alexisend
-> Witam
Nazywam sie Tomek. Mieszkam w jednym ze slaskich miast. Tutaj rowniez sie ucze i trenuje. Kulturystyke trenuje w jednej z miejscowych, profesjonalnych silowni. Wolny czas nie spedzony na silowni i nauce, poswiecam na diete i regeneracje Oprocz tego, pogram czasem w kosza i pobiegam po lesie wczesniej z rana.
Wiek: 19
Staz treningowy: 6 miesiecy (2 stycznia 2005)
Przez ten okres czasu zrobilem duze postepy. Z treningu na trening jest coraz lepiej. Sila, waga i przyrosty ida w gore Znajomi mowia - 'jakis, taki wiekszy sie zrobiles'
Moje wymiary (niepelne), gdy zaczynalem (2 stycznia 2005):
waga [kg]: 67,6
biceps [cm]: 29
przedramie [cm]: 26
klatka [cm]: 87
brzuch [cm]: 72
udo [cm]: 53
lydka [cm]: 36
Moje obecne wymiary (22.05.2005):
waga [kg]: 74,6
klatka [cm]: 98
talia [cm]: 73,5
ramię [cm]: 33,5
przedremię [cm]: 28,5
biodra [cm]: 90
udo [cm]: 55,5
łydka [cm]: 35,5
Priorytetem u mnie jest klata, ramie i przedramie. Tutaj najbardziej odstaje od 'normy'
Trenuje 4 razy w tygodniu wedlug wlasnego planu na mase. Stosuje diete (jem co 3-4 godz.). Spie 7-8 godz. w nocy. Nie stosuje zadnych uzywek, papierosy - nigdy, alkohol - ostatnie w Nowy Rok 2005.
Jestem sumienny w tym co robie. Mam jasno postawiony cel.
Plan treningowy:
Trenuje 4 razy w tygodniu:
- poniedzialek (klata, tric, lydki)
- sroda (barki, czworoboczne grzbietu, bic)
- piatek (najszersze i prostowniki grzbietu, uda, przedramie)
- niedziela (klata, tric, lydki)
- poniedzialek (barki, czworoboczne grzbietu, bic)
itd. wedlug schematu.
Pomiedzy partiamy lece jeszcze po cwiczeniu na brzuch.
Od przyszlego tygodnia zmieniam plan treningowy. Zmieniam intensywnosc, cwiczenia i polaczenie parti.
Nowy plan treninogwy:
- poniedzialek (klata, tric, lydki)
- sroda (barki, czworoboczne grzbietu, uda)
- piatek (najszersze i prostowniki grzbietu, bic, przedramie)
- niedziela (klata, tric, lydki)
- poniedzialek (barki, czworoboczne grzbietu, uda)
itd. wedlug schematu.
Bic zamienil sie z udami.
Fotki wklejone do tego posta sa jeszcze gorace, robione dzisiaj rano. Fotki po treningu wrzuce jutro w wieczora (dzisaj nie mam treningu). Pozwolilem sobie na wklejenie nie jednej, a pieciu fotek. Mam nadzieje, ze nie bedzie to problemem.
--
Pozdrawiam
un_ix
Oto chodziło :spoko:
dobry blog :brawo: teraz tylko nie zapomnij ze trzeba cos w nim wpisywac opisywac aktualne treningi, diete, trudny dnia
[ Dodano: Czw Cze 02, 2005 12:59 pm ]
un_ix otrzymujesz opakowanie kreatyny !! :brawo: :brawo: :brawo:
Jako jedyny dostosowałeś się do ważnego punktu :
"+ na jednej z tej foto widoczny napis/wydruk/tatuaż z adresem forum, czyli
Forum.Suplementy.pl "
Może trochę nie jesno zoostał napisany, chodzi o hasło Forum.Supementy.pl w tle.
Tak by było wiadomo, że fotografia została celowo zrobiona do zgłoszenia.
Proszę o przesłanie adresu do wysyłki przez PW.
Paczka zostanie wysłana w poniedziałek, powinna dotrzeć na wtorek.
-> witam
pieknie dziekuje za zauwazenie mojego dziennika oraz nagrodzenie mojej osoby. dopiero sie rozkrecam i zapewniam, ze to jeszcze nie wszystko. jutro postaram sie o swieze, potreningowe fotki. byc moze teraz adres forum znajdzie sie na plecach kto wie?
dane poszly juz na PW.
--
dziekuje i pozdrawiam
un_ix
[ Dodano: 02-06-2005, 9:45 ]
Może dlatego masz problemy z masą, bo jesz dość dużą ilość posiłków. W ten sposób przyspieszasz przemianę materii, która pewnie i tak u ciebie jest szybka. Proponuje 5 konkretnych posiłków, lepiej na tym wyjdziesz fajny dziennik.
Może dlatego masz problemy z masą, bo jesz dość dużą ilość posiłków. W ten sposób przyspieszasz przemianę materii, która pewnie i tak u ciebie jest szybka. Proponuje 5 konkretnych posiłków, lepiej na tym wyjdziesz fajny dziennik.-> mowisz? mi sie wydaje, ze i tak jem za malo w szkole nie moge sobie na nic pozwolic poza nie zaduza iloscia kanapek chleba razowego z szynka, pieczenia lub serem. ilosciowo wychodzi 3-4 kanapki, wiec to nic konkretnego (posilki o 10:25 i 12:35). jednak na nic innego nie moge sobie pozwolic w szkole, za malo czasu na przerwach. jedyne co moge dodatkowo zrobic (i tak robilem do pewniego czasu), to uzupelnic braki na szybko gainerem. wracajac ze szkoly jem 3 posilki, juz konkretne. w dni nie treningowe 3 posilki w mniej, wiecej rownych odstepach czasu, w treningowe 2 posilki przed treningiem i jeden po treningu. przed spaniem jeszcze bialeczko zapodaje.
mykam na trening. pozniej dopisze, w razie pytan, cos odnosnie moich posilkow i relacje z dzisiejszego dnia.
dawid1920 - dziekuje za przydatna informacja. zastanowie sie nad tym. dziekuje, za uznanie pozdrawiam
podaj gramature posiolkow - trzeba policzyc ile czego spozywasz - byc moze porporcje bialko, tluszcz weglowodany sa nieodpowiednie...
proponuje pomyslec na treningiem :> moze dasz zwykly 3x w tygodniu :> kolejnosc tez bym troche pozmienial:> [robisz klata + triceps - i masz ok 6 dni odpoczynku czyli by pobudzic te miesnie do wzrostu musisz je ostro "wymeczyc" jezeli wymeczysz triceps odbije sie to na intensywnosci treningu barkow ktory masz za 2 dni
zdazylo ci sie trenowac braki z zakwasem tricepsow ?:>
Ja ćwiczyłem raz triceps z barkami jak jeszcze nie wiedziałem jak bardzo to ma wpływ na siebie. Powiem otwarcie jak nie masz wypoczętych tricepsów przed barkami to nie wiele podniesiesz, a wcale przyrostów z tego nie będziesz miał.
Trzeba pamiętać, że triceps musi się zregenerować przed ćwiczeniem barków pozdrawiam
3.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem treningowym. Podczas dzisiejszego treningu na silowni meczylem: barki, czworoboczne grzbietu, przedramiona, uda. Dodatkowo w domu wykonywalem 6 Weidera (dzien 3).
Moje dzisiejsze posilki:
- 6:15 - bialko 3D Protein (Trec) + mleko
- 7:00 - platki kukurydziane + mleko
- 11:50 - chleb razowy + zolty ser
- 15:10 - ryz z zupa ogorkowa
- 17:00 - leczo + chleb razowy
- 21:00 - kotlety mielone + pomidor + chleb razowy
- 21:30 - bialko 3D Protein (Trec) + mleko
Moj dzisiejszy plan treningowy:
BARKI:
- siedzac na lawce z podparciem plecow (kat 90 stopni) - wyciskanie sztangi zza karku 4x 12-10-10-6
- stojac tylem do wyciagu bramowego - unoszenie drazka wyciagu przodem w szerokim uchwycie (drazek trzymany nachwytem) 3x 12-10-6
- siedzac na lawce z podparciem plecow (kat ok. 85 stopni) - wyciskanie sztangielek z laczeniem nad glowa 3x 12-10-8
- stojac bokiem do wyciagu bramowego - unoszenie raczki wyciagu trzymanej po krzyzu bokiem 4x 12-10-10-8
CZWOROBOCZNE:
- stojac przodem do wyciagu dolnego - podciaganie drazka wyciagu wzdluz tulowia 3x 12-10-8
- stojac - unoszenie barkow ze sztangielkami 4x 14-12-10-8
PRZEDRAMIONA:
- siedzac - zginanie nadgarstkow ze sztanga trzymana podchwytem w oparciu przedramion o lawke pozioma 3x [do pieczenia]
- siedzac - zginanie nadgarstkow ze sztanga trzymana nachwytem w oparciu przedramion o ławke pozioma 2x [do pieczenia]
- stojac - uginanie przedramion z drazkiem wyciagu dolnego trzymanym nachwytem 3x 12-10-8
UDA:
- wyciskanie nogami na suwnicy skosnej 3x 12-10-8
- prostowanie podudzi siedzac 4x 12-10-8-6
- uginanie podudzi lezac 4x 12-10-8-6
Od przedostatniego treningu, zaczalem wprowadzac nowy plan w zycie. Zapoznaje sie z technika oraz poprawnym wykonywaniem nowych cwiczen. Od poniedzialku zaczynam juz ostry trening, do ud dorzucam jeszcze przysiad lub polprzysiad ze sztanga na barkach.
Ponizej zamieszczam zdjecia wykonane po dzisiejszym treningu. Jako, ze cwiczylem dzisiaj barki, kaptury, przedramie i uda, pozwolilem sobie na sfotografowanie pierwszych trzech parti. Mam nadzieje, ze treningowa pompa jest zauwazalna
---
anar - dziekuje za spostrzezenia, napewno mi pomoga.
Co do treningu to sproboje cos z tym zrobic. Na 3 treningi w ciagu tygodnia napewno sie nie zgodze, ale jakos pogodzimy trica z barkami. Moze dobrym rozwiazaniem bedzie zamiana drugiego dnia treningowego z trzecim, tj. zamiast barkow, czworobocznych grzbietu, przedramion i ud sprobowac pojechac najszersze i prostowniki grzbietu, bica oraz przedramie? Heh.. tak, juz kilka razy udalo mi sie cwiczyc z zakwasami na tricu.
Co do diety to wszystko policze i podam, ale to wieczorem. Teraz musze uciekac..
--
pozdrawiam
un_ix
A czemu nie 3x w tygodniu ? to wystarczy
ale jak chesz 4x to mozesz np. tak cwiczyc
1.klata + bic
2.nogi
3.wolne
4.barki + tric
5.grzbiet
6, 7 wolne
Osobiscie uwazam, ze miesniom przydaje sie w tygodniu 2 kolejne dni bez treningu, by moc lepiej wypoczac - na trenigach zawsze pracuja prawie wszystkie miesnie dlatego zbyt czeste bieganie na silownie (szczegolnie przy treningach na mase - mam na mysli +4 treningi w tygodniu, nie maja sensu - szczegolnie u hardgainerow).
Czekam na diete.
4.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem beztreningowym. Okres regenaracji i odpoczynku dla organizmu, choc nie do konca. Dzwigalem dzisiaj troszke ciezarow na dzialce (np. lodowka, zamrazarka) Kojeny dzien 6 Weidera (dzien 4).
Moje dzisiejsze posilki:
- 7:30 - bialko 3D Protein (Trec) + mleko
- 8:30 - chleb razowy + szynka, kawalek ciasta drozdzowego ze sliwkami i sernika
- 12:00 - kielbaski z grila, chleb razowy, warzywa, jablko
- 15:30 - kotlet z karczku + ziemniaki, jablko
- 18:00 - ryz z zupa ogorkowa
- 20:30 - kotlet z karczku + ziemniaki
- 22:00 - bialko 3D Protein (Trec) + mleko
Sobota byla dniem spedzonym na dzialce, dlatego pokusilem sie na kielbaski z grila. Trzeba sobie urozmaicac jadlospis
--
anar - pomysle jeszcze nad tym treningiem. Byc moze w wakacje sproboje jechac na 3 dni i zobacze jakie beda efekty. Do konca czerwca pozostaje jednak przy 4 dniach w ciagu tygodnia. Zmienie jednak kolejnosc dni treningowych o czym pisalem wczesniej i zobacze jak sie bedzie cwiczyc.
Diete zapodam jutro. Miala byc na dzisiaj, ale chce to w fajny i zrozumialy sposob przedstawic. Prosze o cierpliwosc. Dziekuje
--
pozdrawiam
un_ix
dobra pisz kiedy chcesz - napisz tez teraz swoj "nowy trening" - po zmianach w kolejnosci
Moja dieta:
zaraz po przebudzeniu:
- bialko 3D Protein (Trec) 30 gr + mleko 0,5% 0,2 l
I posilek:
- platki kukurydziane 80 gr + mleko 3,2% 0,3 l, 2 cale jajka
II i III posilek (w szkole):
- 6-8 kromek chleba razowego + [6-8 plasterkow szynki, sera / 3-4 plastry pieczeni z jajkiem]
IV posilek:
- ryz 100/120 gr + zupa pomdorowa lub ogorkowa 0,4 l
V posilek:
- makaron 150-180 gr + [mieso mielone z sosem / gulasz wolowy z sosem / gulasz wiepszowy z sosem / bialy ser z cukrem / zolty ser z sosem]
VI posilek (w zaleznosci od dostepnych produktow, upodobania, dnia itp. ):
- makaron 150-180 gr lub ryz 100/120 gr lub kasza 100 gr + [mieso drobiowe z sosem / mieso mielone z sosem / gulasz wolowy z sosem / gulasz wiepszowy z sosem / bialy ser z cukrem / zolty ser z sosem]
lub
- 2-3 kotlety [drobiowe / mielone / schab / karczek] + 2-4 kromki chleba razowego lub kilka ziemniaczkow + warzywa (np. salatka z pomidorow, ogorkow, zielonej salaty, cebuli)
lub
- pasta jajeczna lub pasta z tunczyka + 4-6 kromek chleba razowego + warzywa
10-30 min. przed snem:
- bialko 3D Protein (Trec) 30 gr + mleko 0,5% 0,2 l
Dodatkowo podczas calego dnia:
- napoje: woda mineralna niegazowana ok. 3-4,5 l (Naleczowianka )
- owoce: 1- 2 jablka lub 1-2 banany lub 1-2 pomarancze
Komentarz:
Moja dieta jest urozmaicona, jesli chodzi o V i VI posilek. Do makaronu, ryzu lub kaszy dodaje zawsze to co przygotuje matka i te wlasnie potrawy wypislalem w nawiasach []. Jesli matka przygotuje kotlety, to wtedy opuszczam makaron, ryz lub kasze i dodaje do tego wegle w postaci chleba razowego lub ziemniakow. Jesli obydwie wczesniejsze opcje sa wykorzysane, zawsze opcja jest pasta czy to jajeczna, czy to z tunczyka z odpowiednimi dodatkami Aaa.. do I posilku po miesiecznej przerwie dodalem jajka. To chyba tyle, w razie pytan, watpliwosci, prosze pytac
---
anar - prosze o wypowiedz, odnosnie mojego jadlospisu. Z gory dziekuje.
--
pozdrawiam
un_ix
[ Dodano: 06-06-2005, 10:20 ]
NAJSZERSZE GRZBIETU:
- siedzac przodem do wyciagu gornego - sciaganie drazka do karku stosujac szeroki nachwyt 4x 12-12-10-8
- siedzac przodem do wyciagu gornego - sciaganie drazka do klatki piersiowej stosujac szeroki chwyt neutralny 3x 12-12-10
- stojac w podporze kolanem o lawke pozioma - wioslowanie ze sztangielka trzymana chwytem mlotkowym 4x 12-10-8-6
- stojac w opadzie tulowia - wioslowanie ze sztanga trzymana nachwytem 3x 12-12-10 wystarcza 2 cwiczenia na najszerszy
[ Dodano: Wto Cze 07, 2005 7:31 am ]
-> co do treningu grzbietu, to nie wydaje mi sie, zeby dwa cwiczenia na najszersze i jedno na prostowniki wystarczalo. plecy sa duzoa partia miesniowa, wiec potrzebuja min. 14 serii, co sie przeklada na min. 4 cwiczenia.
trening klaty, to dla mnie min. 4 cwiczenia, a butterfly jest na podwieczorek moze o jedno cwiczenia za duzo na ta partie, ale klata jest moim priorytetem i pozadny trening klaty raz na ok. 6 dni (okres regeneracji) mysle, ze nie zaszkodzi.
poczekam na wypowiedz innych osob w tym temacie, ale dziekuje za uwagi.
co do klatki, masz bardzo ciekawa budowe, mam znajomego ktory mial tak samo, jak przybierzesz na masie to bedzie bardzo ciekawo wygladalo, dlatego doradzam ci zebys cwiczyl klatke z piorytetem na skos w dol. i tak jak adasko napisal 3 cwiczenia bedzie dobrze, na plasko, glowa w dol i rozpietki.
-> jasqoo - Twoja wypowiedz dodala mi jeszcze wiecej motywacji do dzialan Zawsze uwazalem, ze klata jest kiepskiej budowy.. Juz jestem ciekaw, jak bedzie wygladac za pol, rok czasu, po przybraniu odpowiedniej ilosci masy.
Co do wykonywanych cwiczen - wyciskanie glowa w dol mialem w porzednim planie treningowym, ktory zakonczyl sie w zeszlym tygodniu. Teraz zamisat glowy w dol jest wyciskanie sztangi glowa w gore sztangi. Na dol klaty dalem wyciskanie sztangielek glowa w dol. Zawsze jakis nowy bodziec dla klatki.
Heh.. jakos nie widza mi sie tylko 3 cwiczenia na klate. Z piatego moglby zrezygonowac i ewentualnie pozostac przy 4. Jesli klata jest moim priorytetem to dlaczego nie? A ile serii proponujecie na te 3 cwiczenia o ktorych piszecie?
Dziekuje za rady, wezme je pod uwage przy treningu.
Pod wieczor podam caly swoj poprzedni i obecny plan treningowy, dla ewentualnego zweryfikowania i porownania zmian w cwiczeniach.
--
Karol [admin] - dziekuje pieknie za paczuszke. Nie ma co ukrywac - suple pozadne, a sponsor jeszcze pozadniejszy Smyczka rowniez bajera Jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam.
--
pozdrawiam
un_ix
Z piatego moglby zrezygonowac i ewentualnie pozostac przy 4. Jesli klata jest moim priorytetem to dlaczego nie? no to 4 ciwczenia ale po 3 serie i tak mozesz robic:)
adasko - sprawa klaty jest juz jasna Teraz powrocmy do grzbietu. Dlaczego proponujesz tylko 2 cwiczenia na najszersze i 1 cwiczenie na prostowniki? Przy treningu na mase ilosc serii powinna wynosic 12-16, co sie przeklada na ok. 4 cwiczenia. Moze calosc grzbietu zaliczasz jako jedna partie miesniowa?
plecy = najszersze + prostowniki i do tego licze 12 serii
plecy = najszersze + prostowniki i do tego licze 12 serii
wyprubuj zobaczysz wtedy jak Ci lepiej idzie;)
un_ix, 12 serii na klate styka -
grzbiet to serii 12-15 mozesz spokojnie robic
jutro ocenie ci diete bo dzisiaj juz mi sie niechce - sorki :-)
-> anar - bede bardzo wdzieczny za ocene diety. ida wakacje, bedzie wiecej czasu, napewno uda sie ja dopracowac i wprowadzic zmiany w zycie, bo domyslam sie, ze obecnie nie jest ona najlepsza dieta dla mnie. bede musial sie zaopatrzc w wage spozywcza, zeby wszystko bylo jak nalezy.
poprawie dzisiaj plan treningowy i w calosci wstawie go na forum.
--
pozdrawiam
un_ix
[ Dodano: 08-06-2005, 10:22 ]
un_ix twoja dieta wyglada ok :-)
jednak jak ją dogłebnie zanalizowalem wyszlo mi:
Białka: 209g [2.78g/kg
Tluszcze: 53g [0.7g/kg]
Weglowodany: 558g [7.4g/kg]
kcal: 3424
Jak widzisz masz za duzo bialka w diecie co najmniej o ok 60g!
-rezygnuj z jajek na sniadanie
-w IV posilku dodaj jakies zrodlo bialka np. 50g sera twarogowego chudego ew. 15g odzywki bialkowej z 200ml mleka]
- jedz mniej makaronu - max 100g
- zrezygnuj z porannej porcji odzywki
dodaj do diety 30-40g oliwy z oliwek
np. do kazdego posilku po 10g [1 duza lyzka]
Pozdrawiam
Moim zdaniem z poranej porcji odżywki nie powinieneś rezygnować ponieważ właśnie z rana najlepiej są przyswajane suplementy, a zwłaszcza związki odżywcze i białko. Tak mnie uczyli na bologii i mówili pakerzy ze siłowni jak zaczynałem więc mnie to dziwi dlaczego rano ma zrezygnować lepiej wieczorem kiedy przemiana materi maleje.
Siema Anar jestem nowy może mnie opierdzielisz może nie. Zawsze się powinno brać suplementy z rana, a potem najwyżej odpuścić takie jest moje zdanie.
Fajne ciałko Unix masz ale strasznie wychudzone i mało jeszcze mieśni masz zbudowanych.
-> anar - dziekuje pieknie za analize mojej diety.
Co do bialka, to pisalem w poprzednim poscie (przy relacji z dnia 7.08.05), ze konczy mi sie wlasnie odzywka. Heh.. wlasciwie nie konczy, a juz sie skonczyla. Dzisiaj wieczorem poszla ostatnia dawka. Wobec tego, rano pozostane przy jajkach, a wieczorem zarzuce twarog chudy, dopoki nie zakupie odzywki bialkowej. Po zakupieniu pozostaje jeszcze sprawa dawkowania. Rowniez wydawalo mi sie, ze poranna dawka jest najwazniejsza. Moze poranna dawke odzywki pozostawic, jajka z ranca wogole wyrzucic i ewentualnie zmniejszyc wieczorna dawke?
Dalej.. dodam do IV posilku na razie twarog. Z czasem, gdy bede dysponowal kasa, zakupie gainera Mass XXL Trec'a i bede go popijal do tego posilku, zamiast twarogu. Mysle, ze bedzie pasowal ze wzgledu na 20% zawartosc bialka. Dobry pomysl? Zawsze jakas opcja.
Ilosc makaronu zmniejsze, powiec mi tylko, dlaczego radzisz max. 100g? Co do oliwy z oliwek, to pilem przez pewien okres, ale zaprzestalem, skonczyla sie Ale powroce do tego, wedlug Twoich zalecen, czyli 1 lyzka do posilku.
a@ - heh.. nie przesadzasz czasem? Strasznie wychudzone cialo? Jesli tak uwazasz, to chyba "strasznie wychudzonej" osoby na oczy nie widziales.. Moze po prostu szczuple cialo.. Jakos tak ladniej i przyjemniej Trzeba bylo mnie widziec 5 miesiecy temu. W pierwszym poscie tego tematu masz moje wymiary z tamtego okresu. Hehe.. myslisz, ze po co zaczalem chodzic na silke? Zeby przybrac na masie, ale tak mnie to wciagnelo, ze teraz silownia jest moim sposobem na zycie
Poza tym jestem un_ix, a nie unix
--
pozdrawiam
un_ix
Fox, a@, un_ix, owszem porcja odzywki bialkowej przyjeta rano jest wazna, ale tylko wtedy, gdy wszystko juz w twojej diecie jest dopiete na ostatni guzik. OGROMNYM bledem diety un_ix'a jest wysokie spozycie bialka na poziomi prawie 2.8g/kg a przy jego budowie powinno wynosic 2-1.5g/kg !!
wiec nie gadajcie durnot - bo rownie wazna jest porcja odzywki przed treningiem, po treningu jak i przed snem - idac waszym tokiem myslenia skoro dawka jest wazna to nalezy ja przyjac - czyli [standardowa porcja bialka 30g na raz] 30gx4 daje nam 120g [jego dzienne zapotrzebaowanie to max 150g bialka]
czyli z calego swojego jedzenia w ciagu dnia [poza odzywkami] musial by dostarczyc 30g bialka. Hiperbolizuje ?? owszem, ale przez to mysle lepiej zczaicie o co mi chodzi ;-)
[...]
wiec nie gadajcie durnot - bo rownie wazna jest porcja odzywki przed treningiem, po treningu jak i przed snem - idac waszym tokiem myslenia skoro dawka jest wazna to nalezy ja przyjac - czyli [standardowa porcja bialka 30g na raz] 30gx4 daje nam 120g [jego dzienne zapotrzebaowanie to max 150g bialka]
czyli z calego swojego jedzenia w ciagu dnia [poza odzywkami] musial by dostarczyc 30g bialka. Hiperbolizuje ?? owszem, ale przez to mysle lepiej zczaicie o co mi chodzi ;-)
[...]-> anar - spokojnie bez nerwow, bo mysle, ze sa one tutaj zbedne.
Chcialem tylko zaproponowac pewne rozwiazanie z odrzucieniem i zmiejszeniem pewnych zrodel bialka, nic poza tym. Tylko proponowalem..
Analizujac, bialka z odzywki jest nie 4x30g [120g], a 2x30g [60g], czyli biorac pod uwage, ze moje zapotrzebowanie to 150g, 90g trzeba dostarczyc z innych zrodel. Moze tutaj jest blad?
anar, jesli mozesz, przeanalizuj ta informacje. Z gory dziekuje i przepraszam za zaistniale zamieszanie. Moj blad..
--
pozdrawiam
un_ix
loooz loooz
słuchaj anara dobrze prawi
-> anar - dobrze wiem, ze nadmiar bialka w diecie szkodzi. Hehe.. jak sens mialoby zmienianie w sumie dobrej diety, tylko po to zeby wstawic tam bialko z odzywki? Bialko, gainer dobre na braki w diecie, a nie odwrotne Tego nie trzeba tlumaczyc.
Jednak nie o tym chcialem pisac. Powiec mi tylko czy nie popelniles bledu przy wyliczaniu ilosci bialka w mojej diecie? Z Twojej analizy wyszlo ok. 210g bialka. W pozniejszym poscie piszesz:
un_ix, zle mnie zrozumiales - przeczytaj jeszcze raz temat od wypowiedzi foxa..
bialko liczylem tyle ile masz podane w diecie. Czyli nie 4x a 2x
9.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem beztreningowym. Okres regenaracji i odpoczynku dla organizmu. Kojeny dzien 6 Weidera (dzien 9).
Moje dzisiejsze posilki:
- 6:10 - jaja kurze (zoltko + bialko)
- 7:00 - platki kukurydziane + mleko + drozdzowka z makiem
- 10:30 - chleb razowy + szynka
- 12:30 - chleb razowy + szynka
- 15:30 - makaron + gulasz wiepszowy z papryka i sosem
- 19:00 - ryz + bitki wiepszowe z sosem
- 21:30 - bialko 3D Protein (Trec) + mleko
Z powodu silnie napiętego planu dnia, musialem pominac jeden z posilkow W takiej sytuacji gainer bylby najlepszym rozwiazaniem.
---
10.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem treningowym. Podczas dzisiejszego treningu na silowni meczylem: barki, czworoboczne grzbietu, przedramiona, uda. Dodatkowo w domu wykonywalem 6 Weidera (dzien 10).
Moje dzisiejsze posilki:
- 6:00 - jaja kurze (zoltko + bialko)
- 7:00 - platki kukurydziane + mleko
- 10:30 - chleb razowy + zolty ser
- 12:30 - chleb razowy + zolty ser
- 15:00 - ryz + bitki wiepszowe z sosem
- 17:00 - makaron + bialy ser
- 21:30 - feta z warzywami + chleb razowy
Moj dzisiejszy plan treningowy:
BARKI:
- siedzac na lawce z podparciem plecow (kat 90 stopni) - wyciskanie sztangi zza karku 3x 12-10-6
- stojac tylem do wyciagu bramowego - unoszenie drazka wyciagu przodem w szerokim uchwycie (drazek trzymany nachwytem) 3x 12-10-6
- siedzac na lawce z podparciem plecow (kat ok. 85 stopni) - wyciskanie sztangielek z laczeniem nad glowa 3x 12-10-8
- stojac bokiem do wyciagu bramowego - unoszenie raczki wyciagu trzymanej po krzyzu bokiem 3x 12-8-8
CZWOROBOCZNE:
- stojac przodem do wyciagu dolnego - podciaganie drazka wyciagu wzdluz tulowia 4x 12-12-10-8
- stojac - unoszenie barkow ze sztangielkami 3x 14-12-10
UDA:
- prostowanie podudzi siedzac 4x 12-12-10-8
- wyciskanie nogami na suwnicy skosnej 3x 12-10-8
- uginanie podudzi lezac 4x 12-10-8-4
Dzisiaj, troszke slabszy trening na barki, za co obwiniam zarwana noc i ciezki dzien w szkole (koniec roku, 5 sprawdzianow w ciagu dnia). Skok za to zauwazylem w udach. Zdecydowaniej lepiej wchodza niz przy poprzednich treningach. Ogolnie, jestem srednio zadowolony z dzisiejszego treningu.
---
anar - juz wszystko jasne, moj blad. Ty tylko hiperbolizowales i podawales przyklad Z bialkiem jest juz wszystko jasne. Teraz prosilbym jeszcze o odpowiedz na moje pytanie z jednego z postow, ktore zamiescilem wczesniej, a mianowicie:
z tym makaronem to jedz ile chcesz, ale pamietaj ze ma nawet sporo bialka - zmiejszylem ilosc by w twojej diecie bylo mniej bialka [weglowodanow tez ubylo, ale bedziesz teraz dodatkowo spozywal oliwe wiec wszystko bedzie ok :-) ]
I tak chłopak ma lepszą diete odemnie więc nie możecie go tak jechać Pojedzcie mnie troche i zaproponujcie mi w miare rozsądną Diete tylko posta walnąć na moim blogusiu. Pozatym z tego co słyszałem nie wiem czy najlepiej jest brać białko przed ćwiczeniami bo właśnie ono się będzie najpierw spalać na siłce. Nie wiem na ile jest w tym prawdy prosze o sprosotwanie jak co, ale tak mi ktoś powiedział. Prosze o odpowiedź
http://forum.suplementy.p...t=5608&start=20Pozdrawiam Fox
białko przed ćwiczeniami nie, po treningu jakieś białeczko szybkoprzyswajalne z węglami prostymi jak najbardziej.
Ostatnio czesto eksperymentuje właśnie ze swoja dietą, zwiekszyłem ilość białka do 3 gramów na kg masy ciała i odziwo zanotowałem nagły wzrost siły, ale spadki masy.
Z moich małych eksperymentów wynika, że dieta trójboisty powinna zawierać o wiele więcej białka niż ,, kulturysty'', oczywiście nie uwzgledniłem tutaj wspomagania SAA.
un_ix, słuchaj anara bo dobrze mówi.
białko przed ćwiczeniami niedobrze wziasc bialko przed cwiczeniam :-)) [najlepiej wpc, wpi lubwph]
-> anar - ilosc makaronu w posilkach ulagla zmianie, tak jak proponowales. Oliwa z oliwek od jutra wchodzi w uzytkowanie
Fox - nie wydaje mi sie, zeby ktos mnie tutaj 'jechal'. Toczymy normalna rozmowe, w ktorej padaja propozycje i przemyslenia ewentualnych zmian
dawid1920 - nie musisz mi tego mowic. Wiem i widze tego coraz czestrze dowody, ze anar ma odpowiednia wiedze. Cieszy mnie to
--
pozdrawiam
un_ix
Sa różne metody podam przykład.
1. ok 1 godz przed cwiczeniami jemy posiłek z węglowodanów złożonych i białka długo przyswajalnego, po treningu wystarczą same węgle proste, a za ok 45 węgle złozone i białko.
2.ok 1 godz przed cwiczeniami jemy posiłek z węglowodanów złożonych i białka szybko przyswajalnego, po treningu węgle proste i białko szybko przyswajalne, a za ok 45 węgle złozone i białko.
3. ok 20 min przed treningiem spozywamy białko, po treningu węgle proste a za ok 45 węgle złozone i białko.
To jest kilka sposobów myśle, ze zaden z nich nie jest zły, ja korzysta z opcji nr 1
Od września przechodze na opcje nr 2 bo będe potrzebował duzo białka :mrgreen:
oczywiscie kazdy sposob jest dobry :-)
Spozycie bialka przed treningiem to dobry pomysl w cyklach na kreatynie - bierzemy przed treningiem, a po treningu gdy mamy jeszcze aminokwasy we krwi bierzemy carbo z kreatyna :-)
dobre
11.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem beztreningowym. Okres regenaracji i odpoczynku dla organizmu. Kojeny dzien 6 Weidera (dzien 11).
Moje dzisiejsze posilki:
- 7:30 - jaja kurze (zoltko + bialko)
- 8:00 - platki kukurydziane + mleko
- 11:00 - chleb razowy + szynka + ciasto drozdzowe z truskawkami
- 13:00 - baton Booster (Trec)
- 15:00 - ziemniaczki + pieczen wolowa z sosem + zapiekana kapusta
- 18:30 - koktajl z truskawek
- 21:30 - feta z warzywami + chleb razowy
Heh.. nie lubie sobot. Jestem wtedy najczesciej poza domem i mam spore problemy z utrzymaniem diety. Proboje sie w takich sytuacjach jakos ratowac. Dzisiejszego dnia z pomoca przyszedl koktajl z truskawek i baton Booster (Trec). Troszke skladnikow odzywczych dostarczylem organizmowi, ale nic konkretnego. Jednak lepsze to, niz 'glodowka' dla organizmu.
---
12.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem treningowym. Podczas dzisiejszego treningu na silowni meczylem: klate, trica, lydki. Dodatkowo w domu wykonywalem 6 Weidera (dzien 12).
Moje dzisiejsze posilki:
- 8:00 - platki kukurydziane + mleko
- 10:00 - jajecznica na szynce z 3 jaj + chleb razowy
- 14:00 - ryz + piersi drobiowe z sosem + zapiekana kapusta
- 17:00 - ryz + piersi drobiowe z sosem + zapiekana kapusta
- 20:30 - makaron + pieczen wolowa z sosem
- 22:00 - feta z warzywami
Moj dzisiejszy plan treningowy:
KLATA:
- lezac na lawce poziomej - wyciskanie sztangi 4x 12-6 [szeroki uchwyt] 12-10 [waski uchwyt]
- lezac na lawce skośnej glowa w gorę - wyciskanie sztangi 3x 12-8-6
- lezac na lawce poziomej - rozpietki ze sztangielkami 3x 12-10-10
- lezac na lawce skosnej glowa w dol - wyciskanie sztangielek 3x 12-10-8
TRICEPS:
- siedzac na lawce poziomej - francuskie wyciskanie sztangielki za glowy 4x 12-10-8-6
- stojac przodem do wyciagu gornego - prostowanie przedramion z linkami 3x 12-10-8
- pompki na lawkach poziomych 3x 12-12-10
LYDKI:
- siedzac na specjalistycznej maszynie - wspiecia na palce stop 3x [do pieczenia]
- wyciskanie palcami stop na suwnicy skosnej 4x [do pieczenia]
Dzisiaj, slabszy dzien klatki. Moze powodem tego byla wczesna pora treningu. Bedzie trzeba pomyslec nad zmiana godzin niedzielnych treningow. Z serii na seriie zaczalem sie rozkrecac, tak, ze tric i lytki wchodzily juz dosyc ladnie. Ogolnie, jestem srednio zadowolony z dzisiejszego treningu.
---
13.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem treningowym. Podczas dzisiejszego treningu na silowni meczylem: najszersze i prostowniki grzbietu, bica, przedramie. Dodatkowo w domu wykonywalem 6 Weidera (dzien 13).
Moje dzisiejsze posilki:
- 6:30 - jaja kurze (zoltko + bialko)
- 7:30 - platki kukurydziane + mleko
- 10:30 - chleb razowy + szynka
- 12:30 - chleb razowy + szynka
- 15:00 - ziemniaczki + kasza z krupnikiem
- 17:00 - makaron + pieczen wolowa z sosem + zapiekana kapusta
- 21:30 - pasta z tunczyka i bialego sera + pieczywo biale
Moj dzisiejszy plan treningowy:
NAJSZERSZE GRZBIETU:
- siedzac przodem do wyciagu gornego - sciaganie drazka do karku stosujac szeroki nachwyt 4x 12-12-10-8
- siedzac przodem do wyciagu gornego - sciaganie drazka do klatki piersiowej stosujac szeroki chwyt neutralny 3x 12-12-10
- stojac w podporze kolanem o lawke pozioma - wioslowanie ze sztangielka trzymana chwytem mlotkowym 3x 12-10-8
PROSTOWNIKI GRZBIETU:
- wyprosty tulowia na specjalnej maszynie 3x 12-12-10
- stojac - sklony tulowia w przod (sklony "dzien dobry") ze sztanga 3x 12-10-10
BICEPS:
- stojac - uginanie przedramion ze sztanga trzymana w srednim uchwycie (podchwyt) 3x 12-10-8
- siedzac na lawce poziomej, ramiona ze sztangielkami opuszczone w dol - naprzemienne uginanie przedramion ze skretem 4x 12-10-8-6
- siedzac - uginanie przedramiona na modlitewniku ze sztanga trzymana w waskim uchwycie (podchwyt) 3x 12-10-6
PRZEDRAMIONA:
- siedzac - zginanie nadgarstkow ze sztanga trzymana podchwytem w oparciu przedramion o lawke pozioma 3x [do pieczenia]
- siedzac - zginanie nadgarstkow ze sztanga trzymana nachwytem w oparciu przedramion o lawke pozioma 2x [do pieczenia]
- stojac - uginanie przedramion z drazkiem wyciagu dolnego trzymanym nachwytem 3x 12-10-8
Dzisiaj, bardzo ladnie napompowal sie biceps i przedramie. W szegolnosci zadowolony jestem z bicepsa, ktory jakby stal sie nieco silniejszy. Grzbiet rowniez dobrze wchodzil, ale juz nie tak samo jak na ostatnim treningu. Sciaganie drazka do karku dalo mi duza satysfakcje, poniewaz tutaj rowniez zauwazylem skok w sile. Ogolnie, jestem zadowolony z dzisiejszego treningu.
---
anar - oo.. bardzo ciekawa informacja. Jakie bialko polecasz przyjmowac na takim cyklu przed treningiem?
nie moge usunac postu ale moge go edytowac, i nie musze byc do tego modem ani adminem, ok? nigdy nie probowalem fety, jak mozesz to podaj jakie ma wlassciwosci odzywcze, ile bialka itp. moze wprowadze sobie jakas odmianke ??
"feta z warzywami" to znaczy ze wciagnales siux do nosa i zagryzles warzywami?? :D sorki za spam, usune to pozniej-> bez komentarza
nie usuniesz, bo nie masz takiej mozliwosci. prosze moderatora lub admina o usuniecie powyzszego postu. rozumiem, mozna sie smiac, ale w topicach do tego stworzonych, zwlaszcza, ze nic nowego i rzeczowego dana wypowiedz nie wnosi do tematu.
Witam, mam pytanie dotyczące Twojego starego planu treningowego. Chodzi mi o ilość serii i powtórzeń w poszczególnych ćwiczeniach. Mógłbyś rozpisać poszczególne ćwiczenia tak jak to zrobiłeś z nowym planem? Z góry dzięki i pozdrawiam.
A jeszcze jedno odnośnie Twoich wymiarów. Z tego co widzę ćwiczysz łydki, a z podanych przez Ciebie wymiarów wynika że Ci one zmalały, to jakiś błąd czy tak jest rzeczywiście?
14.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem beztreningowym. Okres regenaracji i odpoczynku dla organizmu. Kojeny dzien 6 Weidera (dzien 14).
Moje dzisiejsze posilki:
- 7:00 - jaja kurze (zoltko + bialko)
- 8:00 - platki kukurydziane + mleko
- 10:30 - chleb razowy + pieczen z jajkiem
- 12:30 - chleb razowy + pieczen z jajkiem
- 15:00 - ziemniaczki + kasza z krupnikiem + oliwa z oliwek
- 18:00 - ziemniaczki + kotlet schabowy + zapiekana kapusta + oliwa z oliwek
- 21:30 - pasta z tunczyka i bialego sera + kotlet schabowy
Dzisiaj wprowadzilem do posilkow oliwe z oliwek w ilosci jednej lyzki stolowej do posilkow. Teraz pozostaje kwestia przyzwyczajenia i stosowania jej 3 razy dziennie. Dzisiaj rowniez zrobilem mala przerwe od ryzu i makaronu na rzecz ziemniakow i kaszy.
---
Yaz - milo, ze pytasz. Mialem juz kiedys podac calosc poprzedniego planu treningowego, ale jakos odlozylo sie to w czasie. Teraz jest ku temu odpowiednia okazja.
Plan jest planem rzeczywistym, wedlug ktorego cwiczylem rzez ostatni okres czasu. Ilosc cwiczen, serii jak i powtorzen jest prawdziwa. Jednak teraz juz wiem, ze jest ona nie odpowiednia. Po zakonczeniu obecnego planu treningowego (tj. za ok. 6 tygodni), powroce do starego, lekko zmodyfikowanego planu. Napewno bede chcial zmiejszyc ilosc cwiczen i serii na wzor obecnego planu. Bede sie tutaj kierowal zasada: 6-10 serii na bica, trica i lydki, 9-12 serii na barki, 12-14 serii na klate i 12-16 serii na grzbiet i uda. To chyba tyle slowem wstepu, a teraz stary plan.
DZIEŃ TRENINGOWY I
KLATA:
- leżąc na ławce poziomej - wyciskanie sztangi 4x 12-12-10-10
- leżąc na ławce skośnej głową w dół - wyciskanie sztangi 4x 12-12-10-10
- leżąc na ławce skośnej głową w górę - rozpiętki ze sztangielkami 3x 10-10-8
- leżąc na ławce skośnej głową w górę - wyciskanie sztangielek 4x 12-12-12-10
- butterfly - przywodzenie wyprostowanych ramion 3x 14-12-10
TRICEPS:
- leżąc tyłem na ławce poziomej - francuskie wyciskanie sztangi trzymanej nachwytem 4x 12-12-10-8
- stojąc przodem do wyciągu górnego - prostowanie przedramion z drążkiem trzymanym wąskim nachwytem 3x 14-12-10
- pompki na ławkach poziomych 4x 14-12-10-8
ŁYDKI:
- siedząc na specjalistycznej maszynie - wspięcia na palce stóp 4x [do pieczenia]
- wyciskanie palcami stóp na suwnicy skośnej 3x [do pieczenia]
DZIEŃ TRENINGOWY II
BARKI:
- siedząc na ławce z podparciem pleców (kąt 90 stopni) - wyciskanie sztangi zza karku 3x 12-10-10
- stojąc tyłem do wyciągu bramowego - unoszenie drążka wyciągu przodem w średnim uchwycie (drążek trzymany nachwytem) 4x 10-10-6-6
- siedząc na ławce z podparciem pleców (kąt 90 stopni) - wyciskanie sztangielek z łączeniem nad głową 3x 12-12-10
- stojąc - unoszenie sztangielek bokiem 4x 12-6-12-6
CZWOROBOCZNE:
- stojąc - podciąganie sztangi trzymanej wąskim nachwytem wzdłuż tułowia 3x 12-10-8
- stojąc - unoszenie barków ze sztangielkami 4x 16-14-12-10
BICEPS:
- stojąc - uginamy przedramiona ze sztangą trzymaną w wąskim uchwycie (podchwyt) 4x 14-12-10-8
- stoimy, ramiona ze sztangielkami w chwycie młotkowym opuszczamy swobodnie wzdłuż boków tułowia - naprzemianstronne uginanie przedramion ze skrętem 3x 12-10-8
- siedząc - uginamy przedramiona na modlitewniku ze sztangą trzymaną w średnim uchwycie (podchwyt) 3x 10-8-6
DZIEŃ TRENINGOWY III
NAJSZERSZE GRZBIETU:
- siedząc przodem do wyciągu górnego - ściąganie drążka do karku stosując szeroki nachwyt 4x 14-12-10-8
- siedząc przodem do wyciągu górnego - ściąganie drążka do klatki piersiowej stosując szeroki chwyt neutralny 3x 14-12-10
- siedząc przodem do wyciągu dolnego - przyciąganie drążka do brzucha stosując wąski chwyt neutralny 4x 14-12-12-10
- stojąc w opadzie tułowia - wiosłowanie na maszynie stosując średni nachwyt 3x 14-12-10
- stojąc w podporze kolanem o ławkę poziomą - wiosłowanie ze sztangielką trzymaną chwytem młotkowym 3x 14-12-10
PROSTOWNIKI GRZBIETU:
- stojąc, skłony tułowia w przód (skłony "dzień dobry") ze sztangą 4x 14-12-12-10
- wyprosty tułowia na specjalnej maszynie 3x 14-14-14
PRZEDRAMIONA:
- siedząc - zginanie nadgarstków ze sztangą trzymaną podchwytem w oparciu przedramion o uda 3x [do pieczenia]
- siedząc - zginanie nadgarstków ze sztangą trzymaną nachwytem w oparciu przedramion o uda 2x [do pieczenia]
- stojąc - uginanie przedramion z drążkiem wyciągu dolnego trzymanym nachwytem 3x [do pieczenia]
UDA:
- wyciskanie nogami na suwnicy skośnej 3x 12-10-8
- prostowanie podudzi siedząc 4x 12-10-8-6
- uginanie podudzi leżąc 4x 12-10-8-6
Trening 4 razy w tygodniu:
- poniedzialek (klata, tric, lydki)
- sroda (barki, czworoboczne grzbietu, bic)
- piatek (najszersze i prostowniki grzbietu, uda, przedramie)
- niedziela (klata, tric, lydki)
- poniedzialek (barki, czworoboczne grzbietu, bic)
itd. wedlug schematu.
---
Yaz - co do lydki i pomiarow, to pierwszy pomiar jest bledny, tzn. mialo byc 35 cm, a nie 36 cm, jak jest napisane. Stan na dzis wynosi 36 cm Brawa za spostrzegawczosc :brawo:
un_ix, przed treningiem polecam bialko
- WPI
- WPC
- lub aminokwasy BCAA
to jakiej firmy wybierzej jest obojetne - wez te ktore najbardziej sie oplaca
http://test.kreatyna.pl/index.php/cPath/40
-> heh.. z tego wszystkiego zapomnialem wrzucic w niedziele moich aktualnych obwodow i wagi. Juz nadrabiam zaleglosci.
Moje aktualne wymiary (12.06.2005):
waga [kg]: 74,1
klatka [cm]: 99
talia [cm]: 73
ramię [cm]: 33,5
przedremię [cm]: 28,5
biodra [cm]: 90
udo [cm]: 56
łydka [cm]: 36
Pomiary wykonuje zawsze co niedziele rano, zaraz po przebudzeniu, gdy miesnie sa maxymalnie wypoczete i ostudzone. Zaszlo kilka zmian w stosunku do stanu z przed dwoch tygodni. Klata, udo i lydka skoczyly w gore w obwodzie. Martwi mnie jednak utrata 0,5 kg wagi w stosunku do poprzedniego pomiaru Wage utracilem, a obwody sa stale, a niektore nawet skoczyly w gore tak jak pisalem. Utracilem jedynie pol centa w brzuszku Moze powodem utraty masy jest 6 Weidera? Dieta byla trzymana. Zobaczymy co waga pokarze w ta niedziele. Jesli waga dalej bedzie spadac w dol, bedzie trzeba zrezygnowac z "szostki", moze ona wlasnie jest winna. Co do reszty obwodow, ta sa one stale. Chyba zastoj mi sie trafil. Potrzeba tutaj jakis nowych, dodatkowych bodzcow
Uciekam na trening, do uslyszenia wieczorem.
--
pozdrawiam
un_ix
a czemu nie chcesz by waga spadala ? co to za roznica czy wazysz 5kg wiecej czy mniej - wazne to jak wygladasz a nie waga...
wymiary w gore, waga w dol - tez tak bym chcial
a czemu nie chcesz by waga spadala ? co to za roznica czy wazysz 5kg wiecej czy mniej - wazne to jak wygladasz a nie waga...
wymiary w gore, waga w dol - tez tak bym chcial -> hehe.. anar wiesz, u mnie nie bedzie wiekszych przyrostow, bez wiekszej masy. przy wzroscie 189 cm, 74-75 kg wagi to malutko trzeba jednak zaznaczyc, ze zaczynalem od 67-68 kg.
Fakt masy to ty wogule nie masz jak na ten wzrost ale jak byś zaczoł dobrze się żywić jeszcze jakieś Mass XXL i odrazu nabierzesz masy tylko musisz ćwiczyć i jeść dietetyczne pokarmy:D
zwieksz kaloryczność diety, dorzucając troche węglowodanów złożonych i obserwuj dalej co się dzieje.
zwieksz kaloryczność diety, dorzucając troche węglowodanów złożonych i obserwuj dalej co się dzieje.-> Dziekuje za rade. Napewno o to zadbam. Moze troszke wiecej ryzu do posilkow dodam, albo gainera dla uzupelnienie brakow. Z 1-1,5 miesiaca temu, gdy stosowalem gainera dalo sie zauwazyc wzrost wagi.
-> Nie przesadzasz czasem? Czepiasz sie, zupelnie jak uzytkownik a@. Cos mi tu smierdzi.. Co do diety, to mam ja w miare dobra, a cwiczenia nie sa najwazniejsze.. Nie zapomniales czasem o regeneracji?No jasne że się musisz zregenerować. Dlatego się ćwiczy inne partie mięśni w różny dzień tygodnia żeby te co ćwiczyły mogły odpocząć.
A z czym przesadzam bo nie zrozumiałem coś nie tak powiedziałem ?
Tylko nie wiem czego mam wrażenie że chcesz najechać na mnie
Nie wiem co użytkownik a@ chciał ale mniejsza z tym.
15.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem treningowym. Podczas dzisiejszego treningu na silowni meczylem: barki, czworoboczne grzbietu, uda. Dodatkowo w domu wykonywalem 6 Weidera (dzien 15).
Moje dzisiejsze posilki:
- 6:00 - jaja kurze (zoltko + bialko)
- 6:40 - platki kukurydziane + mleko
- 10:30 - chleb razowy + szynka
- 12:30 - chleb razowy + szynka
- 15:00 - ziemniaczki + kasza z krupnikiem
- 17:00 - makaron + pieczen wolowa z sosem + zapiekana kapusta + oliwa z oliwek
- 21:00 - makaron + udka z kurczaka + kalafior gotowany
Moj dzisiejszy plan treningowy:
BARKI:
- siedzac na lawce z podparciem plecow (kat 90 stopni) - wyciskanie sztangi zza karku 4x 12-10-6-6
- stojac tylem do wyciagu bramowego - unoszenie drazka wyciagu przodem w szerokim uchwycie (drazek trzymany nachwytem) 3x 12-8-6
- siedzac na lawce z podparciem plecow (kat ok. 85 stopni) - wyciskanie sztangielek z laczeniem nad glowa 3x 12-10-8
- stojac bokiem do wyciagu bramowego - unoszenie raczki wyciagu trzymanej po krzyzu bokiem 3x 12-10-8
CZWOROBOCZNE:
- stojac przodem do wyciagu dolnego - podciaganie drazka wyciagu wzdluz tulowia 3x 12-10-8
- stojac - unoszenie barkow ze sztangielkami 4x 14-12-10-8
UDA:
- prostowanie podudzi siedzac 3x 12-10-8
- wyciskanie nogami na suwnicy skosnej 4x 12-12-10-8
- uginanie podudzi lezac 4x 12-12-8-6
Dzisiaj, bardzo intensywny trening. Barki zdecydowanie odczuly narzucone tempo. Byly slabsze niz zazwyczaj, ale zdecydowanie bardziej odczulem ich prace. To samo dotyczy sie czworobocznych grzbietu. W udach z treningu na trening przybywa mi coraz wiecej sily. Ladnie napuchly podczas dzisiejszego treningu. Ogolnie jestem zadowolony.
---
Fox - cos tam kombinujesz, ale nie ze mna takie numery mam Cie na oku juz kolejny raz czegos nie rozumiesz, albo udajesz, ze nie rozumiesz.. wspolczuje i pozdrawiam
--
pozdrawiam
un_ix
Fox - cos tam kombinujesz, ale nie ze mna takie numery mam Cie na oku juz kolejny raz czegos nie rozumiesz, albo udajesz, ze nie rozumiesz.. wspolczuje i pozdrawiam
un_ixNO COMMENT
16.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem treningowym. Podczas dzisiejszego treningu na silowni meczylem: klate i trica. Dodatkowo w domu wykonywalem 6 Weidera (dzien 16).
Moje dzisiejsze posilki:
- 6:00 - jaja kurze (zoltko + bialko)
- 7:00 - platki kukurydziane + mleko
- 10:30 - chleb razowy + pieczen z jajkiem
- 12:30 - chleb razowy + pieczen z jajkiem
- 15:00 - ryz + udko z kurczaka + oliwa z oliwek
- 17:00 - makaron + pieczen wolowa z sosem + zapiekana kapusta + oliwa z oliwek
- 21:00 - ziemniaczki + kotlet schabowy + zapiekana kapusta
Moj dzisiejszy plan treningowy:
KLATA:
- lezac na lawce poziomej - wyciskanie sztangi 4x 12-6 [szeroki uchwyt] 12-10 [waski uchwyt]
- lezac na lawce skośnej glowa w gorę - wyciskanie sztangi 3x 12-8-6
- lezac na lawce poziomej - rozpietki ze sztangielkami 3x 10-10-8
- lezac na lawce skosnej glowa w dol - wyciskanie sztangielek 3x 12-10-8
TRICEPS:
- siedzac na lawce poziomej - francuskie wyciskanie sztangielki za glowy 3x 12-10-8
- stojac przodem do wyciagu gornego - prostowanie przedramion z linkami 3x 12-10-8
- stojac przodem do wyciagu gornego - prostowanie przedramion z drazkiem trzymanym waskim nachwytem 3x 12-10-8
Dzisiaj, wyjatkowo zrobilem sobie trening w czwartek. Powodem jest piatkowy wyjazd i brak mozliwosci odbycia treningu. Klatka piersiowa dzisiaj slabiej wchodzila niz zazwyczaj. Byc moze to wina zmeczonego trica po wczorajszym treningu barkow. Heh.. jednak trening samego trica wypadl juz rewelacyjnie. Dawno nie mialem takiego powera. Miesien spuchl i stwardnial jak zadko kiedy. W dzisiejszym treningu pominalem lydki, czego powodem byl bardzo ograniczony czas treningu. Ogolnie jestem zadowolony z dziesiejszych poczynan.
hehe schabowy z kapustką zapiekana :D kiedy to było , mnie mniam, ale o 21? Jak masz odbra przemiane materii to luz, ale ja np. wlasnie dlatego utyłem bo jadlem na noc takie rzeczy, nie wiem czy nie lepiej wiecej bialka a mniej wegli jesc na noc, ale ogolnie spoko, trening dobry masz Powinienes dostac nagrode pocieszenia
[ Dodano: 19-06-2005, 4:26 ]
-> Po krotkiej nieobecnosci na forum, powracam. Szybko aktualizuje swoj dziennik i zabieram sie do pracy.
---
17-18.06.2005
Cale dnie i noce spedzalem za kolkiem samochodu (sprowadzanie fury). Brak mozliwosci utrzymania diety oraz wykonywania 6 Weidera Jestem bardzo niezadowolony z tego faktu. Poczulem sie jakby mniejszy i slabszy Jednak cos, za cos.. Do 6 Weidera powroce od 1 lipca.
---
19-21.06.2005
Te dni poswiecilem na dochodzenie do siebie. Odpoczynek dla organizmu po ciezkim weekendzie. Rowniez stopniowo powracalem do swojej codziennej diety. W niedziele i poniedzialek lekki trening: najszerszych i prostownikow grzbietu, bica i przedramienia oraz barkow, czworobocznych grzbietu i ud.
---
22.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem treningowym. Podczas dzisiejszego treningu na silowni meczylem: klate, trica i lydki.
Moje dzisiejsze posilki:
- 8:00 - platki kukurydziane + mleko
- 10:00 - jajecznica + chleb razowy,
- 11:00 - platki kukurydziane + truskawki
- 15:00 - ryz z zupa pomidorowa
- 18:00 - bogracz: ziemniaczki + makaron + mieso wolowe z sosem, koktajl z truskawek
- 21:00 - pasta z tunczyka i bialego sera + bulki razowe
Moj dzisiejszy plan treningowy:
KLATA:
- lezac na lawce poziomej - wyciskanie sztangi 4x 12-10 [waski uchwyt] 8-6 [szeroki uchwyt]
- lezac na lawce skośnej glowa w gorę - wyciskanie sztangi 3x 12-10-8
- lezac na lawce poziomej - rozpietki ze sztangielkami 3x 8-8-8
- butterfly - przywodzenie wyprostowanych ramion 4x 12-12-8-8
TRICEPS:
- siedzac na lawce poziomej - francuskie wyciskanie sztangielki za glowy 3x 12-10-8
- stojac przodem do wyciagu gornego - prostowanie przedramion z linkami 4x 12-10-8-6
- stojac przodem do wyciagu gornego - prostowanie przedramion z drazkiem trzymanym waskim nachwytem 3x 12-10-8
LYDKI:
- siedzac na specjalistycznej maszynie - wspiecia na palce stop 4x [do pieczenia]
- wyciskanie palcami stop na suwnicy skosnej 3x [do pieczenia]
Dzisiaj, jeden z najslabszych treningow. Ten weekendowy maraton nie wyszedl mi na dobre, zdecydowanie.. Klatka piersiowa nie najlepiej, triceps i lydki w normie. Mam nadzieje, ze z treningu na trening bede powracal do formy. Musi tak byc, bo nie chce jakiejs zalamki zlapac.. Ogolnie: nie jestem zadowolony z dzisiejszego treningu.
---
bloniu - taki posilek o godzinie 21, to dla mojego organizmu zaden problem. Moja przemiana materi jest bardzo szybka. Stosowalem swego czasu Mass XXL dla uzupelnienie diety, zauwazalem wtedy znaczace efekty w obwodach i wadze.
Czy powinieniem dostac nagrode pocieszenia? To chyba nie mi, ani nie Tobie o tym decydowac.. Decyduje tutaj Karol. Widoczne za malo sie staralem i po prostu nie zostalem zauwazony. Bede musial nad tym popracowac..
pisz lepiej jaka fure sprowadziles :mrgreen:
Opowiadasz dość ciekawie tylko jakoś to opowiadanie nie przekłada się na twój wygląd :-) moge powiedzieć, że coś tam czytasz i wiesz, ale czy ćwiczysz właściwie
Ja może nie jestem Himenem, ale ćwicze i widze efekty
a po twoich zdjęciach to widze tylko jakbyś uprawiał jakiś sport i tyle ale nie na siłowni :?
23.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem beztreningowym. Okres regenaracji i odpoczynku dla organizmu.
Moje dzisiejsze posilki:
- 8:00 - jaja kurze (zoltko + bialko)
- 9:00 - platki kukurydziane + mleko
- 11:00 - chleb razowy + szynka
- 13:00 - platki kukurydziane + truskawki
- 15:00 - ryz z zupa pomidorowa
- 18:00 - makaron + gulasz z serc indyczych + zapiekana kapusta
- 21:00 - pasta z tunczyka i bialego sera
Hehe.. Dodalem do swojego dzisiejszego jadlospisu bardzo pyszny, a jakze porosty posilek - platki kukurydziane z truskawkami. Place lizac.. Polecam!
---
24.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem treningowym. Podczas dzisiejszego treningu na silowni meczylem: najszersze i prostowniki grzbietu, bica, przedramie.
Moje dzisiejsze posilki:
- 7:00 - platki kukurydziane + mleko
- 10:30 - ryz z zupa pomidorowa
- 14:00 - makaron z zoltym serem i sosem + oliwa z oliwek
- 17:00 - pasta z tunczyka i bialego sera
- 19:00 - pierogi ruskie
- 22:00 - filety drobiowe z grilla
- 24:00 - 2x jogurty owocowe pitne
Moj dzisiejszy plan treningowy:
NAJSZERSZE GRZBIETU:
- stojac w podporze kolanem o lawke pozioma - wioslowanie ze sztangielka trzymana chwytem mlotkowym 3x 12-10-8
- siedzac przodem do wyciagu gornego - sciaganie drazka do karku stosujac szeroki nachwyt 4x 12-10-8-8
- siedzac przodem do wyciagu gornego - sciaganie drazka do klatki piersiowej stosujac szeroki chwyt neutralny 3x 12-10-8
PROSTOWNIKI GRZBIETU:
- stojac - sklony tulowia w przod (sklony "dzien dobry") ze sztanga 4x 12-10-8-8
- wyprosty tulowia na specjalnej maszynie 3x 12-10-8
BICEPS:
- stojac - uginanie przedramion ze sztanga trzymana w srednim uchwycie (podchwyt) 3x 12-10-8
- siedzac na lawce poziomej, ramiona ze sztangielkami opuszczone w dol - naprzemienne uginanie przedramion ze skretem 4x 12-10-8-6
- siedzac - uginanie przedramiona na modlitewniku ze sztanga trzymana w waskim uchwycie (podchwyt) 3x 12-10-6
PRZEDRAMIONA:
- siedzac - zginanie nadgarstkow ze sztanga trzymana podchwytem w oparciu przedramion o lawke pozioma 3x do pieczenia]
- siedzac - zginanie nadgarstkow ze sztanga trzymana nachwytem w oparciu przedramion o lawke pozioma 2x [do pieczenia]
- stojac - uginanie przedramion z drazkiem wyciagu dolnego trzymanym nachwytem 3x 12-10-8
Dzisiaj, dobry trening. Wszystko ladnie wchodzilo. Szczegolnie zadowolony jestem z grzbietu.. Jego sila z treningu na trening jest coraz to wieksza. Chyba powracam do formy po weekendowym maratonie i spadkach jakie mialem.. Zobaczymy, czy tak samo gladko pojdzie na niedzielnym trenigu. Ogolnie: jestem zadowolony.
---
25.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem beztreningowym. Okres regenaracji i odpoczynku dla organizmu.
Moje dzisiejsze posilki:
- 8:00 - jaja kurze (zoltko + bialko)
- 9:00 - chleb razowy + szynka + makowiec
- 12:00 - filety drobiowe z grilla + chleb razowy + warzywa
- 15:00 - filety drobiowe z grilla + chleb razowy
- 18:30 - makaron z zoltym serem i sosem+ oliwa z oliwek
- 22:00 - chleb razowy + szynka + jabuszko
Heh.. kolejna sobota poza domem. Tym razem udalo sie utrzmymac diete. Poza tym bardzo goraco..
---
anar - hehe.. nie bede owijal w bawelne, Opel Vectra B 2.5 V6. miodzio furka..
a@ - zabawne.. taki szczwany jestes? zaloz swoj dziennik, wstaw tam fotki, a rowniez ocenimy. wiesz.. ja cwicze i widze efekty. znajomi i kumple z silki rowniez to potwierdzaja.. nie wiesz od czego zaczynalem, wiec nie mozesz sie na ten temat wypowiadac! poza tym zdjecia sa z przed 3 tyg. i w jednym ze swoich wczesniejszych postow wypowiadales sie juz na ich temat.. wiec po co do tego wracasz? pewna wiedze posiadam i z kazdym dniem ja poszerzam.. nie widzialem jednka, abys Ty takowa zabysna?
mam nadzieje, ze nie zaczniecie sie klucic ;]
26.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem treningowym. Podczas dzisiejszego treningu na silowni meczylem: barki, czworoboczne grzbietu, uda.
Moje dzisiejsze posilki:
- 9:00 - platki kukurydziane + mleko
- 11:00 - jajecznica na szynce + chleb razowy
- 14:00 - ziemniaczki + kotlety mielone + ogorki ze smietana
- 17:30 - ryz z leczem (m.in. papryka, kielbasa)
- 15:00 - ryz z leczem (m.in. papryka, kielbasa)
- 17:00 - koktajl z truskawek
Moj dzisiejszy plan treningowy:
BARKI:
- siedzac na lawce z podparciem plecow (kat 90 stopni) - wyciskanie sztangi zza karku 4x 12-10-8-6
- siedzac na lawce z podparciem plecow (kat ok. 85 stopni) - wyciskanie sztangielek z laczeniem nad glowa 3x 12-10-8
- stojac tylem do wyciagu bramowego - unoszenie drazka wyciagu przodem w szerokim uchwycie (drazek trzymany nachwytem) 3x 12-8-6
- stojac bokiem do wyciagu bramowego - unoszenie raczki wyciagu trzymanej po krzyzu bokiem 3x 12-8-6
CZWOROBOCZNE:
- stojac przodem do wyciagu dolnego - podciaganie drazka wyciagu wzdluz tulowia 3x 12-10-8
- stojac - unoszenie barkow ze sztangielkami 4x 14-12-10-8
UDA:
- wyciskanie nogami na suwnicy skosnej 4x 12-10-8-8
- prostowanie podudzi siedzac 3x 12-10-10
- uginanie podudzi lezac 4x 12-10-8-4
Dzisiaj, narzucilem szybkie tempo calemu treningowi. Barki i czworoboczne dobrze wchodzily, bardzo fajnie napuchly Uda rowniez bardzo dobrze, tak jak zawsze, ostatnimi czasy. Ogolnie jestem zadowolony z calosci treningu.
---
27.06.2005
Dzisiejszy dzien jest dniem treningowym. Podczas dzisiejszego treningu na silowni meczylem: klate, trica i lydki.
Moje dzisiejsze posilki:
- 9:00 - platki kukurydziane + mleko
- 11:00 - ryz z leczem (m.in. papryka, kielbasa) + jajka
- 14:00 - ryz z leczem (m.in. papryka, kielbasa)
- 17:30 - makaron z gulaszem wiepszowy + oliwa z oliwek
- 20:30 - bulki razowe z szynka, zoltym serem i cebula
- 22:00 - koktajl z truskawek
Moj dzisiejszy plan treningowy:
KLATA:
- lezac na lawce poziomej - wyciskanie sztangi 4x 12-6 [szeroki uchwyt] 10-8 [waski uchwyt]
- lezac na lawce skośnej glowa w gorę - wyciskanie sztangi 3x 12-8-6
- lezac na lawce poziomej - rozpietki ze sztangielkami 3x 10-10-10
- lezac na lawce skosnej glowa w dol - wyciskanie sztangielek 3x 12-10-8
TRICEPS:
- stojac przodem do wyciagu gornego - prostowanie przedramion z linkami 3x 12-10-8
- stojac przodem do wyciagu gornego - prostowanie przedramion z drazkiem trzymanym waskim nachwytem 4x 12-10-8-6
- siedzac na lawce poziomej - francuskie wyciskanie sztangielki za glowy 3x 8-8-8
LYDKI:
- siedzac na specjalistycznej maszynie - wspiecia na palce stop 4x [do pieczenia]
- wyciskanie palcami stop na suwnicy skosnej 3x [do pieczenia]
Dzisiejszy trening byl intensywny. Klatka dosyc ladnie wchodzila, tric bardzo ladnie napompowany (zmiana kolejnosci cwiczen duzo dala), lydki tak jak zawsze Jestem zadowolony z treningu.
---
anar - nikt nie zamerza sie tu klocic, a napewno nie ja. Nie chce robic sobie smietnika z dziennika (nawet sie zrymowalo ). Wypowiedzialem sie tylko grzecznie, co o tym mysle. Chyba mi przyznasz racje..?
po barkach nastepnego dnia klata z tricepsem? a gdzie regeneracja tricpesu po robieniu barkow? cos chyba zle podzielony trening
po barkach nastepnego dnia klata z tricepsem? a gdzie regeneracja tricpesu po robieniu barkow? cos chyba zle podzielony trening-> Oj.. gdybys przesledzil moj dziennik, schemat jakim cwicze i jakich zmian dokonalem w treningu, wiedzialbys, ze wszystko jest w miare w OK. Akurat tak wypadlo w tym tygodniu, ze trening klaty i trica wypadl zaraz po barkach. Normalnie mam jeden dzien wolnego pomiedzy tymi partiami. Nie przesadzajmy.. Tric nie jest az tak bardzo obciazony podczas treningu barkow. Glownie, jest zaangazowany tylko przy wyciskaniu. Zdecydowanie lepiej mi wchodzi taki schemat treningu, niz taki, jaki mialem do niedawna, a mianowicie klate i trica przed barkami, przy jednym dniu regeneracji.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldegrassi.opx.pl