dla ciebie się czerwienię
No ale jak tam fundacja i wpłaty na nią działa?
Ciekawe co zrobisz jak będziesz musiał oddac teren z tymi twoimi kojcami.Co będzie z psami bo nabrałeś ich tyle że chyba tego już nie ogarniasz.
Ile czasu teraz spędzasz z psami no bo jak było cieplej to raz dziennie a teraz jak byłeś się bawic w maszera zwiedzacza na Mazurach to kto się zajmował psami ci chłopcy z przypadku których kiedyś poznałem, wiesz co kończę bo to i tak nie ma sensu i radzę nie oddawac do ciebie psów . Nie wierzę że jak 10 lub wiecej psów w tym wiekszośc zaprzęgowych zostają same w jednym kojcu na większośc dnia i całą noc to nie ma tam żadnych zadym ,a cierpią psy nie ty.
Jak się ktoś bierze za taką działalnośc to musi się liczyc z tym że prawie cały czas trzeba byc w pobliżu i opiekowac się psami a nie traktowac tego jak zabawę dzięki której można się potem popisywac np na stake-oucie lub dogomanii, mam teraz 24 psy to wiem cos o tym i uprzedzając twój przytyk nie stoją już na łańcuchach z obrotówkami jak widziałeś w Beskidach tylko mają duże boksy wyściełane sianem są wypuszczane na wybieg 3 razy dziennie (pomijam treningi i pracę w zaprzęgu ) i są po dwa góra trzy w jednym kojcu.
Wrzuc jakieś fotki jak teraz trzymasz psy i w jakich warunkach niech twój tłumek fanek wie o czym rozmawiacie na forum (chodzi oczywiście o "fundację" ) bo ja to widzę tak że się trochę przeliczyłeś trzeba mierzyc siły na zamiary.
Aha jeszcze jedno ta suczka Łata czyli znajda z Podhala o którą tak wypytywałeś mieszka teraz u mnie na jej szczęście pa
bo zdziwiony jestem, a cos sugerujesz?Nie. Chciałem Cię po prostu dobrze zrozumieć.
Igor i Kajtek tylko nie zapomnijcie podziękowac naszemu Ministerstwu Sportu i Zwiazkowi za pomoc w tym wyjeździe
Jeszcze raz gratuluję i zazdroszczę przeżycia.
Pozdro
P.s.
Igor ta mała suczka Łata to prawdziwa speed liderka, taki mały diabeł
Dzisiaj ciągneła moje cielsko w dwójce ze sportowym hasiorkiem i musiałem się dobrze trzymac wózka non stop sprint.
Chłopie to jest temat o Mistrzostwach Swiata w Kanadzie a nie o tym czy zły Maciek jest coś winien biednemu opiekującemu się znajdami Zbyszkowi czy nie .
Dla ciebie się czerwienię
No ale jak tam fundacja i wpłaty na nią działa?
Ciekawe co zrobisz jak będziesz musiał oddac teren z tymi twoimi kojcami.Co będzie z psami bo nabrałeś ich tyle że chyba tego już nie ogarniasz.
Ile czasu teraz spędzasz z psami no bo jak było cieplej to raz dziennie a teraz jak byłeś się bawic w maszera zwiedzacza na Mazurach to kto się zajmował psami ci chłopcy z przypadku których kiedyś poznałem, wiesz co kończę bo to i tak nie ma sensu i radzę nie oddawac do ciebie psów . Nie wierzę że jak 10 lub wiecej psów w tym wiekszośc zaprzęgowych zostają same w jednym kojcu na większośc dnia i całą noc to nie ma tam żadnych zadym ,a cierpią psy nie ty.
Jak się ktoś bierze za taką działalnośc to musi się liczyc z tym że prawie cały czas trzeba byc w pobliżu i opiekowac się psami a nie traktowac tego jak zabawę dzięki której można się potem popisywac np na stake-oucie lub dogomanii, mam teraz 24 psy to wiem cos o tym i uprzedzając twój przytyk nie stoją już na łańcuchach z obrotówkami jak widziałeś w Beskidach tylko mają duże boksy wyściełane sianem są wypuszczane na wybieg 3 razy dziennie (pomijam treningi i pracę w zaprzęgu ) i są po dwa góra trzy w jednym kojcu.
Wrzuc jakieś fotki jak teraz trzymasz psy i w jakich warunkach niech twój tłumek fanek wie o czym rozmawiacie na forum (chodzi oczywiście o "fundację" ) bo ja to widzę tak że się trochę przeliczyłeś trzeba mierzyc siły na zamiary.
Aha jeszcze jedno ta suczka Łata czyli znajda z Podhala o którą tak wypytywałeś mieszka teraz u mnie na jej szczęście paMaciek, a co to wszystko ma do tego, ze pożyczyłeś od kogoś kasę i po prostu jej nie oddałeś? Jak pozyczałeś to widać ci to wszystko nie przeszkadzało, a jak nie chcesz oddać to sam zmieniasz temat. Facet ci zaufał, a ty zrobiłes w konia. Oddaj kasę, i zamknijcie sprawę.
Szczerze mówiąc wcale sie nie dziwię Zbyszkowi, ze próbuje odzyskać je każdym sposobem. Igor też się naciął, z resztą po raz kolejny, i też powiedział co o takim traktowaniu swojej osoby mysli.
Oboje mają takie prawo, a osoby ktore ich wystawiły do wiatru jeszcze głowę podnoszą. Paranoja.
Ewaka mnie chodzi tylko o to że to nie jest temat tego forum a a propos trzymania głowy to będę robił to co uważam za stosowne , a sama wiesz jak jest w życiu no chyba że jest to forum ludzi bez skazy i bez problemów z innymi bliźnimi w co nie wierzę bo znam wiele ciekawych sytuacji ale uważam że wyciąganie tego tutaj to jak byc redaktorem brukowca poszukującym sensacji.
A z tym że jestem zły to już się pogodziłem i muszę z tym życ ale mimo wszystko dzięki za dobre rady
[ Dodano: 2009-01-25, 23:07 ]
śledzę bo dostaje powiadomienia i byliśmy sąsiadami ........................................................................................................................................................... kiedyś
srednio nam sie czyta te bzdety odnosnie kasy, sory to moja wina, ponioslo mnie troche w sprawie drabstera i teraz widz ze ze poszlo z gory, zaluzcie sobie nowy temat oki, prosimy:)?
[ Dodano: 2009-01-25, 21:55 ]
Jako, że nic nie pożyczałem ww Panom powracam do tematu i serdecznie gratuluję naszym zawodnikom
popieram kolegę Igora w kwestii założenia oddzielnego tematu o relacjach finansowych w naszym środowisku
przyłączam się do kolegi Borkowskiego z gratulacjami dla chłopaków !
Kajtek - miejsce w 10 na etapie - super!
Igor prawie 10 ale co ważniejsze chyba, miejsce zdecydowanie w górnej połówce stawki! super!
Do zobaczenia na Okęciu w czwartek!
Ja również gratuluję chłopakom jazdy i popieram założenie osobnego tematu bo to bardzoooo ciekawe
jestesmy ne lubiani prze zmiejscowych, przez nasza kamere, mowia ze nie rozumiemy ich klimatu, ze my inaczej traktuje psy w europie i mamy inne podejscie do tego sportu (mamy wiecej serca), wkurzaja sie jak szwędamy sie z kamera miedzy ich osranymi i oszczanymi pickupami, przyczepami i kojcami.w knajpie ciekzo wytrzymac siedzaac obo maszera z usa lub kanady, smierdza gownem na 10 metrow i wygladaja jak kloszardzi. szwedzi norwedzy my i inne temy z europy wygladamy w pelni profesjonalnei, nasze ciuchy, sprzet , psy wszytsko jets czyste i zadbane, robia zdjecia bo nei wierza pies moze byc ladny:)
Wielkie gratulacje!
Igor, to bardzo dobrze, że polacy - europejczycy trzymają poziom, że pokazują się z tej dobrej strony, tej jak powinno traktować się psy i jak podchodzić do sportu. Dziękuję za to i .. Wasze zdrowie
a cieszą się Ci zawodnicy co ze strachu przed przegraną w C0 z semi SH nie zgłosili udziału w MP w Cisnej..i ..zwiali za granicę.. Napisz donos do Zarządu, że wykryłeś spisek, w tym jesteś dobry.
może Pan dyr ds sprintu dryland zajmię się swoją robotą - niedługo minie 12 mięsięcy jak czekamy na Twoją odpowiedź na korespondencję związaną z wykonywami przez Ciebie obowiązkami w PZSPZ - na forum masz widzę dużo czasu... - na pracę dla Związku juz trochę mniej..może regulaminy powoływania reprezentacji sobie poczytasz ?
czyżby prace spawarskie nad nowym sprzętem zbyt Cię absorbowały ?
a może studiujesz ustawy o prawie autorskim ?
co do spiskowania i załatwiania spraw za plecami dałeś popis w sierpniu - na Zjeździe.. do dziś nie wytłumaczyłeś się z tego środowisku BJ..mimo wielokrotnych próśb..
czyli - jakis taki pasywny, ślamazary jesteś w robocie.. dla innych..
może czas z czegoś zrezygnować ? tyle srok łapiesz za ogon..
c
www.taris.republika.plwww.docpoland.com
może założymy temat na forum - "dajmy sobie po mordzie?"
Tu jest temat Igora i jego wg mnie sukcesu w dalekiej Kanadzie - tak dla przypomnienia
może Pan dyr ds sprintu dryland zajmię się swoją robotą - niedługo minie 12 mięsięcy jak czekamy na Twoją odpowiedź na korespondencję związaną z wykonywami przez Ciebie obowiązkami w PZSPZ - na forum masz widzę dużo czasu... - na pracę dla Związku juz trochę mniej..może regulaminy powoływania reprezentacji sobie poczytasz ?
czyżby prace spawarskie nad nowym sprzętem zbyt Cię absorbowały ?
a może studiujesz ustawy o prawie autorskim ?
co do spiskowania i załatwiania spraw za plecami dałeś popis w sierpniu - na Zjeździe.. do dziś nie wytłumaczyłeś się z tego środowisku BJ..mimo wielokrotnych próśb..
czyli - jakis taki pasywny, ślamazary jesteś w robocie.. dla innych..
może czas z czegoś zrezygnować ? tyle srok łapiesz za ogon.. Widzę, że zapiekło...
pisz to do Bono - ja wiem ile energii, pracy, wysiłku i kasy kosztował ten wyjazd - bo go współorganizowałem- i cieszę się że doszedło do skutku... bo mógł się nie udać,
jarek - nie bądź idealistą - ludzie i poglądy na ten sport będą się na tym forum konfrontować - takie miejsce..
pozdrawiam Cię - masz dobre intencje - a to towar deficytowy w tym gronie
cezary
[ Dodano: 2009-01-26, 17:44 ]
niech ktoś się odważy i rozpiszę całą tą zagmatwaną siatkę! ale gdzieś indziej!
bo otwarła się puszka pandory i wyszło guwno na wierzch i ja się gubię w tym wzajemnym oskarżaniu, kłamaniu, usprawiedliwianiu i robieniu dobrego sobie wizerunku kosztem drugiego.
nie tylko Ty kolego, nie tylko Ty
Cezary bo ja tu czegoś nie rozumiem.
Po pierwsze, to jak masz aspiracje dyrektorskie to nic tylko musisz zadziałać.
Pomogłeś przy wyjeździe , bo jechał tam twój syn doceniamy to, cieszymy się, kibicujemy i zarazem jesteśmy dumni z osiągniętych przez chłopaków wyników.
Ale to nie powód, żeby się na kimś wyżywać. Mamy taki a nie inny kraj i taki a nie inny związek. Pewnie w innych krajach mają lepiej a w innych gorzej.
Po drugie jak cię boli jakaś manufaktura to chętnie zobaczymy jakieś nowe konstukcje,a co niektórzy pewnie nabędą co nieco A i ceny pewnie polecą
Więc dejcie sobie wreszcie spokój i dajcie się pocieszyć i podowiadywać co tam za oceanem. Pewnie szybko drugiej takiej okazji nie będzie.
A jak będzie jakiś zjazd to pojedziemy tam i nawtykamy dyrektorom
Bono - nie zapiekło - boś cienki bolek - warto czasami napisać parę słów - i pokazać Twoją drugą nieanielską twarz ..małego spryciarza co nocami marzy o wielkich sukcesach .. nie tylko sportowych ( marzy Ci się wielki biznes na wózkach i hulajnogach - próbuj - ale do sportu i biznesu trzeba mieć pewien rodzaj.. daru... - ty go nie masz.. Ale mnie rozszyfrowałeś Watsonie.
kurcze! piszcie do kogo się zwracacie! Kto spawa wózki? kto marzy w nocy? a kto jest dyrektorem sprintów? ...
Kto spawa wózki? kto marzy w nocy? a kto jest dyrektorem sprintów? Bono
Traczer tylko, że Igor jest dyrektorem BJ
Ale się porobiło
dobra dziewczyny. dzis minus 46 bylo w nocy, o 9.00 juz tylko minus 36, wlasnie zrobilem z buta 10km do knajpy gdzies siedze przy darmowym kompie i czekam na kogos kto pomoze mi opdalic naszego trucka.padl zamrzla chyba ropa.kuzwa, nosa nie czuje i znowu fajnie gile zamarzaja w nosie. jak zwykle wieje wiatr i swieci slonce, ruski wyz.
troche statyskyk:
trynka najszybszym facetem w 4kach
kajtek 9 na 3 etapie
hege najstarsza w 4kach
najdrozszy zaprzeg kosztujacy 16 tys euro, 4 psy 3 letnie kupione 6 miesiecy temu od egi ellisa przez rodzicow zlotej medalistki w 4kach
a ja mam najszybszy zaprzeg z 3 psow- czyms trzeba sie pocieszyc jak nie poszlo , nie:)
ja i idealista
Ale bardzo mi sie to podoba
Komuna - podoba mi sie Twoje podejście do tematu - jestem za - teraz przy okazji ja stawiam piwko
A tak na poważnie - większość z nas sie zna - może rozmowa w cztery oczy na zawodach, może byc na wieczorze maszera przy wódzie lub piwie - da więcej niż takie opluwanie się na forum - jest wtedy często i gęsto okazja do tego typu rozmów - nie musimy udawać że sie lubimy jak tak nie jest. I teraz powtórze to co mówi Cezary - może ze mnie idealista - ale takie rozwiązanie jest dla mnie najprostszą formą i najmniej skomplikowaną - rozmowa - rozmowa i jeszcze raz rozmowa a nie pindolenie na necie
czyms trzeba sie pocieszyc jak nie poszlo , nie:)jeszcze raz tak napisz to skopiemy Ci to zmarznięte dupsko
[ Dodano: 2009-01-26, 18:52 ]
Igor kiedy wracacie - przyjeżdżam na wódeczkę Ty stawiasz dodatkowo zabiorę Grzesia
hehe:)
dyrektorze ds sprintu zima- ladujemy w czwartek cos okolo 12 na okeciu, oczekujemy: tv, mediow, chleba i soli,dziewczyn i szampana, limuzyny, czerwonych dywanow i transparentow ::))))
chleb sól i wódke naszym staropolskim zwyczajem dowiozę - pod warunkiem że wypijesz
a podsumowujac zupelnie powaznie, [piiii] bylo.
ale szczerze jak najdalej od tych syfiarzy z usa i kanady tu maja pojecie tylko o trenownaiu psow, reszta lezy odlogiem.wstyd.nie ma z czego brac przykladu, mozemy byc dumni z siebie.
trynka powiedzial im zeby sie palowali jak sie zapytal czy ktos zrobi odprawe z tema leaderami i czy ktos pokaze trasy , na co otryzmal odpowiedz ze tak ale za 20 $ od osoby.wiec nei bylo pokazywania trasy,nie bylo odprawy teamleaderow. mysmy wyzebrali skuter od kogois z alaski i zwiewdzilismy trasy inni musieli dygac z buta.
[ Dodano: 2009-01-26, 19:16 ]
Igor, lądujecie w czwartek, nie "coś koło (koła mnie nie interesują tylko płozy - żarcik mi się udał to z radości Waszego sukcesu) 12-ej", tylko o 11.20.
UWAGA!
KTO MOŻE NIECH PRZYBĘDZIE NA OKĘCIE (TERAZ RYMUJE)
TERMINAL 2
Oficjalnie, jako dyrektor do spraw sprintu - zima Gratuluję zawodnikom Kajetan Jasiczak i Igor Tracz godnego reprezentowania barwo Polski i dobrego wyniku na Mistrzostwach Świata IFSS 2009.
Telewizja będzie, pracuję nad resztą.
aż się chce trenować
rozumię ,że wszyscy przyjeżdzamy ze swoimi szampanami i oblewmy naszych zawodjników - ja Agnieszkę!! niewidoczna a wg mnie najwiecej sie dziewczyna napracowała!!!
rozpal pod nim ognisko to powinno zadziałać, u ruskich zawsze działaWsadź do baku zapaloną żarówkę od kierunkowskazów - serio, znajomy miał tak w TIRze na stałe, bo jeździł do ruskich, ropa się nie zapali na pewno, a te kilkanaście watów daje sporo... może weź poprawkę na Kanadę i daj dwie żarówki
Wsadź do baku zapaloną żarówkę od kierunkowskazów A co zrobić gdy ropa zamarzła w przewodach paliwowych a nie w baku?
Suszarka do włosów - słyszałem że Igor się bez niej nie rusza
Poza tym to pewnie nie w przewodach problem, tylko w samym filtrze paliwa - zakładam, że w Kanadzie o tej porze roku sprzedają paliwo zimowe, więc jeśli to problem paliwa, to raczej właśnie w filtrze.. ciekawe... nie ma podgrzewania filtra paliwa? W moim aucie jest
i czekam na kogos kto pomoze mi opdalic naszego trucka.padl zamrzla chyba ropa.kuzwaRopa nigdy nie zamarza, tylko wytrąca się parafina, która zatyka filtr. Awaryjnie podłącz na krótko przewód paliwowy, który wchodzi do filtra paliwa i z niego wychodzi.
Jeżeli truck ma webasto, skombinuj jakąkolwiek rurę (typu od odkurzacza), zapuść webasto i skieruj strumień gorącego powietrza na pompę wtryskową, filtr i przewody przed filtrem.
Ewentualnie spróbujcie podgrzewać spalinami innego samochodu, mi się raz tak udało, choć potem długo śmierdziało w kabinie.
No i jeżeli macie dostęp, dolejcie do ropy trochę benzyny, obniża to próg wytrącania się syfu z ON.
Jeżeli macie żelazko i agregat, to wiadomo, ogrzewaj pompę wtryskową i filtr.
Jeżeli macie kanister, podłączcie go bezpośrednio do pompy wtryskowej, a w nim miejscie mieszankę 90% olej napędowy/10% benzyna.
Kurde nic więcej mi do głowy nie przychodzi. Przy -50 zamarzały hydrauliczne obwody sprzęgieł i hamulców, więc jest nieźle. 3mam kciuki!
dobra dalo sie, dziala! mam go odpoalac w nocy co 4 godziny, hege mi doradzila o na tak robijakjest ponizej - 30
[ Dodano: 2009-01-26, 21:12 ]
Sprawdzona jest tak zwana brendka czyli jagodzianka na kościach zwana zazwyczaj denaturatem - pół litra na baczek i problem z głowy
90% olej napędowy/10% benzyna. I wtedy w nowoczesnych silnikach TDCI masz po wtryskach i 5000zł w plecy.
Igor, śledziłem wszystko co pisałeś. Gratulacje dla Ciebie i wszystkich !! i gdyby nie to, że dalej będą mnie "składać", i to niestety od środy, to napewno bym był na lotnisku.
Pozdrawiam !!
I wtedy w nowoczesnych silnikach TDCI masz po wtryskach i 5000zł w plecy.Hehe, tak samo, jak podobno olej opałowy, który "zabija silniki". A ja jeździłem i zwykłymi, i doładowanymi dieslami na RedBullu i nic się nie działo poza tym, że mi w kieszeni zostawała 1 zł z każdego litra.
I wtedy w nowoczesnych silnikach TDCI masz po wtryskach i 5000zł w plecy.Może zdążą oddać auto?
Tak jak w dowcipie: samolot ma awarię, wszyscy już wyskoczyli na spadochronach, został tylko ksiądz, zakonnica i pilot. Zakonnica zaparła się w drzwiach i wrzeszczy, że za Chiny Ludowe nie wyskoczy, bo się boi. Na to pilot do księdza:
- popchnijmy ją!
A ksiądz:
- a zdążymy?
Przepraszam że się wtrącam w tą mechaniczną pogawędkę, ale chciałam życzyć bezpiecznego powrotu do Polski.
Wracajcie bezpiecznie !!!!
Pozdrawiam
gratulacje twardziele!
jak sie to czyta to sie człowiek dziwi że przy -20' juz mu bylo zimno
Jednak -5 to moje optimum!
Bezpiecznej podrózy i do zobaczenia!
mamy dzis kilka dobrych ujec z treningu, kaj i aga jechali skuterem przed nami , za nami i obok nas, a 4 zaprzegi scigaly sie na trasie 8 km. start wspolny: niklad dirland z 5 psow, hege ingebrigste z 6 psow, emili awara z 4 i ja tez z 4ka. genialny trening, psy byly tak naladowane ze zrobilismy trase w 14 minut z malym hakiem, i nie bylo znaczenia kto i le ma psow, psy ciely jak nienormalne, nella ledwo ale dala rade.skoncyzlismy trening i co zrobila hege, walnela ze swoja 6tka kolejne 14 minut na 8 km.widac bylo roznice w wytrzymalosci jej psow i pozostalych 3 zaprzegow.
dobra lecimy teraz do quebecu podrzucic aregentynczykow bo te osly chcialy wynajac taxi, mamy czas wiec ich podrzucimy.
skoncyzlismy trening i co zrobila hege, walnela ze swoja 6tka kolejne 14 minut na 8 km.widac bylo roznice w wytrzymalosci jej psow i pozostalych 3 zaprzegow.
ja tam się nie znam ale mam swoją opinię na ten temat, że to właśnie głównie dzięki większości treningów jakie przeprowadza czyli siłowe, pozwalając psom biec ok. 24 km/h wszystko na stronce ma opisane. Buddy Streeper - jest filmik jak jego team ciągnie samochód myślę że gdzieś ok. 20 km/h - a później co? - 32 km robi poniżej 59 minut. no nieważne.
gratuluje:), zważając na wagę zawodników na wyższych miejscach i problemy z nellą to super wynik
A era to jakiś nowy przyszły kłapciaty mistrz ?
spokojnego powrotu życzę.
lecimy teraz do quebecu podrzucic aregentynczykow bo te osly chcialy wynajac taxi, mamy czas wiec ich podrzucimy. Skasuj ich na 20 dolców
Materialista...
tak trening hege jest idealny silowy itp, jesli chodzi o snieg nie ma o czym mowic, ale dla mnei narazie priorytetem byly i sa zawody dryalandowe, a tam trening silowy jest niepotrzebny w takim stopniu jak na sniegu.i tu nie ma nic nadzwyczajnego, wiem ze ona tak trenuje a ja inaczej.
ps. wlasnei masz od niej pozdrowienia, bo siedzi obok i sie pyta co tobie pisze:))
Igor jak by nie patrzeć większość myślę że lekko 95% treningów ma na wózku... Tak naprawdę to jest to dość logiczne uspecjalizowanie. Prawda jest taka że w Polsce a tym bardziej bliżej morza śnieg jest przynajmniej od trzech zim tylko parę dni w roku. Niektórzy będą musieli zmienić nastawienie do warunków bez śnieżnych- na tych zawodach dużo się dzieje są zawodnicy wyścigów w Polsce jest sporo patrząc na śnieg no cóż niema nawet MP.
I jeszcze moje przemyślenie na temat MŚ w Kanadzie- parę osób stwierdziło coś w stylu „najlepszych nie było” czy też „najszybszych nie było” moje zdanie jest bardzo proste najszybsi i najlepsi byli mało tego właśnie na tych zawodach zostali wyłonienie. Uważam że ranga zawodów jest znana wszystkim zawodnikom i każdy kto chcę się ścigać i czuję się na siłach startuje na mistrzostwach świata. Nie możemy popaść w paranoje. Porównując np. nie można powiedzieć że były mistrz świata w tenisie nie przyjedzie na turniej i jest dalej najlepszy. Aktualnie Theriault, Hege, Dwyner są na śniegu najszybsze i najlepsze więc jednak ci „naj” byli.
A nawiązując do Hege- niesamowity sukces srebro w ósemkach i prowadzenie przez dwa dni, srebro w czwórkach i brąz w szóstkach. Po prostu rewelacja.
No i ciekawi mnie na tylu startujących naprawdę sporo to Europejczycy zastanawiam się czy będzie kiedyś tak że Amerykanie i Kanadyjczycy przyjadą tak licznie na nasz kontynent jak Europejczycy na ich.
pozdrawiam
Igor jak by nie patrzeć większość myślę że lekko 95% treningów ma na wózku... Hege robi tyle samo procent na quadzie
Zresztą gratulacje dla Hege, kibicowałem jej już od dłuższego czasu
pozdrowienia dla mnie ?
szybkości w drylandzie też jej nie brakuje w kcyni rok temu pierwszy między czas - średnia 34,3 km\h, no ale to nie ja tu jestem mistrzem, poza tym myślę że bikejoring początkiem sezonu też wymusza inny typ treningu niż siłowy.
faktycznie Hege super wypadła, 3 starty - 3 medale.
tymczasem, ja idę trochę psy przegonić, trzeba wykorzystać ferie
pozdrawiam całą ekipę zza oceanu
najszybsi i najlepsi bylitak... i z pewnoscia na najblizszych zawodach objada Streepera i Ellisa
Wracając do naszej ekipy w Kanadzie - za pare godzin wsiądą spakowani do Vana i ruszą przez Quebec do Montrealu - czeka ich z 5 h jazdy - tam ekipa Polonusów pomoże im odprawić się na lotnisku- a jutro o 11.20 wylądują na Okęciu - przyjaciół zapraszamy..
może pomogą...
ps
Reimar - jak zwykle - genialna w teorii..., nic nie stało na przeszkodzie byście ruszyli z Maćkiem za Ocean pokazać klase..sportową of course
książkę napisz o sporcie zaprzęgowym...masz dar ,a i błędów nie popełniasz - oszczędzisz na korekcie i redakcji..
pozdrawiam
cezary
www.taris.republika.plwww.docpoland.pl
genialna w teoriia Ty ani w teorii, ani w praktyce... nie da sie nie zauwazyc, ze bardzo Ci ten fakt doskwiera
dziecko jeszcze jesteś... mimo swoich latek
Co nie zmienia faktu, ze sa najlepsi a na tym wyscigu ich nie bylo.
W Szwecji Rudi poczatkowo byl drugi, aby ostatecznie wygrac. Zreszta, nie tylko tam, wiec to zadna niespodzianka.
Cezary, to co napisales przyjme za komplement od starszego pana
Reimar - jak zwykle - genialna w teorii..., nic nie stało na przeszkodzie byście ruszyli z Maćkiem za Ocean Cezary ty jakoś obrażasz zawodników startujących na MP a sam nie pokazujesz nigdy klasy w jakichkolwiek zawodach. To jest dopiero teoretyzowanie!
Czy ty wogóle w życiu stałeś kiedyś na zaprzęgu?
Ja za oceanem byłem już 2 razy, miejsce na mistrzostwach świata miałem wyższe ale wynikiem się nie chwalę bo jechałem na pożyczonych psach. Nie ja je trenowałem i wychowywałem więc nie czuję się odpowiedzialny za ten wynik... Cezary zapłącić i wsiąść na sanie to naprawdę nie jest jakaś wielka sztuka...
A z tego co widzę to powinieneś uważać, żeby pycha która Cię rozsadza nie wywaliła w powietrze Okęcia. Szkoda by było.
Aha a co do streepera i ellisa to może i nie byli przygotowani ale biorąc pod uwagę to, że nigdy nie stratują w MŚ i patrząc na wyniki ONAC gdzie ropertzowi nakładali po 2-3 minuty to śmiem twierdzić że poprostu olali... ale to tak na marginesie bo to raczej nieważne
i jeszcze troche teorii dla cezarego - za oceanem bylo juz kilku naszych juniorow...
co innego Igor, bo wyjazd ze swoimi psami to juz nie lada wyczyn logistyczny
żeby pycha która Cię rozsadza nie wywaliła w powietrze Okęcia. Szkoda by było. Wielka szkoda by była, nie stać nas na nowe lotnisko..
breaking news - ekipa w Kanadzie przebiła się przez potężną burze śnieżną - masa aut w rowach, 30 cm śniegu na drogach, dojeźdżają do Montrealu,
c
[ Dodano: 2009-01-28, 18:51 ]
a to notka o dokonaniach skromnego mushera Maćka W ze strony klubowej - bardzo skromniutka, trochę niespójna z Twoim ostatnim mailem że się nie chwaliszpewnie nie zauwazyles tego drobnego niuansu, ze tekst jest pisany w osobie trzeciej?
... ... ... itd.
a to notka o dokonaniach skromnego mushera Maćka W ze strony klubowej - bardzo skromniutka, trochę niespójna z Twoim ostatnim mailem że się nie chwalisz wynikami zrobionymi na pożyczonych psach.. Ty naprawdę nie widzisz różnicy między wymienieniem na liście, a tym co Ty robisz?
to brawo...
Zaimponowal mi znowu Andrzej Wilczopolski swoja postawa, pomimo swoich klopotow zdrowotnych.
P.s. Imiona, nazwiska, a także zwroty Ty, Twoje, Ciebie itp, piszemy wielką literą
Myślę, że przy tym w jaki sposób cezary odnosił się do innych zawodników napisanie o nim z małej litery to pikuś.
Takie teksty jak jego, wyzywanie od tchórzy itp. to naprawdę rzadko nawet na tym forum się zdarzają. To dopiero jest klasa. Ale chyba już ludzie się nim przestali emocjonować.
Zaimponowal mi znowu Andrzej Wilczopolski swoja postawa, pomimo swoich klopotow zdrowotnych.
P.s. Imiona, nazwiska, a także zwroty Ty, Twoje, Ciebie itp, piszemy wielką literąPrzyganiał kocioł garnkowi.
A teraz popatrz na to, co napisałaś Ty.
Czy to zostało napisane poprawną polszczyzną?
Idę wyrzucić choinkę na śmietnik.
nie dbasz o srodowisko naturalne... teraz Tobie sie oberwie
masz racje,zorientowalam sie w tym samym momencie,kiedy wysylalam ale.......dajcie spokoj, przeciez.........cho......inka juz mnie ponosi
Idę wyrzucić choinkę na śmietnik.no kurcze, zrobiłam przed chwilą to samo, znaczy wyniosłam na miejsce ogniskowe
Nasza już leży na stosie. W takim razie wezmę się za gary.
nie dbasz o srodowisko naturalne...Przecież sztuczną poszedł wyrzucić...
oj.. kurcze... ja swoją zutylizowałam!
a Ty metros bedziesz jutro o 11:20 na lotnisku? bo wiesz... jak nie, to nie jestes przyjacielem...jasne, że będę duchowo. Od pół roku telekonferencję załatwiam. Wiesz jak trudno jest telebim zorganizować? Mam już nawet kostium-na-tę-okazję. Orygialny Christian Dior! Watch me!
http://www.grey.info.pl/i...ortsman/full/20 Oszukujesz! W 2001 to ja zabrałem MP i MP juniorów a Ty byłeś trzeci w juniorach za mną i za Zośką . A tak ogólnie to teraz patrząc na całą sprawę z perspektywy czasu to nie ma co się podniecać. Wielu polskich maszerów startowało na tym drugim kontynencie i wielu osiągało podobne (nawet lepsze) wyniki. (przynajmniej w PŚ.) Wielu też więcej zobaczyło (kwestia czasu spędzonego po tej drugiej stronie). Mówie to z pełną świadomością z folela przed monitorem po powrocie z egzaminu więc prosze o małe baty. To że Streeper i Elis się nie pojawili to było raczej pewne... Nie z okazji niedyspozycji... (jak mniamał Jonny) ale raczej dlatego że kasa słabiutka a i są eliminacja ADMA. Z drugiej strony nie umniejsza to wielkigo wysiłku Igora którey stawił czoło wszystkim przeciwnościom. Cezary z cały szacunkiem (tak jak lubie Was wszystkich) zejdź troszkę na ziemię. Nie rób bohaterów z ludzi którzy pojechali na MŚ na drugi kontynent. Faworyzuj tych którzy np. ukończyli Pirenę (na psach własnych które trenowali , żywili i otaczali opieką do czasu sprawdzianu) bo to jest wielkie wyzwanie logistyczne (jak mawiał Babis). Sam startowałem na pożyczonych psach ale to na swoich zrobiłem puchar świata 1st group a nie na wynajętych (o dziwo ;P). Tak więc na zakończenie mojej laickiej wypowiedzi życzę wielkich sukcesów (tu ukłon w stronę Igora który pojechał na swoich psach <brawo>) dużo cierpliwości i jeszcze lepszych wyników na własnych zaprzegach.
Pzdr.
Ten który już nie startuje. a ma najchujowsze greysthery w Polsce jak mawiaja niektórzy ludzie <tu ukłon w ich stronę>.
Mam już nawet kostium-na-tę-okazję. Orygialny Christian Dior! Watch me!lepiej zaloz te szpilki, kapelusz i zabot, w ktorych rok temu mialas pokonac gory, przybywajac ze Swieradowa na Sylwestra do Jakuszyc...
W takim razie wezmę się za gary.Ja nie dysponuję taką możliwością
W takim razie wezmę się za gary.Ja nie dysponuję taką możliwością
A przegląd cylindrów w aucie? Da się pod 'gary' podciągnąć
Wiecie, czytam ten topik od jakiegoś czasu i zaczyna mnie powoli mdlić.
Jesteście ŻAŁOŚNI!!!!!!
Jest Was tak niewielu, Was - maszerów, sportowców, psiarzy. Zamiast trzymać się razem, wspólnie się organizować, pomagać sobie, wspierać się, tylko się kłócicie i sobie dogryzacie. Zamiast cieszyć się z udanego wyjazdu reprezentanta WASZEJ dyscypliny, zaśmiecacie ten wątek nieistotnymi złośliwościami i osobistymi wycieczkami. Robicie to z powodu nudy? A może zazdrości?
Jak chcecie się rozwijać skoro nie potraficie ze sobą współistnieć na głupim forum internetowym? Jest w Was tyle złości i wzajemnej niechęci, że aż dziwi iż ten cały związek w ogóle powstał, a przy takiej Waszej postawie nie ma szans na prawidłowe funkcjonowanie.
Przepraszam Igor za zaśmiecanie Twojego wątka. Jeszcze raz gratuluję i cieszę się, że Ci się udało.
Wiecie, czytam ten topik od jakiegoś czasu i zaczyna mnie powoli mdlić.
Jesteście ŻAŁOŚNI!!!!!!
Jest Was tak niewielu, Was - maszerów, sportowców, psiarzy. Zamiast trzymać się razem, wspólnie się organizować, pomagać sobie, wspierać się, tylko się kłócicie i sobie dogryzacie. Zamiast cieszyć się z udanego wyjazdu reprezentanta WASZEJ dyscypliny, zaśmiecacie ten wątek nieistotnymi złośliwościami i osobistymi wycieczkami. Robicie to z powodu nudy? A może zazdrości?
Jak chcecie się rozwijać skoro nie potraficie ze sobą współistnieć na głupim forum internetowym? Jest w Was tyle złości i wzajemnej niechęci, że aż dziwi iż ten cały związek w ogóle powstał, a przy takiej Waszej postawie nie ma szans na prawidłowe funkcjonowanie. Mniej więcej dlatego ludzie wyjeżdżają za granicę - to odnośnie innego topica.
Basiu, z tego co pamiętam to chyba żaden topic nie trzyma się tu ściśle głównego tematu... A czy jesteśmy dumni z Igora? A nie dalej jak dwa dni temu jak tubylas z SH przyszedł pogadać, to przy pokazywaniu wózka od Igora tak się cieszyłem z jego akcji w Kanadzie, że aż się pochwaliłem że mam wózek robiony przez gościa który nie tylko sam jeździ, ale i ma wyniki... a to forum to w końcu tylko margines społeczności zaprzęgowej, bez wpływu na to co się dzieje w sporcie i związku. To chyba możemy sobie pogadać o pierdołach też....
Wiecie, czytam ten topik od jakiegoś czasu i zaczyna mnie powoli mdlić.
Jesteście ŻAŁOŚNI!!!!!!
Jest Was tak niewielu, Was - maszerów, sportowców, psiarzy. Zamiast trzymać się razem, wspólnie się organizować, pomagać sobie, wspierać się, tylko się kłócicie i sobie dogryzacie. Zamiast cieszyć się z udanego wyjazdu reprezentanta WASZEJ dyscypliny, zaśmiecacie ten wątek nieistotnymi złośliwościami i osobistymi wycieczkami. Robicie to z powodu nudy? A może zazdrości?
Basia! Take it easy ja nie wiem czy strony w sporze jeszcze wkładają jakikolwiek stosunek emocjonalny w wymianę uszczypliwości... To taka przeciwwaga do cukierkowych "gratek" (szczerych, nieszczerych), których nie brakuje na sąsiednim forum...
Jak chcecie się rozwijać skoro nie potraficie ze sobą współistnieć na głupim forum internetowym? Jest w Was tyle złości i wzajemnej niechęci, że aż dziwi iż ten cały związek w ogóle powstał, a przy takiej Waszej postawie nie ma szans na prawidłowe funkcjonowanie.
Basiu, własnie ten wątek pokazuje, że współistniejemy, a próby rozluźnienia atmosfery za pomocą watków pobocznych w tym temacie tylko pokazują, że pewne teksty czy sytuacje prowokowane przez co poniektórych własnie czasem trzeba "zlewać".
I nie ma w tym nic co by umniejszało ważność Igora wyjazdu do Kanady, jego przygotowania, starania o dobry wynik i reprezentowanie polskiego mushingu.
To że Streeper i Elis się nie pojawili to było raczej pewne... Nie z okazji niedyspozycji... (jak mniamał Jonny) ale raczej dlatego że kasa słabiutka a i są eliminacja ADMAW Szwecji Rudi poczatkowo byl drugi, aby ostatecznie wygrac. Zreszta, nie tylko tam, wiec to zadna niespodzianka.Aha a co do streepera i ellisa to może i nie byli przygotowani ale biorąc pod uwagę to, że nigdy nie stratują w MŚ i patrząc na wyniki ONAC gdzie ropertzowi nakładali po 2-3 minuty to śmiem twierdzić że poprostu olali... ale to tak na marginesie bo to raczej nieważneBoksera wagi ciężkiej nie musi interesować walka o mistrza wagi piórkowej... Jeżeli interesuje ich ściganie gdzie indziej (choć tak naprawdę wątpię żeby ktokolwiek z Polaków wiedział co siedzi im w głowie) niech ścigają się tam- ale nie mówmy wtedy że jak by byli to... Druga strona medalu jest taka że to jest sport i wszystko może się zdarzyć właśnie dlatego pisałem o Hege i Rudim prosty przykład piłka ręczna Polska- Norwegia na parę minut przed końcem przegrywali dwoma bramkami a 4 sekundy przed końcem zdobyli zwycięską bramkę... wszystko jest możliwe ale przekonali byśmy się dopiero jak by wystartowali jeżeli tego nie zrobili to z własnej nie przymuszonej woli. Nie stawia ich to jednak jako tych którzy wygrali by ze wszystkimi tylko w gronie tych którzy mogli a nie wystartowali.
Oszukujesz! W 2001 to ja zabrałem MP i MP juniorów a Ty byłeś trzeci w juniorach za mną i za Zośką Sezon 2000/2001
Carpathia Cup 2001 Poland/Węgry/Słowacja/Czechy 3 miejsce
Junior IFSS Zawody Pucharu Świata w Antigo
(Wisconsin, USA) 2001 9 miejsce
Nagroda Fair-Play im. Harrego Wheller'a
...
pewnie się komuś (nie mówię że tobie) pochrzaniły lata w sezonach
pewnie się komuś (nie mówię że tobie) pochrzaniły lata w sezonach
Sezon 2001/2002
Słowacja /Terchowa, Klasa 2 psy 1 miejsce
Mistrzostwa Polski 4 miejsce
Mistrzostwa Polski Juniorów 1 miejscehttp://www.geocities.com/bialykiel/imprezy/mpolskiw1.htmlPewnie się komuś pochrzaniły wyniki (nie mówię że Tobie) skoro mam dwa identyczne puchary za seniorów i juniorów.
Moje już od dawna leżą w worku w kotłowni więc już dawno się im nie przyglądałem.
ojjjjjjjjjj coś Misiu W nie trafił!!!!!
[ Dodano: 2009-01-30, 15:12 ]
No już Ty jak coś Kajtek walniesz...
Szkoda że Ty też nie trafiłeś na ostatnie MP w C0...
No ale cóż nie można włazić w tyłek wszystkim na raz...
Jak ktoś coś palną... to jedynie ty, 2 str. temu! A jeśli twierdzisz że może się Ciebie bałem, to śmiało przyjmę wyzwanie na te MP o ile nie uciekniesz do innej klasy:)
pozdro
Jak ktoś coś palną... to jedynie ty, 2 str. temu! A jeśli twierdzisz że może się Ciebie bałem, to śmiało przyjmę wyzwanie na te MP o ile nie uciekniesz do innej klasy:)
pozdro Łoooo!!! Na ostro Paniowie , a ostro!
czekam na następne posty, to lepsze niż telenowela
no, ja nawet "mode na sukces" rzuciłam,żeby to poczytać
Marta z "m jak miłość" ożeniła się już z tym lekarzem a za razem sąsiadem czy z kimś innym? bo dawno tego już nie oglądałem, miałem ciekawsze zajęcie
takie jak czytanie forum? Nie jeszcze się nie ożeniła.
Czytam ten watek i kilka innych.
Niestety nie wyglada to dobrze jak caly PZSPZ i to co sie dzieje w naszym swiatku. Niby norma - starzy odchodza, przychodza nowi.
Tyle, ze na mnie to dziala jakos dolujaco
Z kalendarza znikaja swietne imprezy, znikaja kluby... owszem sa nowe ale ... to ludzie tworzacy nasza dyscypline w Polsce sie odsuwaja na drugi plan - DLACZEGO ?
Mozna powiedziec robmy swoje, ale czasami rece opadaja.
Zawody odwolywane, nie ma sniegu ok !
Ale co byl w kaledarzu ? Cisna - pieknie.
Gdzie Kubalonka, Jakuszyce... nigdzie nas nie chca
Sorry za te wywody, to chyba po meczu pilki recznej tak mnie naszlo.
Adrian
P.S. Jak Wy potem mozecie na zawodach sobie w twarz spojrzec... no tak na jakich zawodach
Marta z "m jak miłość" ożeniła się.....?
To może niech każdy z nas odpowie sobie na pytanie, i pomyśli dlaczego nas nie chca
Ja swoją choinkę spaliłam w kominku
Jak Wy potem mozecie na zawodach sobie w twarz spojrzec...Ja tam nikomu nie zaglądam ;P
Jadę, startuję, wracam do domu (; A ogólnie przez to wszystko, co się aktualnie dzieje, zastanawiam się chwilami, czy startować w zawodach... Najlepiej rozwiązać związek i organizować imprezy towarzyskie. Bo związek też ludziom pod górkę robi...
Niestety ja to już tak mam że jak się boję to uciekam do innych klas....
Z tego strachu nawet do Cisnej się nie zgłosiłem....
Co do Twojej absencji na MP nie chodziło mi o to, że się kogoś bałeś, chodziło mi raczej o tą część o podlizywaniu się...
najlepiej by tu pasowała ta ikonka Bona z ziewaniem ale nie chce mi się już jej nawet szukać..
[ Dodano: 2009-01-30, 23:51 ]
[quote
Związku nie było to ludzie płakali, że go nie ma. Związek jest to ludzie płaczą że jest...
Jedyne co się powtarza w tych obu sytuacjach to narzekanie ale nie bardzo ludzie garną się żeby coś samemu zrobić...[/quote]
To racja
Właściwie czego cię nie było na zgłoszeniu w Cisnej :-(
dobra dla poprawy chumoru:
Wraz z Miastem Pruszcz Gdanski 14-15 listopada 2009 roku organizujemy zawody (mam nadzieje ze w PP) , na pelnym wypasie wraz z nagrodami pienieznymi za podium.
p.s.
http://www.sleddogcentral...rope.htm#Europe - dobry PR macie w Greyu
dobry PR macie w Greyu The best sleddog club in Poland.
dobra dla poprawy chumoru:
Wraz z Miastem Pruszcz Gdanski 14-15 listopada 2009 roku organizujemy zawody (mam nadzieje ze w PP) , na pelnym wypasie wraz z nagrodami pienieznymi za podium.
z zawodów zgłoszonych do PP do związku 14-15 listopada jest Silesiana
Przepraszam, a którędy na Grunwald?
dobra to popieprzylem terminy, w kazdym badz razie beda te zawody,
a czy wyszła za mąż? Za mąż też nie wyszła
a którędy na Grunwald?Tam w bok chyba (:
Trzy dni prosto a potem w lewo
cooba, nie znasz się Najpierw do przodu a potem
Kurczaki, to dlatego jeszcze nigdy tam nie trafiłem...
Katowice, a dokładnie Wesoła.
cooba, trzeba było się wcześniej spytać paseczki Przecież w 1410 już raz tam jechałam
cooba, trzeba było się wcześniej spytać paseczki Przecież w 1
410 już raz tam jechałam Aja dałbym sobie łeb odrąbać , że tam jechały krzyżyki
...a za nimi wlokły się krwawe mordy, a na końcu podążała Sanitariuszka-Paseczka...
Krwawe mordy o suchych pyskach
Tia! Bo Paseczka wszystkim udzieli pomocy co? wystarczy poprosić ;P
To racjanom...
Właściwie czego cię nie było na zgłoszeniu w Cisnej :-(Przygotowania do następnych sezonów.. 15 szczeniaków w treningu.
Radd. - Moja dygresja na temat treningu jest taka:
1. trening częsty w teamie, taki jak stosuje Hege i wiekszosc maszerów, z quadem i ciezkim wózkiem, jest bardzo skuteczny, tylko nikt nie zwraca uwagi ze psy sa czesto wymienianie, sama Hege mi mowila ze stara sie robic tak aby w jej teamie biegalo jak najwiecej psów w wieku 2 lat, czesto sprzedaje psy nawet 2 lub 3 letnie, bo niespelniaja jej oczekiwan, czesto sprzedaje psy bo sa za duze.(m.in Trynka robi identycznie).Zmeczenie spychiczne i nadwyrezenie stawow psów podczas czestych takich treningów nastepuje szybciej.
Hege powoli dochodzi do szczytu formy przez cala jesien, ale potem utrzymuje ja długo nawet do 4 miesiecy.Niklas Dirland nie ma prawie wogóle zimy mieszkajac pod malmo,a jego trening to tylko quad i wynik na sniegu jest, Hege tez nie miala sniegu u siebie przed wylotem do Kanady.Obydwoje zrobili forme swoich psow na bazie trenignu z quadem.
2.Trening do ktorego mi jest blizej w stylu i wedle słów Venke de lange, Leny Boysen czy trenera Chrisa Sandoza to trening z nastawieniem na freeruning, interwały, powtórzenia, szybkość. Ja stosuje ten trening w cyklach 3 tygodniowych ze zwiekszaniem intesywnosci co pozwala mi dojsc do mocnego ale krotkiego szczytu formy, potem pass i znowu to samo.udało mi sie to zrobic z ozim na decin i z 4ka na rastede.
Lena maksymalnie 1 raz w tygodniu wpina psy do zaprzegu, reszta to treningi indywidualne.Ona raczej nie wymienia psów, biegaja do 8 roku zycia w doskonałej formie.
Ten rodzaj treningu nie obfituje w doskonala moc i siłe, ale zachowuje psa w doskonalej formie psychicznej i fizycznej do poznej starosci, a pies sie nie nudzi.
A siłe robi sie nie obciazając psa sztucznie, aby nie skracac mu kroku tylko korzystajac, z piasku na plazy, błota, bagna, glebokiego sniegu, gór....
To tylko teoria, i rozumiem ze ciezko bawic sie w indywidualne treningi jak ma sie 20 psow.
Kazdy musi znalezc to co bedzie najlepsze dla jego psow i nie ma co kwestionowac zasadnosci jednej formy treningu od drugiej.
I jedni i drudzy zwolennicy tych form treningu robia najlepsze wyniki na świecie.
reszta to treningi indywidualneSadze że to dobra opcja.
freeruning - najlepszy trening dla psa - równiez kolarz najlepiej sie przygotuje trenujac indywidualnie bez psa a potem siły połączone kondycja kolarza, kondycja psa - i jazdaaa
Widziałam rożnice jak Kajetan z Cezarym przygotowywali Spidi do zawodów, trenując z nią tylko free.
Wczoraj na treningu też stwierdzilismy że taka opcja najbardziej wchodzi w gre.
Tym bardziej że najważniejsza rzecz o której trzeba pamiętac to włąsnie to
a ja właśnie od początku byłem przekonany, że to właśnie taki typowo szybkościowy freerunning, ma większy (negatywny) wpływ na zdrowie psa i jego efektywność pracy w późniejszych latach, niż taki typowy siłowy trening. na przykładzie Hege, to rok temu w Skellefteå w ósemkach w jej zaprzęgu liderami były psy w wieku 5 i 6 lat i tym się własnie sugerowałem uznając wyższość treningu siłowego, a zajęła 2 miejsce za Pasi Heinonenem, jeżeli się nie mylę, no ale, faktycznie, na stronie Leny B. H. widziałem kilka notek o startach z psami w wieku 8 lat i równie przyzwoitych wynikach. no ale to też pewnie tak jak panie mistrzu napisałeś, zależne kto ile ma psów na co się nastawia, śnieg czy dryland.
dzięki serdeczne za tą dygresję takie posty dają do myślenia.
pzdr ;]
negatywny wplyw moze miec trening szybkosci w momencie kiedy wpinasz telepiacy sie wozek z tylu i lecisz z góry nałeb i na szyje zbyt czesto lub z niedoswiadcczonymi mlodymi psami, ale jak pies biegnie luzem to nic mu sie nie stanie.ja nie robie treningu szybkosci z wozkiem, tylko z rowerem na interwale lub na freeruningu rozpedzam jeepa do 50km/h osy leca przed nim i albo powtórzenia albo wytrzymalosc szybkosciowa jednym ciagniem.
kazdy wyjazd i rozmowa z innym maszerem daje do myslenia.
ale z tym mistrzem to nieprzesadzaj bo wylapuje lekka ironie.
ps. Pasi z finlandii tez powoli kieruje swa uwage w kierunku moich lekkich i szybkich wózków do klasy A.
http://www.tvn24.pl/21977...egow,wideo.htmlmiałem nadzieję, że właśnie dadzą wideo na stronkę
ale muzyczka szkoda że tak mało ujęć z kanady. Ale i to fajne a przede wszystkim super promocja psich zaprzęgów
Nieźle to zabrzmiało:
pokonuje setki rywali z całego świata.Nie tylko my w Grey'u mamy dobry PR.
Tylko ze ja sam o sobie nie mówie takich bzdur.
Taka rzetelnosc TVN, szkoda słów.Przepraszam jesli kogoś uraził ten program, ja nie miałem jak go autoryzować. O 12.00 przyjechali z kamera, info o zawodach wzieli chyba z dupy, bo napewno nie z tego co ja im powiedziałem.
No z Kanady jest parę sekund.
Igor - bys sie chociaż umył dając wywiad!!
ale chyba nie zazdroscisz Grzesiu bo jak widac nie ma czego :bo to same bzdury, a może jednak zazdrościsz tylko czego: tych bzdur czy całej reszty?!
Tylko ze ja sam o sobie nie mówie takich bzdur.Wiem o tym i dlatego napisałem to z przymrużeniem oka.
....zrozum od pewnej chwili , dłuższej chwili trudno jest wyłapać {zapewniam, że nie tylko mnie}kiedy piszesz coś z przymruzeniem oka a kiedy ziejesz jadem
Na końcu zdania było coś takiego , więc jak dla mnie wcale nie trudno.
Natomiast jadem jeszcze nie ziałem, ale mogę zacząć (w końcu jestem stary zgryźliwy tetryk), tylko po co?
szkoda ze w opisie obok pomylili nazwisko
"Igor Tkacz z Pruszcza Gdańskiego ma na swoim koncie liczne sukcesy."
stary- raczej w średnim wieku, zgryźliwy - z pewnoscią, tetryk - a na ten temat to tylko specjalista mógłby coś powiedzieć ; jak dla mnie to tytko 1 na 3 trafione
[ Dodano: 2009-02-07, 11:47 ]
najlepiej by tu pasowała ta ikonka Bona z ziewaniem ale nie chce mi się już jej nawet szukać..
Wypraszam sobie
Jaka ikonka Bona, jaka ikonka
Jak coś to moja
p.s.
A ja w tym roku w ogóle nie miałem choinki a prezentów było mnóstwo
Taka rzetelnosc TVN, szkoda słów.No dokładnie, TVN to ma jakąś tendencję do trzaskania takich gaf. Jak u nas robili materiał to podpisali mnie jako MŚ w biku - czego niektórzy co złośliwsi forumowicze nieomieszkali wykorzystać
bo dla nich przede wszystkim liczy się, że pieski tak ładnie biegają a reszta kto, gdzie i jak mało sie liczy, zobaczcie dla kogo zresztą z przeznaczenia jest tvn
http://www.tvp.pl/wiedza/.../wideo/07022009czas: 6:20
Ale o co chodzi?
Może mialo być to:
http://www.tvp.pl/wiedza/.../psy-zaprzegowe o przyszłym mistrzu olimpijskim?
Sorry, za lekko nieprecyzyjne wyrażenie się, w 6 minucie i 20 sekundzie jest relacja z MŚ w Kanadzie, która trwa całe 2 minuty. Ciekawe ile materiału mieli nakręconego.
aaa.. bo tak się o kotach zaczęło...
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl