alexisend
nie wiem które wybrać bo te co mam wydaje mi sie ze sie nie nadają (mam takie najzwyklejsze ze sklepu często sie przekręcaj, chyba nie rozkładją do brze siły bo misza czasem kaszel jak mocniej szarpnie)
te wydaja się, że dobrze rozprowadzają siłe ucisku
http://www.husky.org.pl/produkt/?id=5a te?
http://www.husky.org.pl/produkt/?id=7Zrobiłem już zamówienie na linke z amortyzatorem i pas jak zdąze to może jeszcze w tej samej paczce mi wyślą. tylko proszę o podpowiedź.
te pierwsze zaleca sie głownie do zaprzegu,albo tam gdzie pies stale ciagnie np do bike'u
do biegania z psem proponuje sie te drugie,aczkolwiek pierwsze tez nie sa zle
Podsumowujac,kupujac pierwsze mozesz je uzywac do kazdego rodzaju sportu zaprzegowego,a te drugie to biegania z psem lub gdy pies biega obok roweru...ekonomiczniej wybierzesz jezeli kupisz te pierwsze
pozdrawiam
ja mam szelki z pierwszego zdjecia i uwazam ze sa dobre.
Te z pierwszego zdjęcia zwie się sledami lub x-backami, te z drugiego zdjęcia - guardami. Sledy są do ciągnięcia, nie nadają się na spacery ani na to, by pies biegł z boku roweru, w razie, kiedy są luźne, pies potrafi z nich wyjśc. Natomiast siła psa jest w nich lepiej wykorzystana. Guardy są bardziej uniwersalne, bo można ich używac na zwyczajnym spacerze - wtedy pies nie dusi się ciągnąc, tak jak w zwykłej obroży, dużo trudniej mu się też uwolnic - oraz do uprawiania rekreacji lub sportu, gdzie nie musimy wykorzystywac siły psa, czyli w canicrossie i bikejoringu. Łatwo w nich też psa przepiąc w razie potrzeby z przodu roweru do boku roweru.
zamówiłem x-backi bo nie bedzie się mu linka wkręcać w nogi.Sledy już mam tylko wydają mi się "takie se" choć na pewno są lepsze niż zwykła obroża.
na obroży pies w żadnym wypadku nie może ciągnąć ( nie mówię tutaj o ciągnięciu na zwykłych spacerach ) a ja mam te pierwsze z PP i są bardzo dobre, już 2 sezon na nich jeździmy i nie są ,,zużyte''
to ja się podłapie. Kto może zrobić szelki na wymiar? Bo moje zwierze takie ciut niewymiarowe
do uprawiania rekreacji lub sportu, gdzie nie musimy wykorzystywac siły psa, czyli w canicrossie i bikejoringu.a mnie sie wydawalo ze jak pies jest "w zaprzegu" sam to musi sobie sam radzic i wykorzystywac wlasną siłe.. ja nie polecam guardow do bikejoringu i canicrossu... sledy i tyle.. jak wedlug mnie Guardy są dobre tak jak pisało wiele osob na spacery czy jak pies ma biec obok roweru.. ale jezeli nawet ktos rekreacyjnie uprawia np. Bj a pies biegnie z przodu i ciagnie to sledy.
Milenka, byłaś na zawodach? Naprawdę widziałaś, jak w BJ pies CIĄGNIE rower ?...
Milenka, byłaś na zawodach?byłam.
Skorzystałam z rady osoby, która jeździ z haskimi od 5 lat na rowerze, używając guardów i sobie to bardzo chwali. Moje psy do tej pory biegały w sledach, ale Lupi niestety biega z boku roweru i dla niego guardy są idealnym rozwiązaniem. "Panienki" też bardzo chętnie w nich biegają, a zakładają je dużo chętniej niż sledy. Po półtora miesiąca użytkowania mogę je naprawdę polecic do BJ. Zaznaczam, że są to porządne guardy z ManMatu, z opisu na stronie producenta można przeczytac, że zostały zaprojektowane w wyniku licznych konsultacji z maszerami. Te ze zdjęcia podanego w temacie wyglądają podobnie solidnie.
Olga a Twoimz daniem to Kubek nie ciągnął roweru ?
Kubek pociągnąłby i autobus gdyby mu pozwolic... No ale miał sledy, nie? Ja mam cały czas na myśli niewyczynowe podejście do BJ i biegania z psem, wygodę człowieka i psa. Oczywiście zgadzam się z milenką, że jak pies ma ciągnąc w zaprzęgu, to w sledach. Jednak uważam, że dla zwykłego przemieszczania się rowerem lub biegusiem w towarzystwie psa guardy są fajne, zwłaszcza, że ma się nad psem lepsze panowanie, kontrolę i jest mniejsze ryzyko, że pies się z szelek uwolni.
Kto może zrobić szelki na wymiar?Ja:)
A co do wypowiedzi poprzednich:
Jestem w szoku że z X-backow pies potrafi wyjść jak są luźne. Mojemu przeciskam głowę przez otwór a jak ma półzaciskową obrożę to już całkiem ciężko. Ale pewnie kiedyś się przekonam, że to możliwe jest, bo ja dopiero zaczynam.
Zastanawiam się, jak patrzę na oba typy uprzęży. Miałem i guardy i X-backi. Wydaje mi się, że pies chętniej biega w tych drugich i jakby mniej go dusiły.
Wracając do Aylin:
Uszycie jest banalnie proste i każdy średnio rozgarnięty ktoś może to zrobić mając wzór w postaci innych szelek...
Oczywiście pierwsze są z reguły spieprzone, ale...
...gdzieś tak przy szesnastych dochodzisz do ideału
Sledy nie muszą być luźne, żeby pies się z nich wydostał... wszystko zależy od zmyślności psa, moja cwana suka miała nawet troszkę za małe (teraz ma większe), a jak wzięłam ją samą na trening żeby czegoś nauczyć (zawsze biegają razem), to mi nagle znikła z szelek i zostałam sama w lesie przynajmniej mnie to nauczyło dopinać je do obroży... (a sukę znalazłam grzecznie leżącą na wycieraczce przed domem... )
to ja się podłapie. Kto może zrobić szelki na wymiar? Bo moje zwierze takie ciut niewymiarowe Myślę, że każdy kto szyje i sprzedaje u nas w kraju szelki zrobi Ci takie na wymiar. Na pewno nie powinno być problemu z takim zamówieniem w Rowerlandzie, gdyż sam kiedyś rozmawiałem z Jackiem o szelkach na nietypowego psa i on sam mi zaproponował, że jak trzeba to może zrobić szelki na konkretny wymiar...
Pozdrawiam
Adam
[ Dodano: 2007-11-12, 10:46 ]
No ja nie sprawdziłem tego jeszcze
Zresztą w moim psie zachodzi dziwna metamorfoza jak zakładam mu szelki...
Z wariata robi się spokojne zwierzę, zaczyna słuchać sie i generalnie ypełnia polecenia.
Wychodzimy na podwórk i on ustawia się tak żębym mógł go zapiąć do roweru, pije wodę przed wyjazdem i potem grzecznie wychodzi z podwórka na ulicę... A potem tylko jazda i do przodu.
Ja mam cały czas na myśli niewyczynowe podejście do BJ i biegania z psem, wygodę człowieka i psa. Oczywiście zgadzam się z milenką, że jak pies ma ciągnąc w zaprzęgu, to w sledach. Jednak uważam, że dla zwykłego przemieszczania się rowerem lub biegusiem w towarzystwie psa guardy są fajne, zwłaszcza, że ma się nad psem lepsze panowanie, kontrolę i jest mniejsze ryzyko, że pies się z szelek uwolni.oto i mnie chodzilo. Ale jezeli ktos chce uprwiac sport psich zaprzegow to jak wedlug mnie sledy (zeby pies ciagnal itp) a jezeli ma biec tak jak np. twoj Lupi obok roweru to jak najbardziej guardy, do dlugich spacerkow/wedrowek tez guardy ale do bj (jezeli ktos chce zeby pies ciagnal i startowac z nim na zawodach) to guardow ja nie polecam aczkolwiek widzialam pare razy jak w guardach psy biegły... według mnie nie powinny na zawodach/...
[ Dodano: 2007-11-12, 14:26 ]
Ze stronki ManMatu
http://www.manmat.cz/prod...=cz&kategorie=2Postroj GUARD - je určen pro zapřaźení psa ke kolu a pro skioring, caniscross, bikering i scootering. Tento postroj slouźí i pro potřeby kynologie jako vodící,stopovací a obranářský postroj. Pro tyto účely se vyrábí i v černé barvě.
Postroj LONG DISTANCE – je modifikovaný postroj GUARD.Tento postroj byl vyvinut ve spolupráci s čtyřnásobným vítězem závodu IDITAROD – Jeffem Kingem. Úspěąně pouźívaný řadou daląích předních musherů na IDITAROD a YUKON QUEST v roce 2003,2004,2005 a 2006.
Na základě zkuąeností s postrojem LONG DISTANCE na závodech
YUKON QUEST a IDITA ROD jsme vyvinuli nový typ vhodnějąí pro citlivějąí psy. Polstrování okolo krku a na hrudi je zesíleno nenasákavou pěnou a přetaźeno přes hrudní krouźek aby nedocházelo k dotyku kovu se srstí.
A dla psów uciekających z szelek też coś w ManMacie mają
7) Postroj HOUND
Tento postroj byl vyvinut pro Evropského saňového psa. Hodí se pro typy vycházející z mohutnějąích ohařů.Pro správnou funkci postroje je nutný ąirąí hrudník. Souběźné popruhy na hrudní části ve spojení s kulatým krčním dílem řeąí problém s kostním hrbolem u vrcholu hrudní kosti, který se u těchto plemen vyskytuje. Vzledem k větąí citlivosti těchto psů je polstrování sloźeno z hladkého ripstopu a PU pěny.
dziękuję wszystkim
9 miesięcy skończył...
w wieku mojego Schnappka jest (koniec offtopu zeby nie było już )
moja sunia AM jeździ w sledach. nie lubiła ich zakładać ale chęć biegania czyni cuda i już nie jest żle , natomiast po bieganiu - BJ siedzi spokojnie do zdejmowania bo wie że potem dostanie nagrodę ;-)
szelki dobrałem na zawodach - polecam !!!!
podszedłem do stoiska rowrlandu wziąłem "pasujące" i za radą sprzedawcy poszedłem do maszerów uczestniczących w zawodach zasięgnąć opinii
No i po 2 zbieżnych konsultacjach wróciłem do stoiska i poprosiłem o uszycie wg uzyskanych zaleceń - bo moja sunia lekko niewymiarowa jak na rozmiary proponowane seryjnie przez rowerland - po 2-3 tygodniach i 1 przypominającym telefonie (już mieli uszyte - ale ja się nie mogłem doczekać ) otrzymałem przesyłkę
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl