alexisend
http://www.allegro.pl/ite...zny_rozm_1.html
Kiedyś szukałam ubranka dla psa myśliwego (jamnik) i trochę się naoglądałam dziwactw Był nawet szlawroczek dla yorka wyszywany złotą nicią...
LucyMaKubraczekNaZimeNoAleBezPrzesady
To jeszcze nic
Watch this -
http://allegro.pl/item122...niczka_r_l.html
Ja chyba Lucysi takie sprawie
http://allegro.pl/item122...story_r_m_.html[ Dodano: 2006-08-28, 18:12 ]
N/C
Może zorganizować im bal w karnawale?
Łomatko! Ja szukając dla Luki jakiejś fajnej obróżki na Allegro znalazłam różowy szlafrocze dla Yorka z satyny obszywany jakimś sztucznym futerkiem, albo piórkami... Ale o gustach sie nie dyskutuje... choć czasami ma sie ochote...
Ja nie mam nic przeciwko jakiemuś ciepłemu dresikowi czy zwykłej kurteczce na zime, albo pelerynce przeciwdeszczowej dla delikatniejszych psów, ale nie widzę powodów aby ubierać psy w sukienki, szlafroczki i inne takie.
Jura, dokładnie. Jamnik dla którego ja kubraczek kupowałam, siedzi teraz na ambonie w kurteczce moro dumny jak paw. Prawie niczym nie odróżnia się od swego właściciela
ale czy to jaj jest zimno?A może to dla twojego oka ta kurteczka
masza niektóre psy są bardziej delikatne i łatwo o przeziębienia. Wtedy lepiej kupić im jakiś kubraczek niż latać po wetach.
Jamniki to straszne zmarzluchy i najlepiej czują się w lóżeczku (wiem bo mam taki egzemplarz) i raczej nie przepadają za deszczem więc taka kurteczka to idealne rozwiązanie.
To samo grzywacze chińskie
masza, jamnik, o którym piszę należy do mojego teścia - myśliwego
Czasami pół nocy spędzają na ambonie nawet zimą a jamniki mają krótki włos i biedak marznął. W ostatecznym rozrachunku lepsza "kurteczka" a niech pies wykorzystuje instynkt jak powinien
Ja zamierzam sobie kiedys kupic Grzywacza Ch. bezwłosego (moja 2 milosc po BC) i nie widze problemu w jakimś praktycznym ubranku na zimę.
Ale korale? Klipsy dla psa? Boa? Sukieneczki? Szlafroki? No ludzie!
metro, ja znam takich co psom przed wystawą paznokcie i rzęsy malują
A basia ta kurtka co kupiłaś to coś warta? Daje ciepło?
A ja słyszałam, że sznaucerom brode i łapy farbuja na czarno przed wystawą...
Ta pelerynka jaka mam dla Lucy jest calkiem niezla.Nieprzemakalna i polarem podszyta od spodu.
sznaucerom brode i łapy farbuja na czarno przed wystawą... Tiaa.. a morelowe pudle kąpią w soku z marchewki - nie żartuje!
Ja zamierzam sobie kiedys kupic Grzywacza Ch. bezwłosego Oj metros widzę, że podzielasz moje marzenia Eh najbardziej podobają mi sie grzywacze o czekoladowej albo czarnej skórze i białym obfitym włosem na głowie nogach i ogonie. Bo ostatnio widuję na allegro grzywacze, ale tylko z lekkim irokezikiem na glówce i kilku włoskach na krzyż na łapach i to szczeniaki z rodowodem.
Drugim moim marzeniem jest York. To są dwie z małych ras, które najbardziej bym chciała mieć. Jako domowe "maskotki" (tylko nie myslcie, że tak bym je traktowała ).
Ja ogolnie nie lubie małych psów, ale Grzywacze są wyjątkiem Tak, białe są fajne, chociaż ja w sumie nie mam preferencji... Podobają mi takie jak Sasquehanna PENICYLINA i jeszcze kilka z Sasquehanny. No, ale to za duża i za droga hodowla
Ja mam juz dawno wybraną hodowlę, z której chciałabym malucha. Pytanie brzmi czy ta hodowla przetrwa do czasu, gdy bede mogla sobie na to pozwolic
Bo ostatnio widuję na allegro grzywacze, ale tylko z lekkim irokezikiem na glówce i kilku włoskach na krzyż na łapach i to szczeniaki z rodowodemSą różne odmiany grzywaczy. Te "oryginalnie" nagie mają skąpe owłosienie na łapkach i głowie. Nie sugeruj się tym co widzi się na wystawach.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl