alexisend
Witam,
Czy ktoś z szanownych Forumowiczów orientuje się, gdzie jest szansa potrenować w nadchodzącym okresie świąteczno-weekendowym?
Rozumiem, że w Jakuszycach udostępniona jest trasa o długości ok. 5 km? Wjazd na inne trasy (czyt. - dłuższe) jest zabroniony? Jak wygląda sytuacja w Gorcach i Bieszczadach?
Za wszelkie info z góry dziękuję!
Skieruj to pytanie do Związku. Kto jak kto ale to Związek powinien wiedzieć.
Jacku jeżeli przepowiednie się sprawdzą u mnie w święta bez problemu będzie można jeździć w ten weekend moje psy 2 razy biegły z sankami sobota i niedziela dziś niestety padało śnieg stopniał.W gorcach hm pewnie coś będzie ale jeżeli u mnie go nie ma na tyle żeby wyjechać na trase tam też cudów nie będzie.Trasa jaka biegły w weekend była dość trudna nie tak jak Turbacz ale było super psy poczuły jazdę.Będziemy organizować też trening takie mini zawody przed bieszczadami u nas jak by coś to odezwij się do mnie.
Pozdrawiam Mateusz
U Kudełki w Bieszczadach śniegu ponoć napadało od groma
Ale z noclegiem to wiem, że tragicznie....
No to ok, jest szansa - ja po dzisiejszym "treningu" mam dosyć - miejscami topiłem sprzęt po osie a psy musiały skokami pokonywać bajora wodne...
Jeżeli będziemy się wybierać gdzieś to napiszę, może kogoś z Was spotkamy.
Wiem od Tomka Kudełki, że u niego w Przysłupiu przygotowane są trasy-pętle 5, 7 i 13 km (albo jakoś tak ) i takie najprawdopodobniej pozostaną aż do zawodów tam (jak tylko odwilży- tfu ! - nie będzie).
Na razie z noclegiem jest tam ciężko, ale po Sylwestrze wszystko wróci do normalności.
Hej Manu,
Dzięki za info, wstępnie ugadałem z Tomkiem, że do niego wpadniemy na weekend, ale nie dało rady czasowo. Z dostępnych możliwości jest bardzo fajna trasa, która stanowiła część zawodów Cisna non-stop (czyli cała stokówka, od szlabanu).
Natomiast ja zaklinam śnieg na Vetamix, bo jak tak dalej pójdzie to chyba pozostaną czeskie midy na wózkach...
Cały czas można trenować na śniegu w Szklarskiej Porębie, jest do dyspozycji trasa około 10 km. Atmosfera na stake-oucie familiarna. Trenują Polacy, Niemcy i Czesi. Na piątek planujemy jakieś małe zawody.
Michał, oni tu o powaznych treningach a Ty im jakies pedalskie trasy proponujesz...
no ci co naprawde chcieli to sobie potrenowali i jeszcze trenuja... tu w Szklarskiej prawdziwa zima trzyma, jest snieg i mroz.. Szkoda ze jutro trzeba do domu!
Dzieki za mini-zawody - wygrana w postaci ciepłych szydelkowych kapciuchów bardzo przydatna w życiu przyczepowym!
mam tez nadzieje, ze psiaki systematycznie od tygodnia pojone wodą ze źródła mądrości i miłości coś z tego skorzystały :0
Niech zaluja ci, ktorzy zamarudzili i nie pojechali, bo bylo naprawde fajnie - choc trasa nie byla dluga, bo ok. 8 km, to dalo sie na niej calkiem rozsadnie potrenowac. Skoro Habermann przyjechal trenowac tu swoj zaprzeg na Pirene, to widac nie byl to tylko oboz dla desperatow
Mielismy okazje spedziec tu naprawde sympatyczny urlop i choc Sylwester nie byl tak huczny i w tak licznym gronie, niemniej jednak byl wyjatkowo udany. Tylko troche meczacy, bo Nowy Rok witalismy na szczycie Wysokiego Kamienia
a beda jakies foty?
http://flickr.com/photos/...57612098816061/
A mówiłem , że do wesela zagoi się
Wszystkiego naj.... dla Młodej Pary.
Ja ze swojej strony chciałbym podziękować wszystkim, którzy trenowali u mnie na górce za miłą , rodzinną atmoswerę, wspólnie spędzane wieczory, możliwość trenowania z najlepszymi i co najważniesze za pozostawienie stejku takim jakim go zastaliście.
Jestem pewien, że po tym obozie śnieg będzie dla nas jeszcze bardziej szybki, powodzenia na trasach
komuna
Coś pięknego
-15stopni u mnie i duża pokrywa śniegu
wyśmienite warunki tylko mam maluśkie problemy bo psy nie chcą się zgodzić, że póki co tylko spacerki z nimi żeby się polubiły...
u nas 18 na minusie..
Udało się nawet zaliczyć glebe na śniegu. Ale paseczka jest inteligentna, paseczka wiele umie...
u mnie w nocy było -26 C jak ostatnio zauważyłem, mieszkam na biegunie okolicy ponieważ w wioskach okolicznych jest bynajmniej 3-4 stopnie mniej. Prawdopodobnie ma jeszcze dzisiaj spaść troszkę śniegu, że pokrywa śnieżna będzie jeszcze większa.
przy takich temperaturach raczej nie masz co liczyć na opad śniegu
[ Dodano: 2009-01-07, 12:23 ]
Jak nie nauczycie się poprawnie pisać mojego nicka to nici ze zdjęć
Ale za karę wyjawię Waszą wielką tajemnicę.
W dobie kiedy wszyscy uciekają z hasiorów na kłapouchy Bono robi coś odwrotnego. Zamierza startować na SH. Zrobiłem mu zdjęcie jak sie przytula do jednego z hasiorków.
Świder miłośnik północniaków.
ależ Costtello to nie jest SH
Owszem, chyba jest :-)
To zdaje się jest śliczna czarna suczka husky Kasi Sneli...
eee, myślałam, że to któryś z Waszych gronków. I w lokalizacji na stejku też mi to pasowało.
Zrobiłem mu zdjęcie jak sie przytula Tylko nie przytula, dystans był.
ta suczka ma cos wystajacego pod brzuchem
to Ghost Kaski Sneli, samiec jak sie patrzy
Owszem, chyba jest :-)
To zdaje się jest śliczna czarna suczka husky Kasi Sneli...nie suczka, tylko piesek - Ghost Przecież nawet siusiaka widać
Suczkę mam ja
http://www.husky.info.pl/grafika/pippi1.jpgKalista, to hasior z blackline, którą kontynował kennel Northome`s i obecnie Howling Spirits. Mający dokładnie takie samo umaszczenie jak najsławniejszy pies świata czyli Balto Seppali
http://www.freewebs.com/real-balto/realbalto1.jpgi pomimo wielu kontrowersji - wzorcowe . Takich czarnuchów jest kilkadziesiąt w Europie.
A to siusiaka już nie dojrzałam a wiedziałam, że Kasia czarną suczkę też ma (miała ?)
po prostu jest mi
Mający dokładnie takie samo umaszczenie jak najsławniejszy pies świata czyli Balto Seppali Ale chyba Balto nie był Seppali.
http://www.baltostruestory.com/balto.htmbył... po skonczeniu "kariery" w zaprzęgu miał jeszcze kilku - czesto wątpliwych właścicieli, ale generalnie był Seppali. Inna sprawa, ze to wcale nie on był tym jego najdzielniejszym psem, chociaz na niego spływały splendory.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl