alexisend
Szukam miejsca nad naszym Bałtykiem na spędzenie wakacji i mam z tym problem ponieważ praktycznie nigdzie nie może być z nami pies a bez niego wakację nie wchodzą w rachubę. Dlatego proszę Was o pomoc jeśli ktoś z Was spędził miłe wakacje z psem, psami nad morzem podajcie jakieś namiary. Interesował by mnie domek, albo kwatera lub jakieś inne sensowne miejsce, na pewno odpada namiot ponieważ ma małe dziecko.
http://zwierzakbezpiecznywpodrozy.pl/hotele.php
Myśmy byli w Gdyni u jednej pani na kwaterze prywatnej.
Nie było problemu z psem w mieszkaniu.
Do tego sklep niedaleko i morze i park (las).
Generalnie super wspominam tamto mieszkanie...
Do którejś psiej gazety była dołączona książeczka z miejscami przyjaznymi psom i były tam tez wymienione plaże na które można z psami wchodzić. Oczywiście gdzieś to zapodziałam, ale poszukam, a może ktoś inny też to ma??
Skontaktuj się z Mickey, myślę, że ona powinna Ci pomóc.
hm w Wisełce są czasami pensjonaty w których można psa trzmać trzeba sie ugadać z właścicielami xD ja ze swoją jezdze tylko mam problem bo niekiedy za siatką są kury wypuszczane ale w innych pensjonatach tak nie ma.
Znalazłam tą książeczkę, mogę ją zeskanować jeśli chcesz. Są tam hotele i plaże na które można wchodzić z psami. My w zeszłym roku byliśmy w Pogorzelicy 3 osoby z 3 psami na polu kempingowym. My byliśmy pod namiotem, ale były tam głównie domki kempingowe do wynajęcia i dużo ludzi miało w nich psy, niestety nie mam namiarów bo załatwiali to znajomi... Pozdrawiam
A to nie był przypadkiem camping
"Czahary"?
Byliśmy i polecam.
Chyba jakiś inny ale w Czaharach też fajnie . Tam jest masę kempingów i wielu można mieszkać z psami. pozdrawiam
wiem, że Mickey ma na stale ustawone kilka przyczep - to prawie jak domek
atmosfera super i z psem a zwlaszcza hasiorem napewno nie bedzie problemu
polecam wyszukiwarke "eMeteor"...ja przez nią szukałam zeszłego roku pokoju we Władku i znalazłam-można była z psiakiem jechać
Czahary czyli Pogorzelica... świetne miejsce w Międzywodziu tez jest coś ale trzeba poszukac bo moi sąsiedzi jeźdżą z psem co roku
Znalazłam tą książeczkę, mogę ją zeskanować jeśli chcesz. Są tam hotele i plaże na które można wchodzić z psami. My w zeszłym roku byliśmy w Pogorzelicy 3 osoby z 3 psami na polu kempingowym. My byliśmy pod namiotem, ale były tam głównie domki kempingowe do wynajęcia i dużo ludzi miało w nich psy, niestety nie mam namiarów bo załatwiali to znajomi... Pozdrawiam a mogłabys ten skan jakoś szerzej rozpowszechnić? tez chętnie bym przejrzała bo planujemy w tym roku wakacje właśnie nad morzem
Dopiero co była kolejna książeczka w Mój Pies na ten rok:) To postaram się zeskanować i rozesłać obie. Tylko dopiero w poniedziałek bo teraz mam biuro zamknięte. Jak będę miała to napisze. Pozdrawiam
świetnie z góry dziękuje
Ośrodków jest coraz więcej i to bardzo fajnie, trzeba jednak pamiętać, że np jadąc w góry trzeba omijać park tatrzański bo tam z psem i tak nie wpuszczą, czy np jadąc nad morze od początku maja do końca września psa na plaże legalnie nie można wprowadzać, oczywiście mówimy tu o dużych, głównych plażach (nawet wcześnie rano czy późnym wieczorem policja i straż miejska macha mandatami).
Najlepiej oprócz przyjaźnie nastawionych ośrodków, sprawdzić też czy miasta/gminy są przyjaźnie nastawione do odwiedzających je czworonogów.
Ps: Na molo w Sopocie psa też nie można wprowadzić.
@ Rodowan, Gdynia powiadasz......
Gdynia np w tym miesiącu jest wyjątkowo anty psia, na plaży już jest zakaz, wszędzie (parki najczęściej uczęszczane przez "psiarzy" )wysiali kwiatki, więc są kolejne zakazy wyprowadzania, na domiar złego w lesie prawie do końca czerwca są też zakazy, bo wyrzucili szczepionki na lisy. Jest jedna polanka na która mogę psa zabrać, ale idę na nią prawie godzinę do tego pomiędzy tabunami ludzi.... a kiedy na nią docieram okazuje sie, że np jest tam impreza przy ognisku i mi ludzie kiełbasa psa karmią
Gdyby ktoś sie zastanawiał czy w tym miesiącu z psem przyjechać do Gdyni to stanowczo ODRADZAM!
No i taki urok mieszkania w centrum
Agrafka... No i jest problem, skaner mi się obraził i ani rusz nie działa. Nie wiem czy są jakieś punkty w których można skanować... Mogłabym Ci je skserować i wysłać pocztą jak przestanie strajkować o ile Ci się nie spieszy. Pozdrawiam
[ Dodano: 2008-06-10, 09:38 ]
W środę jechałam do Zakopanego. Przy wyjeździe z Krakowa osoby zatrzymywały stopa. W ostatniej chwili rzucił mi się w oczy spory czarny pies towarzyszący machającej dziewczynie. Raczej nie zabieram autostopowiczów, ale….PIES. Dziewczyna jechała do SERBII autostopem z rzeczoną sunią (jak się okazało Wink ) Droga w korku minęła jak jedna chwila, bo tyle było do obgadania o….psach, hi hi. Na koniec wysadziłam je na rozjeździe na Chyżne, sunia pobiegała i zanim dziewczyna wyładowała plecak (z namiotem, miseczkami, karmą, a jakże Smile ) suńka wskoczyła do autka i dała znak, że jedziemy dalej. Niechętnie , ale dała się przekonac, że czas zmienic środek lokomocji i dała mi siarczystego buziaka na pożegnanie. Bawcie się dobrze “dziewczyny”. A to przykład, że można, i pies nie musi byc wakacyjnym kłopotem.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl